Nieudacznicy i prof.Chazan

Ludzie sukcesu, tacy jak prof.Chazan, są cierniem w oku nieudaczników, bo sukces prof.Chazana wiąże się nierozłącznie z jego postawą i przekonaniami. Ludzie sukcesu tacy jak on pokazują swoim przykładem, że nawet w tak niekorzystnych warunkach społecznych, jeśli tylko posiada się charakter i kompetencje, można sobie dawać radę i służyć innym. I to właśnie połączenie charakteru i kompetencji irytuje nieudacznków najbardziej.

Ale prof.Chazan nie jest wyjątkiem. Przecież wszysscy znamy innego czlowieka, który odniósł niebywały, typowo organiczny, obywatelski, organizacyjny sukces, a nawet mega-sukces i to właśnie ten sukces spotkał się z hałaśliwą, wrogą reakcją i wywołał megakrytykę ze strony nieudaczników. Chyba wiecie Państwo, kogo mam na myśli. To oczywiście o.Tadeusz Rydzyk i to on powinien zostać absolutnym człowiekiem nr 1 25- lecia, gdyby to było normalne 25lecie a nie 25 lecie postkomuny.

Nieudacznicy, z uwagi na swoją naturę, nie są w stanie działać efektywnie i jedyny sposób, w jaki mogą zdobyć środki, to pasożytowanie na wspólnocie, na społeczeństwie, na państwie. Przyklady o.Rydzyka i prof. CHazana pokazują że można inaczej i tu jest właśnie pies pogrzebany.

Tam gdzie nieudacznicy jeszcze nie sięgają swoimi wpływami, do sfery indywidualnej, Polacy jako jednostki, w swoim prywatnym, ograniczonym zakresie mogą sobie radzić świetnie jak np. informatycy, którzy osiągają, indywidualnie, światowe sukcesy. Natomiast indywidualne umiejętnośći informatyków nie znajdują żadnego przełożenia na ich sukces jako grupy zorganizowanej, bo tu istnieje nałożona przez nieudaczników blokada systemowa -mówiąc krótko - układ. Nie ma w Polsce branży informatycznej. Więc tam gdzie sięgają wpływy nieudaczników zorganizowanych w układ, wpływy na państwo, na kwestie wspólnotowe, tam panuje katastrofa. I należy pamiętać o niebezpieczeństwie, że po wydojeniu państwa, nieudacznicy sięgną po prywatne, tak jak to już pokazali w przypadku Romana Kluski czy biznesmanów z Krakowa.

Ale żeby nieudacznicy mogli w Polsce funkcjonować bezkarnie, nie można dopuścić by aparat państwa kontrolowali tacy ludzie jak Mariusz Kamiński. I tu widać dokładnie jak układ się dopina.