O rozmijaniu się haseł z praktyką
Dlaczego elity demoliberalne się pogubiły, na co wskazał prof.Sandel w krytykowanym przeze mnie wystąpieniu w ECS ?
https://www.salon24.pl/u/zetjot/806508,elity-demoliberalne-w-pulapce
One się nie pogubiły, one po prostu realizowały swoje grupowe interesy lub też interesy ideologiczne, posunęły się za daloko i wpadły w tarapaty, bo zakłóciły w ten sposób porządek społeczny, wynikający jednoznacznie z natury ludzjkiej tu przeze mnie, w s24, wielokrotnie przedstawianej.
A swoją drogą, nie wyciągnęły lekcji z lekcji marksizmu i komunizmu.
Tak zabawnie się składa, w co sam mogę ledwo uwierzyć, że najblżsi właściwego zdefiniowania natury ludzkiej byli marksiści, o dziwo, tyle że nie zrobili z tego żadnego użytku, a wręcz przeciwnie, postąpili odwrotnie niż by należało gdyby podaną niżej definjcę potraktowali poważnie. Nie mogę w to uwierzyć, bo pamiętam definicję z podręcznika filozofii marksistowskiej dla studentów, którą każdy student w peerelu musiał mieć w ręku. Większość studentówe z nią się naprawdopodobniej zetknęłą i co z tego ?
“Człowiek to całokształt stosunków społecznych, itd”
Nowoczesna nauka to potwierdza - teoria ewolucji oraz psychologia kognitywna i ewolucyjna jednoznacznie wskazują, że natura ludzka i jednostka ludzka za nią, kształtuje się w toku relacji społecznych, a ja to ujmuję jako relacje prawdy, miłości i wolności. Marksiści zaprzeczyli definicji, którą sami sformułowali, wprowadzając do życia społecznego antyrelacje zaprzeczające tym relacjom naturalnym – zaaplikowali społeczeństwu kłamstwo, nienawiść i zniewolenie. Co za ironia losu.
Tak więc w przypadku demoliberałów nie stało się nic nowego czy nadzwyczajnego. Oni też poszli za swoimi grupowymi interesami, mając w nosie hasła o demokracji i solidarność.
Same idee bowiem nie mają mocy sprawczej, o ile nie zostaną zakorzenione w instytucjach organizujących funkcje państwa.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1632 odsłony
Komentarze
Albo
5 Września, 2017 - 18:27
Człowiek to owoc kultury ,myśli , ducha .Tylko tak się składa ,że wiedza najczęściej przeszkadza . Syndrom Midasa. Nie sposób ustrzec się instrumentalnego i interesownego postępowania podczas wcielania idei w życie ,co zwykle niszczy,wypacza,czy wręcz odwraca je . Natomiast demoliberałowie są już chyba na tym ostatnim etapie ,coś jak schyłek komunizmu. Uwierzyli we własną propagandę.
Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.
Mijanie haseł...
6 Września, 2017 - 14:40
(Prze)mijanie haseł - z mniemaniem "przemiłych"...
Rozmijanie się haseł (przebiegłych)- z praktyką, może przebiegać, do czasu społecznego rozkminienia haseł...
Do społecznego rozkminienia - rozmijania się haseł z praktyką, może dojść (teorEtycznie moMentalnie) w momencie zderzenia się haseł, z praktyką...
Zderzenia hasłowych "zdarzeń" - z praktyką etyki prawdy, są teorEtycznie pewne, tak jak pewne społeczne rozkminienia - miniOnych haseł...
Pozdrawiam - J.K.