Dla idiotów nie ma ratunku

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Byłem od samego początku sceptycznie nastawiony wobec poronionego pomysłu modernizacji sprowadzonej do budowy stadionów piłkarskich, gdyż projekt ten ujawniał bezlitośnie pustkę ideową postpeerelu. Zamiast rzymskiego hasła "chleba i igrzysk" opiera się ten projekt na nieznacznej modyfikacji hasła w postaci "gadżetów i igrzysk". Tak czy owak świadczy on o dekadencji.

I oto rzeczywistość potwierdza moje zastrzeżenia. PO pierwsze, lud piłkarski w osobach kiboli nie dał się wziąć na lep politycznego populizmu i oparł się nieznośnemu urokowi Platformy i jej wodza. Po drugie sama zgrzebna rzeczywistość ujawniła absurdalny kontrast między technologicznym i architektonicznym aspektem futbolu a jego codzienną piłkarską praktyką.

Najpierw trzydzieści parę tysięcy kibiców oglądało słaby mecz otwarcia stadionu PGE Areny między Cracowią a Lechią a po kolejnym tygodniu dwadzieścia parę tysięcy kibiców wygwizdało graczy po jeszcze słabszym meczu Lechii z ŁKSem. Nie czekaliśmy długo i Wisła Kraków postawiła kropkę nad i.

I tak to okazało się,że modernizacyjna góra urodziła mysz. Ale przecież tego należało się spodziewać - reguły systemowe na których oparte jest funkcjonowanie postpeerelu nie czynią wyjątku nawet dla imprez sportowych.

Dla idiotów nie ma ratunku.

Brak głosów

Komentarze

to Kolega nie wie, że Wisła musiała wczoraj przerżnąć w gałę bo to nieustanne pasmo sukcesów Polski na arenie europejskiej byłoby bardzo podejrzane?

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#178502

Rzeczywiście, zapomniałem,że w życiu wszystko zmierza do równowagi, do homeostazy. To miało być półżartem ale po chwili namysłu dochodzę do wniosku,że sformułowanie jest jak najbardziej serio.

Vote up!
0
Vote down!
0
#178535