Chłopaki z Gdańska lepsze od córek z Zurichu

Polak jednak potrafi. Trochę tylko szkoda, że na zmywaku u Angoli. Słyszeli Państwo przebój Andrusa "Córki z Zurichu" ? Pikna rzecz i dowcipna, tyle że to taki popowy odpowiednik zmywaka na wyspach. W Trujce puszczali, Trujka, jak widać, może się do czegoś przydać. Tylko, kurde, czegoś nie panimaju. Główkuję i główkuję i nijak nie mogę rozkminić, o co i o kogo tu chodzi. Dlaczego z Zurichu i dlaczego ojciec ze Stambułu ? Powakacyjne refleksje autora z Turcji ? W końcu dałem sobie spokój i poświęciłem parę linijek mojemu miastu. Zamiast o córkach - o chłopakach. Cudze chwalicie swego nie znacie...

Chłopaki z Gdańska, co żadnej pracy się nie boją
Chłopaki z Gdańska, co w rządzie dwoją się i troją
Chłopaki z Gdańska, czy na placówce, czy w centrali
Im się robota w rękach paaaaaaaali
To nie są chłopcy od parady
Im nawet Putin nie da raaaaaaady
Chłopaki z Gdańska, helikopterem przylecieli
Ziomale, ciupasem posprzątali jak umieli
Chłopaki z Gdańska, coś tam wystaje spod dywanu
kurde, zegarki, może panów ?

Eureka, zegarki.... już wiem skąd ten Sławek i jego zegarki. Znacie to słynne hasło: "Czasy ? Dawaj !" ? One są z kolekcji dziadka, weterana Wojny Ojczyźnianej. Jak się dziadek z Wehrmachtu z dziadkiem spod sierpa i młota spiknęli, to... co tam wam będę opowiadał, resztę znacie. To stąd się wziął ten cały Amber Gold i przydatki.

Puentując,
Chłopaki z Gdańska, co od ćwierć wieku są na fali
Chłopaki z Gdańska, ci całe złoto zajumali.