Chłopki - roztropki
Nie mam nic przeciwko wsi , wręcz przeciwnie potrafię docenić jej opór przeciw kolektywizacji w czasach komuny i jej heroizm w czasie okupacji niemieckiej.Kto ma jakieś wątpliwości odsyłam do mauzoleum w Michniowie.
Jednak irytuje mnie stanowisko PSL-u nie bez kozery nazywanej partią obrotową, koktajlu tradycji PRL-owskiego ZSL-u i mikołajczykowskiego PSL-u. Jako przysłowiowy języczek u wagi balansuje od lat w parlamencie zapewniając godziwe synekury swoim członkom. Jak to się przekłada na interes szeroko pojętej wsi -nie wiem. Bez wątpienia wielcy plantatorzy i przetwórcy mają tu swoją reprezentację , jednak jest ich mniejszość. To tłumaczy od lat mniej więcej stały procent wyborców.
Tam gdzie majstrowali przy gospodarce, nie było już tak wesoło; wystarczy przywołać sławny kontrakt Pawlaka z Rosjanami na dostawę gazu, który jeszcze długo będzie nam się czkawką odbijał. Chociaż wycierają sobie nieustannie gębę Witosem i interesem Polski, w koalicji z PO nie potrafią lub nie chcą przeciwstawić się rabunkowemu niszczeniu naszego przemysłu.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 591 odsłon
Komentarze
na piechotę
10 Lipca, 2014 - 16:02
na piechotę
palące problemy wsi
obchodzi jeno na piechotę
więc się nie dziwujcie
jak wyląduje pod płotem
jan patmo