"W liceum im. Katarzyny Hall"

Drodzy państwo, widzę, że lawina już ruszyła. Gromki śmiech rozlega się ze wszystkich stron. Już nie tylko Piotr Gociek ale i Marek Magierowski wziął na cel efekty poczynań pani min. Hall w postaci felitonu alternatywnego p/t "W liceum im.Katarzyny Hall". Ale nam się porobiło. Coraz śmieszniej !

I tak oto, dzięki staraniom rządu, Platformy i Donalda Tuska osobiście, jesteśmy na progu wypracowania naszej unikalnej. narodowej specjalizacji, a może nawet ogólnonarodowej strategii, w Unii Europejskiej. Niezłą praktykę odbyliśmy zresztą wcześniej, jeszcze w okresie obowiązywania układu warszawskiego / lemingom przypominam, że nie mam na myśli Pawła Piskorskiego i jego kolegów ani pani prezydent HGW /. Przez tę unikalność rozumiem nie skłonność do unikania podatków lecz umiejętność rozśmieszania obywateli. Należy tu podkreślić i docenić tę umiejętność naszej wiodącej siły politycznej, ktora w pewnym momencie zdawała się zmierzać w kierunku marginalizowania, wykluczania i eliminacji przeciwnika politycznego. Dzięki Bogu w wyniku procesów ewolucyjnych zwyciężył nurt dążący do ośmieszenia przeciwnika, który z kolei ewoluował w kierunku samoośmieszenia.

Żeby wykorzystać pełny potencjał kryjący się w tej dziedzinie, należy tylko wdrożyć specjalne programy monitorowania decyzji podejmowanych czy wdrażanych na rozmaitych szczeblach administracji państwowej i przenoszenia ich do cenralnego banku danych rozsmieszających. Na szczeblu gminnym, miejskim , powiatowym i wojewódzkim należy powołać gminne, wiejskie, powiatowe i wojewódzkie ośrodki kabaretowe. Na szczeblu centralnym powoływać ich nie musimy bo mamy dwa, a więc konkurencja sprzyjająca wzrostowi śmieszności jest zapewniona.

Również pan minister MSZ powinien wystąpić z inicjatywą utworzenia specjalnego przedstawicielstwa akredytowanego przy Unii Europejskiej, pod przewodnictwem ktorego odbywałyby się w parlamencie Europejskim w dniu 1 kwietnia specjalne narady prowadzone przez Specjalnego Przedstawiciela. Oczywiście jest to tylko zarys ogólny, ktory może i powinien być rozpisany na rozwiązania szczegółowe.