Panie Bielan, do d...taka dyplomacja!

Obrazek użytkownika Katarzyna
Kraj

Pan Bielan w radiu ZET w sposób „dogłębnie przemyślany" skomentował spotkanie delegacji europarlamentu z Vaclavem Klausem.

http://www.dziennik.pl/polityka/article279475/Lech_Kaczynski_nie_pozwolilby_sie_obrazac.html

A mnie zwyczajnie szlag trafił, bo tak mógłby się wypowiadać ktoś, kto nie ma pojęcia ani o języku dyplomacji, ani o polityce zagranicznej, a już na pewno o budowaniu wizerunku Prezydenta RP.

Ile jeszcze okazji, panie Bielan, pan spieprzy?

Jeśli rozmowa ta została opublikowana na stronie internetowej prezydenta Czech : www.klaus.cz , to chyba nie po to, by pogrążyć go i pokazać, że daje się byle komu obrażać. Tak, byle komu, bo przecież Schultz to taki Lepper w niemieckim wydaniu. Każdy z nas jednak doskonale pamięta, ile Lepper mógł, gdy miał wsparcie lewicy. Schulz nie klepie impertynenckich głupot, bo jest nieodpowiedzialny. Schultz wie, co mówi i wiedzą europejscy politycy, w tym niemieccy, dlaczego tolerują jego wypowiedzi i jego zachowanie.

Nie mam pojęcia, co chciał Vaclav Klaus i jego doradcy osiągnąć publikując stenogram rozmowy, sądziłam, że dowiem się od pana, panie Bielan. Skoro jednak dowiedziałam się jedynie, że prezydent Polski nie pozwoliłby się tak traktować i "gdyby Lech Kaczyński został potraktowany tak, jak prezydent Czech, przerwałby spotkanie", to ja panu powiem tak jak prosta baba od zmywaka - Do D... TAKA DYPLOMACJA!

Czy taka wypowiedź oznacza, że Vaclav Klaus nie ma co liczyć na poparcie polskiego prezydenta w przeciwstawianiu się bezpardonowej i aroganckiej polityce starej Europy wobec nowych członków?

To po jakiego diabła myśmy do UE wstępowali?!

Jeśli dla zwykłego zjadacza chleba w Polsce zachowanie prezydenta Czech było na miarę męża stanu (i słusznie), to ja nie wiem, jakby zostało ocenione zachowanie Lecha Kaczyńskiego, gdyby na impertynencje i połajanki Cohn-Bendita czy Crowley'a zareagował trzaśnięciem drzwiami.

Ja tak od zmywaka - moher i „karzeł moralny", dotąd wierny elektorat PiS i prezydenta, dopraszam się pokornie o wyjaśnienie znaczenia dla wizerunku prezydenta i jego pozycji w UE ostatnich pana zdań:

"Nie wiem, czy będzie ostra wymiana zdań. Pan prezydent Sarkozy jest znany z takiego południowego temperamentu. Nie sądzę, żeby krzyczał na polskiego prezydenta".

Dopraszam się wyjaśnienia, bo ja naiwna sądziłam, że prezydent jedzie na szczyt a nie na dywanik do prezydenta Francji.

Widać mam blade pojęcie o polityce w UE, a już zupełnie nie mam pojęcia o budowaniu wizerunku politycznego prezydenta RP.

Po udzielenie lekcji w tym temacie na pewno jednak nie zgłosiłabym się do Adama Bielana.

Brak głosów

Komentarze

Przeczytałem wypowiedź pana Bielana (dziękuje za podany link) i mam podobne odczucia. Jeśli rzecznik pana prezydenta potrafi tylko powiedzieć, że pan prezydent nie dałby się "obrażać", a nie odnosi się do meritum.... To trzeba pana Bielana wymienić.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#9020

To jest chyba problem w ogóle kancelarii prezydenta. Jeśli pracują tam ludzie, którzy sami mają aspiracje polityczne i są posłami czy europosłami, to trudno się dziwić, że pozycja prezydenta jest wypadkową również ich polityki.

Tego, przyznam, nie rozumiem; albo jestem politykiem, albo należę do ekipy polityka. Tych miejsc nie da się pogodzić.

wszystkiego dobrego

Vote up!
0
Vote down!
0

Katarzyna

#9026

Okazuje się, że widzi to każda osoba z zewnątrz, a nie potrafią tego "zobaczyć" fachowcy z kancelarii prezydenta. No chyba, że są tak zajęci wzajemnymi przepychankami, że zapominają o realiach politycznych. Niestety.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#9028

Brawo Katarzyno!!!Osobiście uważam że panowie spin doktorzy Bielan i Kamiński wyczerpali już swoje możliwości i powinni
usunąć się w cień polityki.Zbyt często zdarzają się im wpadki
językowe i nie tylko przez co zostaje narażony autorytet Pana Prezydenta że ma takich ludzi w swoim otoczeniu.A odnosząc się do
postawy Pana Prezydenta Czech mam wrażenie że i tak potraktował
bardzo delikatnie tych łobuzów z PE.

Vote up!
0
Vote down!
0
#9045