I znowu "Wykop" Cejrowski ma rację
W pełni zgadzam się z Cejrowskim. Dopóki w Polsce nie nastąpi całkowita wymiana całego aparatu tzw. "sprawiedliwości", dopóki nie nastąpi wymiana urzędników, dopuki nie nastąpi wymiana wszystkich tych co służyli Moskwie. Możemy tylko sobie pogadać. Ale rezultatów nie będzie żadnych. Wybór jest bardzo prosty. Albo następuje całkowita wymina, albo wszystko pozostanie po staremu po wieki wieków amen. Niech nikt nie liczy na to, że a bo oni wymrą i wszystko będzie cacy. Nic nie będzie cacy. Na ich miejscu już są ich wychowankowie, rodziny, beneficjanci. Albo zaorać, albo przestać pieprzyć o próbach naprawy, bo tylko oszukujemy samych siebie, a i kilku dookoła.
Radzę zajrzeć do you tube i obejrzeć "Wszystkich won. Pokażemy ilu nas jest. Warto
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2699 odsłon
Komentarze
Wszystkich uczestników Magdalenki należałoby zamknąć
26 Stycznia, 2010 - 12:31
Polske zgubił brak opcji zerowej. Rezygnacja z takowej była uzasadniana brakiem kadr po stronie beneficjentów transformacji. W krótkim czasie okazało się kto tak naprawde był tym beneficjentem, tej niby transformacji. Można powiedzić KORPORACJE GÓRĄ. Bo to one wygrały. Od tamtego czasu minęło już ponad dwadzieścia lat, a kadr nadal jak nie było, tak nie ma...
Wymianę polityków mogą spowodować JOWy
26 Stycznia, 2010 - 12:41
Ordynacja proporcjonalna powoduje, że do klasy politycznej dostaje się metodą kooptacji, wodzowie partyjni w zasadzie nie mogą być przez wyborców usunięci.
W jednomandatowych okręgach wyborczych do klasy politycznej ludzie dostają się dzięki siłom oddolnym - kandydaci organizują sobie poparcie wyborców, natomiast tacy politycy jakich teraz mamy w Polsce: którzy oderwali się od wyborców, w JOW nie mają żadnych szans.
Pozdrawiam. Bacz
P.S. Nie mogę znaleźć tego filmu.
Pozdrawiam. Bacz
Bacz
26 Stycznia, 2010 - 12:47
Wejdź na You Tube, wpisz Cejrowski i napewno znajdziesz. Polecam co dotychczas napisałem na temat JOW-ów
________________________________________________
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
JOWy nie spowodują wymiany polityków
26 Stycznia, 2010 - 13:34
lecz
doprowadzą,ze do władzy dojdą rysie,zbysie,mira
i ich rodziny i klakierzy
vide
Zagłebie : Sekuła....ten,co sobie w brzuch strzelał,jego po-bratymcy......,
wszelkiej masci palący koty ,lub stokloso POdobni.....
Polska Prawdziwa,jest dzisiaj zbyt biedna,by JEJ zaaplikować takie lekarstwo'
Bezrobocie.........około 12%,............ ubożenie Narodu
wzrastające,co 5 DZIECKO jest głodne,
czy Matka nie kupi dla niego "kartki na GŁOS.?a
ludzie pozbawieni wszelkich zasad moralnych,nie sprzedadzą się
za kielbasę i puszkę piwa...?
Dzisiejsza Polska jest rządzona
przez ryskow,mirow,zbychow , donkow i ludzi z razwiedki.....
to ONI maja pieniadze..........
mamy więc im po-magać..........? Nigdy
Dzisiejszy Dzień
to nie czasy na wolne wybory,te minęły bezpowrotnie.......
Dzisiaj rządzi "KESZ i KORPORACJA zwana platformą biznesu
robionego na cmentarzach,czy w pędzącym kroliku
jak daleko zaszliśmy w tym szalenstwie,to najlepszym
oddaniem rzeczy,niech będzie casus
pana M.Falzmana,Panki,Karpia ,i innych,ktorzy na zawsze
zostali na polskich drogach,ginąc w niewyjaśnionych
okolicznościach................a chcieli tylko być "prawi"
nawet dzisiejsi ludzie rodu plastelinowego,nie chcą już onich
pamietać,mimo,ze żyli w tamtych czasach..........razwiedkowi
dobrze im TO z głów wybili.......
a więc z wielkim do Pana szacunkiem,aleJOW mowię nie,
nie w tej POLSCE,
Polsce wyborów esmesowych,czy plastikowych dziennikarzy idacych
na pasku rzadzących
gość z drogi
To ordynacja proporcjonalna sprzyja korupcji
26 Stycznia, 2010 - 14:05
Na razie to mamy ordynację proporcjonalną i to właśnie dzięki temu Rysiowie, Mirowie, Zbychowie załatwiają swoje szemrane interesy.
W jednomandatowym okręgu wyborczym poseł jest jeden i on jest jak na widelcu, nawet jak się na cmentarz wybierze to w lokalnej prasie się pojawia na ten temat wzmianka.
Pozdrawiam. Bacz
Pozdrawiam. Bacz
(Brak tytułu)
26 Stycznia, 2010 - 13:50
Cejrowski..
27 Stycznia, 2010 - 00:25
...ma duzo racji
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
Jurand, tylko opcja zerowa! Ale czy dzisiaj mozliwa?
26 Stycznia, 2010 - 19:00
pzdr
antysalon
Antysalonie, myślę, że tak
26 Stycznia, 2010 - 21:11
W innym przypadku cała ta nasza pisanina jest tylko pisaniem frustratów, przelewających swoje frustracje na "papier"(internet).
Jeśli jest niemożliwa, to lepiej chodźmy na grzybki. Zajęcie o wiele przyjemniejsze, a i dla zdrowia korzystniejsze, o ile oczywiście nie nazbierasz muchomorków.
Myślę, że opcja zerowa jest dużo trudniejsza dzisiaj niż była wczoraj, ale z drugiej strony może się okazać, że jest dużo łatwiejsza dzisiaj niż wczoraj. Wiadomo już kto kim jest. Widomo również, że młodzi ludzie, młode kadry gotowe są do przjęcia spraw państwa w swoje ręce. A więc może nie jest jeszcze(już) tak źle?
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Jurand , Antysalon
27 Stycznia, 2010 - 02:46
[quote=Jurand]
Widomo również, że młodzi ludzie, młode kadry gotowe są do przjęcia spraw państwa w swoje ręce. A więc może nie jest jeszcze(już) tak źle?
[/quote]
Jeśli pozwolicie to wtrącę i swoje "trzy grosze" do tej polemiki ..
A o jakich to młodych kadrach wspominassz ..może tych co kazały ukraść babci dowód ..? Czy może tych co w większości nie bacząc na polską rację stanu ,ogłupione praniem mózgów na polskich w większości "czerwono-różowych" uniwersytetach ..wybierając doraźne korzyści - głosowały za jedynie POprawną opcją polityczną ..?
W przeciwieństwie do wielu naiwnych ( bądź sprytnych pr-owców - trolli) w najbliższej przyszłości nie widzę realnej siły sprawczej dającej pewność że dożyję takich czasów o których wspominał Jurand ...
Bądźmy realistami i nie karmmy samych siebie kolejną bajeczką z cyklu "Ku pokrzepieniu serc" ..
Jakże chciałbym mylić się w swych ocenach ..
;-(
pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Andruch, rozejrzyj się
27 Stycznia, 2010 - 05:31
Czy naprawdę nie widzisz wokół siebie nikogo w granicach 30-40 lat, w polityce jest to bardzo młody wiek, kto nie byłby w stanie poprowadzić rzeczy w państwie? Czy naprawdę nie widzisz dobrych kandydatów na posłów, na manadżerów, na odpowiedzialnych urzędników itd, itp.?
Zostaw w spokoju młodzież w wieku 18-29 lat. Daj im dojrzeć. Zapewniam Cię, że teraz właśnie przechodzą przyspieszony kurs dostawania w kość. Wszystko leci na łeb na szyję, dla wielu z nich jedynym wyjściem pozostaje praca na przysłowiowym zmywaku, bowiem Parada Oszustów zabrała im możliwości pracy w Polsce. Możliwości awansu zawodowego i społecznego. Jeszcze się boją wychylić. Jeszcze idą jak barany na rzeź. Jeszcze podporządkowują się "partii fachowców" i michnikowszczyźnie. Jak długo?
Wielu, a nawet bardzo wielu jeszcze nie ma rodziny. Jeszcze nie wie co to znaczy ciosająca kołki na głowie żona. Dowiedzą się. Zoriętują się, że ktoś tu nabija ich w butelkę i używa jak szmaty do wycierania własnych ekstrementów. A jak się zoriętują.... to może być ciekawie. Przestaną im się podobać "różne odcienie szarości". Zaczną wybierać między czarnym a białym... i nazywać te kolorki czarnym lub białym, i to wcale nie tak jak sobie wyobrażają teraźniejszy politycy, z którejkolwiek opcji. Prawo, lewo czy centrum.
Rozejrzyj się bardzo uważnie, andruch, a napewno dostrzeżesz objawy tego co napisałem. Ja je dostrzegam z daleka. Być może w Polsce są jeszcze niewidoczne gołym okiem, ale ten proces już się zaczął. Jeszcze różnego rodzaju wykształciuchowate kreatury próbują nadawać ton, ale są wykopywane powoli zewsząd.
A tak swoją drogą to choćby na tym portalu jestem w stanie wskazać ludzi gotowych do objęcia rządów w Polsce. Takich portali jest trochę więcej. A wszystkie te portale to tylko wierzchołek góry lodowej. Z tych portali, prędzej czy później wyjdzie dizlowska, potwornie silna lokomotywa, która pociągnie całą masę wagoników, a rozpędzona rozpieprzy wszystko, co będzie stało na jej drodze. Dlatego należy składać tą lokomotwę śrubka po śrubce, aż powstanie całość.
Głowa do góry andruch. Może ja tego już nie doczekam, ale inni doczekają. Być może i Ty doczekasz, kto wie.
Pozdrowienia
PS. Musi nastąpić koniec "różnych ocieni szarości". Precz z kolorkiem szarym. Niech żyje kolor bardzo wyraźny. Nigdy więcej "mniejszego zła". Zło jest złem.
________________________________________________________________
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Głowa do góry...
27 Stycznia, 2010 - 09:01
Chyba mnie Jurand trochę zarazileś tym Twoim optymizmem.
A sprowokowaleś ten życzeniowy stan właśnie stwierdzeniem... głowa do góry...
Nie żebym ją nosił spuszczoną, a w żadnym razie ! :)
Skojarzyłem sobie jednak z TWIERDZĄ TORUŃ !
Opluwana, wyśmiewana, niszczona, a jednak istnieje, ba !
ma się nawet czym pochwalić.
Stworzono Telewizję, Radio, Gazetę, Wyższą Szkołę,w trakcie jest Geotermia i jeszcze kilka inych projektów,
a co najważniejsze skupia bardzo wielu Polaków
i nie jest całkiem ważnym, że w większości ludzi mało zamożnych, ale za to prawych.
A i niemała część rzeczywistej polskiej inteligencji jest częścią składową, gdyż są całkiem poprostu Polakami i dla nich to coś znaczy.
Więc, gdy Ciemnogród, którego świadomość nigdy nie opuściła potrafił co nieco stworzyć, to dlaczego inne opcje nie miałyby w końcu "obudzić się ze snu zimowego"
i również dołożyć swoją cegiełkę.
chris
Jurand
27 Stycznia, 2010 - 12:33
[quote=Jurand]
Czy naprawdę nie widzisz wokół siebie nikogo w granicach 30-40 lat, w polityce jest to bardzo młody wiek, kto nie byłby w stanie poprowadzić rzeczy w państwie? Czy naprawdę nie widzisz dobrych kandydatów na posłów, na manadżerów, na odpowiedzialnych urzędników itd, itp.?
[/quote]
Twoje słowa to miód na moją "Tomaszową" duszę . Po chwili jednak ..rzeczywistość szybko koryguje moje "chciejstwo" ..
Wraca zaś ponura skorumpowana pełna od układów wszelkiej maści codzienność .
Na dodatek co włączę Telewizornię to jak nie Karpiniuk to inny "młody-gniewny" szarpie niemiłosiernie próbując wyszarpać co lepszy kawał polskiego "sukna" ..
Jak tu zachować wiarę w to że idą godni następcy naszych Ojców czy Dziadów , którzy z takim wysiłkiem i poświęceniem zachowali do naszych czasów tą Naszą Ziemię Ojczystą ..
Psubraty rozpełzły po tej Ziemi i oblazły ją niczym wszy i pewnie nie przestaną z niej krwi spijać póki będzie żywą .
Może i masz rację co do tej młodzieży (gówniażeri) w wieku 18-29 lat. Nie łatwo im zapomnieć to co "uczynili" w ostatnich wyborach ..Mam nadzieję że dorastając postarają się naprawić to co "z chrzanili" , (w przeważającej większości) i dzięki komu to Hyży Rój tak zdemolował Polskę ..
Ktoś wspomniał o "Toruniu" i tamtym narybku .,to jest coś co pozwala mi mieć "pomimo wszystko" pewną nadzieję na pozytywne zmiany ..jeśli nie teraz to w następnym pokoleniu..
pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
No więc nie wystąpi :(
27 Stycznia, 2010 - 09:07
System tak u nas jak i na całym świecie jest prosty.
Tak kiedyś jak i dziś w niektórych grupach/zawodach pozostaje się w grze pod warunkiem koligacji rodzinnych.
Wczorajszy sędzia lekką ręką skazujący bohaterów podziemia na śmierć miał syna który dziś jest sędzią a którego córka lub syn też będzie sędzią. Wymiana pokoleniowa nic nie da. Tylko wymiana kadr poprzez dopuszczenie do zawodu świezej krwi coś da. Nawet magnateria rozumiała to i aby niedopuscic do osłabienia swych genów co jakiś czas (pokolenie) dopuszczała do swego kręgu dzieci zrodzone z nieprawego łoża (dał nam przykład Abraham). Niestety nasz świat prawniczy jest już tak zdegenerowany że chyba tylko totalne przewietrzenie tego wychodka coś pomoże.
Sapere Aude
Sapere Aude
Zdecydowanie przeciw JOW-om
27 Stycznia, 2010 - 09:30
Nie teraz.Nie w tej rzeczywistosci.To jest pokarm dla Rysiow i ich familii (jak ktos wyzej wspomnial).Tu starczy dac po piwku ,kielbasce i glos pewny.JOW-y moze kiedys.Z innym spoleczenstwem.
Detergent
JOW-y, JOW-y, JOW-y
27 Stycznia, 2010 - 10:10
Wprawdzie przyrzekłem sobie, że już nie będę pisał o JOW-ach, jako że nie mam ochoty zebrać następnego kubła pomyj na moją biedną, skołataną głowę od entuzjastów JOW-ów, ale któregoś dnia, lub nocy chyba nie wytrzymam i walnę znowu jakiś tekścik obrazoburczy. Ot tak, żeby pokazać, że żyję.
______________________________________________
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Wprost przeciwnie
27 Stycznia, 2010 - 10:13
To w systemie proporcjonalnym łatwo jest Rysiowi robić swoje szemrane interesy. Proszę podać przykład, w którym mieście burmistrz - bogacz był wybrany dzięki kiełbaskom i piwie. Burmistrzów wybiera się w Polsce 776 więc baza do poszukiwań jest szeroka. Przypominam że normalnie w JOW ustawia się limity wydatków na kampanię.
Pozdrawiam. Bacz
Pozdrawiam. Bacz
Golono, strzyżono
27 Stycznia, 2010 - 11:22
Zamiast tracić czas na udawadnianie wyższości jednego systemu
nad drugim, warto zastanowić się nad bardziej realnym problemem.
Jak się zabezpieczyć przed zmanipulowaniem kolejnych wyborów?
Mężowie zaufania
27 Stycznia, 2010 - 19:48
Wprowadzić znowu instytucję "Mężów Zaufania", którzy to nie będą spuszczali oczu z urn wyborczych od momentu startu do momentu zakończenia liczenia głosów. Byli w 2005. Nie było ich w 2007.
Każda z partii miałaby prawo wyznaczyć swojego męża zaufania, siedzącego w lokalu wyborczym, sprawdzającego urnę przed jej zapląbowaniem, eskortującego i będącego przy otwarciu i liczeniu głosów z tej urny. Na szczeblu centralnym mężowie zaufania mieliby prawo do sprawdzanie czy ordynacja wyborcza nie została złamana w którymś z punktów.
Oprócz komisji wyborczych byłby ro grugi zawór bezpieczeństwa. Można poprosić i obserwatorów z innych krajów. A byłby to trzecie zabezpieczenie.
___________________________________________________________
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Mąż Zaufania
28 Stycznia, 2010 - 00:31
I to jest konkret, wart wprowadzenia.