Czy zatańczą na trupie Polski?

Taniec na trupie Polski jest marzeniem wielu, nie tylko tym którym się marzy granica rosyjsko-niemiecka na Wiśle czy adwokatom pokoju "za wszelką cenę", nawet grobową, ale rownież tak zwanym "obywatelom polskim", żyjącym w tym kraju, czerpiącym zyski z tego kraju czy poprostu uważających się za obywateli Europy.

Recepta na zabicie Polski jest bardzo prosta. W zasadzie można ją streścić w dwuch punktach:

1. Całkowity demontaż i oddanie w obce ręce gospodarki polskiej. Gwoli wyjaśnienia. Za obcych uważam również ludzi 

    powiązanych w jakikolwiek sposób z WSI, SB, PZPR.

2. Zabicie duszy narodu poprzez:

    a) zabranie i zniszczenie historii narodu

    b) oderwanie Polaków od Boga i KK

    c)zniszczenie systemu edukacji w Polsce

    d) zabicie duszy NARODU.

Trzeba przyznać, że punkt pierwszy został wykonany niemalże w 100 procentach. W punkcie drugim podpunkt c został już wykonany, od dawna trwa wykonywanie podpunktu b, i to o dziwo z pomocą wielu hierarchów Kościoła Katolickiego. Jesteśmy świadkami próbom założenia kagańca i smyczy historykom, podpunkt a. Pozostał do zrobienia podpunkt d. Wielu nad nim usilnie pracuje, poczynając od najbardziej zasłużonego Adama Szechtera-Michnika, poprzez PO ze swoimi hersztami, Tuskiem, Szetyną, Komorowskim, Sikorskim czy Chlebowskim. Kretyńskimi tuskobłaznami niejakim Niesiołowskim czy Palikotem oraz całą resztą tuskobandytów. Dzielnie im sekunduja w tym dziele całe rzesze wykształciuchów przekonanych, że droga do ich europejskości wiedzie porzez trupa Polski, a tak naprawdę niewiedzących, że są nie tylko narzędziem ale rownież pośmiewiskiem tej Europy, do której tak się strasznie pchają, nawet bez wazeliny.Wśród ochotników do tańca widać eseldowców, peeselocow, niszowych demokratów czy zindroktynowaną młodzierz. Co najdziwniesze można spotkać w tym korowodzie chochołow samoobrońców i elpeerowców. Wielu, wielu, zbyt wielu!

Czego nie widać? Nie widać silnej i zdecydowanej organizacji czy partii, gotowej walczyć na noże w obronie Polski, Polskości i Polskiej Racji Stanu!.

Niestety, PiS do tej roli się nie nadaje. Jest zbyt miękki, kunktatorski, zinfiltrowany i nie wierzący w to, że chcieć to móc. Jeżeli nie chcemy, aby znikoma w sumie, częśc obywateli Rzeczpospolitej doprowadziła Polskę i Polaków do całkowitego upadku, i tak jak wcześbiej powiedziałem, zatańczyła na jej trupie, wszyscy ci, którym zależy na tym aby Polska i Naród Polski istniał muszą zakończyć jałowe spory o nać od pietruszki, a zabrać się do roboty. Cóż z tego, że "patriotyczna strona Polski" ma znaczną przewagę i ilościową i jakościową, skoro jest podzielona na 183 tys. różnego rodzaju grup i podgrup, parti i partyjek. Jest juz ostatni dzwonek na to aby utworzyć szeroki Ruch Patriotyczny. Mający do spełnienia kilka punktów.

1. Zmiana konstytucji

2. Zmiana systemu z parlamentarnego na prezydencki

3. Dokonanie całkowitej dekomunizacji i lustracji wszystkich środowisk.

4.Ukaranie sprawców bandyckiej prywatyzacji

5. Zmiany ordynacji wyborczej na JOW-y

    a) ograniczenie funduszu wyborczego do takiego stopnia, aby całkowicie wyrównać szanse wszystkich kandydatów

    b) Dla kandydatów wychodzących z partii, fundusze muszą pochodzić ze składek partyjnych.

    c) w przypadku kandydatów niezależnych fudusze mogą pochodzić tylko od osób prywatnych. Jednorazowa darowizna

        nie mogłaby przekroczyć 100 PLN. W przypadku odkrycia, że darowizna pochodzi z jednego źródła, ale jest

        wpłacana przez rózne osoby, kandydat i "darczyńca" zostaną wykluczeni z kandydowania o "obdarowywania" do 

        końca życia.

Po przeprowadzeniu tych reform i doprowadzeniu do wyborów prezydenckich Ruch zostałby rozwiązany.

Inspiracja bylo pytanie Katarzyny. Zrobiłem początek. Kto da więcej?