KTO zmanipulował Budynia, Danza, Gawriona, Huna, Maxa itd. ?
Wymieniłam Panów alfabetycznie by nie było "że zupa była za słona"...
Taguję notkę kategorią "Kraj" bo renomę i prestiż www.niepoprawni.pl można było mierzyć wielokrotną wielokrotnością długości Równika. Niepoprawni.pl do chwil kilka w przeszłość to nie był jakiś przysiółek, zaścianek blogosfery choć starania niektórych doprowadziły by stał się dzielnicowym maglem, budką z piwem, burdelem ze wszystkimi ich "larami i penatami"....
Nie pieprz, Budyniu !
http://niepoprawni.pl/blog/3/list-do-niepoprawnych
Nie pieprz, Gawrionie !
http://niepoprawni.pl/blog/1/panta-rei-kai-oyden-menei
Mieliście w "centrali" różne zdania od dawna. Ja jestem na NP.PL 3 lata i 20 tygodni i wiem o nich od co najmniej 2 lat. Po prostu gdy patrzę to widzę.
Portal z mottem "Blogerzy dla blogerów" pada dziś przez paru facetów, którym dziś brak jaj by dogadać się między sobą.
Dziś ci faceci zapraszają - każdy gdzieś, na stary portal, na nowy...
A co z zaufaniem do Was ? Poczytałam trochę wazeliny pod notkami Budynia i Gawriona (kolejność alfabetyczna). Przepoczwarzycie Niepoprawni.pl w jakieś coś, nowe domki będą się pięknie i nęcąco nazywać, będziecie się chwalić "mam swój portal", już zapraszacie ale... czy któryś z was PRZEPROSIŁ blogerów za burdel, który powstał na Niepoprawni.pl ? On nie trwa od wczoraj, przedwczoraj. On trwa od miesięcy, od przynajmniej 2 lat. Przy Waszym cichym przyzwoleniu. On był do naprawienia ale nie było Waszej woli ku temu.
Gdzie podzieją się blogerzy Niepoprawnych ? Każdy ma wolę wyboru. Ale to już nie będą niepoprawni, a przechrzty choć zdarzą się tacy, którzy będą w zaparte twierdzić, że wywodzą się z niepoprawni.pl a nawet ich zakładali...
Kto się na to nabierze - daj Mu Panie Boże szczęście i miej w swej opiece, zwłaszcza gdy dopadnie go Pierwszy Tropiciel Agentów Rzplitej Niepoprawnej i jego klakierzy albo jakiś naśladowca....
Zmiana miejsca wcale nie jest gwarancją zmiany obyczajów.
Mam pytanie techniczne do administracji nowych portali - co z blogerskimi notkami, co z komentarzami ?
Na ewentualne komentarze będę mogła odpowiedzieć dopiero późnym wieczorem.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7866 odsłon
Komentarze
Contesso
9 Grudnia, 2013 - 04:43
Mniej więcej 2 lata temu przestałem obsługiwać naruszenia, a robiłem to od początku powstania portalu. Dalej faktycznie było tylko gorzej. Doszła do tego zupełnie niezrozumiała polityka moderacji, wczoraj odkryłem manipulacje przy moderacji..
Tu przeczytaj jak to było jeszcze kilka dni temu w moich mailach do kolegów:
http://niepoprawni.pl/blog/6206/ostrzegam-przed-podzialem-niepoprawnipl#comment-455787
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
@contessa
9 Grudnia, 2013 - 05:05
Właśnie zorientowałem się, że nie mam praw admina.
Tak więc wszystkie pytania proszę kieruj do pana Gawriona.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Danz - ale do napisania komentarza uprawnień admina nie potrzeba
9 Grudnia, 2013 - 05:46
Pozdrawiam.
contessa
PS. Za chwilę wyjeżdżam, najwcześniej późnym wieczorem będę w stanie odpowiedzieć na komentarze.
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Danz - jajko czy kura ?
9 Grudnia, 2013 - 22:21
Zadałam pytania, na które wcale nie trzeba być aktualnie adminem, można być byłym wieloletnim adminem...
Pytania były następujące (cytuję) :
"A co z zaufaniem do Was ? Poczytałam trochę wazeliny pod notkami Budynia i Gawriona (kolejność alfabetyczna). Przepoczwarzycie Niepoprawni.pl w jakieś coś, nowe domki będą się pięknie i nęcąco nazywać, będziecie się chwalić "mam swój portal", już zapraszacie ale... czy któryś z was PRZEPROSIŁ blogerów za burdel, który powstał na Niepoprawni.pl ? On nie trwa od wczoraj, przedwczoraj. On trwa od miesięcy, od przynajmniej 2 lat. Przy Waszym cichym przyzwoleniu. On był do naprawienia ale nie było Waszej woli ku temu."
Raptem dwa pytania...
Ja znam stronę techniczną portalu jako takiego - strona techniczna to baza, fundament, na której powstaje budowla. Tylko KTO tę budowlę potem wznosi ? Zwykli blogerzy. Ciężar - czyt. wartość portalu - to potencjał ich intelektu, wartości ich notek, z czego potem korzysta Administracja promując ten czy inny tytuł, tego czy innego autora bo TO jest magnes przyciągający czytelników, przekładający się na rangę i wartość portalu. Budują go nawet ci, którzy od wielkiego dzwonu coś napiszą, i ci którzy byle co napiszą...
Administracja jest po to by portal funkcjonował normalnie w zasadzie w dwóch dziedzinach - od strony TECHNICZNEJ, od strony ETYCZNEJ ! Choć gdyby blogerzy Niepoprawni.pl mieli narzędzia do moderowania własnych blogów, dbanie Administracji o stronę etyczną portalu by zwiodło się do kontrolowania napływających treści i wtedy taki np.egzemplarz xiazeluka (czy jakoś tak) byłby wyłapany przez Waszą moderację na progu i nie kompromitowałby portalu, a zarazem nie doprowadzał do furii blogerów, komentatorów, czytelników NP.PL....
Ty, Hun, Max ect. dziś znów myślicie tylko o Niepoprawni.pl jak o Administracji. To w niej powstał rozłam, polaryzujący na cały portal, który formalnie nie jest własnością blogerów, ale gdyby nie blogerzy to tej Administracji by po prostu nie było bo dla kogo, dla kogo/czego...
Jeszcze wczoraj deklarowano tu - odchodzę, niech żyje rock and roll... Dziś te same osoby (ranek jest mądrzejszy od wieczora) pytają się - "a dlaczego JA mam odchodzić? Też mam cegiełkę w tym, że www.Niepoprawni.pl są dziś tym czym są bo są "czymś" ! Nie są niczym !"....
Ty, Danz wiesz, że nie gadam dla samego gadania i wiesz dlaczego... Wie o tym również Hun, i Smok, i Max, któremu za chwilę odpowiem i tam z pewnością padnie kilka słów, będących kontynuacją tych, skierowanych do Ciebie.
A jak nie padnę po podróży i pracy to i notkę nocą skrobnę, która również będzie niejako kontynuacją tego co tu teraz i za chwilę.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Pewnie ten co wpadł tu z pałą.
9 Grudnia, 2013 - 05:43
Był dzis obecny pod kazdym wpisem na ten temat. Od dawna zachowywał się jak władca na Niepoprawnych.
Czterech zbuntowanych zachowuje sie w miarę poprawnie. Jeden z nich wyłożył (nomen omen) stanowisko.
Ale ten bluzgożer przeszedl wobec Gawriona samego siebie.
Dobrze zauwazyłaś że podminowywanie portalu trwało od dawna i jest to sprawdzony scenariusz. Że tak było juz na NE świadczy że na krótko przedtem pojawił sie tam "legion" który przejął i wyekspediował do siebie około 30 " łatwowiernych" blogerów (zapomina się o tym szczególe).
Na Niepoprawnych po kolei "wykańczano" wybranych blogerów. Co sie stało z Janem Bogatko, jak przysysani się do Seawolfa czyżby już wszyscy zapomnieli. Zresztą osobom ktore hartowały sie na NP nie trzeba łopatologii.
Trzeba wziąć na wstrzymanie a plamy na prześcieradle wcale nie muszą okazac sie takie dziewicze ( a kolejna ekipa wyskoczyła własnie z przescieradłem tyle ze bez napisu).
PS. Tu też mamy aferę z domeną w tle. Epidemia jakaś? Grypa ? Świńska zapewne! czy powinnismy przestać pisać ? Może to własnie o to chodzi aby wkurzyć i zniechecić ostatnich "mohikanów"
Nathanel
Nie da się iść dwiema drogami na raz.
Nathanel - pałkarzyków zawsze miałam w tzw."głębokim poważaniu".
9 Grudnia, 2013 - 22:47
Im więcej pałeczek - tym dla mnie jaśniej, że trafiłam w sedno, że nacisnęłam na odcisk... W końcu o to chodzi by czasem zabolało bo dzięki odczuwaniu bólu niektórzy... dowiadują się, że ich ziemska droga wciąż trwa, a ziemska droga to nie tylko autostrada, na której włączasz 4-ty bieg i zasypiasz błogo na kierownicy bo GPS da znać. Ziemska droga to przede wszystkim zakręty, skrzyżowania, ronda, pod górkę, z górki itd. Nikt nie obiecywał, że życie to bezkolizyjna prosta albo luksusowa limuzyna i tylko gaz do dechy i do przodu w zwojach powiewającego na wietrze woalu...
Problemem www.Niepoprawni nie są pałkarzyki, ani nie jest również tzw."desant". Desant to tylko PRETEKST załatwienia przez górę własnych spraw, a żeby bezboleśnie poszło to na plecach blogerów - w razie czego na nich wszystko można zwalić. Zauważyłeś, że ten rzekomy "desant" to osoby używające w wielu miejscach sieci... tego samego nicku ? To taki drobiazg ale istotny choć celowo lub przez nieuwagę pomijany do tej pory ale w internecie bardzo ważny bo nick to może nienaruszalna strefa prywatności ale jednocześnie identyfikator... Nie zdarzyło się - Tobie, innym tu zebranym - spotkać w życiu ludzi, którzy wciąż szukają swego miejsca, swej przystani ? Komu się zdarzyło spotkać człowieka, który ani razu w życiu nie pomylił się... Kto spotkał takiego ? No proszę - tu "poznawaczy" do wyboru, do koloru. Może któryś zdobędzie się na śmiałość i coś powie na ten temat ?...
...
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Nie wstrzymuję oddechu
9 Grudnia, 2013 - 06:12
Czekając na przeprosiny, bo nie chcę się udusić. Jestem tutaj mniej niż 2 lata i od początku mojej bytności było właśnie tak, jak mówisz:
"czy któryś z was PRZEPROSIŁ blogerów za burdel, który powstał na Niepoprawni.pl ? On nie trwa od wczoraj, przedwczoraj. On trwa od miesięcy, od przynajmniej 2 lat. Przy Waszym cichym przyzwoleniu. On był do naprawienia ale nie było Waszej woli ku temu."
Był do naprawienia, wystarczyła umiejętna moderacja, której nie było. Milczące przyzwolenie z czasem stało się coraz mniej milczące, ekscesy coraz bardziej bezczelne, a stronniczość coraz bardziej widoczna. Niewielu przetrwało chrzest bojowy. Wielu blogerów odeszło, wielu komentatorów przestało się udzielać. W końcu przyzwolenie przestało być milczące, stało się jawne i kpiarskie, na co Gawrion zareagował i przeciął wrzód.
Teraz winny jest Gawrion, a obrażona reszta Administracji zabiera zabawki, i jakby nigdy nic, zaprasza na nowy portal, bo przecież oni zawsze mieli dobre intencje, a nadto są w większości. O co więc jakieś pretensje? Nic się nie stało, proszę Państwa, nic się nie stało.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
kret wreszcie wylazł?
9 Grudnia, 2013 - 06:53
Niepoprawni, ci prawdziwi, mają się gdzie podziać.
Ty wracaj do nory i czekaj na nowe zadania!:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Ech, geocentryzm. :) To
9 Grudnia, 2013 - 07:07
Ech, geocentryzm. :)
To zabawne nieporozumienie. To, że redakcja się rozchodzi, nie ma nic wspólnego z konfliktami blogerów.
Burdel był do naprawienia, owszem.
Od 24.11 nie sprawuję funkcji administratorskich, o czym nadmieniałem. Sprawy wziął w swoje ręce kto inny.
Przy okazji. Gawrion, prośba, jeśli łaska. Odebrałeś mi część uprawnień, odbierz i pozostałe. Nie chcę ich i piszę całkiem poważnie. Uprawnienia to potencjalna odpowiedzialność, a tej się zrzekam. Ja już nie jestem w redakcji na tym portalu.
Za 3 z górą lata codziennej pracy nie zamierzam przepraszać (sic!?). Wielokrotnie przekonywałem redakcję, że wskazane jest zaostrzenie kursu, szczególnie co do ogólnie pojętej kultury wypowiedzi. Niestety, nie było co do tego consensusu.
A tak właśnie, Contesso, smakuje nielimitowana "wolność słowa". Jeśli tak strasznie Ci się nie podobało na Niepoprawnych przez ostatnie lata - nikogo na siłę nie trzymaliśmy, prawda?
Co do reszty, myślę, ze zmanipulowaliśmy się nawzajem. :)) Hun, Budyń, Max, Danz, GG i inne osoby z byłej redakcji (nie wszyscy chcą się ujawniać, nigdy nie chcieli) - kiedy od tygodni, jeśli nie miesięcy, zastanawialiśmy się co dalej z tym fantem. Postanowiliśmy tak, a nie inaczej, aby uniknąć publicznych kłótni, swar, procesów sądowych i innych przyjemności.
Pozostającemu adminowi - powodzenia. Szczerze.
@Max i Danz
9 Grudnia, 2013 - 09:03
elig: Radzę się uspokoić i poczekać, a przede wszystkim podjąć rzeczową dyskusję z Gawrionem, na której brak on się uskarża. Spróbuje namówić go na pojednawczy gest, jesli go dokona, nalezy przystąpić do negocjacji.
PS. Zakładanie teraz nowego portalu blogerskiego to samobójstwo. Dwa w tym roku juz padły, a dwa inne ledwo zipią.
elig
Re: @Max i Danz
9 Grudnia, 2013 - 10:04
Elig: decyzja nie jest nieprzemyślana. Nie jest też łatwa. Ale jest konieczna.
Rozmowy trwały, z grubsza, ostatnie pół roku.
Bez pozytywnego efektu.
Jeśli nam wyjdzie, to dobrze. Jeśli nie - wszystko na świecie ma swój koniec.
Max....
10 Grudnia, 2013 - 00:08
Piszesz:
"Za 3 z górą lata codziennej pracy nie zamierzam przepraszać (sic!?). Wielokrotnie przekonywałem redakcję, że wskazane jest zaostrzenie kursu, szczególnie co do ogólnie pojętej kultury wypowiedzi. Niestety, nie było co do tego consensusu.
A tak właśnie, Contesso, smakuje nielimitowana "wolność słowa". Jeśli tak strasznie Ci się nie podobało na Niepoprawnych przez ostatnie lata - nikogo na siłę nie trzymaliśmy, prawda?"
Wiesz Max, ja nie jestem kimś kto by ciągle być w centrum zainteresowania, podkreśla własne zasługi, obnosi się z nimi jak z jajem, a gdy ktoś ich nie dostrzega - celowo lub przypadkiem - to nie pcham się głośno i chamsko na afisz. Swych praw jednak mam prawa dochodzić, zwłaszcza gdy miesiącami i latami przyprawiano mi na Niepoprawnych bez podstaw, bez dowodów gębę agenta. Na koniec dostałam od DN list bym... wskazała kto i gdzie to robił. Bo DN nie wie co się dzieje na portalu?... No wybacz ale ja kapusiem DN nie mam zamiaru być. Moja działka na NP.PL to był mój blog, nie donoszenie. Na blogu mogłam się czuć gospodarzem ale też tylko do chwili, w której nie wszedł ktoś w usranych gumiakach i nie wytarł ich w przysłowiowy obrus albo w firankę. W takiej sytuacji byłam skazana tylko na reakcję Administracji bo to ONA miała narzędzia, które ja jako gospodarz powinnam mieć. Szanowałam to, że Niepoprawni takich możliwości blogerom nie mogą zaoferować i dziś słyszę od Ciebie - "Jeśli tak strasznie Ci się nie podobało na Niepoprawnych przez ostatnie lata - nikogo na siłę nie trzymaliśmy, prawda?""...
A kim by byli Niepoprawni bez blogerów, jednym z których byłam ? Sądząc po ilości odsłon moich notek aż takim beznadziejnym i przynoszącym wstyd portalowi nie byłam, a każde kliknięcie na moją notkę to było w rezultacie kliknięcie na Niepoprawnych ! Ile razy zamiast napisać coś, coś skomentować albo się zwyczajnie wyspać po dziennym maratonie rozsyłałam po nocach teksty Niepoprawnych, perełki (NIE swoje) na cztery świata strony bo warto było by poznali te teksty Polacy w Austalii, na Grenlandii, w Argentynie, by wiedzieli, że mimo "polskość to nienormalność" to ten płomyk polskości i troski o Polskę tli się i świeci właśnie najsilniej na Niepoprawnych...
Nie sympatia do Administracji, a właśnie te teksty trzymały mnie tu i wciąż trzymają, nie wiem do kiedy bo ja mogę pisać i nie pisać ale ktoś gdzieś potrzebuje tych treści tu publikowanych by wiedzieć, że jeszcze nie czas umierać, że Ona jeszcze nie zginęła !
Jak już mamy "chwilę szczerości" to nie wyjeżdżaj mi (powiem szczerze, że jesteś ostatnią osobą, po której spodziewałabym się tych słów i jestem nie tyle zniesmaczona co zaskoczona) ze słowami "nikogo na siłę nie trzymaliśmy, prawda?"... Zapomniałeś, że Niepoprawni utrzymują się z datków wpłacanych przez internautów. Dalej nie będę kontynuować, dośpiewasz sobie sam cd....
Wiesz Max, czego najbardziej mi żal i co smuci mnie najbardziej ? Nie przyprawiana na Niepoprawni.pl miesiącami - niesłusznie i bez podstaw - gęba agenta, w którą wielu uwierzyło, nie durnowate dziś gratulacje zyskanego tytułu admina bo wciąż jestem tylko blogerem Niepoprawnych, którym za chwilę przestanę być... Max ! Gdziekolwiek się znajdziesz - Ty, Danz, Hun, Smok... nie będę mogła zajrzeć do Was, zobaczyć jak się macie, wysłać najprostszego słowa "Pozdrawiam" albo "Wesołych Swiąt"... Ani publicznie na portalu, ani prywatnie. Wybrane miejsce - przez Ciebie, przez Danza, Huna, Grzyba, Budynia, przez wielu blogerów i komentatorów, z którymi łączyły mnie nie tylko 3 lata i 20 tygodnie wspólnie spędzone tu, na Niepoprawnych - już zostało z góry ściśle określone i "oflagowane" słowami :
"Zrobię wszystko, żeby na "nowej odsłonie" nic z tego agenturalnego projektu nie mogło ani pisnąć, ani pierdnąć."...
I ja zdaję sobie sprawę, że nie mam żadnego prawa tej "terra private" przekroczyć bo mam pewne zasady, których zawsze przestrzegałam, przestrzegam i przestrzegać będę choćby bolało nie wiem jak mocno.
Ciepło pozdrawiam (chyba ostatni raz).
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Kiedyś pisałem "mój portal"...
9 Grudnia, 2013 - 09:33
... bo bardzo się z nim identyfikowałem. Pisałem wielokrotnie że wśród niepoprawnych chcę się czuć jak wśród swoich. Informowałem również kolegów że nie możemy tolerować że ktoś zacznie trollować u nas bo nie wygramy z profesjonalną firmą pracującą na zlecenie ale chyba dla własnej przyjemności rozbijania. Niestety od dłuższego czasu z powodu choroby nowotworowej mojej żony mniej mogłem być obecny w sieci a z drugiej strony człowiek zdołowany własną sytuacją nie ma chęci wchodzić do szamba żeby jeszcze bardziej się pogrążyć. Tu od długiego już czasu nie było zgody ani atmosfery "niepoprawności" bo był burdel akceptowany przez niektórych którzy twierdzili że nakręca to "klikalność".
Choć przyznam że nie orientuję się kto komu i co ;)
"Ło Matko , co to się porobiło ..."
9 Grudnia, 2013 - 13:33
" Ło Matko , co to się porobiło ..."
Zupełnie nie poznaję tego miejsca ,,,
Jakby "Xawery" przeszedł i przez ten portal ...
Próbuję ogarnąć "wzrokiem" najważniejsze moim zdaniem wątki dotyczące w/w tematu i muszę przyznać , że jestem jak do tej pory w przysłowiowej kropce ,,,
Z grubsza biorąc niepokojące wieści dotarły do mnie poprzez "list do niepoprawnych" wysłany przez "Budynia78" na moją prywatną pocztę ...
Wobec powyższego , dopóki nie ogarnę całości, nie będę się definitywnie wypowiadał w kwestii stricte . Prowadzę swój blog na "NP.PL" od 4 lat i 16 tygodni, oczywiście z różną intensywnością publikując notki . Od czasu do czasu także gdy zainteresuje mnie jakiś wątek , włączam się do dyskusji ...
Nie ukrywam tego , że bardzo się zżyłem z tym portalem zwłaszcza zaś z liczną rzeszą znakomicie piszących blogerów postrzegających otaczającą nas rzeczywistość bardzo podobnie do mnie samego. Nie twierdzę że we wszystkim się zgadzamy czy wcześniej zgadzaliśmy , ale byliśmy zgodni co do głównego kierunku koniecznych zmian mających wpływ na przyszły wizerunek Rzeczypospolitej...
Nie wyobrażam sobie zatem wspólnych korelacji z antagonistami tego rodzaju wizji przyszłej Polski , zaciekłymi wrogami prawdziwej myśli republikańskiej. Tu nasze drogi się rozchodzą na dobre. Nie przysiądę na wspólnej "ławeczce" z "wizjonerami" z NE czy innymi jeszcze głosicielami "3-drogi" jako jedynego remedium na polskie bolączki. Już kiedyś to przerabialiśmy .
Nie przeczę sam kiedyś publikowałem na "NE" , ale tylko do czasu , gdy niejaki Opara "przeszedł do inicjatywy" , próbując wciągnąć skupionych wokół nowo powstałego forum - blogerów , do brudnej gry mającej wg mojej oceny jeden najważniejszy cel tzn. - podział prawej strony sceny politycznej. Moja reakcja była niemalże natychmiastowa . Nim pożegnałem się i opuściłem portal NE na dobre, wykasowałem całą zawartość bloga z wyjątkiem ostatniej notki w której to wyraziłem swój zdecydowany protest przeciw tego typu niecnym machinacjom administracji w/w portalu.
Dlaczego nawiązałem do tej zamierzchłej już historii. Jeśli okaże się , że "twórcy/com" obecnej rewolty czy też rozgardiaszu w tym miejscu , przyświeca podobny cel, nie pozostanie mnie osobiście inne wyjście jak to o którym wspomniałem powyżej..
Z anarchistami , komunistami czy lewakami różnej maści nigdy nie było mi po drodze i zapewne nie będzie . Zatem, jeśli obecna sytuacja czy inaczej "atmosfera" utrzymująca się od dłuższego już czasu na naszym portalu , nie zostanie oczyszczona z wrogich "mikrobów" , czyli nie zostanie przywrócona na powrót tak ważna dla dalszego istnienia tego miejsca - równowaga , nie będzie możliwe także i moje dalsze wspólne przebywanie w coraz bardziej, z dnia na dzień , "niegościnnym" dla mnie miejscu .
Pozdrawiam
/w szczególności przyjaciół z "Ławeczki"/
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Z anarchistami , komunistami czy lewakami różnej maści nigdy nie
9 Grudnia, 2013 - 13:45
gość z drogi
Szanowny @Andruchu :)): dzięki za Obecność :))) i za to właśnie zdanie...nie po drodze mi też z nimi ,tylko Ławeczki i Przyjaciół serdecznie ŻAL :)
gość z drogi
Re: Z anarchistami , komunistami czy lewakami różnej maści nigdy
9 Grudnia, 2013 - 14:20
Jak widzisz Drogi "Gościu..." , ktoś widocznie uznał nasz portal za "niewygodny" w propagowaniu swojej wizji świata . Stąd ów "kołek w szprychach" , wszystko to podług dawno określonego planu działania ...
Ten "ktoś" posługując się misternie splataną pajęczyną podsycanych wzajemnie animozji konsekwentnie , jak to widać już i gołym okiem , z dnia na dzień doprowadzając atmosferę do wrzenia , zniechęca tym samym pozostałych przy "życiu" blogerów do dalszego uczestnictwa w misternie prowadzonej przez siebie grze ,,,
I tak albo się ugną i uznają swój dalszy opór za bezcelowy , albo zostaną "grzecznie" wyproszeni...
Ot i wszystko moja Droga ...
/obym się mylił !/
gorąco pozdrawiam
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
niestety nie mylisz się :)
9 Grudnia, 2013 - 15:11
gość z drogi
obserwowałam to juz od pewnego czasu...i tez liczyłam,ze się jakoś poukłada..ale teraz wiem ,ze juz nie...a szkoda :)
jak widać bardzo przeszkadzalismy swoimi myslami,dążeniami i marzeniami...szanowny @Andruchu z Opola :)))
mam Nadzieję,ze mimo rozsypki ...odnajdziemy naszą przestrzeń w Sieci :)świetnie ująłeś szzególnie TO "zostaną grzecznie wyproszeni "
tak
jest pewnego rodzaju "grzeczność :" nie do przyjęcia :)
pozdrowienia z drogi do Naszej Polski :)
gość z drogi
Andruch2001
10 Grudnia, 2013 - 01:28
Właśnie przyszedł czas by nie tylko paluchem każdy wskazał, zamiast posługiwania się ogólnikami, chrzanienia o kornikach, turkuciach podjadkach itd ale by przedstawić twarde, konkretne dowody....
TAK-TAK, NIE-NIE, czarne-białe... Wielu tu o tym krzyczy ale wciąż tylko krzyczy co jest sraniem w banię i pieprzeniem kotka przy pomocy młotka.
Na to potrzeba cywilnej odwagi ale dowodów brak, tylko krzyk i wyssane z palca fantazje słychać.
Najdelikatniej ujmując - piaskownica i sypanie piasku do majtek.
Argumenty członków Administracji są jak kupa między kalesonami i spodniami i wszyscy krzyczą, że ktoś ją zrobił ale jej "autora" nie są w stanie wskazać. Pożarła się administracja ale co to właściwie obchodzi blogerów, którzy są solą każdego portalu z blogami ? Pożarli się i blogerzy między sobą i teraz jest tylko kto z byłej już administracji ilu blogerów i komentatorów przeciągnie na swoją "słuszną" stronę...
Obserwując co dzieje się na portalu mnie jeden wniosek się właśnie nasuwa - administracja jest niepotrzebna.
W innych kwestiach... Napisałam w komentarzu do Maxa czego najbardziej mi żal i co mnie boli. Na dodatek...
ja już nie przysiądę na żadnej ławeczce, podkreślam - żadnej ławeczce choćby nie wiem jak mi się chciało... Jedną uznałam, że mi wolno i... dowiedziałam się po roku czy ile tam minęło, że ją skalałam. Dowiedziałam się nie od właściciela czyli inicjatora ławeczki, ale od kogoś, kogo nie tylko nigdy na niej nie widziałam ale przedstawił się jako główny jej dysponent. Gdybym go na niej widziała kiedykolwiek, bardzo bym się zastanowiła czy na niej przysiadać i po prostu nie usiadła.
Niedawno napisałam notkę "Między teorią i naturą rzeczy...". Teorie są nam wciskane non stop, również na Niepoprawnych. To są zdania jednych o drugich, rzucane ad hoc pod wpływem chwili lub rzucane z premedytacją, narzucane i nawet egzekwowane szantażem. Oto co mnie zniechęciło do pisania i komentowania co z resztą widać. Dodam do tego dziwne privy otrzymywane od dziwnych ludzi... Przychodząc na Niepoprawnych długo obserwowałam portal zanim otworzyłam usta. Chciałam być pewna, że na Niepoprawnych nie ma intryg, manipulowania treściami, jest uczciwość i rzetelność grupy ludzi poważnie zainteresowanej losem Polski. Może nie uwierzysz ale ja np. o wiele lepiej wiem co dzieje się w Polsce choć w niej nie jestem od tego co dzieje się u mnie ? I jakoś to co dzieje się u mnie niezbyt mnie obchodzi bo bardziej obchodzi mnie Polska, do której być może już więcej w życiu nie przyjadę... Dziwne, prawda ? I w tej sytuacji ktoś zarzuca zasypuje mnie zarzutami, że jestem jakimś agentem, że rozwalam portal itd.
Na szczęście Polska jest we mnie. Na Niepoprawnych świat się nie kończy, obojętnie gdzie będę zawsze dla Niej będę robić to co robię i robić potrafię najlepiej jak umiem, Ją reprezentować godnie i walczyć by nikt Jej nie obrażał, by nie przynieść jej wstydu. Bardzo łatwo, dla łatwizny mogłam schować się za innym obywatelstwem jednak do dziś, po 40 latach na obczyźnie wciąż mam tylko jedno obywatelstwo, polskie ! I tak już zostanie. I jeśli dziś jakiś gówniarz, glancer internetowych parkietów lży mnie publicznie i wyzywa od agentów, WSI-oków, SB-ków to oczywiście, że milczeć nie będę.
Czy "nowe rozdanie", na które chce przenieść się wielu dotychczasowych Niepoprawnych, będzie lepsze od starego ? Obawiam się, że nie - to co działo się na Niepoprawnych do tej pory, tam będzie kontynuowane. Szczujnia zawsze już pozostanie szczujnią.
Mało mnie to martwi bo moja przygoda z Niepoprawnymi dobiega powoli końca. Szkoda mi będzie notek, komentarzy, będzie doskwierał brak kontaktu z niektórymi Niepoprawnymi ale trudno, nic nie trwa wiecznie, nawet życie...
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
"bo gdy Titanic tonał..."
10 Grudnia, 2013 - 01:36
Który to już Titanic dla "skrzypka na dachu"?
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi - niech Cię Pan Bóg ma w swej opiece.
10 Grudnia, 2013 - 01:46
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
dziękuję, Contesso!
10 Grudnia, 2013 - 01:57
Z wzajemnością.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Contesso
10 Grudnia, 2013 - 02:14
Dziś jest już zbyt późno bym w pełni ustosunkował się do Twego dość obszernego wpisu , uczynię to z całą pewnością tak szybko jak tylko czas mi na to powoli ...
Tym czasem serdecznie pozdrawiam...
ps.
Myślę , że ktoś nad zbyt się pospieszył i zaczął dzielić skórę na żywym jeszcze "niedźwiedziu" ...
Co więcej "niedźwiedź" postanowił się bronić ...
To utrzymuje mnie w przekonaniu że walka się jeszcze nie skończyła ,że w dalszym ciągu mamy szansę na "odzyskanie" portalu ...
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Dezorientacja sięgająca zenitu....
10 Grudnia, 2013 - 04:06
W sumie to w ogóle nie powinienem czegokolwiek dodawać bo jestem tu tylko czytelnikiem i to w dodatku takim tylko sobie - Chcę tylko napisać dziękuję contesso, (a wiesz czemu - bo jak tu wszedłem pierwszy raz to ciebie przeczytałem pierwszą :) ) dziękuję budyniowi ( mimo że widzę że jest konflikt ) dziękuję wszystkim i mam nadzieję że coś się jednak ułoży ale ....chyba nie bo już tyle się dziś naczytałem, szok. Jedynie co mogę Wam Niepoprawni napisać - podzielicie się będzie kicha, ale się będą cieszyć teraz sfery lewackie i rządowe, kto ich teraz będzie krytykował kto napisze prawdę ????Ludzie co wy robicie - na marginesie contesso widzisz jakem zielony, nawet nie wiedziałem że Ty 40 lat poza krajem, ale pisząc że być może nigdy nie przyjedziesz? Wiesz o swojej Ojczyźnie dużo więcej co niektórzy co tu mieszkają, żyją, wiedz że ja zawsze jak wracam z morza i lecę już nad krajem to tego nic nie zastąpi, nic wierz mi. Jednak mi osobiście ciężko by było opuścić Polskę tak na zawsze - przecież to, Polska .... Piszę to tylko ze swego osobistego punktu widzenia jak by co...
Nie wiem teraz co z tym portalem, blogerowie, blogerki, administracja???- się kłócą, a pomyślał ktoś o czytelnikach, prawdziwych uczciwych potrzebujących waszej prawdy???? w ogóle jak ma coś zależeć od klików to już nonsens, nie kumam już nic - niepoprawni co się z Wami dzieje na Litość ....Przypomniał mi się fragment z filmu - Jak rozpętałem drugą wojnę Światową - do jakiej Polski ty chcesz wracać ??? jak do jakiej - przecież Polska jest tylko jedna - Możecie po mnnie pojechać Niepoprawni ale zachowujecie się jak dzieci - a ważne sprawy i priorytety wzięły w łeb, jak zaczął się jakiś rozłam to trzeba go łatać i kompromisu szukać a sam nie wiem - pewnie za młody jestem, zielony, czy cholera wie jak jeszcze mnie się nazwie, szkoda naprawdę szkoda bo myślałem że trafiłem na piękną fajną stronę, (czytelnik, ardawl )
ardawl
@contessa & @rebeliantka
10 Grudnia, 2013 - 06:09
Czemu mądre i rozsądne dziewczyny są w defensywie?
Dlaczego oddawać pole wulgarnym krzykaczkom?
Wiem, godność nie pozwala walczyć z takim chamstwem.
Tylko w ten sposób zawsze będziemy przegrywać.
Mam do was tyle szacunku, że chciałbym byśmy wspólnie pisali i wymieniali się poglądami.
Serdecznie pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Ohydne...
10 Grudnia, 2013 - 06:33
Dotychczas byłem przekonany, że takie figury można spotykać wyłącznie w kinie, w rolach przywiezionych w teczce lizusów-karierowiczów.
Re: Ohydne...
10 Grudnia, 2013 - 06:54
Traube - Ohyda psychiczny...
Ładna ksywka?
Czyż nie?
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@contesso,
10 Grudnia, 2013 - 10:22
w tym wszystkim jest tylko jeden akcent odrobinę pozytywny: wbrew przewidywaniom wielu, Sieć nigdy nie zastąpi nam realu. Jest zbyt wrażliwa i na głupotę pojedynczych osób, i na sabotaż. No, może i druga pozytywna myśl mi się trafiła: narzędzia tych którzy walczą przeciwko nam również są wrażliwe.
Pozdrawiam
Honic
JaN - powspominamy "nasz portal"... To był nasz portal,
10 Grudnia, 2013 - 01:45
najwspanialszy w całej blogosferze.
Zachowajmy dobre wspomnienie.
Wesołych Swiąt Ci życzę.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Nie zaglądałam tu przez jakiś tydzień...
9 Grudnia, 2013 - 15:54
I w tym czasie tyle tu się wydarzyło... złych rzeczy. Nie dość, że na prawicy politycznej podziały, to jeszcze i tutaj... Nie podoba mi się to. Nikomu to nie służy.
"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak
"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak
FINE - chowamy zabawki
10 Grudnia, 2013 - 07:52
Nikomu to nie służy.
--------------------------
No właśnie, że nie. Służy i to dobrze - jak się okazało. Było polecenie, zostało wykonane, a ci dla których Niepoprawni byli solą w oku mogą czuć się usatysfakcjonowani. Znaleźli Tuskopodobnych gotowych zniszczyć wskazany cel. A blogosfera? Jak większość społeczeństwa. Ponarzeka, ponarzeka, ponarzeka...