Generał Tusk herbu wrona

Gdy wcześniej Jarosław Kaczyński ostrzegał Donalda iż pomysł organizowania szczytu klimatycznego w terminie zbieżnym z obchodami naszego Święta Narodowego, Donald zbywał to w swoim stylu-głupkowatym uśmieszkiem i zwalaniem winy na....Kaczyńskiego. Tak samo reagował na sugestie iż władza szykuje prowokację na 11 listopada.

11 listopada mają się odbyć w Polsce obrady szczytu klimatycznego ONZ, które przyciągają ugrupowania lewicowe z całego świata. W tym czasie w Warszawie zaplanowany jest prawicowy Marsz Niepodległości. Premier Donald Tusk nie obawia się starć Zrobimy wszystko, żeby zarówno obchody 11 listopada, jak i to wielkie wydarzenie międzynarodowe, jakim jest szczyt klimatyczny, odbyły się w spokoju - zadeklarował premier. Dodał, że "gdyby przyjąć logikę Kaczyńskiego, to w Polsce 11 listopada w ogóle powinniśmy zamknąć granice, ponieważ każdy, kto przyjedzie do Polski, może być z jego punktu widzenia jakimś zagrożeniem".pap 3-VIII-2013

Dziś okazuje się (który to już raz?) iż to Kaczyński miał rację.

Donald Tusk skierował do MSW projekt zarządzenia przewidujący „użycie 11 listopada żołnierzy Żandarmerii Wojskowej do udzielenia pomocy policji”. „Należy zakładać, że w tym dniu na terenie Warszawy może dojść do prób zakłócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego. Ponadto ze względu na skalę wydarzenia oraz temat konferencji należy się spodziewać, że może nastąpić eskalacja sytuacji spowodowanej organizowaniem na terenie Warszawy manifestacji i akcji protestacyjnych, które mogą powodować zagrożenia”.
Art. 18a ust. 1 ustawy o policji, na który w rozporządzeniu powołuje się Tusk, przewiduje użycie wojska „w razie zagrożenia bezpieczeństwa i porządku publicznego, jeżeli siły Policji są niewystarczające do wykonania ich zadań”.

W uzasadnieniu przeczytać możemy m.in.

„Projekt ten będzie również testem dla służb odpowiedzialnych za stan bezpieczeństwai porządku publicznego w zakresie właściwego zapobiegania i przeciwdziałania zidentyfikowanym ryzykom, a także likwidacji wszelkich źródeł napięć i niepokojów społecznych”.gazeta polska codziennie

Znając te fakty nie można mieć wątpliwości iż władza przygotowuje coś na Marsz Niepodległości. Świadczą o tym dwie rzeczy.

Pierwsza-tajność owego zarządzenia. Druga-to zakładana "testowość" tego rozwiązania.

Pisząc wprost władza podczas naszego narodowego święta zrobi sobie poligon ćwiczebny przed spodziewanymi protestami społecznymi wymierzonymi w siebie. Jak widać wybranie generała Wojciecha j. na doradcę, nie było przypadkowym ruchem. Obecna władza całymi garściami czerpie z jego "dorobku". Generał też testował pewne rozwiązania podczas świąt narodowych, by potem móc je wykorzystać podczas "niepokojów społecznych". Stąd też u obecnej władza taka atencja dla Baumana, on też może coś doradzić w sprawie zwalczania patriotyzmu....

W wystarczy przecież tylko przesunąć o kilkadziesiąt godzin szczyt klimatyczny...