groch
"O świętym Rochu - strzelaj bez prochu."
Wczoraj mieliśmy podwójne święto, ale w związku z tym, że "jeden z Kościołów", coraz bardziej oddzielony od państwa, zaniechał chwilowo prześladowań księdza Lemańskiego, media mogły się skoncentrować na uroczystościach świeckich, bo na nich nasz pan prezydent czuje się bardziej komfortowo i - zwłaszcza na tle zafrasowanego premiera - coraz lepiej wygląda.
O wniebowzięciu nie było mowy, ale nie ma z tym pośpiechu, zwłaszcza że wojna ma być podobno dopiero na jesieni - a do tej pory, ho ho, diabli wiedzą, kogo diabli wezmą, bo biorą przecież niejednego, nawet na "Niepoprawnych", gdzie panuje miłość wzajemna i głęboka kultura osobista właściwa ludziom szlachetnym i prawym patriotom, choć - jak wszędzie - zdarzają się też, niestety, wyjątki.
Aby nie było wątpliwości, wyjaśniam, że to ja jestem takim wyjątkiem : w związku z niedostatkiem ewangelicznych cnót nie jestem chroniony pancerzem cnoty, i od czasu do czasu diabli mnie biorą, jak swego.
Co gorsza, jest w tym raju paru takich archaniołów, którzy mnie stąd (też od czasu do czasu) wypędzają, zaglądając mi pod figowy listek i pokrzykując ze wstrętem, grożąc rózgą złocistą albo gołą pięścią, a kiedy ich doszczętnie olśni własna światłość, zdarza się nawet że biorą mnie za węża.
Jak dotąd czynią to dość delikatnie i ostrożnie (pewnie ze strachu), ale zdarza się to coraz częściej, a w związku z tym zmuszony jestem zwrócić się do Najwyższego tutejszego Autorytetu z prośbą o ochronę moich dóbr osobistych - może niezbyt cennych, ale jedynych, jakie posiadam.
Z diabłami będę próbował sobie radzić sam.
***
Rozumiem, że wartość portalu rośnie, gdy wzrasta wolumen odwiedzających - na co ożywczy wpływ wywierają awantury.
Nie kwestionuję sensu tego rodzaju wysiłków marketingowych kierownictwa czy też aktywu, bo ufam, że - jeśli w ogóle mają miejsce - jest to taktyka, a nie strategia.
Poza tym - nie moja sprawa, czyja jest ta strzelnica gdzie chciałem sobie legalnie postrzelać.
Ale groch, którym strzelałem do grubszego zwierza, trochę za często odbija się tutaj od ściany, zawsze rykoszetując we mnie, a zdarzają się rykoszety, choć nie strzelam.
Co z tym począć ?
Mógłbym sobie ugotować na świętego Rocha grochówkę, którą bardzo lubię - i poczęstować potem kanonadą tę dziwaczną "społeczność", której członkowie obrażali mnie w trakcie mojej paroletniej, wiernej służby tak, jak potrafili, nie przebierając w epitetach i insynuacjach, za to bezkarnie.
Chyba tego jednak nie zrobię; smrodu i tak jest dość.
Zanim ktoś go wreszcie wywietrzy, warto próbować wsadzić w tę czy inną doniczkę choćby ziarnko groszku; może okaże się pachnący.
"O świętym Rochu
siej groch po trochu."
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3219 odsłon
Komentarze
P.S.
17 Sierpnia, 2013 - 11:24
- Ciip, cip-cip-cip..
Andrzej Tatkowski
Panie Tatkowski
17 Sierpnia, 2013 - 12:05
Tak dalej uważam że jest pan dyżurny,choćby za obronę Mrożka który wraz z innymi literatami podpisał list popierający karę śmierci dla niewinnych ludzi.
Również dobrze mógł pan wystosować apel o niewinności Jaruzelskiego i Kiszczaka.
A co do strachu przed panem,to se pan żartuje.
Miałbym przed kim .
Jak się sieje wiatr,to czasami burza przychodzi,a potem z dziwienie
:)
17 Sierpnia, 2013 - 15:04
Twardy z was chłop, panie Sawicki, i odważny, ale wzrok mamy chyba już obaj nienajlepszy i zdarza się trafić kulą w płot, albo jeszcze gorzej, a amunicja przecież kiedyś się skończy.
Szkoda ją marnować.
Proszę, niechże mnie Pan przestanie obrażać; są tutaj od tego inni towarzysze i dobrze im to idzie, bo mają więcej wyobraźni i mniej skrupułów, a gardzą chyba każdym, kogo się nie boją.
Mnie nie boi się nikt, bo i nie ma czego, ale chyba to nie powód, żeby mi okazywać pogardę - a na nią nie zasługuję.
Z wyrazami szacunku - AT
Andrzej Tatkowski
Panie Tatkowski
17 Sierpnia, 2013 - 17:11
Ja nie towarzysz,by pan do mnie mówił,twardy z was chłop.
Akurat urodziłem się w rodzinie ziemiańskiej,więc nijak chłopem nie jestem.
Czy nazwanie pana dyżurnym,a nie trollem,to takie obrażenie.
Jak mam odnieść się do pana próby bronienia Mrożka,człowieka który wraz z innymi komunistycznymi literatami podpisuje się pod listem poparcia zabicia kapłanów sług Bożych,wydanych przez komunistów.
To nie my, to pan pluje nam w twarz,i mówi że deszcz pada,swoimi blogami,lub komentarzami.
Mrożek czy inny komunista popierający zabijanie niewinnych ludzi,dla mnie taki sam jest zwyrodnialec co Lenin,Stalin,Jaruzelski,czy Kiszczak.
A stawanie w obronie tych czerwonych morderców,spotka się z moją krytyką,i ostrą reprymendą.
A jeśli chodzi o pogardę względem pana,z mojej strony,to proszę mi pokazać,gdzie i kiedy
pogarda
18 Sierpnia, 2013 - 14:01
Odróżnienie chłopa od baby jest teraz trudniejsze niż kiedyś, ale jeszcze - na razie - możliwe, podobnie jak odróżnienie "komunistycznych literatów" od "czerwonych morderców", a śliny od deszczu (czy łez).
Kto nie potrafi, ten dureń albo cham, panie Sawicki - albo świetnie udaje, a że mamy tutaj i szemranych towarzyszy wspólnej doli-niedoli, zauważyć nietrudno.
Może uda się jednak z tej "społeczności" stworzyć wspólnotę
zdolną do służenia Ojczyźnie, jeśli durniom, chamom - i tym "szemranym" nie będzie tutaj przysługiwało prawo decydowania o czymkolwiek, a jedynie - jak każdemu - prawo głosu.
Dla siebie nie domagam się niczego więcej; a nuż uda mi się
przekonać parę osób by na "Niepoprawnych" jakiś najbliższy zgon, oczekiwany z nadzieją, skwitowany został milczeniem - chociaż przez jeden dzień.
Czy zejdzie Jaruzelski czy Tatkowski, Kiszczak, czy Sawicki,
należy im się chwila śmiertelnej ciszy.
W ciszy lepiej się myśli; kto chce, może obmyślać wyzwiska,
ale można się też pomodlić, zwłaszcza za duszę grzesznika, który tego bardziej potrzebuje.
Taka jest -była- polska tradycja, panie Sawicki; ziemiańska i chłopska, katolicka, prawosławna, ewangelicka i żydowska,
narodowo-demokratyczna i socjalistyczna, wojskowa i cywilna.
Ani ona, ani jej obrona, nie zasługują na pogardę; przeciwnie.
Andrzej Tatkowski
Podpisuję się pod tym, Panie Andrzeju Tatkowski
18 Sierpnia, 2013 - 14:09
Nie wolno nam zatracić godności. Nasze dzieci patrzą...
Pozdrawiam
Matko trzech córek
18 Sierpnia, 2013 - 17:59
Ty też stajesz w obronie Mrożka,komunisty który się podpisał pod listem popierającym zabicie kapłanów,sług Bożych,niewinnych ludzi.
Beczkę soli zjeść,to za mało,by poznać człowieka.
I ty matko nazywasz to godnością,powiedz to ludziom który ten system komuszy zabił,albo tym co byli torturowani i męczeni
Marku, nie o Mrożka chodzi, ale o zasady
18 Sierpnia, 2013 - 18:19
Śmierć,przelana krew, w naszej kulturze zmazywała winy. Była nieraz najwyższą ceną, jaką płacono za swoje czyny.
Śmierć naturalna, chociaż inny ma wymiar, to jednak wzbudzać powinna pewien respekt, choćby symboliczny.
Jeśli dla zmarłego brakuje szacunku, uszanujmy to, co się z nim teraz dzieje, kiedy stoi przed Sądem Bożym.
Jestem katoliczką i tak pojmuję śmierć.
Dawniej mówiono: niech Bóg go teraz osądza...
Pozdrawiam Cię serdecznie
Matko trzech córek
18 Sierpnia, 2013 - 18:47
Szacunek należy tym pomordowanym i tym katowanym,a nie tym co ten zbrodniczy system popierali.
Jago nie osądzam,to Pan zrobi,ale młode pokolenie musi wiedzieć co tacy ludzie jak Mrożek i jemu podobni zrobili złego dla kraju,i komu pomagali.
pozdrawiam
Marku, to dla Śmierci szacunek, nie dla zaprzańców
18 Sierpnia, 2013 - 19:00
Bądź zdrów
@MTC woomatko to moze wystawmy pomniki Hitlerowi Bierutowi
19 Sierpnia, 2013 - 02:49
Banderze i wielu innym bandziorom co mordowali niewinnych ludzi i bron Boze nie mowmy zle o tych zmarlych oprawcach!!!?
Moze tez MTC chce zebysmy nie pisali ksiaek historycznych w zlym tonie o tych zmarlych bandytach bo jestesmy katolikami.
juz tu na naszym katolicyzmie gudlaj Mazowiecki niezle Polakow wyprowadzil ze swoja kreska.
Otoz moj katolicyzm jest inny jak u MTC i moge uwazac ze jest lepszy.
Ja nie nadstwaiam drugiego policzka bo obowiazkiem kazdego chrzescijanina jest walka ze zlem, ujawnianie tego zla poprzez mowienie i pisanie o tych co te zlo reperzentuja czy sa zywi czy umarli oraz nieszczenie tego zla wszelkimi skutecznymi srodkami ktore daja wymierne rezultaty.
Szymborska Milosz czy Mrozek to jest zlo i mimo ze umarli ich zlo pozostalo w postaci ich "dziel" te smiecie historyczne, zdrajcy Polakow dalej sa grozni, gdyz maja wciaz swoich czcicieli ,obroncow i klakierow.
Oj, Wilku...
19 Sierpnia, 2013 - 09:30
Czy Ty jeszcze nie zauważyłeś, że i ja mam coś z wadery?:)
Ocena dorobku, to inna sprawa.Tu pełne pole dla znawców rzemiosła.
Ocena moralności? Kto wie, czy nagle nie wypłyną jakieś pamiętniki, które coś wyjaśnią w tę, czy inną stronę?
Różnie to bywa.
Pozwólmy czasowi działać.
Pozdrawiam:)
"Jeśli dla zmarłego brakuje szacunku,"
20 Sierpnia, 2013 - 20:18
Miejsce w Panteonie to brak szacunku? Potrzebny jeszcze ten indywidualny? Powszechny? Powązki są pełne takich "zasłużonych" godnych szacunku.
Panie Tatkowski
18 Sierpnia, 2013 - 17:44
Pańska wola z komuchami się bratać,ale nie moja.
I niech się pan potem nie uskarża na blogu,że panu tu żle.
I proszę pana by pan epitetów,durniów,chamów,nie stosował do tu piszących,bo kij ma dwa końce.
Może wystarczy ?
21 Sierpnia, 2013 - 20:15
Drogi Panie Sawicki,
Większość pisujących na tym portalu to ludzie po rozmaitych przejściach, ale z Pana komentarzy wnoszę, że przeszedł Pan więcej niż inni, bo większość to po prostu gniewne okrzyki -czasem zrozumiałe, a czasem nie- pełne zbędnych emocji.
Nie rozumiem, co Pana upoważnia do głoszenia opinii, że "bratam się z komunistami", bo to, jak sobie Pan tłumaczy mój tekst (którego Pan najwyraźniej nie zrozumiał), to tylko fałszywa i obraźliwa dla mnie hipoteza, a nie argument.
O ile pamiętam, nie nazwałem Pana durniem ani chamem, choć
nie z powodu ziemiańskiego pochodzenia (Stefan Niesiołowski ma lepsze, ale też nie jest wzorem mądrości i kultury).
Jaki ma Pan tytuł do instruowania, kogo wolno mi uważać za durnia albo chama, a kogo nie, nie mam pojęcia; czy te same uprawnienia pozwalają Panu obwieszczać, za kogo uważa Pan mnie ?
Ja nie mam takich uprawnień.
Ale - mogę chyba poprosić, żeby się Pan kiedyś, przy okazji, zastanowił, czy bratobójstwo to lepszy sposób rozwiązywania rodzinnych konfliktów niż bratanie, skoro już Pan dostrzega
że nie wszystkie dzieci naszej wspólnej Matki są tak udane, jakbyśmy sobie życzyli.
Sami też nie jesteśmy doskonali..
AT
Andrzej Tatkowski
Panie Tatkowski
21 Sierpnia, 2013 - 21:32
Widzę że nie możemy dojść do porozumienia,ja napiętnuje zło,a pan te zło próbuje uszlachetnić,tak było to w tym artykule o śmierci Mrożka.
Widzę że raczej trudno będzie nam dojść do consensusu
niech Tatkowski zapyta Szymborską lub Mrożka...
21 Sierpnia, 2013 - 21:57
... "czy bratobójstwo to lepszy sposób rozwiązywania rodzinnych konfliktów niż bratanie", jak już się spotkają... na Panteonie.
O ile pamiętam oni domagali się oni kary śmierci dla niewinnych Polaków (nie napiszę "rodaków", bo komuna była internacjonalna), więc mu wyjaśnią to i owo :):):)
PS
Kto się z kim brata, taki jest.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi - o Wisi i Stalinie
21 Sierpnia, 2013 - 22:32
[quote]Przyszli badacze dorobku intelektualnego strefy wolnego słowa mogą nie poradzić sobie z interpretacją debaty, ujawniającej iż pan "Dixi" nie lubił pana Tatkowskiego, który lubił panią Szymborską, która lubiła towarzysza Stalina, który nie lubił Polaków i choć ogniwa tego, że tak powiem, rozumowania są wątłe, mogą w taki łańcuszek kogoś próbować zakuć, choć nieżyjącego czy ledwo żywego.
nawyków kulturalnych - np. szacunku dla zmarłych - przed byle zakutym łbem, któremu coś do owego łba uderzyło i jest przekonany, że to myśl.[/quote]
Wyzwolił Stalin, dał władzę, a później zdradził - może to jest taka metafora, co?
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
UWAGA!
Edycja cytatu polegająca na wytłuszczeniu i kolorze czcionki by Onwk.
Obibok na własny koszt
"lubienie" nie ma tu nic fo rzeczy, Obiboku!
22 Sierpnia, 2013 - 00:02
Zdrajcami gardzę, a ich przy.upasami w dwójnasób.
I nikt mnie nie przekona, że "aligancki" smród to perfumy.
Niektórzy wykorzystują swoją (szczątkową) inteligencję i (szczątkowy) talent do oszukiwania innych, a przede wszystkim siebie.
Żal mi tych, którzy wybierają rolę popłuczyny po popłuczynie.
Niemniej nie mam zamiaru im pobłażać.
PS
A propos "nie lubię":
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Andrzej Tatkowski
17 Sierpnia, 2013 - 19:41
Szanowny Panie Andrzeju,
Wstydzę się. Wstydzę się za siebie. Nie od dzisiaj przecież widzę, że musi się Pan borykać w potyczkach z tymi, którzy przypisują Panu niecne motywy. Milczałem dotychczas, bo radzi Pan sobie bez niczyjej pomocy. Obrona Szymborskiej, teraz Mrożka - rozumiem i chylę czoła: odwaga estety. Zawsze się jednak będzie kłaniać przeklęty temat: sposób istnienia dzieła. Do niedawna myślałem jak Pan - oni się sami obronią. Dziś, a właściwie wczoraj, zmieniłem zdanie.
Wie Pan, kto mnie do zmiany zachęcił? Iwaszkiewicz. Nie uwierzył. Nie uwierzył, że jego prace obronią się same. Był przecież dobrym pisarzem. Kazał się pochować w mundurze górnika? Po co? Zwariował na starość?
Nie, Panie Andrzeju. To ludzie z innej epoki; oni musieli mieć patrona. Szymborska, Miłosz, Mrożek - szukali i znaleźli. Można ich bronić. Nie można jednak zapominać, że broniąc ich, bronimy nie tylko sztuki. Bronimy kanalie, dla których sztuka, to nic więcej jak papier toaletowy, perfumowany ...
Jest nam Pan potrzebny. Nic więcej nie powiem, bo nie śmiem pouczać mądrzejszych. I bardziej utalentowanych.
Pozdrawiam
charamassa
:)
18 Sierpnia, 2013 - 14:36
Dziękuję za niezasłużone komplementy i bardzo ciekawy komentarz.
Nie jest moją winą, że fighterzy tak ustawili mnie w narożniku że teraz mogę się tylko chować za gardą.
O twórczości polskich pisarzy - zwłaszcza tej powojennej - nie wypowiadałem się, o ile pamiętam, ani razu, chociaż czytałem na bieżąco to, co wydawano i moje wrażenia z niektórych lektur pamiętam.
Etykieta obrońcy Szymborskiej - a teraz Mrożka - została mi przylepiona przez złośliwych figlarzy, dla których nie miało
znaczenia to, co napisałem - a może i to, o czym pisałem : dobre obyczaje.
Na szczęście nie jestem osobą publiczną, ale myślę o moim pogrzebie z coraz większym lękiem, bo niezależnie od tego, że Rostowski obetnie mojej Rodzinie dodatek pogrzebowy, byle jaki bloger może wpaść na pomysł żeby mnie wspomnieć tak, jak wygląda mój aktualny wizerunek na "Niepoprawnych", więc Rodzinie miło nie będzie, choć ona przecie niewinna.
Na razie odkładając ewentualną wymianę opinii o pisarzach i ich dziełach spieszę zapewnić Pana, że jedynym motywem i celem tych moich wpisów, za które jestem prześladowany, była obrona "Niepoprawnych" przed hańbą - i że nadal uważam za haniebne wszelakie ekscesy w obliczu ludzkiej śmierci, są dla mnie przejawem barbarzyństwa.
Pięknie pozdrawiam - AT
Andrzej Tatkowski
A wetnę się :(
18 Sierpnia, 2013 - 23:45
"To ludzie z innej epoki; oni musieli mieć patrona. Szymborska, Miłosz, Mrożek - szukali i znaleźli. Można ich bronić"
Takich ludzi Zychowicz, Ziemkiewicz, broni. Wejść w sojusz z agresorem, kim by nie był, a w stosownej chwili odczepić się, otrzepać ręce i robić za świętego. Był nawet pewien sędzia, akowiec, który taki właśnie sposób na przetrwanie obrał, a teraz pewien sędziwy powstaniec karierę robi przy Komoruskim.
"można ich bronić", ale nie trzeba, jeśli miliony straciły życie za proste wybory.
Białe to białe. Zwłaszcza dla intelektualistów powinno to być jasne jak słońce, czyste oczywiste. Dla Baczyńskiego było.
Za prowokowanie rozróby.
17 Sierpnia, 2013 - 17:44
Z należnymi wszystkich /bez wyjątków/ prowokatorom wyrazami pogardy.
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
Tatkowski uprawia tu PObolszewicka propagane straszenia
17 Sierpnia, 2013 - 18:29
Polakow wojna na jesieni i zeby uwazac bo do tego czasu wszyscy nie przezyja nawet tu piszacy na Niepoprawnych.Juz ten kacapskoSBecki ton gdzies slyszalem w jakis POprawnych mendiach.
Czy straszenie i grozenie na tym forum jest legalne?
Autora jak widac wzdelo, pewnie sam najadl sie grochu i tu pierdzi po trochu POkacapskim smrodem.
Fałsz, panie Tatkowski
17 Sierpnia, 2013 - 20:45
"Na św. Roch w stodole groch" ---
Takie jest polskie przysłowie.
Groch sieje się w Polsce bardzo wcześnie, na przełomie marca
i kwietnia!
Po co zmyślać fałszywe przysłowia?
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Tomasz A.S.
17 Sierpnia, 2013 - 21:08
Wrzuć w google hasło:
Na święty Roch w stodole groch
a przekonasz się, że jest takie przysłowie.
Ja go wprawdzie nie znałem i pewnie za chwilę zapomnę, ale jednak coś takiego jest.
Przykładowy link:
http://parafia-bialobrzegi.pl/Patron
@Traube, a co napisałem?
17 Sierpnia, 2013 - 22:07
Przeczytaj jeszcze raz.
Właśnie przytoczyłem to przysłowie.
Gdyby ktoś chciał zastosować się do "przysłowia" Tatkowskiego, i "siał groch po trochu po świętym Rochu", czyli po 16 sierpnia, to każdy rolnik wyśmiałby go.
Tak jak napisałem, groch sieje się w Polsce najwcześniej ze wszystkich jarych, czyli na przełomie marca i kwietnia, jak tylko dostatecznie obeschnie. Przymrozki mu nie zaszkodzą!
[Uwaga dla pięknych Czytelniczek: dotyczy to także groszku pachnącego].
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Oooops:-)
17 Sierpnia, 2013 - 22:59
Przeczytałem jeszcze raz.
Biję się w piersi!!!
:)
18 Sierpnia, 2013 - 14:41
Cytaty pochodzą ze zbiorku "Minucje - kalendarz polski", wyd. "Almapress-Czeladź" 1991 - bez paginacji - pod 16. sierpnia.
Andrzej Tatkowski
fałsz
18 Sierpnia, 2013 - 15:47
Podałem (przed chwilą, niżej) źródło, z którego zaczerpnąłem
cytowane przysłowia - jeśli zmyślone, to przez p. Elżbietę Kacprzykowską, która "ludowe prognostyki pogody (oraz) porady gospodarskie i inne" zebrała i opracowała, ale niepokoi mnie nadal myśl, że ktoś -pod wpływem mojej dezinformacji- zacznie albo już zaczął siać groch, zupełnie nie w porę, co grozić może stratami nie tylko materialnymi.
Nie wiem, jak się wywinę od ewentualnej odpowiedzialności, ale na wszelki wypadek ogłaszam, że w felietonie p. t. "groch" nie zwracałem się do siewców, lecz do użytkowników grochu, i że treścią owego utworu nie są porady rolnicze, a jego rymowane motto i takaż koda to jedynie (zapożyczone) ozdobniki.
Na pytanie "Po co zmyślać fałszywe przysłowia ?" mógłbym odpowiedzieć odrębnym felietonem, ale nie chcę Pana męczyć, więc odpowiem krótko, że to zależy od zmyślającego, który cele może mieć rozmaite, jak każdy, ale - nie musi, chociaż udowodnić to trudno.
AT.
Andrzej Tatkowski
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Jinks nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Andrzej Tatkowski18 Sierpnia, 2013 - 16:44
Uległ Pan sugestii stada(ptasiego), że jakoby chce Pan dokonać zamachu na polskie rolnictwo w związku z przysłowiami o św.Rochu.
Proszę zwrócić uwagę, że w każdym z dwóch przysłów przytoczonych przez Pana, nie ma żadnej wzmianki o terminie wysiewu grochu.
"O świętym Rochu", to jedynie tytuł cyklu jakim przysłowia zostały opatrzone.
Znawcy agrokultury dodali do "o" literkę "p", która de facto tam nie widnieje i intryga gotowa.
Nie wiem, ale to chyba wynika z przywiązania do pewnego skrótu, określającego ich macierz.
To tyle słowem indolencji komentatorów.
Nie martwiłbym się na Pana miejscu o własny wizerunek na Niepoprawnych, gdyż ten jest jednoznaczny i czyni z Pana postać wybitną.
W trosce o bliźniego, martwiłbym się raczej o wizerunek pańskich "wielbicieli", dzięki którym nie udało się Panu uratować Niepoprawnych przed hańbą.
Pozdrawiam serdecznie!
Przegiąłeś, turysto i to bardzo przegiąłeś!
18 Sierpnia, 2013 - 20:51
Przegiąłeś, turysto i to bardzo przegiąłeś!
Nie musisz się ponownie starać, bo zapis na turnus masz ode mnie gratis.
Ten twój komentarz jak najbardziej zasługuje za naruszenie regulamin, bo nie tylko obraża Użytkowników - Blogerów i Komentatorów ale i sam portal Niepoprawnych tym fragmentem swojego komentarza:
"W trosce o bliźniego, martwiłbym się raczej o wizerunek pańskich "wielbicieli", dzięki którym nie udało się Panu uratować Niepoprawnych przed hańbą."
Czyli co, Niepoprawni są już pohańbionym portalem?
No no co za przemądrzała m......
Z należnymi słowami prowokatorom, turystom i flanelkom ®
EOT
Obibok na własny koszt
Flanelka ® - wyłączne i zastrzeżone prawa autorskie śp. @Wilk Morski.
Obibok na własny koszt
trolle oraz inne "ptice", Obiboku...
18 Sierpnia, 2013 - 21:34
... traktujące Niepoprawnych jak parapet, tak się rozzuchwaliły, że zaczynają nas głośno uczyć kultury.
Cóż, moim zdaniem te okruszynki (oby tylko okruszynki), sypane hojną ręką przez płodnego inaczej (i z innej strony) Mędrca, "Exegi monumentum" raczej nie są.
Raczej... "excrementum":):):)
PS
A mógł przecież autor posta podpisać się pod tym sławnym (i wyjątkowo podłym) listem...
Nie zaprosili?
To na Parnas też nie zaproszą.
Mrożka, najwyraźniej zaprosili, choć był tylko "pryszczatym" (czyli gó.niarzem wysługującej się sowieckim okupantom) za... okruszki.
Mrożek to autor głupich rysuneczków, marnych sztuczek teatralnych i "śmiesznych" opowiadanek. W sam raz do "Karuzeli", "Szpilek", czyli do sowieckiego "Krokodiła".
Beztalencia zawsze muszą coś najpierw podpisać.
Jak ktoś się spóźnił, to już... za późno.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
kolejka do grona Wiecznie Żywych jest ogromna!:):):)
18 Sierpnia, 2013 - 19:16
Ci Jeszcze Żywi, a Już Wieczni też skupieni są na samych Sobie.
Niektórzy, jak widać, słychać, a przede wszystkim czuć, nawet nie na pępku, a na tym niższym otworze, który stanowi zakończenie układu pokarmowego i, co ciekawe, znajduje się po przeciwnej stronie niż ta głowa, która czeka na laury. W efekcie częstują otoczenie produktami trawienia "złotych myśli".
Efekt estetyczny jest taki, jak Ostatnia Droga poczciwego grochu.
Ma to być niby perfuma, ale jest, nieodmiennie, fetorek (a smród, to smród, niezależnie od tego, z jakich Wysokości nadlatuje).
Nasz mądry lud mawiał: "Najadł się grochu, pierdział po trochu", a także: "Wyżej d.py nie podskoczysz".
Nie każdy zostanie nawet Geremkiem.
Nawet, gdyby się nadął.
Tak więc, drogi Sawicki Marku, albo maski gazowe, albo spadajmy stąd!
PS
Nie zauważyłem, żeby ktoś wyganiał Smrodzącego Staruszka z Niepoprawnych.
Wyganianiem zajmują się, ostatnio, takie Tuzy jak Gadający Grzyb czy Markowa.
No, Wielki Smród też jest im bardzo pomocny.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Ha! w kompanii z Gadającym Grzybem
18 Sierpnia, 2013 - 21:36
To mi się podoba!
Darowałam sobie wczytywanie się z zawiłe kontrowersje, ale - jeśli wylądowałam w tak znakomitym towarzystwie - to znakomicie!
Bóg - Honor - Ojczyzna!
a to jest już...
18 Sierpnia, 2013 - 21:39
... problem Grzyba.
Sam wybrał sobie towarzystwo.
Hmmm...
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@dixi - nie ugryż sie w język - bo się zatrujesz
18 Sierpnia, 2013 - 21:58
od dziś ten nick będzie dla mnie oznaczał "nie czytać - grozi ogłupieniem lub wkurzeniem"
Bóg - Honor - Ojczyzna!
ja się nigdy nie gryzę w język:):):)
18 Sierpnia, 2013 - 22:08
Miałaś już czas to zauważyć.
Wymiękasz?
Mała strata:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Cóż za
19 Sierpnia, 2013 - 00:01
Cześć. Cóż za porywające intelekt dyskusje :-)
Nie dołączam się nigdzie do dyskusji, bo to pewne, że dostanę..
Sporo się pozmieniało odkąd aktywnie uczestniczyłem w dyskusjach..
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Gdy umrom Jaruzelski i Kiszczak to też staniecie w ich obronie
19 Sierpnia, 2013 - 10:00
Bo to powaga śmierci.
A gdzie wasza powaga jak ci kaci mordowali niewinnych ludzi.
Broniąc te kanalie,plujecie na pamięć tych pomordowanych i tych niszczonych i prześladowanych.
I nie wciskajcie kitu,że to powaga śmierci
Re: Gdy umrom Jaruzelski i Kiszczak to też staniecie w ich obron
22 Sierpnia, 2013 - 00:45
Jak to czytam wydajecie mi się wszyscy śmieszni, bo nagle nikt z was nie pracował dla dobra wspólnej komunistycznej ojczyzny, moim skromnym zdaniem każdy z was, czy to robotnik wyrabiający 300 procent normy,czy ktoś sprzedający się systemowi, aby uzyskać aplikację prawniczą...Możecie się zagryźć jak wilki, to wasza sprawa, ale nie obciążajcie waszymi zmorami nowych pokoleń. Ja rozumiem, że każdy chciał żyć i daleko jestem od oceniania postaw, bo nie mam do tego prawa.
Nie tylko turystka!
22 Sierpnia, 2013 - 00:55
Flanelka takoż.
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
@obibok - nazwijmy rzecz po imieniu
22 Sierpnia, 2013 - 00:59
wlazła na portal niejaka agata75 - i - gdzie może - smrodzi,
Bóg - Honor - Ojczyzna!