02-460 Warszawa, ul. Gotlieba Daimlera

Obrazek użytkownika Anonymous
Kraj

Otwieram ja sobie z rana pocztę i znajduję tam ofertę sprzedaży książek z upadłego wydawnictwa z dostawą gratis do domu. Już chcę wysłać ją do kosza, ale nagle rzuca mi się w oczy adres firmy, która mi to oferuje.

  Patrzę i oczom nie wierzą... Warszawa, ulica Gotlieba Daimlera! Warszawa, ulica Gotlieba Daimlera!!! Sprawdzam i znajduję: ulica Gotlieba Daimlera we Włochach...

   Zdziwiony jestem. Czym to niemiecki konstruktor, współzałożyciel firmy zwanej później Mercedes, zasłużył sobie na upamiętnienie nazwą ulicy w polskich, warszawskich Włochach? I dziwiłbym się nadal, gdyby zupełnym przypadkiem nie wpadł ni w oczy adres innej firmy mieszczącej się przy ulicy Gotlieba Daimlera. Ta firma to Mercedes Benz Warszawa, Sp. z o.o.

  Daję głowę, ze gdy ładnych parę lat temu budowano warszawską siedzibę i salon samochodowy Mercedesa przy Alejach Jerozolimskich, nie było tam jeszcze ulicy Gotlieba Daimlera. Więc pytam, skąd się tam wzięła, dlaczego się tam wzięła i dzięki komu się tam wzięła. Przez grzeczność nie zapytam za ile się tam wzięła i do kogo trafiły te pieniądze.

 Oto rodzimy kompleks postkolonialny w pełnej krasie. Kompleks postkolonialny skorumpowanych i zdeprawowanych tubylców.

0
Brak głosów

Komentarze

siedziba Mercedesa...
Myślałem, że to niewinna kurtuazja ale teraz widzę, że to większa akcja "uhonorowywania"

Pozdrawiam!

Vote up!
0
Vote down!
0
#366237

Tak, niewinna kurtuazja... ;-). Skąd tyle tej kurtuazji? Rzeż Ochoty podczas Powstania Warszawskiego pochłonęła ok. 10 tys. ofiar. Włochy to Warszawa-Ochota.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#366239

I ciekawe, czy radni miejscy "wchodzą w d*pę" za darmo czy też są do tych inicjatyw "zachęcani"?

Vote up!
0
Vote down!
0
#366241

Nie wiem i nie będę liczył. Mam nadciśnienie ;-).

PS. Odnosząc się do przypadku warszawskiego; podczas okupacji Aleje Jerozolimskie nosiły nazwę Reichstrasse. Może volkdeutsche to zapamiętali?

PPS. Za darmo? Dobry żart tynfa wart. Tzn. marki. Przepraszam, euro ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#366242

No proszę. Znów nowina. To Komorniki należą już terytorialnie do Poznania ?
Kiedy zostały włączone, serdecznie?

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366247

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366248

poznaniakiem i/a wszyscy wokół "faszerują" mnie pojęciem "Poznań-Komorniki".

Niczego to jednak nie zmienia odnośnie meritum...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366249

To prawda, w zasadzie nic to w kwestii samego tematu nie zmienia, bulwersuje natomiast fakt upamiętniania w polskich miastach i miasteczkach, niemieckich nacjonalistów i morderców.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366260

Perspektywy są wręcz nieograniczone... Rzeźnia miejska przy ul. Oskara Dirlewangera? Władze stolycy gotowe na wszystko...
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#366240

.NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366244

A to mnie Pan serdecznie zasmucił tą nowinką.
Oznaczać to może, że powiedzenie :
"Wasze kamienice, nasze ulice" - zdewaluowało się kompletnie i zdeaktualizowało.
Mają już jedno i drugie a nam pozostały nasypy i rowy szczawiowe.

P.S. Jest też dość wymownym fakt, że my dowiadujemy się o mercedesach i znamy mercedesy jedynie z ulotek........... a oni nimi jeżdżą.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366245

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366246

W oryginale to powiedzenie brzmiało raczej: Wasze ulice, nasze kamienice.

 Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0
#366380

W epoce sowieckiej honorowano Koniewów, Leninów, Dzierżyńskich, Żukowów i Obrońców Stalingradu za darmo. Za Daimlerów wzięto pieniądze. I tym się różni kapitalizm...
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#366251

Jakbym Słavoja Żiżkę słyszał... :-)))! Dialektyczne podejście... ho, ho, ho... ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#366253

większe miasta. Tylko Poznań (właściwie Komorniki) i stolyca.
Raczej nie "tylko", ale "aż".
Może warto sprawdzić, kiedy te nazwy zostały nadane i kto zasiadał wtedy w ratuszu?
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#366252

Komorniki to dawna posiadłość Cammorrowskich ;-)?

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#366254

Ulica: Gottlieba Daimlera 1
41-209, Sosnowiec

Pozdrawiam!

Vote up!
0
Vote down!
0
#366256

Zapomniałam o "Czerwonym Zagłębiu"! :(

Pozdrawiam!

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#366262

Pan pyta, cyt : "Więc pytam, skąd się tam wzięła, dlaczego się tam wzięła i dzięki komu się tam wzięła " kon. cyt.,więc postaram się odpowiedzieć.

1. Skąd ? - z potrzeby
2. Dlaczego ? - dla zarabiania pieniędzy
3. Dzięki komu ? - Mercedes- Benz

Nie ma w tym nic w zasadzie dziwnego, serdecznie . Wprowadzanie spójnego, jednorodnego, standardowego nazewnictwa (choćby ulic w miastach) stosuje się miedzy innymi, serdecznie jako ułatwienie dla klientów.
Proszę zauważyć serdecznie , że w wielu miejscowościach MPWK (Miejskie Przedsiębiorstwo Wodno-Kanalizacyjne) znajduje się na ulicy Wodnej, lub Kanałowej.
MPEC na uLicy Ciepłowniczej
Szpitale na Szpitalnej
Kościóły na Kościelnej
Cmentarze na Cmentarnej
Szkoły na Szkolnej
ITD............

Ja rozumiem, że można mieć pretensje do władz miasta o to, że salon Mercedesa znajduje się przy ulicy Gottlieba Daimlera a nie na Mercedesowej ale na Boga serdecznie, nie wymagajmy dosłowności serdecznie i tak każdy wie co kto "wypuścił" Mercedesa.

Gdybyśmy mieli być dosłowni, serdecznie, to Cmentarz musiałby znajdować się przy ulicy np : Trupiej albo Pochówek.

Piętnować i pytać należy natomiast o jedno.
Kto pozwolił na to, żeby nazwisko niemieckiego, nazistowskiego przedsiębiorcy, który przyczynił się do śmierci kilkudziesięciu tysięcy robotników przymusowych zaśmiecało Polskie ulice.
Serecznie.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366255

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366259

No to pięknie,czekamy i wypatrujemy na dalsze nazywanie Polskich ulic.

Krupa,Meszerszmit,Junkers,a w niedalekiej przyszłości zapewne,
Adolf Hitler plac,SS Wafen.

Już taki jeden z PO,Sekuła co sam przemawiał do siebie i zamykał POsiedzenie na którym wszyscy byli na przerwie,obiecywał że jak wygra wybory na prezydenta w Zabrzu,to zmieni nazwę miasta Zabrze,na Hindeburg.

Tak że za tych bandytów,wszystko jest możliwe.

Pozdrawiam cie jeszcze dzisiaj z miasta Poznania,bo jutro czasem może być inna nazwa mego miasta

Vote up!
0
Vote down!
0
#366270

A propos Hindenburga, to należałoby wreszcie odbudować jego mauzoleum. W trakcie pochówku przemawiał tam sam Adolf, co widać na załączonym zdjęciu. Znajdowało się ono między Olsztynkiem a Sudawą. Unia na pewno nie poskąpi dotacji na rekonstrukcję.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#366271

U mnie na "Sląsku Opolskim" handlują całymi nazwami miejscowości ...

Może i to w niedalekiej przyszłości pojawić się podobna z podwójną nazwą miasta "Warshau/Warszawa" ,,,

Za te "szwabskie" napisy na naszej ziemi odpowiada tak Mniejszość Niemiecka jak zwłaszcza min.Zdrojewski , który to za obiecane poparcie Komorowskiego przez tych pierwszych w II turze wyborów prezydenckich , podpisał stosowne rozporządzenie zezwalające na umieszczanie takich tablic.

Na nic zdały się protesty . Jak widzę prostytucja polityczna kwitnie w najlepsze ...

Niech żyje HGW !!!

Niech żyje !

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#366264

Generalnie nie jestem przeciwny dwujęzycznym napisom informacyjnym z nazwami miejscowości, a nawet ulic. Tego samego domagają się Polacy litewscy.

Natomiast zdecydowanie opowiadam się przeciwko stosowaniu tzw. szwabachy w tego typu napisach.

Jednakże zupełnie czym innym jest topograficzna nazwa obcojęzyczna z historycznym odniesieniem, a czym innym nadawanie nazw nowym ulicom, etc.

Masz tu mały przykład toponomastycznej polityki historycznej prosto z wiki:

"Do 1945 r. obowiązywała niemiecka nazwa Puppen, pochodząca od staropruskiego pupele, oznaczacego bób lub groch[2]. Nazwa Puppen oznacza w języku niemieckim słowo 'lalki'.

W 1946 r. zastąpiono niemiecką nazwę Puppen, wprowadzając polską nazwę Pupy[3]. W 1960 r. na wniosek mieszkańców zmieniono nazwę wsi na Spychowo[4]. Z tego powodu błędne jest wiązanie tej miejscowości z Jurandem ze Spychowa, choć pomysł przemianowania na Spychowo powstał właśnie w związku z powieścią Krzyżacy (autor nie umieścił akcji swojej powieści w istniejących miejscowościach). Notabene powieściowa miejscowość związana z Jurandem nosiła nazwę Spychów, a nie Spychowo[5].

Miejscowość nazywano dawniej także Pupek."

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#366266

"Generalnie nie jestem przeciwny dwujęzycznym napisom informacyjnym z nazwami miejscowości, a nawet ulic. Tego samego domagają się Polacy litewscy."

Te ulice na Litwie z dziada pradziada nosiły polskie nazwy. Dopiero Litwini w nacjonalistyczno-szowinistycznym szale zaczęli wymuszać na rdzennych Polakach nazewnictwo litewskie.
Co więcej pod nakazem kar administracyjnych w dodatku wbrew dotychczas obowiązującemu prawu ...

Sprawa Sląska Opolskiego wygląda zgoła inaczej . Po podpisaniu stosownych umów bilateralnych pomiędzy Kohlem a Mazowieckim w 1991 roku , sprawa dotyczyła szeroko pojętych spraw związanych z tzw: "mniejszościami narodowymi" ..

Gwarantowała uznanie roszczeń mniejszości polskiej zamieszkującej obecnie Niemcy do zwrotu zagarniętego w 1938 roku na mocy dekretu Geringa , wszelkich ruchomych i nieruchomych dóbr w tym przejęcie kont należących do Związku Polaków w Niemczech ..

Takie są fakty. Jak wszystkim wiadomo do tej pory rząd niemiecki nie ustosunkował się do słusznych roszczeń ze strony polskiej. W chwili obecnej , ten rząd ani myśli owe śliskie tematy poruszać .

W przypadku mniejszości litewskiej w Polsce standardy są zachowywane i respektowane . Litwini w Polsce mają pełne prawa przynależne mniejszościom narodowym zagwarantowane stosownymi umowami i rozporządzeniami administracyjnymi.

Sam widzisz , że nie o "schwabachy" bój się toczy , a o dotrzymanie zapisów owej umowy o której wcześniej już wspomniałem .

Na marginesie , że spytam , czy nie dziwnym wydaje się podejście działacza PO , min. Zdrojewskiego do wspomnianej przeze mnie "zgody" na umieszczenie dwujęzycznych nazw miejscowości .

Zaczerpnąłem wcześniej języka i dowiedziałem się w gminie Dobrzeń Wlk./Gross Dobern , że stosowne podanie do min.administracji miejscowa MN złożyła jakieś 5 lat wcześniej. Skąd ta zwłoka ,tym bardziej dziwnym wydaje się ów nagły przejaw empatii do tego środowiska .

Dla mnie jest to na tyle oczywiste , że nie wymaga dalszego roztrząsania tematu.

W W-wie czy Poznaniu , także i na "ŚLąsku Opolskim" mamy do czynienia z tą samą prostytucją polityczną ...

Mniejszość Polska na Litwie a Mniejszość Niemiecka w Polsce to nie to samo .

Na Opolszczyźnie do mniejszości wpisywano się w większości przypadków z pobudek czysto komercyjnych , że tak to ujmę. Bywało dość często że niemalże na siłę doszukiwano się niemieckich przodków. Wystarczało , że ktoś wcześniej uczęszczał do niemieckiej szkoły ( innych wówczas nie było ) a kwalifikował się jako "pełnej krwi". Rzadko który z członków owej MN znał w ogóle język niemiecki..

Mniejszość Polska na Litwie to patrioci i Polacy z dziada pradziada . Wrzucanie Ich do jednego wspólnego mianownika z tymi ..."volksdeutschami" jest co najmniej nie na miejscu.

pozdrawiam

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#366273

Nie znam szczegółowo problematyki związanej z niemiecką mniejszością w Polsce, więc nie wymagaj ode mnie zbyt wiele.

Jeśli jakieś zapisy bilateralnych ustaleń międzypaństwowych nie są respektowane, to mamy do czynienia z ewidentnym skandalem.

Z tego, co wiem, instytucjonalne traktowanie mniejszości polskiej w Niemczech opiera się nadal na rozwiązaniach dekretowanych przez III Rzeszą (sprawa Związku Polaków w Niemczech).

Niemniej jednak kwestia traktowania mniejszości narodowych jest marginesem w odniesieniu do tematyki notki, w której nie ma mowy o restytucji starego nazewnictwa, a jest mowa o tworzeniu nowego.

I bardzo proszę, żebyś zechciał mi nie dyktować, co jest na miejscu, a co nie, tym bardziej, że komentujesz dygresyjnie. A komentarzy dygresyjnych to ja mam ostatnio nadmiar. I to bardzo intencjonalnych. Najlepiej sam napisz coś na temat niemieckiego nazewnictwa na Śląsku.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#366276

[quote=tł]
I bardzo proszę, żebyś zechciał mi nie dyktować, co jest na miejscu, a co nie, tym bardziej, że komentujesz dygresyjnie. A komentarzy dygresyjnych to ja mam ostatnio nadmiar. I to bardzo intencjonalnych. Najlepiej sam napisz coś na temat niemieckiego nazewnictwa na Śląsku.

Pozdrawiam [/quote]

Być może odebrałeś to zbyt osobiście , niemniej , temat "pokrewny" choć w Twoim odczuciu jak zrozumiałem , nad zbyt dygresyjny o nie do końca wiadomych intencjach.

Zatem , nie pozostało mi nic innego jak serdecznie podziękować Gospodarzowi za wyrozumiałość i gościnę ..

pozdrawiam

ps.
Swoją drogą jakiś czas temu pozwoliłem sobie , tu na naszym portalu , umieścić taką notkę właśnie dotyczącą m.in. "MN" na Śląsku Opolskim ...
http://niepoprawni.pl/blog/783/slask-opolski-w-unii-niemieckiej
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#366283

A już zupełnym paradoksem jest to, że ten Gotlieb, tak libał Gotta (kochał Boga), że zatrudnionych u siebie przymusowych robotników szybko do Niego wysyłał.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366267

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366269

Branding, tak to się teraz nazywa.

Niedawno jeden z deweloperów wystąpił z wnioskiem o zminę ulicy gen. Emila Fieldorfa na ul. Nila. Rzecz dotyczyła istniejącej już ulicy w Siechnicach pod Wrocławiem. Wniosek przepadł, ale tylko dlatego, że była to ulica gminna. Według ustawy o samorządzie gminnym gminy mają wyłączne prawo przyznawania oficjalnych nazw ulic. Niektóre gminy wprowadzają uchwałami różne ograniczenia, np. nie można zmieniać nazw ulic już istniejących, patronem ulicy może zostać osoba rok po śmierci lub 2 lata jeżeli jest to ktoś spoza danego miejsca.

Inaczej jest z drogami prywatnymi. Wtedy właściciel występuje z wnioskiem o nadanie nazwy do urzędu. I radni zazwyczaj się przychylają do zgłaszanej nazwy. Szczególnie dotyczy to dużych inwestorów. Tak było w przypadku ulicy Gottlieba Daimlera w Warszawie. Wnioskodawca argumentował, że droga została zbudowana jako wewnętrzna droga dojazdowa z siedzibą Mercedesa jako jedynym budynkiem. Radni to przyklepali.

Dopóki będzie taka furtka prawna właściciele będą ją wykorzystywać bo taki marketing terytorialny jest tani i b. skuteczny.

W skali kraju jest tego już trochę, parę przykładów:

ul. LG Electronics w Mławie /LG Electronics Mława Sp. z o.o./

ul. LG Electronics, Biskupice Podgórne /LG Electronics Wrocław Sp. z o.o./

ul. Adama Opla w Gliwicach /General Motors Manufacturing Poland Sp. z o.o./

ul. Hestii w Sopocie /Sopockie Towarzystwo Ubezpieczeń Ergo Hestia SA, Sopockie Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA/

Są też bardziej subtelne:

ul. Pl. Szwedzki w Jankach pod Warszawą /IKEA Retail Sp. z o.o./

Vote up!
0
Vote down!
0
#366278

Nie bardzo rozumiem. Czyżby ulica Daimlera leżała na gruncie prywatnym, należącym do sp. z o.o. Mercedes Warszawa?

Vote up!
0
Vote down!
0
#366280

Czy są właścicielami terenu nie wiem. Wybudowali drogę więc są właścielami drogi. Teren mogą dzierżawić od gminy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#366284

Ciekawe, czy IG Farben ma jakieś przedstawicielstwa i spółki w Polsce? Ciekawe też, pod jakimi adresami.

Partia Umiarkowanego Postępu w Granicach Prawa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#366287


http://www.bayer.com.pl/content/2/bayer_polska
http://www.agfagraphics.com/global/en/maings/about_us/worldwide/poland/index.jsp
http://www.basf.pl/ecp1/Poland/pl/

Vote up!
0
Vote down!
0
#366290

No, proszę, Agfa mieści się przy Alejach Jerozolimskich, a nie Reichstrasse. Wniosek: jeszcze nie wydzierżawili... od gminy ;-).

Vote up!
0
Vote down!
0
#366291

Wiesz, robi się ciekawie.
Agfa - Aleje Jerozolimskie 195 A
Bayer - Al. Jerozolimskie 158
BASF - Aleje Jerozolimskie 154

Po drugiej stronie Alej, na wysokości firm Bayer i Agfa położony jest Fort Szczęśliwice z ogródkami działkowymi. Zabytkowy centralny fragment Fortu, otoczony przez dzierżawione ogródki działkowe, Agencja Mienia Wojskowego sprzedała w 2004 roku tureckiemu biznesmenowi Wahab Toy. Długo nic się nie działo. W 2011 r. Agencja ogłosiła przetarg na sprzedaż terenu Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Fort Szczęśliwice”. Po protestach przetarg się prawdopodobnie nie odbył. W 2012 r. powstał natomiast plan zagospodarowania - Szczęśliwice Południowe, gdzie fort jest dopuszczonmy do zabudowy (przy zachowaniu elementów zabytkowych, he, he kaktus mi wyrośnie :) ).

Vote up!
0
Vote down!
0
#366345

Enklawa ;-)?

Vote up!
0
Vote down!
0
#366347

Tak naprawdę, to nie wiem serdecznie, co autor powyższej notki ma do Gottlieba Deimlera ( w tytule tł widnieje Gotlieb), bo ani to nazista, ani morderca, którym to fałszywym twierdzeniem usilnie starałem się wywołać w czytelnikach (dwa razy) fałszywą nienawiść (sprostowania się nie doczekałem).

Facet był przecież genialnym konstruktorem i przedsiębiorcą. Gdyby nie on serdecznie, oraz Karl Benz i Wilhelm Maybach, jeździlibyśmy być może dorożkami do dzisiaj.
Ja osobiści nie miałbym nic serdecznie przeciwko mieszkaniu przy np ul. Karla Benza albo Maybacha tak jak Niemcy nie mają nic przeciwko mieszkaniu przy Maria Sklodowska-Curiestrasse............zawsze to lepszy od Adolf Hitlerstrasse

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366281

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366282

[quote=tańczący z widłami]Facet był przecież genialnym konstruktorem i przedsiębiorcą. Gdyby nie on serdecznie, oraz Karl Benz i Wilhelm Maybach, jeździlibyśmy być może dorożkami do dzisiaj.[/quote]

No pewnie, a grilla zapalałoby się pocierając patyk o patyk lub tłukąc kamieniami na suchą trawę.

"jeździlibyśmy być może dorożkami do dzisiaj" - :)))))))))
I taki koń rozpędzony mógłby przejechać synka waszego maleńkiego, i nie mówcie mi, że nie macie synka bo w każdej chwili możecie go mieć.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#366435

Tak naprawdę nie ma w Warszawie serdecznie ulicy Gotlieba ......., jest za to ul Gottlieba........, to tak na marginesie drogi autorze.

I jeszcze tylko pytanie.
Czy posiadając serdecznie samochód marki Mercedes, miałoby dla nas jakiekolwiek znaczenie, że jeździmy serdecznie serwisować go na ulicę Deimlera ?
A może przyjemniej byłoby auto kupować i serwisować na Gracianej, Złomowej lub Szrotowej ?

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366286

popełnia pan błąd w pisowni nazwiska :)
I to dwukrotnie...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366289

Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi.
Problem w tym, że najpierw piszę, potem wysyłam i na końcu czytam, co napisałem i wysłałem.
Rzadko udaje mi się literówki poprawić, ponieważ edytor (z możliwością poprawienia błędów) funkcjonuje tylko do momentu aż ktoś na komentarz nie odpowie.
A ja mam akurat to szczęście, że szanowny autor odpowiada mi..........kropkami natychmiast :))

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366296

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366298

"Skad ja mam wiedziec, co ja mysle, zanim ja uslysze, co ja powiem?!"

Vote up!
0
Vote down!
0
#366303

Uchwała w brzmieniu :

Uchwała Nr XXVII/509/2004
Rady miasta stołecznego Warszawy
z dnia 24 marca 2004 roku
w sprawie nadania nazwy ulicy w Dzielnicy Włochy m. st. Warszawy
Na podstawie art. 18 ust. 2 pkt 13 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym
(Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze zm.) - Rada m.st. Warszawy uchwala, co następuje:
§ 1
1. Ulicy bez nazwy, zlokalizowanej w Dzielnicy Włochy m.st. Warszawy, nadaje się nazwę Gottlieba Daimlera.
2. Usytuowanie ulicy, o której mowa w ust. 1, ilustruje szkic sytuacyjny stanowiący załącznik do uchwały.
3. Ulica, o której mowa w ust. 1, nie jest drogą publiczną w rozumieniu ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2000 r. Nr 71, poz. 838 ze zm.).
§ 2
Wykonanie uchwały powierza się Prezydentowi m.st. Warszawy.
§ 3
Uchwała wymaga ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego
i wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

Przewodniczący
Rady m.st. Warszawy

Jan Maria Jackowski

Za http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=4&ved=0CEAQFjAD&url=http%3A%2F%2Fpliki.bip.um.warszawa.pl%2Fprawo%2Fv_syrenka%2Fsamorzad%2Frada%2Fuchwaly_rady%2Fdoc%2F509_2004.doc&ei=q9zKUfeBFMjQsgbghYHIBQ&usg=AFQjCNHak7J7OE44uzMPrDY0VkeVEGlDlg&sig2=2wE6JahlOL6fSkrw3jMOAw&bvm=bv.48340889,d.Yms&cad=rja

Vote up!
0
Vote down!
0
#366292

Czy bycie Janem Marią Jackowskim daje immunitet chroniący przed głupotą?

I proszę nie fatygować się interpretacją paragrafu 2. Nie lubię demagogii.

Vote up!
0
Vote down!
0
#366293

[quote]Czy bycie Janem Marią Jackowskim daje immunitet chroniący przed głupotą?[/quote]

Czy ja coś takiego sugeruję?

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0
#366451

To się nazywa oko historyka.

Czasami tez mam takie małe radości, gdy odkryję coś, czego nikt inny nie zauważył. Oczywiste nigdy nie jest oczywiste.

alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0
#366302

Oko już nie to, co dawniej ;-). Ale Bóg zapłać za komplement.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#366304

Kazek

Vote up!
0
Vote down!
0

Kazek

#366312

Kaziu, trochę finezji, pls. Nawet mocodawcy muszą czuć się zażenowani ;-).

Vote up!
0
Vote down!
0
#366317

Ta notka autora na temat ulicy "Liebgotta Dejmlera" była naprawdę potrzebna, dziękuję mu za nią serdecznie.
Uzmysłowiłem sobie mianowicie serdecznie fakt, że auto marki Mercedes kupię w przyszłości jedynie na ul. Gottlieba Daimlera.
Spożywcze zakupy robił będę od dziś wyłącznie na Świeżej a nie na Zjełczałej czy Przeterminowanej.
Wodę kupować będę na Źródlanej, Potocznej, Strumykowej a nie na Gnojnej, Kałużowej lub Bagnistej.
Chleb na Chlebowej, Pszenicznei i Piekarskiej a nie na Czerstwej(nie mylić z Czerską),

Takoż pogrzebać dam się jedynie na Wesołej a nie Ponurej, ewentualnie PATRIOTÓW lub WNIEBOWSTĄPIONYCH.

Zacny bloger tł, uświadomił mi serdecznie moc marketingu...............choć nie wiem jakie miał serdecznie intencje własne i pierwotny serdecznie zamiar.
Dziękuję tł serdecznie.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366321

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366323

Takie małe ad vocem. Zwłaszcza do niektórych głosów ;-):

http://www.v10.pl/Wladze,Atlanty,przeciwne,ulicy,im,Ferdinanda,Porsche,uznanego,za,naziste,87850.html

Vote up!
0
Vote down!
0
#366330

Panie tł.
Od początku Pańskiego wątku staram się Panu uzmysłowić serdecznie o pewnych (kolosalnych) różnicach, nazwijmy je "konstruktorskimi".

1) Ferdinand Porsche (ur. 3 września 1875 we Wrocławicach nad Nysą, zm. 30 stycznia 1951 w Stuttgarcie) – konstruktor samochodów i innych pojazdów .............czynny nazista popierający Hitlera......z całym tego "dobrodziejstwem"

2) Gottlieb Daimler, właściwie Däumler (ur. 17 marca 1834, zm. 6 marca 1900 w Stuttgart-Bad Cannstatt) – niemiecki konstruktor i przemysłowiec.

3) Carl Benz urodził się 25 listopada 1844 w Mühlburgu, zmarł w wieku 84 lat, 4 kwietnia 1929 w Ladenburgu.

4) August Wilhelm Maybach (ur. 9 lutego 1846 w Heilbronn, zm. 29 grudnia 1929 w Stuttgart-Bad Cannstatt) – niemiecki konstruktor i przemysłowiec......

Szkoda, że nikt serdecznie nie zauważył różnicy.

Trzej ostatni nie mieli żadnego niemal wpływu na przebieg II WŚ. z tej prostej przyczyny, że już nie żyli.

Porsche, ach Porsche. Tak Porsche. Też bulwersowałbym się mieszkając na ulicy upamiętniającej tego nazistę.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366338

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366341

Połączenie firmy Daimler Motoren Gesellschaft, założonej przez panów Daimlera i Maybacha, z firmą Benz&Cie, założoną przez pana Benza, nastąpiło w roku 1926. Podczas II WŚ fabryki koncernu Daimler Benz produkowały silniki lotnicze, czołgowe i okrętowe (dla U-bootów). Koncern zatrudniał robotników przymusowych, także polskich.Nie widzę więc powodów, dla których ci absolutnie niewinni personalnie II WŚ panowie mieliby patronować ulicom w Warszawie, nawet gdyby miały to być ulice prywatne.

Vote up!
0
Vote down!
0
#366348

Za zbrodnie wojenne odpowiadają PERSONALNIE konkretne osoby a nie jak próbuje Pan przekonywać serdecznie koncerny.
Czy należy zmienić nazwę ul. Mleczarskiej (istniejącą od 1925 r.) na Kwaśną, tylko dlatego, że w 1944 r. wyprodukowano w niej przypadkowo kwaśne mleko ?

Nadmienić trzeba również, że w tym wypadku nawet słowo : przypadkowo nie jest przypadkowe, gdyż wspomniane kwaśne mleko wyprodukowano drogą małego sabotażu sikając do cystern (autentyczna historia z WLKP).
A więc proponuję mimo wszystko szukać winnych ad personam a nie ad "CONCERNUS".

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366354

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366364

Tańcz głupi(a), tańcz,
wielki bal sobie spraw !
To wszystko, co dziś możesz mieć...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366358

Cenię sobie każdą Pańską uwagę.......serdecznie......nawet muzyczną.
"To wszystko co dziś możesz mieć......". Owszem. Dziś tak, ale co będzie jutro ?

CIESZMY SIĘ DNIEM DZISIEJSZYM, A JUTRO WYNAGRODZĄ CIE BARDZIEJ
TzW

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#366365

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#366367

Podpisują ją z polecenia komunisty
To odmiana zarazy ,która zżera
Mózgi ,a morale następnie doskwiera
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#366359

Jak widać powyżej, Jacku, volkslista nie wymaga obecnie podpisywania. Wolontariusze wystarczą :-(.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#366361

Wszystkie salony Mercedesa w Polsce mieszczą się przy ulicy Daimlera

Vote up!
0
Vote down!
0
#366363

Z ich adresów podawanych w sieci to nie wynika. Ale być może wszystkie one posiadają "prywatne ulice".

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#366366

Dawniej mówiono: nasze ulice wasze kamienice.
A teraz? Wszystko nasze.
Nasze matki, nasi ojcowie ;-)

alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0
#366381

Po prostu nasizm ;-).

Vote up!
0
Vote down!
0
#366384

to w odpowiedzi do tego co to pisal ze jakby nie Daimler to by nie bylo silnikow.
nie wiem jak duzy procent maszyn Wermachtu napadajacego Polske bylo wyposazonych w Daimlera silniki, ale mysle ze spory.
Gottlieb nie byul wynalazca silnika jak mu tu taj sie przypisuje.
Siegfried Marcus byl wczesniejszym konstruktorem silnika spalinowego a tak naprwde nie widomo czy wczesniej tez ktos nie wynalazl tyle ze nie opatentowal.
Jedno jest pewne ze bez Ciolkowskjiego i destylacji ropy
dlugo by nie bylo jeszcze silnikow.
Nastepna sprawa zeby nazwac jakies miejsce publiczne ogolnie dostepne powinna byc specjalna komisja wyrazajaca zgode na ta nazwe ktora by nie byla sprzeczna z racja stanu Polakow.
Kazdy moze sobie w domu powiesic Lenina Hitlera czy gola du i sie do tego podniecac,ale jesli chodzi o miejsca ogolnie dostepne to juz sprawa prywatnosci przestaje dzialc.
To tak jak bym w swoim domu otworzy prwywatne muzeum kultu jednostki i pokazywal zdjecia z lagrow jak mordowano Polakow zeby zbudowac Kacapland jesdynie sluszna demokracje.

Vote up!
0
Vote down!
0
#366442