Wszystkie cudy dotkniętego geniuszem Tuska i jaki cud nas jeszcze czeka…

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

 

Premier Tusk jest dotknięty przez Pana Boga geniuszem" – Sławomir Nowak (ps.Wazelina)

Brak zrozumienia do posunięć premiera Tuska można tłumaczyć tylko tym, że trudno jest głupkowi zrozumieć geniusza. Geniusza w Tusku odkrył były minister Sławomir Nowak (ps.Wazelina), który jeszcze jako minister w kancelarii pana premiera, miał możliwość (jako jeden z niewielu) obcowania na co dzień z D. Tuskiem. I z tego właśnie obcowania narodziło się jakże trafne spostrzeżenie, że D.Tusk jest dotknięty geniuszem. Teraz my, jako ludzie postępu powinniśmy zgodzić się z odkryciem Nowaka (ps.Wazelina), skoro sami nie mamy szans na codzienne obcowanie z Geniuszem Kaszub. Ten zaszczyt obcowania przypadł tylko wybrańcowi Nowakowi (ps.Wazelina), który zobaczył i uwierzył. Nam pozostaje tylko wierzyć na odległość, choć niedowiarkowie i osobnicy wątpiący w geniusza będą nam wielokrotnie mówić: gdybyśmy z Tuskiem obcowali, to może byśmy uwierzyli ! A przecież o geniuszu Geniusza Kaszub świadczą jego cuda, choć nie wszyscy rozumieją ich sens – tak jak zrozumiał ten sens Sławomir Nowak (ps.Wazelina). Olśnienie, jakiego doznał S. Nowak, zapewne spłynie i na wiernych Geniusza Kaszub …

Mimo to, wiarę w geniusz Tuska podważa się codziennie wypominając, że Geniuszowi Kaszub żaden z obiecanych cudów nie wyszedł. A to nie jest prawda ! Oto przykład pierwszy z brzegu: Czyż nie jest cudem gospodarczym, że zaledwie po dwóch latach rządzenia, Tusk zrobił dziurę budżetową na ponad 50 mld złotych ? Trzeba dodać, że ten cud powstał w sytuacji, gdy Polska uniknęła kryzysu finansowego, o czym wielokrotnie przekonywał nas nie tylko Geniusz Kaszub, lecz i jego przyboczny Vincent od finansów !

Ktoś odpowie, że takie cudy robił w PRL-u tow. Gierek… Tak – ale czynił to przy pomocy towarzyszy radzieckich ! A jak Gierka Naród chwali do dzisiaj ! Wystarczyło nazwisko „Gierek” i już gościu wszedł do Parlamentu III RP. Przypomnijmy zatem, że Tusk – jeszcze przed wyborami – stanowczo stwierdził: „Polacy zasługują na cud gospodarczy”. No i teraz mamy ten cud, czyli gigantyczną dziurę budżetową, której chyba nikt się nie spodziewał przed wyborami. Nawet najbardziej wierzący w cuda Tuska nie oczekiwali, że taki cud gospodarczy może się nam przydarzyć ! A stało się to na naszych oczach, dzięki geniuszowi i niepodważalnej mocy sprawczej Geniusza Kaszub…

Przykład następny. Od lat każdy codziennie słyszy, oglądając telewizję, słuszne przecież hasło: „Twoje ciało zasługuje na najlepszy krem”. Ale czy ktoś protestuje skoro wiadomo, że większość Polaków żadnego kremu nie używa ? Ale od Tuska – a jakże ! - żąda się spełnienia wszystkich słusznych haseł, co lecą w telewizji. Rozsądny Polak powinien jednak wiedzieć, że zasługuje na znacznie więcej ale realnie dostanie znacznie mniej – o ile w ogóle dostanie… Co innego z obiecanymi cudami Geniusza Kaszub. On je realizuje, choć my ich nie dostrzegamy… Nawet nie dostrzega się prostego faktu, że budując autostradę, rząd Tuska buduje dwie równoległe drogi: jedna w tę, druga w drugą stronę. Zatem należałoby osiągnięty wynik w budownictwie autostrad pomnożyć przez dwa ! Ale lepiej szerzyć defetyzm niż dostrzegać niewątpliwe sukcesy na polu budowania autostrad …

Trzeba przypomnieć, że w czasie, gdy red. Najsztub karmił strajkujące pielęgniarki, przyniesionym żurkiem - to Geniusz Kaszub wypowiedział znamienne słowa: „Polacy zasługują na lepszą służbę zdrowia!” Czy ktoś nie zgadzał się wtedy z Tuskiem, który odczuwał dokładnie to samo co my: czyli czuł syf ? Każdy z nas, identyfikując się z Geniuszem Kaszub, który tak samo jak my ten syf czuł i nadal czuje, nie powinien jednak oczekiwać dzisiaj cudu lepszej służby zdrowia w kontekście spełnionego już przez Tuska cudu gospodarczego, czyli gigantycznej dziury budżetowej. Szczególnie dotyczy to nakarmionych już żurkiem pielęgniarek. Ale gdybyśmy zostali dotknięci przez Pana Boga choćby odrobiną geniuszu, jakim został dotknięty Donald Tusk – może dostrzeglibyśmy, że cud „lepszej służby zdrowia” już się realizuje. Mamy zatem oczy ale nic nie widzimy… Pewnie dlatego, że cud „lepszej służby zdrowia, na którą zasługujemy” nie jest bezpośrednio związany z lepszym zdrowiem. Tusk bowiem likwiduje choroby – podobnie, jak to zamierza zrobić z hazardem. A brak chorób, czyli ich delegalizacja, oznacza przecież lepsze zdrowie !

Ostateczna delegalizacja chorób w drodze do liberalizmu

Mimo to, ograniczeni umysłowo ludzie już teraz protestują przeciwko zmniejszeniu o 1,5 mld złotych wydatków na kontrakty NFZ w roku 2010. Nie rozumieją, że Geniuszowi Kaszub chodzi o to, by ze szpitali wyeliminować chorych i to w sposób radykalny – tak jak zamierza zlikwidować hazard ! Przecież celem likwidacji hazardu nie jest polepszenie funkcjonowania hazardu lecz eliminacja afer z udziałem członków rządu Geniusza Kaszub…Dzięki kolejnemu, genialnemu posunięciu Geniusza Kaszub, „lepsza służba zdrowia”- choć nie wpłynie na polepszenie funkcjonowania służby zdrowia - to pozwoli na drastyczne zmniejszenie bezrobocia w naszym kraju, w którym mieszkać będą wyłącznie ludzie zdrowi ! Ograniczając wydatki na leczenie chorych, szybko pozbędziemy się niepotrzebnego balastu, który hamuje rozwój gospodarczy i dalsze powiększanie dziury budżetowej przez Geniusza Kaszub i jego Vincenta. Cud zasługiwania na lepszą służbę zdrowia pozwoli zatem wyeliminować jednostki słabe, chorowite i zwyczajnych obiboków, którzy zamiast pracować, chodzą sobie po lekarzach. Nikt przecież nie zaprzeczy, że najszybszą drogą do eliminacji chorych będzie nie zwiększenie lecz zmniejszenie wydatków na służbę zdrowia ! Aby zostać znanym za chorego, trzeba się udać do lekarza. Gdy to nie będzie możliwe – znikną chorzy !

Nikt też nie będzie eliminował chorych przy pomocy pavulonu. Służba zdrowia przecież nie otrzyma pieniędzy także i na pavulon ! Eliminacja chorych odbędzie się w sposób jak najbardziej humanitarny, bo nieinwazyjny. Czyli bez dostępu do lekarza i bez stosowania lekarstw. Nie będzie jednak przeszkód by ktoś, kto będzie chciał sobie poleżeć na nie ogrzewanym korytarzu szpitalnym i bez lekarstw – na to nie zasługiwał. Rząd  zapewni emerytom taką nieinwazyjną kurację, która tylko wpływa na szybką eliminację choroby, niejednokrotnie wraz z pacjentem. Zatem i emeryt będzie zadowolony, że wykorzystał dostęp do słuzby zdrowia a i ZUS -owi się ulży w tych trudnych czasach.

Korzyści ekonomiczne „lepszej służby zdrowia”, na którą przecież zasługujemy, będą nie do przecenienia. Nie tylko spadnie bezrobocie w Polsce lecz także zwiększy się poczucie bezpieczeństwa tych, którzy jeszcze pracują i dotąd żyli w strachu, że mogą być zastąpieni tańszą siłą roboczą, czyli bezrobotnymi. Cud „lepszej służba zdrowia” po prostu wyeliminuje bezrobotnych oraz obijających się w pracy leniuchów, chodzących na „lewe” zwolnienia. Może dopiero wtedy zrozumiemy, co miał na myśli Geniusz Kaszub mówiąc przed wyborami: „Polacy zasługują na lepszą służbę zdrowia”. Oczywiście nie będzie możliwa likwidacja z poniedziałku na wtorek 2 mln bezrobotnych, ale cud „lepszej służby zdrowia” jest krokiem we właściwym kierunku – podobnie jak likwidacja hazardu.

Ktoś może powiedzieć, że już za tow. Gierka mówiło się; „Popierajmy partię czynem, umierajmy przed terminem”. Jednak Donald Tusk – Geniusz Kaszub nie oczekuje od nas aż takich poświęceń. On nam właśnie tworzy system, który sam z siebie wyeliminuje niedowiarków, którzy nie popierają czynem postępowej partii i Geniusza Kaszub.

Brak głosów

Komentarze

Geniuszy ci u nas dostatek.
Mój kolega służył kiedyś w marynarce i miał takie przysłowie
"Śledź nie ryba, Kaszub nie człowiek"
[przepraszam Kaszubów, bo ja wcale tak nie uważam, no może z jednym wyjątkiem - chodzi o geniusza]

pzdr
Milton

Vote up!
0
Vote down!
0
#35635

Już raz był sobie podobny geniusz,co prawda nie "kaszub" ale "karpat".Jaki był jego koniec,pamiętamy.Może i nam zaświeci jeszcze słońce.Oby nie było to "słońce Peru"

Vote up!
0
Vote down!
0
#35636