Dokąd wiedzie Trasa Unii Europejskiej?
Gdy Donald Tusk pracował nad życiowym sukcesem w Brukseli, Tomasz W. (31 l.) szedł Trasą Unii Europejskiej, zobaczył most kolejowy. W jego głowie zakiełkowała natrętna myśl, żeby ze sobą skończyć...
----------------------------------------------------------------------------------------------
ELBLĄG. Tomasz W. chciał się zabić przez drożyznę ZDJĘCIA
Publikacja: 10.02.2013 09:02 | Aktualizacja: 10.02.2013 21:47
bieda, drożyzna, Elbląg, kryzys, MOST KOLEJOWY, samobójca, SAMOBÓJCA Z ELBLĄGA, SAMOBÓJSTWO W ELBLĄGU, skok z mostu, tomasz w, TRASA UNII EUROPEJSKIEJ
Opłaty komunalne, ceny żywności, benzyny... Wszystko pikuje w górę, a pensja ta sama. Tomasz W. (31 l.) z Elbląga (woj. warmińsko-mazurskie) miał już dosyć drożyzny. Postanowił skończyć ze sobą, skacząc z mostu. Uratował go policyjny negocjator.WIĘCEJ ZDJĘĆ - KLIKNIJ
Zobacz też
Drożyzna JEST WSZĘDZIE a będzie JESZCZE DROŻEJ! Ceny ...
Drogo w sklepach i na bazarach, drogo na stacjach benzynowych ...
Tomasz W. wydawał coraz więcej, choć kupował coraz mniej. Brakowało mu na opłacenie rachunków. Zdesperowany chodził w kółko po mieście. Po ostatniej, 30-procentowej podwyżce nie było go stać nawet na bilety na miejski autobus. Ogarniała go coraz większa rozpacz...
Szedł Trasą Unii Europejskiej, zobaczył most kolejowy. W jego głowie zakiełkowała natrętna myśl, żeby ze sobą skończyć.
- I tak nie mam nic z życia - pomyślał, wdrapując się na przęsło mostu.
Stojąc za barierką, pustym wzrokiem rozejrzał się wokół. Już szykował się do skoku, kiedy usłyszał wołającego z dołu przechodnia. - Daj pan spokój, co pan robisz! - krzyczał mężczyzna, wykręcając alarmowy numer policji.
Po kilku minutach na moście pojawił się negocjator. - Nie skacz, wszystko będzie dobrze. Nie warto odbierać sobie życia - przekonywał. - Ja tak nie potrafię żyć! - wykrzykiwał Tomasz W.
Na szczęście policjantowi udało się powstrzymać desperata. Niedoszły samobójca trafił do szpitala na obserwację. To już trzecia osoba, która w ostatnich tygodniach próbowała skoczyć z mostu kolejowego w Elblągu.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To nie jest mój tekst. To jest tekst z Superexpressu. Nie wklejam go do „Polecanek” tylko dlatego, że mógłby tam ujść uwadze Czytelników NP.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2496 odsłon
Komentarze
@TŁ
11 Lutego, 2013 - 10:10
Seiko.Tak,to drugie oblicze fajnopolski.Brak pracy,brak
perspektyw,zadłużenie w banku,nikt się za człowiekiam
;nie ujmie;.Państwo jak zdzierca,złupi każdy grosz.......Pozdrawiam.
Seiko
@Seiko
11 Lutego, 2013 - 10:16
To prawdziwe oblicze Polski. A przynajmniej prawdziwsze od tego kreowanego przez większość mediów. Ciekawe, że to oblicze lepiej widać w tzw. prasie bulwarowej niż w tzw. tygodnikach opinii.
Pozdrawiam
Pozwolę sobie zacytować ciekawy tekst z interii:
11 Lutego, 2013 - 12:03
~tiaa! - 20 min temu
KTO RZĄDZI W POLSCE FINANSAMI POLAKÓW . Nikt o nim za bardzo wcześniej nie słyszał, a jego wykształcenie odpowiada polskiemu magistrowi ekonomii, mimo że niektórzy w Platformie tytułują go profesorem. - Minister Rostowski posiada stopień naukowy magistra ekonomii. Nie posiada tytułu naukowego ani stopnia naukowego doktora - przyznaje rzeczniczka Ministerstwa Finansów Magdalena Kobos. Minister-Rostowski-nie-jest-profesorem. Jan Antony Vincent-Rostowski (Jacek Rostowski) (ur. 30 kwietnia 1951 w Londynie) wnuk Jakuba Rothfelda-Rostowskiego (syna Mojżesza Rotfelda i Lei z domu Broder) w momencie otrzymania teki ministra finasów nie miał obywatelstwa polskiego i był obywatelem brytyjskim ! Wyszło to przypadkiem, gdy się okazało, że nie posiada on ani numeru pesel, ani NIPu. Nasuwa się pytanie - jeżeli Polskim Ministrem może być osoba posiadająca inne obywatelstwo (tak jak obecnie w przypadku Rostowskiego), to czyje interesy on reprezentuje? Posiada mnóstwo mieszkań na wynajem, ale próżno szukać tam jakiegoś polskiego adresu, jakby szykował się z góry do desantu, Taki pojawiam się i znikam. Rostowski ponadto będąc po "uszy zadłużonym" w niepolskich instytucjach finansowych znajduje się stale w "konflikcie interesów" ! Wyśmiewany jest jako ekonomista, który tymże ekonomistą został jedynie dzięki G. Sorosowi, który raczył go zatrudnić na Węgrzech w szkole założonej przez swoją fundację (Brytyjczycy wykpiwają fundację Sorosa). Trzeba przyznać, że odkąd został ministrem Finansów w Polsce nie mamy problemów z pozyskaniem kolejnych kredytów z NFW. Orban-ujawnia-na-jakich-warunkach-mfw-udziela-europie-pozyczek na jakich warunkach te pożyczki są udzielane i widzimy, że w Polsce te warunki są skrupulatnie wypełniane, to możemy sie domyślać, że ministra Rostowskiego dostaliśmy niejako w pakiecie od międzynarodowej finansjery. To nie polski rząd zdecydował, że Polacy mają pracować dłużej, a najlepiej do śmierci (biorąc pod uwagę, że najkrócej żyjemy w Europie), o tym zdecydowali bogaci bankierzy, aby mogli być jeszcze bogatsi. Za czasów ministra V. Rostowskiego: dwukrotnie wyprowadzono z Polski nawet setki miliardów złotych poprzez spekulacyjna grę na polskim złotym prowadzona m.in. przez Goldman Sachs oraz dodatkowo "wyssano" polskie finanse za pomocą tzw. asymetrycznych opcji walutowych a dług publiczny Polski wzrósł do 800 mld zł (różne szacunki mówią nawet 3 bilionów?), deficyt do 100 mld zł a zadłużenie zagraniczne do 250 mld USD - obecny stan finansów Polski jest stanem "przedzawałowym", "przed-upadłościowym", a minister finansów zyskuje miano "mistrza kreatywnej księgowości" i finalizuje się być może ostateczną destabilizację i grabież prywatyzacyjną Polski.<?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" /> Rostowski mieszkał i żył w Anglii - to wie że Anglia ma najniższe podatki w Europie (poza Belgią i Szwajcarią) że do 8000 funtów rocznie - nie płacisz podatku, że angielski ZUS dla małych przedsiębiorców to 10 funtów miesięcznie - jakieś 50 zł (a nie 1000 zł jak w Polsce to prawie 200 funtów miesięcznie) że można w Anglii otwierać firmę na próbę nie płacąc wcale podatku na 3 miesiące - PYTANIE DLACZEGO WIĘC ROSTOWSKI WPROWADZIŁ W POLSCE NAJWYŻSZE PODATKI W EUROPIE? O CZYM TO ŚWIADCZY!!!!!!!! "
Od siebie mogę dodać : jak żyć w takim kraju panie premierze Tusk!, jak żyć? bo jak widać niektórym nie chce się już żyć!!!!!!
@Iw Marii
11 Lutego, 2013 - 12:31
Dziękuję za uzupełnienie.
A propos Brytyjczyków śmiejących się z Sorosa: śmiać to oni się mogę, ale parę latek temu to im Soros ładnie funta załatwił... ;-).
Pozdrawiam
Trafił do szpitala na obserwację
11 Lutego, 2013 - 12:10
Miał szczęście, że tak od razu go przyjęli...
Pytanie, w czym mu ta obserwacja pomoże. :(
Pzdr.
@PP
11 Lutego, 2013 - 12:37
Pacjenci "policyjni" mają być może pewne przywileje ;-)/:-(.
Obserwacja... Obserwacja nie pomoże. Może coś by pomogło, gdyby waadza poobserwowała. Ale tak bliżej, nie z okien samolotu, helikoptera lub tuskobusu...
Liczba samobójców jest mniej więcej równa liczbie ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. Jak wiele słyszymy o samobójcach? Wyjąwszy oczywiście tych, których odwiedził seryjny...
Pozdrawiam
@TŁ
11 Lutego, 2013 - 13:12
Seiko.;Liczba samobójców jest mniej więcej równa liczbie
ofiar śmiertelnych wypadków drogowych;.Aby zmniejszyć
śmiertelność na drogach wprowadza się fotoradary(he he he).Co zaś robi się temacie samobójców.Nic.Pozdrawiam.
Seiko
@Seiko
11 Lutego, 2013 - 13:18
Piratów drogowych skazują. Samobójców też. Tyle, że na zapomnienie. Nieistnienie wybierają sami.
Stary, dobry Bolek powiedział kiedyś, że rozwiązaniem kwestii gorączki jest stłuczenie termometru...
A gros samobójców, to nie są egzaltowane panienki, zagubione nastolatki, etc. To mężczyźni w sile wieku.
Pozdrawiam
Ja się temu desperatowi nie dziwię.
11 Lutego, 2013 - 14:46
Elbląg po utracie statusu miasta wojewódzkiego staje się powoli zwykłym zadupiem. Bardzo dużo młodych ludzi opuszcza to miasto wyjeżdżając albo z kraju albo do innych ośrodków. Gdyby rząd Tuska podjął inicjatywę rządu Kaczyńskiego i zabrał się za przekop Mierzei, to miasto miałoby szansę na rozwój i to dużą. Ale jak rządzi PO, każdy widzi. Marazm, brak systematyki w działaniu, nieumiejętność planowania strategicznego i cofanie się w rozwoju.
Po utracie województwa szereg firm zaczęło się z Elbląga wycofywać a nowe nie pojawiają się na horyzoncie. Ludzie po prostu nie mają żadnych perspektyw na przyszłość i co słabsze charaktery wybierają właśnie drogę samobójstwa.
Zresztą tak jest chyba z pozostałymi byłymi miastami wojewódzkimi.
Pozdrawiam
Szpilka
@Szpilka
11 Lutego, 2013 - 14:54
To racjonalne i przekonujące wytłumaczenie na gruncie ekonomicznym.
Podobno większość samobójstw jest ostateczną demonstracją osamotnienia.Chęcią zwrócenia na siebie uwagi otoczenia. Ale skoro od lat w Polsce kilka tysięcy ludzi rocznie odbiera sobie życie...
Nie wiem na ile wiarygodne są peerelowskie statystyki samobójstw, ale chyba coś się zmienia, dzieje się z naszym społeczeństwem coś złego...
Pozdrawiam
Re: @Szpilka
11 Lutego, 2013 - 18:14
Niezupelnie. Motywacje czesto sie roznia ze wzgledu na plec. Dla kobiet czesto proba samobojcza jest wolaniem o pomoc i czesciej niz w przypadku mezczyzn jest ona zaaranzowana w ten sposob, aby byly szanse na ocalenie. W przypadku mezczyzn czesciej jest to decyzja, do ktorej doszli w efekcie dlugich przemyslen i zazwyczaj konczy sie smiercia, bo sposob przeprowadzenia samobojstwa jest wybrany tak, aby nie bylo szans na przezycie.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
@Lotna
11 Lutego, 2013 - 18:19
Aktualne proporcje płci samobójców w Polsce to +/- 7:1 dla mężczyzn.
Tekst nie dotyczy psychologii samobójstw, niemniej jednak dziękuję za rzeczowe uzupełnienie.
Grzech taki sam zabić kogoś, czy siebie
11 Lutego, 2013 - 20:21
Więc wolałbym unicestwić tego, co ludzi grzebie
Sprawia że ludzie, nie mają żadnej nadziei
Tonący w długach , pustej dla życia beznadziei
Skąd taka płytkość w tępieniu naszego wroga
Trzeba odcinać łapy choćby to była stonoga
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
@Jacek Mruk
11 Lutego, 2013 - 20:23
Racja, Jacku.
Pozdrawiam
handel strachem
24 Lutego, 2013 - 21:51
sprzedawcy polis ubezpieczeniowych, szczepionek, piewcy zdrowego stylu życia, właściciele prywatnych uczelni - łączy ich jedno: handel strachem. Jeżeli nie kupisz naszej usługi - nie przetrwasz. A ja na to opowiem dowcip:
Siedzi sobie nad brzegiem rzeki młody człowiek. Podchodzi do niego starszy - i pyta: co robisz? - Nic nie robię. - Ależ, młody człowieku, mógłbyś zdobyć wykształcenie, pracę, pieniądze! - No i co? - I nic byś nie robił! - A co ja robię?
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@markowa
24 Lutego, 2013 - 21:55
Bardzo trafne spostrzeżenie! Rozszerzyłbym je nawet ;-). Nie kupisz czegoś tam, to nie będziesz młody, piękny, cool, jazzy, asertywny, kreatywny, europejski etc. etc. ;-).
Pozdrawiam
Ten dowcip to przeróbka opowiadania
24 Lutego, 2013 - 22:09
Anthony'ego de Mello pt. Zadowolony rybak z tomiku Śpiew ptaka...
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart