Polska: kraj 20 milionów terrorystów?

Niestety tak. Tę prawdę ujawniła prokuratura i ABW, prezentując na ekranach (dla podniesienia grozy) próbny wybuch 250 kg materiału wybuchowego nagrany w 2000 roku oraz informując, że w planach podejrzanego było zdetonowanie czterech ton takiego ładunku i że zagrożenie "było faktyczne". Ale jakoś słabo się chłopcy popisali, bo przecież mogli pokazać na wizji wybuch bomby atomowej na atolu Mururoa, gdyż wiadomo, że terrorysta przed niczym się nie cofnie. Zwłaszcza prawicowy, co agitator Olszewski usiłował dzisiaj wdrukować w głowy telewidzów, dyżurując na wszystkich stacjach. Włączam TVN: Olszewski, zaglądam do TVP Info – znów Olszewski. Do lodówki z ostrożności już nie zaglądałem…

Z prezentacji śledczych wynika, że terrorysta działał pod czujną opieką służb, które wszystko sfilmowały i kto wie – może obiecały załatwić te 4 tony materiałów wybuchowych, aby zagrożenie „było faktyczne” ? Służby nie dopuściły jednak do wybuchu, za co pewnie były szofer zostanie nawet marszałkiem ? Kto to wie ? Nie dowiedzieliśmy się jednak, jaki to był materiał : czy zużyte namioty wojskowe, czy też torby PCV z okolicznych marketów, czy też rumuńskie perfumy ? I gdzie te cztery tony materiałów były przechowywane ?… Bo chyba nie w piwnicy, skoro mieszkańców nie ewakuowano ! Jedno jest pewne, że trotyl to z pewnością nie był, gdyż na wyniki badania próbek trotylu trzeba czekać aż sześć miesięcy, zanim powrócą z Moskwy. To wie już każdy Polak, w tym wszyscy potencjalni terroryści, których w tym kraju jest aż 77 proc. mieszańców ! Tak, to prawda…

Bo, jak ujawnili śledczy, schwytany przestępca miał na sumieniu znacznie większą zbrodnię, prowadzącą wprost do terroru. Tą zbrodnią było podważanie naszych niewątpliwych sukcesów w dziedzinie dobrobytu oraz zwalczania kumoterstwa i nepotyzmu przez naszą ludowo-obywatelską koalicję.  „Mówiąc wprost (podejrzany) uważał, że aktualna sytuacja społeczna i gospodarcza w naszym kraju zmierza w złą stronę z uwagi na fakt, że w zasadzie wszystkie stanowiska rządowe, władcze i władzę sprawują osoby, które on określał mianem "obce". Nie są to w jego opinii prawdziwi Polacy - mówił prokurator podczas wtorkowej konferencji prasowej. 

I tu nas pan prokurator zdekonspirował, gdyż ponad trzy czwarte Polaków (77 proc.) uważa, że sprawy w kraju idą w złym kierunku – jak wynika z zeszłotygodniowego badania TNS Polska ! Zatem odliczając dziatwę szkolną, aż 20 milionów Polaków to potencjalni terroryści, gotowi wysadzić obecny Sejm i miłościwie nam panującą dyktaturę partii ludowo-obywatelskiej. Tylko zaledwie 15 procent populacji jest przeciwnego zadania, co oznacza, że zdecydowana mniejszość coś musi zrobić ze zdecydowaną większością potencjalnych terrorystów, zanim dojdzie do prawdziwej tragedii – czyli do katastrofy wyborczej sił postępu ...

Tylko co zrobić z taką armią potencjalnych terrorystów, którzy podobnie do schwytanego przestępcy myślą podobnie jak on o aktualnej sytuacji społecznej i gospodarczej, że nie wspomnę o władzy ? Oczywiście, wszystkie postępowe siły reprezentujące zdecydowaną mniejszość społeczeństwa,  muszą podobnie do PZPR zewrzeć szeregi, bo już dziś trzeba nazwać po imieniu zbrodniarzy, którym nie podoba się państwo Tuska.  To są faszyści. Ci sami, co chcieli siłą obalić dyktaturę proletariatu ! Teraz marzy im się obalenie dyktatury partii obywatelskiej licząc, że naród odwróci się od sił postępu, które jako jedyne mogą zapewnić pokój między naszymi narodami.

Ale faszyzm nie przejdzie, gdyż długoletnia wojna sił postępu z faszyzmem zaszczepiła niezbędną czujność bolszewicką – bez której i dziś nie dałoby się rządzić masami. Dlatego w ariergardzie naszej wojny z faszyzmem stanęli następcy radzieckich bojowników o wolność i demokrację, jak choćby Palikot, tow. Miller, czy też wspomniany już nieustraszony agitator Olszewski. To dziś, na wszystkich ekranach agitator Olszewski a zarazem postrach faszystów, bezkompromisowo wskazał na wiadome nam siły, które stoją za udaremnionym zamachem i które otwarcie mówią o obaleniu naszej okrągłostołowej republiki. Republiki, z której powinniśmy odczuwać dumę i cieszyć się, że wszystkie stanowiska w tym państwie sprawują osoby nieobce partii obywatelskiej i co oczywista, także partii chłopskiej. Bo aż strach pomyśleć, co by było, gdyby na czele ministerstwa  nie zasiadał np. nieobcy nam Nowak, lub ministra Mucha lub Wincenty Kalemba ? 

Zatem -zdecydowana mniejszość w sytuacji gwałtownie rodzącego się faszyzmu i gdy w budżecie na najbliższe lata nie przewidziano środków na zbudowanie nowych więzień, zdolnych pomieścić  20 milionów potencjalnych terrorystów – będzie zmuszona wykorzystać śmiały wariant gen. Jaruzelskiego na miarę naszych obecnych możliwości. Czyli wprowadzić stan wojenny i zamknąć wszystkich w jednym wielkim więzieniu, pt. Polska, delegalizując wszystko, co nie jest reprezentowane przez dyktaturę partii obywatelskiej. Ten wariant powoli jest realizowany, gdyż ktoś kto zarabia 1200 złotych do żadnej Europy nie pojedzie. Chyba, że syn z nękanej kryzysem Irlandii zafunduje rodzicom bilet….

Z dzisiejszej konferencji śledczych, już tylko jedno wynika. Państwo Tuska będzie zmuszone (jak w przypadku unieszkodliwionego terrorysty) przydzielić po dwóch agentów ABW na każdego potencjalnego terrorystę, który uważa, że aktualna sytuacja społeczna i gospodarcza w naszym kraju zmierza w złą stronę. Z sondażu TNS Polska wynika zatem, że pełne bezpieczeństwo zapewnić może nam 40 milionów funkcjonariuszy…

To jest niestety niemożliwe, więc groźba wysadzenia obecnego Sejmu i obecnych władz III RP jest nadal realna. Mogliśmy to zobaczyć na własne oczy w telewizji, obserwując radosny 3- tysięczny pochód, w którym na jednego radosnego pochodowicza przypadało dwóch agentów. Na szczęście jednak, do wybuchu zbiorowego entuzjazmu w pochodzie nie doszło, czyli Państwo kolejny raz zdało egzamin...

Zapewne w sprawie "zamachu" będą odsłaniane tydzień po tygodniu kolejne sensacyjne wątki, bo przecież nie bez przyczyny tę przedwczesną szopkę zorganizowano. Czyżby po to, by dać agentom ABW możliwość wkroczenia o godzinie szóstej rano do każdego mieszkania, skąd poprzedniego wieczora, siedzący przy klawiaturze internauta - faszysta wskazał myszką na TAK, przy pytaniu: Czy twoim zdaniem aktualna sytuacja społeczna i gospodarcza w naszym kraju zmierza w złą stronę ?