Zamiast posługi Polsce salonowi przy(PO)sługa! Purpurat nic a ... Nycz! nie chce służyć! I Ty kard. niebawem się zDziwisz!
Kardynał S. Dziwisz i kościół krakowski już słono zapłacił za kupczenie się z władzą!
Czy hierarcha warszawski jest aż tak ślepy?
Tak naiwny?
A może zwyczajnie tak ... głupi!? że POlazł w tę samą koleinę wygodnej władzy i ... sobie POsługi!
Przewielebni stołeczni wolą salony niż ulicę!
Widać, że warszawski ołtarz musi trzymać z tronem.
To już kolejna "słuszna" reakcja hierarchów kościoła warszawskiego.
Zachowanie w obronie krzyża smoleńskiego znamy!
Czujność i riPOsta-refleks bpa Jareckiego na uroczystościach pogrzebowych śp Józefa Szaniawskiego też wiele mówi!
Przewielebni wolą trzymać z tronem i trzymaćć się z dala od nas, od maluczkich.
Widocznie przekaziorowe GWno utwierdziło przewielebnego w przekonaniu, że nie warto, że zbyt wielkie ryzyko dla warszawskich hierarchów angażować się w "hitlerowsko/faszystowskie" konotacje marszu "Obudż się Polsko"!
Hierarcha warszawski znał więc, ze lepiej za bardzo nie rozbudzać Polski i Polaków w nadziei na lepszy los!
Niechaj raczej dalej sobie drzemią, półdrzemią niż mieliby się zbudzić na dobre!
Widocznie taka śpiączka, czy wpółuśpienie Polaków kard. Nyczowi wydaje się lepsze niż rozbudzenie narodu?
Chciałbym się mylić!
Czy kard. Nycza niczego jeszcze nie nauczyło naiwno/frajerskie, a wręcz głupie POdłożenie się kard. Dziwisza!?
pzdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4386 odsłon
Komentarze
Jedność kościoła?
19 Września, 2012 - 10:47
Oni walczą jak lwy o jedność kościoła przy okazji nie dbając o Kościół. Jeśli wybiera się POparcie wpływowych agentów wśród zwierzchników kościoła to traci się kontakt z wiernymi tak jak widzieliśmy to w katedrze.
JaN!, to ważne i trudne zadanie.Trzeba miec dużo odwagi, wiedzy
19 Września, 2012 - 14:30
taktu, aby nie tracić kontaktu szczególnie z tymi tzw letnimi katolikami, których łatwo zrazić.
Taki jak ja sobie poradzi z taką przechernością hierarchy!
pzdr
antysalon
Co ma do tej sprawy kard. Dziwisz?!
19 Września, 2012 - 10:47
Kolejna okazja, by mu przyłożyć?
Może warto posłuchać wywiadu z Anną Walentynowicz - jest bardzo na czasie: http://www.youtube.com/watch?v=1i_v62h6Iig&feature=player_embedded
Warto przesłuchać całość, ale wklejam fragment, za:
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=1668
AB - Dlaczego o to się zapytałem? Bo ostatnio czytałem artykuł Marka Lasoty o teczce kardynała Wojtyły i dowiedziałem się, że ubecja miała TW, księdza, który był spowiednikiem prymasa Wyszyńskiego. Bezpieka miała przecież swojego człowieka w Polskim Rządzie na Emigracji. W 1955 roku Hugo Hanke był premierem, czyli zaszli bardzo daleko. Załóżmy, że kardynał Dziwisz był TW, to byłby to szok, prawda?
AW - Miał być szok po wydaniu książki, po wydaniu książki SB a Lech Wałęsa i nie było szoku. A kardynał Dziwisz na pewno nie był agentem. I tego nie wiem, ktokolwiek to mówi, ja w to nie uwierzę… Po drugie jego nie chcieli w Krakowie…. Mnie się wydaje, że biskup Dziwisz jest zagubiony. Jeżeli w rozmowie ze mną on mnie się pyta, ….proszę pani, tylko proszę tego nikomu nie powtarzać, to jest prywatna rozmowa. Czy ks. Zaleski był kapelanem „Solidarności”? On mnie się pyta.
AB – Isakowicz?
AW - Isakowicz. Nie, nie był kapelanem „Solidarności”. Kapelanem „S” w Krakowie był Jancarz. Ksiądz Isakowicz odwiedzał nas w Krakowie, głodówkę tam prowadziłam, ks. Isakowicz nas odwiedzał, jako młody kapłan mszę odprawiał. A potem… atakowali nas, nie ubecy, bo ubecy nie mieli dojścia ale kardynał Macharski. Ale odbiegam od tematu. I kiedy była pielgrzymka grupy głodujących, ja poszyłam czapeczki białe, koleżanka napisała Protest głodowy. I transparent taki zrobili: Protest głodowy Bieżanów 85 i ks. Isakowicz zażądał zdjęcia czapek i zwinięcia transparentu. Nie wolno drażnić władzy. Następnie doszło do pacyfikacji Nowej Huty…Nie wiemy gdzie są ludzie poszkodowani, pobici są, a władze nawołują do pracy. I ja mówię do tych hutników przy ks. Zaleskim… panowie nie podejmujcie pracy, to jest jedyna szansa dowiedzieć się, gdzie są wasi koledzy, czy oni jeszcze żyją, a jeżeli żyją to gdzie są? I wtedy posypały się gromy w moją stronę, przez ks. Isakowicza… rozrabiać to może pani w Stoczni, tu musi być porządek. Nie można władzy rzucać na kolana. I byłam tym naprawdę zaskoczona…. I w tej sytuacji ks. Dziwisz mnie pyta, czy to prawda, że ks. Zaleski był kapelanem „S”. Czyli kto szył i szyje buty Dziwiszowi? A dezinformacja, ta podłość KGB naprawdę nie ma granic.
Pozdrawiam
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Drugi link właśnie przestał się otwierać...
19 Września, 2012 - 10:48
Mam nadzieję, że to chwilowe.
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Już się otwiera.
19 Września, 2012 - 12:03
Uff.
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Zagubiony episkopat?
19 Września, 2012 - 12:02
Podzielam obawy większości z nas o los Kościoła w Polsce. Daleko mi też do krytyki hierarchów "en masse"!
Czym innym jest jednak donoszenie, współpraca z wrogami Kościoła w minionych latach, czym innym jest obecna postawa całego, podkreślam, całego Episkopatu.
Mam na myśli trwające negocjacje w sprawach, najogólniej ujmując, majątkowych!
Nie posiadam oczywiście wiedzy innej niż ta ogólnie dostępna.
Ale nawet z tych informacji łatwo domyślać się przyczyn obecnej spolegliwości hierarchów.
Nie dość tego! Istnieją poważne powody by sądzić, iż szopka z "pojednaniem" która ni stąd ni zowąd pojawiła się jako realny fakt, też była owocem kompromisu z władzą i stanowi element "ceny" płaconej przez hierarchów.
Jeżeli przyjąć zasadność i trafność tych wątpliwości, postawy biskupów przestają dziwić, choć z pewnością budzą niepokój i smutek.
Nie zapominając o modlitwie za nich, nie zezwalając też na panującą na pewnych portalach manierę taplania w błocie wszystkiego co ma związek z Kościołem, każdy mieniący się katolikiem ma też prawo w takim momencie dopominać się prawdy, pytać, nawet napominać!
Pozdrawiam
Zascianek
Zaścianek!,brak wyczucia, pazerność, małość i inne słabości nie
19 Września, 2012 - 14:38
są obce biskupom, księżom! Wygodnictwo! Lenistwo intelektualne! To przykre, ale te słabości nawet jednostkowe rzutują na całość i dostarczają amunicji takiej Senyszyn czy Palikotowi.
To pojednanie, gdyby nie miało finału na kanapach u p'rezydenta może by jeszcze uszło.
Gdyby zamiast zastawy stołowe w tle był ołtarz i naczynia liturgiczne!
A tak!
Tak! Trzeba za nich mocno się modlić, aby nie zapominali o tej skórze baranka, którą im Ojciec św. nałożył na ramiona!
pzdr
antysalon
antysalon, kupczenie kościoła,
19 Września, 2012 - 11:02
przecież widać niektórych którzy poPierają partię zgody jak raś, dziwisz, sowa, bo w rodzinie mają, a to radnych, a to posłów, a więc rączka, rączkę myje.....10
Marika
antysalon, kupczenie kościoła,
19 Września, 2012 - 11:06
przecież widać niektórych którzy poPierają partię zgody jak raś, dziwisz, sowa, bo w rodzinie mają, a to radnych, a to posłów, albo poseł ma brata księdza, a więc rączka, rączkę myje.....10
Marika
@antysalon
19 Września, 2012 - 11:48
Notka chaotyczna,bełkotliwa.Wszystko nie trzyma się kupy.Temat Nycz a krzyż znany jest doskonale a o co teraz chodzi z kardynałem Nyczem?
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
skowronek! a powinieneś być bystrzejszy od wróbla!
19 Września, 2012 - 14:17
Notka jak to notka! Jam prosty rolnik więc mój tekst może nawet
cyt."Wszystko nie trzyma się kupy."!
pzdr
p.s.
Zajrzyj na wPolityce, znajdziesz przyczynek!
antysalon
Sorry,jam też chłop, na szczęście.
19 Września, 2012 - 18:27
Jeśli poczułeś się obrażony-przepraszam.Brakowało mi tego,co napisałeś teraz-odnośnika.
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
marika!, POrażająca przyziemność takich zachowań! Marność
19 Września, 2012 - 14:40
pzdr
antysalon
Nycz nie jest ślepy
19 Września, 2012 - 12:29
Nycz jest posłuszny woli "elit" III RP
bialogwardzista
yupiter!, tak! salon! a któz nie lubi bywac na salonach!? Tylko
19 Września, 2012 - 14:43
czemu tyle w nim strachliwej sPOlegliwości?
To trudno obronić!, bo ona wyziera!
pzdr
antysalon
Drugie dno decyzji bp Nycza
19 Września, 2012 - 12:41
Od pewnego czasu panująca atmosfera utwierdza mnie w przekonaniu, że 29.09 dojdzie do licznych prowokacji. Odebranie "sankcji sakralnej" całemu marszowi to sygnał do władzy, że może pałować.
Dlatego proszę, uzbrójmy się przede wszystkim w aparaty fotograficzne i kamery. Żadnych materiałów pirotechnicznych i innych tego typu wynalazków. Stosujmy się do poleceń służby porządkowej.
Mam nadzieję, że w marszu licznie weźmie udział także duchowieństwo.
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
alchymista
19 Września, 2012 - 12:46
Stosujmy się do poleceń służby porządkowej.
Czy wiesz co piszesz? Na samym początku marszu Niepodległości w zeszłym roku, przekazały te służby polecenie, by się rozejść bo marsz został przez HGW rozwiązany!!!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
MarkD
19 Września, 2012 - 13:50
Alchymista miał na pewno na myśli nie bufetowe i i. służby porządkowe, a nasze - marszowe.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
... Tak trudno iść się wyspowiadać mając świadomość, że spowiednik... dopiero co wyszedł z burdelu !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.y
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
alchymista!, może spałować i PO "sankcji sakralnej" ! Problem?
19 Września, 2012 - 14:47
Nie obawiam się! choć prowokacje nie wykluczone! Okazja ku temu przednia!
pzdr
antysalon
3 gr.
19 Września, 2012 - 13:03
"Kupczenie się z władzą" to pomysłowy dwuznacznik, ale nie ułatwia zrozumienia opisywanej sytuacji, bo nie wyjaśnia, kto w danym przypadku kupczy, a kto, ewentualnie, jest kupczony.
Portal "wPolityce" odkrył wprawdzie, czego w ostatnią sobotę września nie będzie (co jest kolejnym dowodem, że "badania kontrfaktyczne" mają przed sobą piękną przyszłość) i śmiało owo odkrycie ujawnia w efektownym nagłówku, aliści pod owym nagłówkiem, ozdobionym fotografią Ks. kardynała metropolity, znajdują się informacje nie tylko nie potwierdzające tezy nagłówkowej, ale wręcz z nią sprzeczne.
Czy w Święto Archaniołów sprawowana będzie w stolicy Msza św., na co Pasterz archidiecezji warszawskiej wyraził zgodę, czy PT organizatorzy zapowiadanej na ten dzień manifestacji zrezygnują z zamiaru rozpoczęcia jej z Bogiem ("z Bogiem, z Bogiem każda sprawa - tak mawiali starzy.."), zobaczymy.
Sojusz Ołtarza i Tronu nie wszystkim się zapewne podoba, ale
jest dziś czystą abstrakcją, w przeciwieństwie do realnie zagrażającego Polsce otwartego konfliktu, do którego Tron nie jest jeszcze gotowy, dlatego pielęgnuje bezpieczniejszy dlań, wprowadzony niedawno, stan wojenny.
Gdyby się okazało że dla ratowania Rzeczypospolitej lud musi koniecznie powiesić prezesa Dworaka i jego Czerepacha, np. na kandelabrach przy Placu Konstytucji, pewnie obejdzie się bez pasterskiego błogosławieństwa, na które też nie powinien liczyć, bo go nie otrzyma.
Nie od tych pasterzy.
Andrzej Tatkowski
aby nie tylko skowronek nie cierpiał cytuję całość za wPolityce
19 Września, 2012 - 14:26
"Jak ustalił portal wPolityce.pl w dwóch wiarygodnych źródłach, podczas marszu "Obudź się Polsko", który organizowany jest 29 września w Warszawie, nie będzie Mszy Świętej ani homilii żadnego księdza biskupa.
Było to dotychczas dość oczywiste podczas dużych obywatelskich zgromadzeń tych Polaków, którzy świadomie i z szacunkiem odwołują się do tradycji chrześcijańskiej i patriotycznej. I tak np. podczas kwietniowego, potężnego marszu w obronie TV Trwam w Warszawie Mszę Świętą koncelebrował i homilię wygłosił biskup drohiczyński Antoni Pacyfik Dydycz. Kilka tygodni temu mówiło się z kolei, że 29 września można spodziewać się obecności w Warszawie także powszechnie szanowanego, m.in. za odważny sprzeciw wobec promocji stanizmu w TVP, biskupa włocławskiego Wiesława Meringa. Ale informacje te nie potwierdziły się.
Skąd taki finał tej sprawy? Jak ustaliliśmy przebieg wydarzeń był następujący: organizatorzy manifestacji, a jest nim "Komitet SOS dla telewizji Trwam", wystąpił, jak to jest przyjęte, z prośbą do gospodarza achidiecezji warszawskiej, arcybiskupa Kazimierza Nycza, z prośbą o zgodę na Mszę Świętą dla uczestników marszu. Organizatorom wydawało się oczywiste, że ze względu na rangę uroczystości, w dalszej kolejności dojdzie do zaaprobowania przez arcybiskupa Nycza obecności w roli współgospodarza nabożeństwa któregoś z księży biskupów, który wyraziłby pragnienie także wygłoszenia homilii.
Jednak metropolita warszawski zdecydował inaczej. Zgodę wydał, ale jednocześnie wskazał osobę mającą wygłosić homilię - proboszcza jednej z warszawskich parafii. Jest to dla organizatorów trudne do zaakceptowania.
Ze względu na delikatność sprawy a także szacunek dla arcybiskupa Nycza, pomimo zawodu jaki sprawia niektórym wiernym ta decyzja, nikt niemal nie chciał oficjalnie rozmawiać o tej sprawie. Udało nam się jednak zamienić kilka słów z członkiem "Komitetu SOS dla telewizji Trwam" posłem Andrzejem Jaworskim.
wPolityce.pl: Czy rzeczywiście nie będzie mszy świętej 29 września?
Andrzej Jaworski, poseł PiS: A skąd państwo o tym wiedzą? Mogę powiedzieć tylko tyle, że rzeczywiście, ze względu na trudność z zapewnieniem odpowiedniego do rangi wydarzenia nabożeństwa najprawdopodobniej nie będzie mszy świętej. Spotkaniu towarzyszyć będzie tylko koncert patriotyczny.
Zwracaliście się z odpowiednią prośbą do arcybiskupa Kazimierza Nycza, biskupa miejsca?
Tak, zwróciliśmy się, zgodnie z wszelkimi zasadami i dobrymi obyczajami, o zgodę i pomoc do arcybiskupa. Jednak ze względów... różnych, rozmowy nie znalazły pozytywnego końca. Ale bardzo proszę o to by mnie pan nie naciągał na dalszą rozmowę. To są sprawy wewnętrzne."
z dzisiejszego wPolityce
pzdr
p.s.
mam nadzieję, ze ani prawa ani dobrych obyczajów nie naruszam tym cytatem.
Tekst ten jest wyjątkowo pozbawiony możliwości komentowania!
Redakcja chyba chciała uniknąć kłopotu z ich zamieszczaniem!
Bo baty byłyby srogie.
antysalon
Sęk w tym, że tytuł tego artykułu brzmi:
19 Września, 2012 - 14:34
UJAWNIAMY. Nie będzie Mszy Świętej i homilii dla uczestników Marszu "Obudź się Polsko". Zdecydowała wola arcybiskupa Karzimierza Nycza
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
A co do braku opcji komentowania:
19 Września, 2012 - 14:40
Zauważyłam, że pod tekstami ks. Isakowicza też ta opcja jest tam wyłączona.
Dziwne. Ale z drugiej strony się nie dziwię. Zamieściłam wyżej link do wywiadu z p. Anną Walentynowicz. Jej słowa na temat ks. Isakowicza oraz na temat ks. kard. Dziwisza są jednoznaczne. Mam nadzieję, że nie zniknie to z sieci.
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Re: Zamiast posługi Polsce salonowi przy(PO)sługa! Purpurat nic
19 Września, 2012 - 15:10
Dziękuję Contesso :-)
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
GB SHAW
19 Września, 2012 - 15:27
Jeśli oddasz swoje prawo w ręce sędziów, a swoją religię w ręce biskupów, rychło znajdziesz się bez prawa i bez religii"
witold46
antysalon
19 Września, 2012 - 15:51
Gdy napotykam różne słowa,
Zaraz się włącza też i głowa
I szuka rymu. Przyznam szczerze,
Że mnie cholera czasem bierze,
Gdyż?- to jest dziwna kleptomania,
Chowam klepki? - zostaje - mania.
Sprawa poważna, a mnie - śmieszy,
Podobno śmiechem, też się grzeszy,
No cóż? - trudno. Antysalonie!,
Kościół dziś ciągnie na dwa konie.
Jeden jest z przodu, drugi? - z tyłu,
Kielich się suwa od przechyłu.
Zaś hierarchowie - poniektórzy,
/Apokalipsa też to wróży/,
Nie są ostoją dla Kościoła,
O którą - Pismo Święte - woła.
Nie są przykładem dla wierzących,
Ludzi o prawdę - wołających,
Lecz? - rozgrywają - swoje gierki,
Gasząc nadzieję i iskierki.
Kościół? - to przecież jest - Lud Boży
I ponad Wiarę, nic - nie "mnoży",
Lecz oczekuje, "czystej" prawdy,
Znosi w pokorze - kłam i wzgardy.
Kardynał, który go nie wiedzie,
Będzie u Boga - pewnie w "biedzie".
Kardynał pisze swą historię,
Mającą swoją - alegorię.
Władza odejdzie - Lud zostanie,
A gdzie jest Boże - przykazanie?.
Wrócę do wstępu - że jest dziwny?,
Bo i kierunek miał być inny.
Napiszę trochę? - ironicznie,
Aby nie było pompatycznie.
Z czym mi się "rymło"? - nazwisko Nycz,
Pewnie też powiesz - "kipicz" i "kicz".
Trzy krótkie słowa, a domysły,
Jak woda w Wiśle by nie wyschły.
Pozdrawiam i życzę dalej ciętego języka, który? - niektórym stwarza trudności dyslekcyjne.
komar