Prohibicja teraz!
Media donoszą, że Unia Europejska chce nam ograniczyć dostępność wódy. Jestem za! Wprowadzajcie to jak najszybciej! Planowane zmiany mają ograniczyć handel alkoholem (tylko państwowe sklepy i to poza centrum) a dodatkowo podnieść wielokrotnie cenę alkoholu.
Będzie to zimny prysznic dla miłośników UE, „integracji europejskiej” i tego typu dupereli. Terapia wstrząsowa bywa niekiedy jedynym rozwiązaniem gdy zawodzą zwykłe argumenty. Może wówczas okaże się, że z Brukseli nie zawsze płyną do nas „strumień pieniędzy” razem ze „światłymi decyzjami”.
Dla młodych będzie to lekcja życia. Kolejna. Brak pracy, umowy „śmieciowe” i brak perspektyw. A do tego jeszcze brak wódki. Najwidoczniej rządzący chcą w ten sposób uodpornić młodzież na gorsze czasy, które, jak wskazują niektórzy, czekają na nas tuż za rogiem.
Pozytywnym efektem będzie też rozkwit bimbrownictwa i meliniarstwa. Zatem powstaną kolejne miejsca pracy. Nie są to prawda specjalnie innowacyjne i zaawansowane technologicznie stanowisku, ale gdy się nie ma co się lubi… Starszym łza się zakręci w oku, młodzi poznają smak PRL-u. Ktoś zarzuci, że to wszystko w tzw. „szarej strefie”. Zgadza się, ale ktoś te miejsca stworzy i będą to rządzący. Niech potem nie lamentują płaczki przed kamerami, że taka skala „szarej strefy”. Sami ją stworzyliście osły jedne.
Na wschodnich granicach do pracy ruszą mrówki, co pozwoli wielu ludziom związać koniec z końcem. Praca niewdzięczna, ale cóż robić gdy nie ma wyboru.
Na koniec łyżka dziegciu. Pewnym mankamentem może być rozkwit różnego rodzaju grup przestępczych. Coś jak w czasach prohibicji w Stanach. Tylko czy wówczas filmowcy mieliby tak świetne źródło inspiracji do kręcenia filmów, jak choćby klasyczni „Nietykalni”?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2728 odsłon
Komentarze
@Piana
28 Kwietnia, 2012 - 15:30
Temat jakże bliski mojemu sercu! Nie mówię tu oczywiście o prohibicji...
Pocieszenia należy oczywiście szukać w kieliszku, ale można je znależć także w historii. Najnowszej ;-). Przypomnijmy sobie jak skończył Gorbaczow, który też miał prohibicyjne zapędy...
A na zakończenie anegdota. Za autentyczność ręczę głową. W stanie wojennym najpewniejszą, całodobową - choć głównie nocną - metą w podwarszawskim Konstancinie była pewna willa...należąca do ambasady ZSRR. Póżniej przeszła ona w ręce Lwa Rywina. Nie wiem, czy nadal jest jego własnością...
Pozdrawiam :-)
.
28 Kwietnia, 2012 - 16:23
Igranie z alkoholem może mieć rozmaite skutki. O ile Niemcy karnie ustawią się po zapasy, to w przypadku bardziej skłonnych do rozróby nacji... Kto wie.
Kto by pomyślał, że wrócą klimaty z PRL-u?
A może
28 Kwietnia, 2012 - 19:04
dostaniemy unijne kartki na alkohol? ... przy okazji na inne towary?
**************************************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
@ciociababcia
28 Kwietnia, 2012 - 19:36
Na balsamiczny ocet winny z importu możemy liczyć!
Na szynkę parmeńską - już nie!
Czyli zbliżamy się do finału tej zabawy
29 Kwietnia, 2012 - 12:07
Nie będzie już chyba nigdzie żadnej enklawy
Zacznie się trzeźwienie ogłupionych, wymarsz na wojnę
By zaspokoić ekipę z pewnej dzielnicy gnojnej
Ci co byli trzeźwi mogą być zaskoczeni
I w kolejną zabawą w złodziei wprowadzeni
Warto mieć nerwy na wodzy celem przetrwania
A głupcy niech pędzą drogą do unicestwiania
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
"Warto mieć nerwy na wodzy"
29 Kwietnia, 2012 - 12:35
gość z drogi
"celem przetrwania"
słuszna rada,szczególnie,ze czeka nas wiele prób,bo oni tak szybko nie odejdą,są jak szarańcza,póki
nie objedzą z liści ostatniego Drzewa,same nie odlecą...
pozdrowienia
gość z drogi
Szarańczy takie jest zadanie
29 Kwietnia, 2012 - 12:40
Nam pozostaje jej zablokowanie
Gdy nie będzie jedzenia
Nastąpi czas ich upodlenia
Pozdrawiam cieplutko:))
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
"gdy nie będzie jedzenia
29 Kwietnia, 2012 - 12:47
gość z drogi
nastąpi CZAS ich uPOdlenia,"
liczę na jesień,a Zima ,murowana....i wtedy Grecja to nic,bedzie gorzej....
my przetrwamy,bo nam zawsze pod prąd.
ale UNE,bez obłoków dymu drogich cygar i samolotów/taxi na każde żądaniem???
serd pozdr z 10 :)
gość z drogi
Przed nami Hiszpani nastąpi koniec
29 Kwietnia, 2012 - 13:03
Na razie tam podpałka płonie
Gdy się zajmą już drwa
Będzie tylko płacz i zgryzota
Pozdrawiam cieplutko:))
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Przed nami Hiszpanii nastąpi koniec
29 Kwietnia, 2012 - 14:00
gość z drogi
TO idzie jak"hiszpanka"ta grypa dotyka wszystkie kraje,nic dziwnego
zawsze tak się dzieje,gdy garstka wzbogaca się kosztem
wielu,to my Podatnicy jesteśmy ich strawą...a banki się nadal bogacą,a tysiące urzędników,niczego nie produkujących ,przybywa...ich pensje rosną.a co z nami ?
właśnie Hiszpania,wcześniej Grecja...
pozdr :)
gość z drogi