Do Ryśka Petru (wiersz miłosny, zaangażowany)
Fanki piszą wiersze miłosne do swoich idoli. Ba, nawet zaangażowane erotyki. Idolem .Nowoczesnych Polek jest oczywiście Pan Ryszard Petru. Któż inny, jak nie on, zapala światło wśród mroków średniowiecznych, jakie nastały w Polsce po zwycięstwie PiSu? Poniżej taki właśnie wiersz. Plotki mówią, że napisała go jedna z posłanek partii z kropką na początku w nazwie, ale to tylko plotki.
Urok dawnych gwiazd przeminął
Umarł Brandon. I Valentino
Ale Ty dajesz przyszłość świetlaną
Polacy muszą przy Tobie dziś stanąć
Umówimy się pod oddziałem banku
Weźmiesz kredyt w euro a ja we franku
Potem spłacisz za mnie choć jedna ratę
I weźmiesz mnie od tyłu. Pod bankomatem
Twoja skromność to największa podnieta
Nie pozwalasz kobiecie zapaść w letarg
Obejrzyjmy "Familiadę", choć jeden odcinek
A nasza miłość już na wieki nie zginie
Weź mnie do siebie, opowiedz o historii
O upadku Imperium Rzymskiego nie zapomnij
W sprawy Twoich fundacji nie będę wnikać
W łóżku zabawmy się komornika i dłużnika
W Święto 6 Króli obrączki włożymy na dłonie
Na uroczystość przyjedziesz swym Rubikoniem
Szczęki opadną, zacisną się usta wrogie
Na ten ślub nawet "chwilówkę" wziąć mogę
Bo Ty kredyty dla mnie przewalutujesz
A Twoi "hejterzy" to są zwykłe ch...
Razem będziemy żyć długo i szczęśliwie
Dla Ciebie będę gotować golonkę na piwie
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2510 odsłon
Komentarze
A jeśli w szale miłosnym
7 Lutego, 2016 - 18:34
nie spłoniem
To razem pojedziem, twym Rubikoniem
Gdzieś w szwedzkim swing-barze na popas staniem
By wspólnie się cieszyć - kultur mieszaniem.
(I ubogacaniem! ;) )
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Piana & Katarzyna Tarnawska
8 Lutego, 2016 - 00:23
Ballada o kochance Swetru (c.d.)
I tak zapatrzona w Swetru - swego idola
Nie bacząc na to jaka jest jego rola
Snuła swe plany względem Ryszarda
Nie dość że głupia to jeszcze harda
Bo dając Rysiowi przy bankomacie
Zapominając o "frankowej" stracie
Snuje się za nim na demonstracje
i akceptuje jego durne i chore racje
I chodzić będzie do pewnego czasu
Gdy wkrótce bez kamer i bez hałasu
Powiozą jej idola do pierdla za kraty
Nie pomoże mu nawet Soros bogaty
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr