Obrazek użytkownika Piana
Kraj

Ponoć historia jest tą nauką, która nigdy nikogo niczego nie nauczyła. To prawda.

Aby o tym opowiedzieć, pozwolę sobie na krótki wstęp. Jako stary grzyb muszę nadmienić, iż do szkoły chodziłem dawno, dawno temu. Pewnie najstarsi górale tego nie pamiętają. W każdym razie były to czasy, gdy nie było internetów, gotowców i różnej maści opracowań.

Wówczas też czasami trzeba było przeczytać lekturę....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Piana
Idee

Kilka wpisów temu zapodałem klimat filmowo – serialowy. Napisałem wówczas, iż kręci się wyłącznie produkcje pokazujące kapusiów jako ludzi o szlachetnych sercach, bez nędznych pobudek i zimnych kalkulacji. Po prostu chodzące ideały, którym zły los podstawił nogę i teraz pokutują nie mogąc spojrzeć w lustro.

Jak wspomniałem też, nie powstanie zapewne nigdy film pokazujący krzywdę ludzi gnojonych...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Piana
Kraj

W telewizorni (jak to w telewizorni) najważniejszą rolę odgrywają uczucia. Tak więc ostatnio w związku z powodzią mieliśmy na ekranach płaczące babcie, rozpaczających ojców i przerażone dzieciaki. No cóż, pozostaje nam jedynie współczuć i wpłacić pieniądze na Caritas – nic innego nie przychodzi mi do głowy.

„Lecz jeden szczegół wzrok mój przykuł” - jak mówią słowa rzewnej ballady. Jeden szczegół...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Piana
Świat

Ileż to razy słyszymy, że demokracja jest najlepszym systemem? Próba podważenia owego „dogmatu” kończy się zazwyczaj polityczną śmiercią delikwenta i skazaniem jego nazwiska na zapomnienie. Nie mówię tu oczywiście o politykach spoza głównego nurtu, którzy służą do występowania w mediach w charakterystycznej roli wioskowych głupków. Naprzeciwko takich delikwentów pokazuje się „poważnych” polityków...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Piana
Blog

Nie od dziś zastanawiam się w jakim celu „państwo” potrzebuje dokładnych danych o swoich niewol… to znaczy obywatelach. Przecież gospodarka centralnie sterowana skończyła się (ponoć) już jakiś czas temu. W związku z tym nie decyduje ile w bieżącej pięciolatce wyprodukować cementu, masła czy butów. Wszystko to zapewnia sektor prywatny i to nienajgorzej. Zresztą braki w zaopatrzeniu w mięso czy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Piana
Kraj

Stopień ogłupienia ludzi wskazuje na to, że taktyka wyborcza PO może przynieść pozytywny skutek. Natłok informacji podawanych w mediach wszelakich powoduje, iż umiejętność zadawania logicznych pytań i wyłapywania jawnych kłamstw zanika niczym Pustynia Błędowska. Brak kojarzenia wydarzeń z ostatnich lat z rządem sam w sobie jest rzeczą zaskakująca. Już samo gigantyczne zadłużenie państwa powinno...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Piana
Kraj

III RP upadnie. Nie ma wątpliwości. Pytanie brzmi: dlaczego i w jaki sposób. Zacznijmy od pytania o sposób. Państwa mogą upadać różnie – wymieńmy chociażby Pierwszą Rzeczpospolitą wymazaną z map ówczesnego świata, Argentynę ogłaszającą niewypłacalność i współczesne państwo greckim będące de facto trupem, a sztucznie podtrzymywane przy życiu. Czy będzie zatem wielki wybuch supernowej czy jedynie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Piana
Idee

No, może nie dosłownie. Nie widać renesansu Atari, Papa Dance nie nagra kolejnej „Naj Story” a marmurkowe dżinsy najprawdopodobniej nie wrócą już do łask. Mamy za to powrót do polityki i klimatów z tamtych czasów. No i oczywiście charakterystyczne dla lat osiemdziesiątych widmo kryzysu, który naciąga nieubłaganie niczym filmowy Kevin w każde Święta Bożonarodzeniowe.

Na pozór wszystko jest w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Piana
Kraj

Medialna nawalanka na rzeczywistą i rzekomą pedofilię w Kościele Katolickim ma kilka celów. Niektóre są widoczne na pierwszy rzut oka, inne ukryte, a ich skutki mogą być opłakane. W przyszłości. Dla wszystkich.

Pierwszy cel to oczywiście atak na Kościół Katolicki. Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą, jak mawiał klasyk. A skojarzenie powtarzane tysiące razy? Zbitka ksiądz-pedofil...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Piana
Kraj

Wracałem dziś przez pół Polski (to znaczy rejonu nazwanego Polską). Ledwo co wsiadam do samochodu, od razu musiałem z niego wysiąść. Oczom moim ukazuje się niezwykły widok.

Ludzie wokoło zaczynają wychodzić przed domy, przed bloki. Spontanicznie wynoszą jedzenie , alkohol, zaczynają razem świętować. Skłóceni sąsiedzi padają sobie w objęcia. Wszyscy podskórnie czują, że to dziś jest ich święto. To...

0
Brak głosów

Strony