Sensacyjne wypowiedzi: Komorowski, Kwiatkowski i gabinet Ashton!

Zerknijmy co tkwi po drugiej stronie smoleńskiego lustra ustawionego raportami MAK i Millera, desperacko popieranymi przez rządzącą koalicję przy wydatnym wsparciu SLD i oczywiście Palikota( o Ruchu nie wspominam, bo jak dowodzą ostatnie informację o przekrętach na listach wyborczych, cynicznym wstawaniu na listy osób niepełnosprawnych umysłowo, transwestytów i macherów biznesowych, o oszustwach wobec firm zatrudnionych przez Palikota na rzecz swojej partii – cały Ruch to de facto jeden cwany Palikot i jego mięsko wyborcze dobrane na zasadzie, kto się nawinie).
A tu, po drugiej stronie lustra sensacja goni sensację.

Prezydent Komorowski: „- Nie wolno zostawić bez komentarza skandalu, jakim było pozostawienie prezydenta bez należytej ochrony. Żałuję, że nie skomentowałem tego mocniej. Może by nie doszło do katastrofy smoleńskiej - mówił prezydent Bronisław Komorowski w "Kropce nad i", przywołując wydarzenia z 2008 roku, gdy w Gruzji, w pobliżu konwoju z polskim prezydentem, rozległy się strzały. Komorowski powiedział wtedy:, „Jaka wizyta, taki zamach". „

Komorowski upatruje przyczyn Katastrofy Smoleńskiej nie w błędzie pilotów czy też łącznego błędy kontrolerów z wieży smoleńskiej i polskich pilotów, a w zbyt słabej ochronie Prezydenta…
Grosik za meandry myślowe Komorowskiego. Dla mnie obarczenie winą słabej ochrony w powiązaniu z dopuszczeniem Prezydenta do bezpośredniej strefy strzałów jest nadto wymowny…. Czy ta wypowiedź to jakaś kurtka ochronna na przyszłość? Gdyby np. doszło do powołania Międzynarodowej Komisji w sprawie katastrofy?

Minister Kwiatkowski w odpowiedzi dla 3 programu TVP (oddaję sens) na wątpliwości dziennikarki związane z wiarygodnością badania szczątków wraku Tu154 M po upływie półtora roku od momentu katastrofy- odpowiedział gładko: czas badania szczątków samolotu odgrywałby rolę, gdyby katastrofa była wynikiem zamachu terrorystycznego.Ale ponieważ raport Millera podaje nam przyczynę katastrofy, którymi były błędy kontrolerów z wieży i błędy pilotów- nie ma żadnego znaczenia.

Niestety, dziennikarka nie poszła dobrym tropem i nie zapytała, na jakiej podstawie komisja i MAK zamach wykluczyły. Niekoniecznie Zamach Rosjan, ale np Czeczenów, Al. Kaidy czy też, np. rosyjskiej mafii (wstawić dowolnego sprawcę)
Zamach wykluczono bez ekspertyzy i badań zarówno ciał jak i szczątków natychmiast po katastrofie.
Czy to nie jest próba zdjęcia odpowiedzialności z siebie w przypadku gdyby doszło do innych (niż Millerowi-makowskie) ustaleń? Np. wskutek coraz to bardziej precyzyjnych obliczeń ekipy profesora Biniendy?

Po konferencji w Sejmie z dnia 7 lipca 2010, w której zaprezentowane zostało tłumaczenie na język angielski uwag polskich prokuratorów do raportu MAK przez Stowarzyszenie Rodzin Katyń 2010 i jej przyjaciół, zostały one rozesłane do wielu instytucji europejskich i natowskich. W ślad za nimi w sierpniu 2011 zostały wysłane prośby o ustosunkowanie się do listu Stowarzyszenia, w którym padła prośba o wsparcie społeczności międzynarodowych w wyjaśnieniu wątpliwości polskich prokuratorów. Otrzymaliśmy sporo odpowiedzi i próśb o dalsze dokumenty i wyjaśnienia.

Nikt nie odpisał nam, że raport MAK czy Millera kończy sprawę badania przyczyn katastrofy.
W rozmowie telefonicznej padły słowa, że gdyby to polski rząd się zwrócił oficjalnie – sprawa byłaby na pewno prostsza. Prostsza, ale nie niemożliwa. Na pewno łatwiejsza do wykonania, gdyby została poparta przez nowo powołany rząd. Ja otrzymałam list z gabinety Margaret Ashton. Oto treść;

„Dear Ms Puternicka,
Thank you very much for your email of 27 July to High Representative of the Union for Foreign Affairs and Security Policy and Vice-President of the European Commission Catherin Ashton on behalf of the Association of the victims’ families of the air crash in Smolensk and for the detailed documentation you sent earlier in July.
The EEAS services are currently studying this detailed documentation and shall revert back to you should they have comments or suggestions in the coming weeks.

Best regards,

Sven-Olov Carlsson
Acting Head of Division
European External Action Service
Directorate for Russia, Eastern Partnership, Central Asia, Regional Cooperation and OSCE
Russia Division
Rue de la Loi 170, 1046 Brussels

Odpowiedź nadejdzie już po wyborach. Może być gładka i wymijająca. Może także spełniać oczekiwania Rodzin Ofiar. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że ten drugi wariant jest mniej prawdopodobny, gdy obecna władza uzyska przedłużenie mandatu. Za wiele mają do stracenia, żeby nie torpedować akcji Rodzin Ofiar.

Pamiętajcie i o tym aspekcie w nadchodzących wyborach. Nie można grać Katastrofa Smoleńską. Ale nie można dopuścić, aby umożliwiać przez milczenie wykorzystanie jej do prób zatarcia śladów przyczyn i uniknięcia odpowiedzialności za zaniedbania.
Odpowiedź z gabinetu Margaret Ashton wyraźnie potwierdza, że sprawa Smoleńska w świadomości międzynarodowej nie jest tak bardzo zamknięta, jak usiłuje nam się od wielu miesięcy wmówić w Polsce….

I może tu tkwi przyczyna wypowiedzi Bronisława Komorowskiego i ministra Kwiatkowskiego.
A czytelników proszę o pamięć o 96 wspaniałych Polakach, którzy zginęli w Smoleńsku.
Pamiętajcie, bo: „Kat zabija zawsze dwa razy; za drugim razem przez milczenie”(Eli Weisel)

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/moze-gdybym-powiedzial-to-mocniej-lech-kaczynski-b,1,4871949,wiadomosc.html