Ulotka nr 3: „GWARANT POMYŚLNOŚCI WSI”

Powszechne potępienie rzecznika PiS Adama Hofmana, który powiedział o posłach PSL, że od kiedy chłopy wyjechały ze wsi, to im kompletnie odbiło – nie znajduje jak dotąd żadnego odzwierciedlenia w ulotkach, skierowanych do chłopów, którzy ze wsi nie wyjechali … 

A przecież to PSL – wierny kontynuator sojuszniczej roli ZSL, u boku wiodącej partii, jaką była PZPR a dziś jest Zjednoczona Platforma Obywatelska – zawsze było GWARANTEM INTERESÓW WSI. Niestety zapomniał o tym rzecznik PIS, szkalując byłych chłopów z PSL. Nie jest więc prawdą, jak mówi rzecznik PIS, że chłopy z PSL zdziczeli i zbaranieli i teraz tylko "tańczą, śpiewają, głosują za ustawami np. za związkami partnerskimi”. Rzecznik PIS widocznie nie wie, że oni NADAL BRONIĄ INTERESÓW WSI, a potem dopiero tańczą, śpiewają, głosują za ustawami np. za związkami partnerskimi. Niestety, nie muszą wiedzieć o tym chłopy, którzy na wsi pozostali. A także hodowcy, plantatorzy i byłe kułactwo z czasów ZSL.

Bo wbrew kłamliwym pomówieniom PIS-u:  PSL ma nadal w swoich szeregach prawdziwych chłopów i to z jajami, jak np. Pan Waldek, który z oddaniem już od pamiętnej nocy czerwcowej 1992 roku - WALCZY O INTERESY WSI. Dodać warto, że u boku Donalda Tuska – obecnego premiera i szefa Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej. Dlatego Pan Waldek, jako prawdziwy chłop z jajami jest równocześnie GWARANTEM POMYŚLNOŚCI WSI, o czy powinien wiedzieć każdy chłop, plantator i hodowca, o których głosy zabiega Pan Waldek i sojuszniczy PSL.

Przykładów na OBRONĘ INTERESÓW WSI jest aż nadto, że wspomnę tylko słynny kontrakt gazowy, wynegocjowany przez Pana Waldka - prawdziwego chłopa z jajami. Dlatego, moja konkursowa ulotka nr 3, uzupełnia dręczący brak informacji wyborczej, skierowanej do chłopów, którzy na wsi pozostali. A także do hodowców i plantatorów, którym wszystko samo rośnie. Oni też powinni wiedzieć, komu zaufać i na kogo zagłosować w najbliższych wyborach.

Konkursowa ulotka nr 3 pt. „GWARANT POMYŚLNOŚCI WSI” – mam nadzieję odpowiada na to społeczne zapotrzebowanie….