Sens ekonomiczny - zasadnicza wada CPK

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Rozśmieszają mnie te próby przekonywania bandy Tuska o sensie ekonomicznym projektu CPK czy atomu.

Mimo powszechnego poparcia dla projektu, Polacy nadal nie kumają o co chodzi z CPK. Świadczy to o powszechnej naiwności.

Czy projekt nie ma wad ?

Tu nie o wady chodzi, bo podstawową wadą projektu jest jego główna, właśnie ekonomiczna zaleta. Ale w alternatywnym świecie odwróconych pojęć antypisu pod wodzą Tuska zalety są wadami.

Oczywiste więc, że  to zasadnicza wada CPK. Projekt ma sens ekonomiczny i to jest jego główną wadą. Oczywiście wadą z punktu widzenia zagranicznych jak i krajowych mocodawców Tuska. Stąd ten jazgot i próby likwidacji. To jest przecież żywy dowód sensu. Ta banda sensem ekonomicznym przecież nigdy się nie kierowała i nie kieruje, kieruje się interesem mocodawców, a nie interesem narodowym Polaków.

W interesie mocodawców chcą zlikwidować wszystko, abortować wszystkie instytucje państwa polskiego, bo tak jak jest lotnisko w Berlinie, tak samo są też instytucje europejskie w Brukseli, instytucje realizujące interesy Berlina i establishmentu liberalnego. I one mają nam wystarczyć, więc polskie są zbędne.

To jest ten urojony europejski imperialny mega-projekt, z ktorym projekt CPK się kłóci.

Sens ekonomiczny jest do likwidacji, więc w grę wchodzą inne projekty zastępcze dla mydlenia oczu opinii publicznej, które sensu ekonomicznego są pozbawione, bo jak stwierdziłem wcześniej, sens ekonomiczny tej zgrai nie interesuje. I oni wyrzucą każde pieniądze w błoto, tak jak "inwestowali" w niezłą pensyjkę pana Grada jako szefa projektu budowy elektrowni atomowej, która nigdy zbudowana być nie miała. A Tuskowy zastępczy projekt jest wcieleniem polinezyjskiego kultu Cargo przeznaczonym dla tubylców.

 Czy wy tego nie kumacie ?

A sens ekonomiczny polega przede wszystkim na integracji całej infrastruktury transportowej w Polsce - lotniczej, kolejowej, osobowej i cargo. A integracja jest w oczach tych ludzi be, bardzo be, bo jest tylko jeden rodzaj integracji dla nich do przyjęcia: integracja europejska. A integracja Polski czyli centralizacja dająca ogromną siłę przebicia  jest zagrożeniem dla interesów mocarstw ościennych. Ich celem jest przecież dezintegracja, znane nam dobrze państwo z dykty.

Zastanówmy się nad alternatywnym pomyslem typowym dla platfusów i ich procederu kręcenia lodów i wyobraźmy sobie coś takiego.

Załóżmy, a jest to jednak założenie z tych niezmiernie fantaystycznych, że rząd opozycji zamierza budować CPK. Wyobrażają sobie państwo taki pomysł w wykonaniu postkomuny ? Nie wyobrażają sobie państwo ? To niedobrze, nie doceniają państwo ich zdolności kombinatorycznych. Jednak da się wyobrazić taki projekt, pod warunkiem, że wystąpi z nim Sławku Nowaku albo jego alter ego czy  inny taki Neumann z głową do interesów. Oni by wiedzieli jakie korzyści da się wyciągnąć z takiego projektu.

Dla nich taki projekt to żyła złota, może nie tyle z wykorzystania samolotów, dróg dojazdowych i kolejowych, co ze wstępnej fazy zbierania gruntów pod przedsięwzięcie. Kto by tam sobie głowę jakimiś nieokologicznymi aeroplanami głowę zawracał. O tym niech sobie kombinują w Berlinie.

Ile tu kaaaasy do przytulenia.

Oczywiście w Sejmie pojawiły by się prace nad projektami wywłaszczenia. Za symboliczną złotówkę bym nie wykluczał. Wszystko by się odbyło w  miarę normalnie po najniższych kosztach.  Wywłaszczanemu możnaby złożyć konkretną ofertę poza protokołem podwyższenia wyceny za drobny zadatek. Pisiakom żadnych stawek poza biedastawkami by nie zaproponowano.  Proces przejmowania gruntów by się slimaczył aż do momentu, gdy lotnictwo okazałoby  się nieopłacalne np z powodu czy to klimatycznych czy kolei szybkich prędkosci..

Wtedy nastąpiłby właściwy etap przedsięwzięcia. Tak zdobyte grunty zostałyby skierowane na ustawione licytacje celem ponownej reprywatyzacji. Na jednych licytacjach licytowano by wysoko, tak wysoko jak się da, nawet przy użyciu podstawionych słupów, żeby wywołąć gorączkę złota, i by w ich cieniu ukryć inne licytacje za grosze dla swoich wybrańców.

Tak więc nie tylko o lotnisko w Berlinie może tu chodzić, chodzić może o "utracone korzysci" z powodu tego Kaczora.

.


 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)

Komentarze

... spytam dla porządku: czy Ty (Zetjocie miły) tak na poważnie, czy dla kitu? Bo jeśli dla kitu to fajnie się we wakacje pośmiać, jeśli zaś na poważnie, to insza inszość.

Przecież po 2015 roku było wszystko jasne, dla kogo pracują totalni i gdzie ich ojczyzna, lub ojczyzny i robienie teraz "oczy w słup", to nic innego jak przejaw demencji starczej jeśli nie głupoty skrajnej.

Niestety, przez minione osiem lat nie starczyło czasu na CP{K, na atom, na reparacje wojenne, na zbrojenia,

Właśnie w tych dniach władze zrezygnowały z zakupu 4 łodzi podwodnych, tzw "Program Orka". Czy można sobie wyobrazić bardziej odstraszającą broń niż odpalenie z głębin Morza Barentsa kilkunastu rakiet manewrujących, raz za razem co kilka godzin. No, ale łodzie podwodne mają w Berlinie (i Moskwie), więc my już nie musimy. Co prawda pan eks minister zaprotestował bardzo, a le to bardzo energicznie. Po ośmiu latach nawet dostawcy nie wybrano i nie zaliczkowano, więc może sobie pan minister protestować do uśmiechniętej śmierci. Na zdrowie.

I tak we wszystkim. teraz protestują.A my przez osiem lat nie protestowaliśmy.

Warto dodać. iż na odsłonięciu Pomnika ku czci pomordowanym bestialsko setkom tysięcy naszych współbraci nie było nikogusieńko z poprzedniego, patriotycznego rządu. Nikogusieńko. Amen.

Vote up!
0
Vote down!
-2

Apoloniusz

#1662099

 

Leci równo propagandą koalicji Kierwińskiego i Siemoniaka z Tuskiem, cytuję:
- "Niestety, przez minione osiem lat nie starczyło czasu na CPK, na atom, na reparacje wojenne, na zbrojenia".
Wypisz wymaluj, wygląda to na cytat z lewackiej "Ktytyki Politycznej" i całej bandy intelektualistów z Pudelka. Na pierwszy rzut oka wygląda na to, że ani dziady z "Koalicji 13 grudnia", ani Apoloniusz nie rozumieją, że na całym świecie dobre przygotowanie takiej inwestycji jak CPK to wielka praca, to robota, która może trwać nawet 8 lat i mogą udawać, że nie mają pojęcia o tym, że ta robota została już zrobiona i to tak skutecznie, że pierwsze łopaty zostały wbite w ziemię. 

Tak to może wyglądać na pierwszy rzut oka.

Ale rzeczywistość jest zupełnie inna. Otóż antypolscy zaprzańcy czyli wewnętrzni okupanci od Donalda Tuska doskonale wiedzą, że ta robota była i jest jest skutecznie zrobiona i teraz odstawiają operetkę kłamstw, by tę robotę zmarnować, by zniszczyć polskie szanse na prawdziwy rozwój, by uniemożliwić sukces.

A patriotyczny frajer z publiczności organizowanej przez Donalda Tuska wierzy w to oszustwo, i niestety jest przekonany, że jest tak jak to sugeruje ten cytat. Czyli doskonale nie wie, nie zdaje sobie sprawy z tego co już zostało zrobione i co teraz może być i jest  marnowane
I to by było na tyle.

Vote up!
5
Vote down!
0

michael

#1662117

Całkowicie się z tą opinią zgadzam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1662131

ale tak niestety nie jest. CPK przytoczyłeś trafnie, ale nie wyjaśniłeś co przeszkadzało naszemu ukochanemu PIS-owi otworzyć procedurę reparacji? O tym jakoś nie piszesz. Wszak wszystkie dokumenty, prace doradców za grube pieniądze były wykonane i co i nic. Fajnie jest napisać, że Apoloniusz to kumpel Tuska, ale czy dzięki temu dowiemy się wreszcie jaki jest program PIS-u na następne 1000 lat? Czy może Ty, jako kumpel Jarkacza wiesz więcej niż ja jako "delikatnie mówiąc" kumpel Tuska? A może wiesz co takiego się stało, że na uroczystości odsłonięcia Pomnika Rzezi Wołyńskiej nie było psa z kulawą nogą od PIS-u? Czy PIS choruje, czy może wakacje ma? No cóż takiego majkelu-abakusie się stało? Chcesz to Ci powiem. Otóż PIS-owi nie wypada stanąć w prawdzie, prawda boli.

Przy okazji, A co z KPO, za które podpisywano co tylko Eurokołchoz chciał, wszelkie brednie, gdyby dobrze poszło to i w IV Rzeszę by nas wepchnęli. Wiesz coś o tym?

Przez minione tala nie dałem powiedzieć złego słowa przeciw PIS-owi, aż do teraz, gdy wsadziłeś mnie "delikatnie mówiąc" do kreciej nory skąd mam spojrzenie na patriotyczny PIS jak kret na otaczający kreta świat. Więc jest mi głupio przyznać się przed swoimi wnukami, że dałem się nabierać na okrągłe słówka  "patriotów", i pragnę Ci w zaufaniu powiedzieć szanowny teoretyku fruwający w przestworzach, że pora zejść do mojej kreciej nory.

PS. Nie mam zamiaru Cię michaelu-abakusie obrażać, jak facet z Gdyni ubliża Adminowi, ale złamałeś cieką czerwoną linię przypisując mi kumplostwo z totalnymi. 

Vote up!
1
Vote down!
0

Apoloniusz

#1662159

Pański pogląð na rzeczywistość jest odrealniony.

Jak wygląda stopień skomplikowania obecnej rzeczywistości można zorientować się po lekturze ksiązki poświęconej kwestii wolności "Wąski korytarz" autorstwa Acemoglu i Robinsona. A stopień komplikacji wpływa na mozliwości polityczne. Działanie PISu w warunkach systemu liberalnego natrafiało na ogromne przeszkody, z których należy zdawać sobie sprawę. A i tak to były udane dwie kadencje, które dobrze rokowały na przyszlość, więć niektórym zależało żeby to powstrzymać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1662130

Diagnoza prawidłowa. Przyczyna leży w imperialistycznych interesach mocarstw ościennych. Kiedy to jedno skumało się z tym drugim, to powstał wtedy między nimi nieświęty sojusz. W kontekście II wojny światowej termin ten używany był w odniesieniu do paktu Ribbentrop-Mołotow, czyli między nazistowskimi Niemcami i bolszewickim Związkiem Sowieckim. Wystarczy prześledzić rozwój stosunków rosyjsko-niemieckich od traktatu brzeskiego z marca 1918 roku, do traktatu berlińskiego z kwietnia 1926 roku, z uwzględnieniem uzgodnień układu z Rapallo z kwietnia 1922 roku, by zrozumieć jedność myśli i czynu u Niemców i u Sowietów. W Rapallo dużą rolę odegrał niemiecki polityk Walther Rathenau, którego imienia order dumnie nosi Donald Tusk. Zarówno Niemcy jak i Rosja byli też przeciwnikami traktatu wersalskiego z czerwca 1919 roku i to skłaniało te kraje do coraz większej współpracy zarówno gospodarczej jak i militarnej.

Po drugiej wojnie światowej kanclerz Niemiec Willi Brandt zainicjował umizgi do Leonida Breżniewa, a po zjednoczeniu Niemiec, nastąpił złoty wiek stosunków niemiecko-rosyjskich. Pełna współpraca militarna między Niemcami i Rosją trwała aż do aneksji Krymu przez Rosję. Dowodem wzajemnego zaufania i wspólnych interesów był projekt budowy gazociągów Nord Steam po dnie Bałtyku z ominięciem pośredników. Oba kraje miały bardzo ambitne plany co do przyszłości Europy, a w tych planach Polska miała być zredukowana do roli wspólnie zarządzanej kolonii. Zarówno Niemcy jak i Rosja wyhodowały sobie w Polsce całą rzeszę kolaborantów, czyli utworzyli państwo w państwie na własne potrzeby. To właśnie zaprzańcy z tego deep state torpedują każdy ambitny plan rozwoju Polski. Polska silna i bogata nie nadaje się na kolonię. Mamy zatem diagnozę, mamy przyczynę, a do rozwiązania tego problemu potrzebujemy sojuszników, którzy dzielą nasze wartości i interesy.

Vote up!
5
Vote down!
0
#1662100

Jest jeszcze gorzej. Dla niemieckiego albo rosyjskiego okupanta okupanta ważny jest jego własny interes widziany w konkurencyjności ich niemieckiej albo rosyjskiej gospodarki i dlatego rozwalanie polskich inwestycji i niszczenie szans polskiego rozwoju ma na celu demolowanie polskiej konkurencji. Natomiast interes naszego okupanta wewnętrznego jest zupełnie inny. Demolowanie polskich źródeł pieniędzy nie jest nawet z logicznego punktu widzenia ich interesem. Przecież oni są zatrudnieni przy likwidowaniu tych źródeł, z których mogli by czerpać zyski do końca swych dni.
A oni mają te właśnie źródła zniszczyć. Tak są po prostu "zadaniowani".

I dlatego interesy okupanta wewnętrznego są inne. Oni czerpią energię z tego co mogą teraz ukraść, a gdy nie mogą czegoś ukraść to, chcą to choć zmarnować, a ich zamiar i prymitywna wola zniszczenia jest motywowana pogardą i nienawiścią do wszystkiego co polskie. To jest i na tym polega ich kompradorska motywacja.

I właśnie dlatego tak bardzo zaparli się na zniszczenie CPK, mimo, że w Baranowie jeszcze prawie niewiele zbudowano. Ale przez te osiem lat wykonano ogromną pracę przygotowawczą. Przed fizycznym uruchomieniem każdej, tak wielkiej inwestycji, na całym świecie konieczne jest wykonanie ogromnej pracy. I ta robota została już zrobiona. Ośmiu lat tej pracy oni po prostu nie mogą ukraść. Dlatego chcą to zmarnować.

Vote up!
5
Vote down!
0

michael

#1662107

To się prawie wszystko zgadza, tylko jakaż to stacja tv robi największą wodę z mózgu Polakom? Któż to na polecenie nadambasadorowej ją bronił jak Rejtan? Czyli to nasz sojusznik z Byłym ich prezydentem był PRZECIW Polsce? W ramach obrony wolności słowa oczywiście. Nic nie jest black and white.

Vote up!
1
Vote down!
0

Czesław2

#1662126

Pan nie zdaje sobie sprawy z faktu, że w USA toczy się podobna zimna  wojna wewnętrzna jak w Polsce ?

Vote up!
0
Vote down!
0
#1662132

co, te zimne wojny u naszych WSZYSTKICH przyjaciół jakoś dziwnie ZAWSZE są przeciw Polsce. W polityce nie ma przyjaciół. Są tylko interesy i zdrajcy.

Vote up!
0
Vote down!
0

Czesław2

#1662133

Wojna toczy się przeciw tradycji Zachodu, w tym Polski.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1662139

Spojrzyj odrobinę w przeszłość i odpowiedz sam sobie na pytanie kto i kiedy zadeklarował, że „Uczynimy Zachód tak zepsutym, że aż będzie śmierdział" - No i dlaczego śmierdzi.

Dlaczego właśnie teraz w Paryżu, w czasie Olimpiady, która jest odbywającym się co cztery lata wielkim spektaklem, na którym spotykają się wszystkie globalne światy odmiennych kultur, dlaczego cywilizacja Zachodu pokazała całemu światu, że rzeczywiście już śmierdzi. 

Zastanów się także odrobinę nad tym, dlaczego ten atak na konkurencyjność gospodarki oraz sprawność systemów bezpieczeństwa dotyczy nie tylko Polski, nie tylko całej Europy ale nawet USA. 

Vote up!
0
Vote down!
0

michael

#1662148