Co "2050" oznacza w nazwie partii Sz. Hołowni – czy to od Agendy 2050?

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Idee

Agenda 2030 i agenda 2050

 

Powszechnie się zastanawiano skąd w nazwie partii Sz. Hołowni wziął się rok 2050. Niektórzy myśleli, że oznacza to dalekosiężne plany rozwoju tej partii, inni lekko sarkastycznie nazywali ją "Polską dwa pięćdziesiąt" odnosząc to do 2,50 PLN. Jeszcze inni uważali inaczej..  

 

Ale te wszystkie domysły i sugestie są - wedle mnie - całkowicie nieprawdziwie. 

 

Chodzi bowiem o globalistyczną Agendę 2050, której cele ugrupowanie Sz. Hołowni ma realizować. I tylko poprzez pryzmat tej agendy tak naprawdę można poznać prawdziwe cele funkcjonowania partii Sz. Hołowni. Wszystko inne jest picem i "biciem piany" dla zdobycia wyborców w obecnie realnej i przedwyborczej rzeczywistości politycznej.  

 

Jakież więc są cele tej chorej lewacko-postkomunistycznej agendy?

 

Tak naprawdę unijna, europejska Agenda 2050 jest kontynuacją ONZ-owskiej Agendy 2030 z 25 września 2015 roku. Została ona przyjęta jednogłośnie przez wszystkie 193 państwa członkowskie ONZ i rezolucja (agenda) ta nazwana została: "Przekształcamy nasz świat: Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030”. Ta z kolei jest kontynuacją Milenijnych Celów Rozwoju.

 

((Dygresyjnie. Jak słyszę o zrównoważonym rozwoju to mi "nóż się w kieszeni otwiera", bo pod tę nazwę można dosłownie podczepić wszystko, co sobie - szczególnie w UE - zieloni i czerwoni szaleńcy wymyślą w tych swoich doszczętnie zrytych umysłach ("łbach"). Przykładów można by mnożyć: od zrównoważenia kobiet w kwestii dostępności do swobodnej aborcji, zrównoważenia płci polegającego na możliwości jej wyboru i nachalnej promocji zboczeń seksualnych jak LGBTQ+ poprzez  zrównoważenie w zakresie bzdurnej ochrony klimatu i zeroemisyjności pod względem CO2 aż do jedzenia robaków i wyeliminowania mięsa czy mleka z ludzkiej diety i reglamentowania odzieży. A to tylko niektóre z ich pomysłów i ciągle powstają nowe)). 

 

I cóż to możemy znaleźć w tej Agendzie 2030? [1].

 

Zawiera ona 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju i 169 powiązanych z nimi zadań. Proponuję przeczytać te cele, bo one oddają sposób życzeniowo-nierealnego myślenia współczesnych globalnych elit i potencjalnie generują rozwiązania szczegółowe dla wszystkich państw na świecie. 

 

Na pierwszy rzut oka te górnolotne cele wydają się jak najbardziej słuszne, ale najważniejsze jest to, jak rozumieją je zielono-czerwone elity i co się pod nimi kryje. 

 

Cele Agendy 2030.

 

Cel 1. Wyeliminować ubóstwo we wszystkich jego formach na całym świecie

Cel 2. Wyeliminować głód, osiągnąć bezpieczeństwo żywnościowe i lepsze odżywianie oraz promować zrównoważone rolnictwo

Cel 3. Zapewnić wszystkim ludziom w każdym wieku zdrowe życie oraz promować dobrobyt

Cel 4. Zapewnić wszystkim edukację wysokiej jakości oraz promować uczenie się przez całe życie

Cel 5. Osiągnąć równość płci oraz wzmocnić pozycję kobiet i dziewcząt

Cel 6. Zapewnić wszystkim ludziom dostęp do wody i warunków sanitarnych poprzez zrównoważoną gospodarkę zasobami wodnymi

Cel 7. Zapewnić wszystkim dostęp do stabilnej, zrównoważonej i nowoczesnej energii po przystępnej cenie

Cel 8. Promować stabilny, zrównoważony i inkluzywny wzrost gospodarczy, pełne i produktywne zatrudnienie oraz godną pracę dla wszystkich ludzi

Cel 9. Budować stabilną infrastrukturę, promować zrównoważone uprzemysłowienie oraz wspierać innowacyjność

Cel 10. Zmniejszyć nierówności w krajach i między krajami

Cel 11. Uczynić miasta i osiedla ludzkie bezpiecznymi, stabilnymi, zrównoważonymi oraz sprzyjającymi włączeniu społecznemu

Cel 12. Zapewnić wzorce zrównoważonej konsumpcji i produkcji

Cel 13. Podjąć pilne działania w celu przeciwdziałania zmianom klimatu i ich skutkom*

Cel 14. Chronić oceany, morza i zasoby morskie oraz wykorzystywać je w sposób zrównoważony

Cel 15. Chronić, przywrócić oraz promować zrównoważone użytkowanie ekosystemów lądowych, zrównoważone gospodarowanie lasami, zwalczać pustynnienie, powstrzymywać i odwracać proces degradacji gleby oraz powstrzymać utratę różnorodności biologicznej 

Cel 16. Promować pokojowe i inkluzywne społeczeństwa, zapewnić wszystkim ludziom dostęp do wymiaru sprawiedliwości oraz budować na wszystkich szczeblach skuteczne i odpowiedzialne

instytucje, sprzyjające włączeniu społecznemu

Cel 17. Wzmocnić środki wdrażania i ożywić globalne partnerstwo na rzecz zrównoważonego rozwoju

* Uznając, że Ramowa Konwencja Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu jest głównym międzynarodowym i międzyrządowym forum dla negocjowania globalnej odpowiedzi na zmiany klimatu

 

Warto zwrócić uwagę na powtarzające się dwa słowa: "zrównoważony" i "inluzywny". Teoretycznie idea zrównoważonego rozwoju społeczno-ekonomicznego zakłada taki rozwój, który zaspakajając potrzeby współczesnych społeczeństw, nie będzie jednocześnie ograniczał możliwości rozwojowych przyszłych pokoleń. Obejmuje równoległy rozwój gospodarki, społeczeństwa i środowiska. Natomiast inkluzywność ogólnie - w przeciwieństwie do ekskluzywności – oznacza postawy włączające powszechnie wszystkich ludzi i dotyczą całości społeczeństwa oraz charakteryzują się powszechną i wzajemną tolerancją niezależnie od płci, wieku, niepełnosprawności, narodowości, przynależności etnicznej, orientacji seksualnej, pochodzenia kulturowego i typu osobowości. 

 

Tak naprawdę "zrównoważoność" obejmuje przede wszystkim terroryzm środowiskowo – ekologiczno – klimatyczny i walkę ze śladem węglowym oraz fanatyczne dążenie do tzw. zeroemisyjności CO2. "Inkluzywność" zaś obejmuje przede wszystkim ideologiczną tzw. tolerancję represywną, czyli  lewacką nietolerancyjność mniejszości wobec większości [2]. Sumując te dwie postawy w końcu możemy zrozumieć ten nacisk lewaków na promowanie: ideologii gender, LGBTQ+, multikulturowości, powszechnej edukacji seksualnej i seksualizacji dzieci, wolnego wyboru płci,  aborcji, eutanazji, depopulacji czy New Age oraz ich walkę z: tradycyjną rodziną, chrześcijańską wiarą, etniczną narodowością, państwami narodowymi czy z wolnością i własnością prywatną [3].

 

Tyle tylko, że szczegółowe wytyczne Agendy ONZ nie są obligatoryjne i mogą być swobodnie pomijane przez takie państwa jak np.: USA, Kanadę, Meksyk, Kubę, Chiny, Rosję, Iran, Indie, Japonię, obydwie Koree, Brazylię, Argentynę, Wielką Brytanię i Australię, Arabię Saudyjską oraz w jeszcze innych krajach. 

 

Tak naprawdę całkowicie Agendę 2030 przyjęła Unia Europejska, która wygenerowała i wypluła z siebie jej rozszerzoną kontynuację w postaci "Długoterminowej unijnej strategii 2050" (Agendy 2050) [4], której celem jest osiągnięcie w 2050 roku tzw. "zeroemisyjności" CO2, czyli takiego stanu by  osiągnąć stan neutralny – emitować i pochłaniać tyle samo CO2. 

 

Najbardziej śmieszne w tym wszystkim jest to, że cała UE (27 państw) emituje około 7% całości światowej  antropogenicznej emisji CO2. Może to prowadzić do stwierdzenia, że UE wcale nie chodzi o dobro klimatu, ale przede wszystkim o możliwość uzyskiwania dodatkowych dochodów np. z unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 (EU ETS). Ponadto nawet jeżeliby UE faktycznie w 2050 roku uzyskała neutralność klimatyczną to nie miałoby to żadnego wpływu na klimat całej naszej planety. Warto w tym miejscu dodać, że UE jest na trzecim miejscu pod względem emisji CO2. Innymi krajami o wysokiej emisji CO2 są: Chiny (33% procent światowej emisji), USA (13%), Indie (7%), Rosja (5%), Japonia (3%), Iran (2%) czy szczegółowo wyodrębniając Niemcy (2%) [5]. Polska emituje około 0,8 - 0,9% całości światowej emisji C2 (sic!!!). 

 

Ostatnio elity unijne  – co wydaje się symptomatyczne – zmieniły swoje nazewnictwo: z walki z emisją CO2 na walkę z emisją gazów cieplarnianych i ze śladem węglowym. W przyszłości może to być istotne, bo może się okazać, że nie tylko CO2 będzie podlegało redukcji. 

 

Ogólnie cele unijnej Agendy 2050 są następujące:

 

1. Maksymalizacja korzyści płynących z efektywności energetycznej, w tym budynków bezemisyjnych,

2. Maksymalizacja wykorzystania odnawialnych źródeł energii i energii elektrycznej w celu całkowitej dekarbonizacji dostaw energii w Europie,

Źródło: ]]>https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX:52018DC0773]]>

 

3. Przyjęcie czystej, bezpiecznej i opartej na sieci mobilności,

4. Konkurencyjny przemysł unijny i gospodarka o obiegu zamkniętym jako kluczowy czynnik umożliwiający ograniczenie emisji gazów cieplarnianych,

5. Rozwój odpowiedniej infrastruktury sieciowej i wzajemnych połączeń,

6. Czerpanie pełnych korzyści z biogospodarki i tworzenie niezbędnych pochłaniaczy dwutlenku węgla,

7. Wyeliminowanie pozostałych emisji CO2 dzięki wychwytywaniu i składowaniu dwutlenku węgla,

8. Inwestowanie w zrównoważone społeczeństwo 

Źródło: ]]>https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX:52018DC0773]]>

 

Zastanawiam się nad unijną taśmową produkcją takiego klimatycznego i nieosiągalnego bełkotu, ale to właśnie on generuje takie pomysły jak: likwidację samochodów i samolotów spalinowych, likwidację hodowli zostawiających "ślad węglowy" bydła, trzody chlewnej i drobiu a tym samym zmuszenie nas do diety wegańskiej czy wegetariańskiej albo "robalowej" i bezmlecznej , ograniczenie liczebności - wydychających CO2 - ludzi na świecie czy też radykalne ograniczenie konsumpcji wszelkich dóbr jak to zostało zapisane m.in. w raporcie C40 Cities. 

Niestety też obecny rząd podlega tej klimatycznej presji, co można zauważyć np. w raporcie "2050.pl. Podróż do niskoemisyjnej przyszłości", gdzie zapisano takie oto zdanie: "Choć Polsce trudno będzie stać się liderem transformacji niskoemisyjnej, kraj nasz może dołączyć do grona jej uczestników, aktywnie kształtując własną politykę w kontekście niezbędnych przemian" w stronę tej niskoemisyjności [6].

 

Dokąd to wszystko zmierza? 

 

[1] Jeżeli ktoś ma na tyle siły, żeby przeczytać ten lewacki bełkot to proszę zajrzeć na: ]]>https://www.unic.un.org.pl/files/164/Agenda%202030_pl_2016_ostateczna.pd...]]>

[2] ]]>https://www.salon24.pl/u/krzystofjaw/1062390,tolerancja-represywna-czyli...]]>

[3] Trochę więcej na ten temat można znaleźć m.in. w: ]]>https://ordoiuris.pl/rodzina-i-malzenstwo/agenda-2030-przyszlosc-bez-rod...]]> w innych publikacjach Instytutu Ordo Iuris

[4] ]]>https://climate.ec.europa.eu/eu-action/climate-strategies-targets/2050-l...]]> (ważne! - ]]>https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX:52018DC0773]]>

[5] ]]>https://inzynieria.com/budownictwo/rankingi/65615,emisje-co2-ktore-panst...]]>

[6] ]]>https://www.wwf.pl/sites/default/files/2017-07/2050.pl%20Podr]]>óż%20do%20niskoemisyjnej%20przyszłości.pdf - warto przeczytać tą liczącą 216 stron ekologiczną "kobyłę" dotyczącą Polski

 

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 

© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 

]]>http://krzysztofjaw.blogspot.com/ ]]>

kjahog@gmail.com 

 

Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą. Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję! 

Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814 

Paypal: paypal.me/kjahog

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (12 głosów)

Komentarze

Logiczna i sensowna analiza.

Czego jeszcze mi tak ogólnie brak -to coś na temat tożsamości tego niemieckiego rumpla (uchwytu steru) vel Cholovnia!  Czyli np. kim byli i gdzie zamieszkiwali jego biologiczni przodkowie ok. 1940 roku! Ale to póki co to  zapewne ściśle tajna info -naruszająca RODO takowych j.w. cwaniakur 

Vote up!
7
Vote down!
0

E.Kościesza

#1650513

Dziękuję za miłe słowo. Z pewnością do Sz. Hołowni jeszcze wrócimy w czasie kampanii wyborczej, ale jest to taki sam numer opozycji (i też zewnętrznych czynników) jak w przypadku np. Nowoczesnej czy KOD. Jest on rozwiązaniem awaryjnym, gdyby PO już całkowicie się przed wyborami skompromitowała. 

Pzdr

Vote up!
2
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1650521

Ta cala opozycja żeby przetrwać dzieli się przez pączkowanie. Stary bolszewicki numer.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1650532

Stare powiedzenie mowi: "jak nie wiemy o co chodzi, chodzi zawsze o peiniadze". Poniewaz w ONZ-ecie druzgocaca przewage ma Trzeci Swiat, tam sie caly czas odbywa walka o pieniadze dla niego. I tak dla przykladu krzycza: rekompensujcie nam globalne ocieplenie, bo to wy jestescie winni  temu, podczas gdy my cierpimy z powodu goraca, braku czystej wody, oraz wysokich fal oceanicznych zalewajacych nasze wybrzeza.  Wiadomo ze sola w oku tych mieszkancow jest fakt ze my mamy swoje samochody, a czasem i po dwa. Trzeba cos zrobic z tym, aby ich mieszkancy nam nie zazdrdoscili i tez nie chcieli miec swoich prywatnych samochodow. Ograniczenie podrozy samolotami dla wszystkich, bo ich na to nie stac. Rekompensowanie kolonialnych zaszlosci, bosmy ich zlupili dlatego sa biedni. Odbierzcie nam energie, bo my tez jej nie mamy. Zyjcie na naszym poziomie, to wtedy bedzie nam wszystkim tak samo, czyli jak to mawial taki jeden: ch..., doopa i kamieni kupa. Za duzo sie dorobiliscie, to wszystko na nasz koszt. Wolnosc przemieszczania, Europa jest dla wszystkich, to hasla ktore sa dzis powszechne w Trzecim Swiecie. Dlatego ze ci ktorzy nie maja wyobrazni nie zdaja sobie sprawy z faktu, ze bogaty zachod, to tylko 1/8 ludnosci swiata. Az strach pomyslec dokad zaprowadzi ta agenda nasze zycie.  Jak 7 mieszkancow Trzeciego Swiata bedzie chcialo by sie z nimi podzielic tym co mamy, wszyscy bedziemy zebrakami. Tego niestety ani w mediach ani w rozmowach rodakow nie uslyszymy. Wylaczajmy wiec elektrownie, ogrzewania domow, zrezygnujmy z samochodow, przestanmy podrozowac, przejdzmy na diete robaczana, a bedziemy zdrowsi i szczesliwsi. Zycze pomyslnosci w tym wspanialym nowym swiecie agenda 2030, a tym bardziej agende 2050.

Vote up!
6
Vote down!
-1

JanStefanski

#1650514

Najgorsze z tego jest to, że wszystko będziemy uśredniać w dół, np. poziom wykształcenia czy zamożności. Mamy być równi! Skąd my to znamy! "Nie będziemy mieli nic i będziemy zadowoleni" - to hasło globalnych elit, które będą nami zarządzali. 

Pzdr

Vote up!
2
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1650522