W 1939 r. Westerplatte broniła się przed Niemcami w 2019 r. przed” Polską”
Miasto Gdańsk, rządzone od kilkudziesięciu lat przez działaczy samorządowych pochodzących z PO wybranych w wyborach do samorządu. Gdańsk znany jest pod nazwą „Mała Sycylia”, „ Republika developerów” , co świadczy o postrzeganiu miasta przez osoby z zewnątrz.
W Gdańsku rządzonym przez ponad 20 lat przez wydaje się skorumpowanego śp. Adamowicza, że przypomnę 7 mieszkań i 36 kont, z których nie potrafił się wytłumaczyć , bo nie można brać poważnie stwierdzenia, że jego teściowie po II wojnie przywieźli z Niemiec cała walizkę pieniędzy.
Jago zastępczyni i następczyni zwana Dulczessą, kontynuuje politykę swojego byłego pryncypała, które charakteryzuje się „ walką” z rządem i sentymentami do skrajnie antypolskiego bękarta traktatu wersalskiego terenu „ Wolnego Miasta Gdańska” , w którym partia nazistowska dostała największe poparcie w tzw. III Rzeszy.
Nazwanie jednego z rond nazwą Wolnego Miasta Gdańska 1919-1939, nazwanie polskiej poczty nazwą niemiecką POSTAMT, sprzedanie miejskiej spółki komunalnej , niemieckiej spółce komunalnej o czymś świadczy.
Ale największym grzechem obecnych władz Gdańska jest próba wymazania z pamięci oaz polskości w Wolnym Mieście Gdańsk.
Jednym z takich miejsc jest składnica tranzytowa na Westerplatte, która notabene nie należała do Wolnego Miasta Gdańsk a do Polski, gdyż wykupił ją książe Jałowiecki.
Jaki jest stan tych polskich Termopili każdy widzi, gdy rząd polski chce uporządkować ten teren i zbudować na tym terenie muzeum zgodnie z wagą tego miejsca, rozlega się wycie, że rząd chce zabrać Gdańskowi ten teren, teren, który jak wspomniałem powyżej nie należał do WMG ale do Polski. Władze obecnego Gdańska posługują się Westerplatte jako kartą przetargową w rozgrywce z polskim rządem.
Drugim takim miejscem zapuszczonym do granic możliwości, jest boisko Gedanii ostoja polskości w przedwojennym Gdańsku. Teren celowo zapuszczany położony w bardzo atrakcyjnym miejscu we Wrzeszczu przy ul. Kościuszki był łakomym kąskiem dla developerów i władze klubu sprzedały ten teren jakiemuś developerowi , ale na skutek protestów mieszkańców, na razie działania devoloperskie zostały zatrzymane.
Jaki był stosunek Niemców w przedwojennym Gdańsku do Polaków świadczyło zachowanie zwolenników Hitlera w tym mieście do obrońców Poczty Polskiej. Po zdobyciu tego budynku pocztowcy byli przeganiani ulicami Gdańska jak bydło, byli bici , znieważani , by w końcu zostać rozstrzelanymi na Zaspie.
Co ciekawe obecne władze nie odnoszą się do Gdańska jako do miasta wolności jako miasta gdzie polała się krew robotników w 1970 r i powstała w 1980 Solidarność, a woli do Wolnego Miasta Gdańska i bronić Westerplatte przed Polską.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2344 odsłony
Komentarze
@Andy51
4 Lipca, 2019 - 11:29
Gdyby "władza" chciała, to MON przejąłby Westerplatte i zrobiłby tam porządek. Jednak "władzy" pasuje ten burdel, bo dzięki temu może grillować opcję niemiecką do woli. W każdej chwili można wsadzić palec w ropiejący wrzód i cieszyć się ze skowytu. Tak zwany brak woli politycznej, tak po prawdzie, to cynizm. Obu stron.
pacyna
4 Lipca, 2019 - 13:43
Gdańskie stronnictwo niemieckie w dzisiejszym Gdańsku, ma to czego chcieli.
Problem Gdanska , a wlasciwie calego Trojm to temat zlozony.
4 Lipca, 2019 - 20:55
Trzeba rozpatrzyc cala historie od uzyskania niepodleghlosci, ktora rzutowala na obecny stan zeby zanalizowac to co sie teraz tam dzieje.Nie bede sie zaglebial daleko, ale zaznacze najwazniejsze fakty.
W tzw.Wolnym Miescie Gdansk Polacy byli przesladowani i tak naprawde zamieszkala ludnosc uwialbiala Hitlera i byli calkowicie zwiazani z Rzesza , pomagali wymordowac zamieszkujacych Gdansk Polakow.Po wojnie niewielka czesc tej ludnosci zostala powierzchownie za pomoca czerwonej rami przeflansowala sie na Polakow i czesto ta ludnoscia obsdadzono glowne stanowiska w Gdansku do nich dolaczyli Ukraincy z akcji Wisla i inna ludnosc czesto o nie polskich korzeniach.Trojmiasto bylo atrakcyjne dla cwaniakow , choloty i bezdomnych nierobow gdzie mozna bylo dostac za darmo wyposazone poniemieckie mieszkanie czy domek,za podpisanie lojalki wobec czerwonej nowej wladzy,to byl poczatek obecnej "ELITY"-do ktorej nie nalezeli robotnicy ze stoczni czy portow pochodzenia najczesciej chlopskiego,oni tez nieb czerpali najwiekszych korzysci z przemytu i handlu zagranicznymi towarami jaki sie tam odbywal Tak wlasnie powstawla MALA SYCYLIA.W przemyt byli zangazowani nie tylko marynarze ,pracownicy portowi wraz ze sluzbami, ale tez celnicy,i nad nimi sprawujacy piecze UBecy
- milicja tam nie miala prawa zagladac -to bylo panstwo w panstwie, tak powstawaly cale osiedla willowe np."zegarkowo".Im w Polsce bylo gorzej tym dla tej ELITY bylo lepiej ,tak powstawaly fortuny i uklady mafijne, ktore do dzis skutkuja tym co widzimy ,ta ludnoc nie jest wcale zainteresowana Polska, tam nie ma prawie wcale patryjotyzmu ci z Solidarnosci w wiekszosci sie poumierali, a przemysl stoczniowy i zegluga morska zniszczona.
Tak ze Adamowicz byl slupem tej mafi i zostal w pore ZDJETY, gdyz byl zagrozeniem dla MALEJ SYCYLI.Jego smier co uratowal nie jednemu doope.Wiara w niepoczytalnego wariata jako zabojcy to wiara w Pancerna Brzoze.Ale nastepca nie mogl byc nikt inny z zewnatrz,aby nie naruszyc UKLADU, dlatego wybrano nie tyle prawa reke Adamowicza zydowke Dulkiewicz,a prywatnie jego kochanke,ktora urodzila jego corke, -co osobe dokladnie wtajemniczona we wszytko.
Tak ze nic sie nie zmienilo w Malej Sycyli,a PIS jest za slaby zeby tam cos zrobic jak widac.jak by dzis na tym terenie bylo referendum za odlaczeniem od Polski i przylaczeniem do Niemiec to szacuje 75% bylo by za Niemcami.
wilk na kacapy
5 Lipca, 2019 - 09:27
Wiesz mieszkam dosyć długo w Trójmieście mieszkałem w Gdyni, 25 lat w Gdańsku w dzielnicy Brzeźno obecnie w Sopocie. Ze smutkiem muszę przyznać, że masz rację, Ale prasa "Dziennik Bałtycki" jest w rękach opcji niemieckiej , przekręty są niezauważane, plus zblatowane sądy, tworzy smutny obraz Małej Sycylii, gdzie prace dostaje się po znajomości, przetargi wygrywają zaprzyjaźnione firmy i tak to się kręci. Do tego doliczyć można odnoszenie się do Wolnego Miasta Gdańska, które było opresyjne do Polaków, nie do Gdańska miasta Wolności, gdzie robotnicy w 1970 r wystąpili przeciwko komunistom a w 1980 r powstała Solidarność.
Wszystko to wygląda na jakieś horrendum.
Ta żydo-faszystowska menda Dulkiewicz
6 Lipca, 2019 - 10:06
- celowo wypowiada tę słowną zbitkę o "świętowaniu drugiej wojny światowej" - aby zochydzić Polakom uroczystości i zniechęcić do obchodzenia tych rocznic.
Warto by sprawdzić czy jej rodzice brali udział w ludobójstwie koło Gdańska pod nazwą "zbrodnia piaśnicka" kiedy to w pierwszych dniach wojny Niemcy w tym i cywile niemieccy zabijali Polaków masowo bez wyroku i zakopywali w dołach z wapnem, równali potem ziemię i siali od razu trawę i drzewa.
Myli potem z krwi te bandycko-zbrodniecze łapy i kroili chlebek dla swoich dzieci głaskając je po głowach i powiadajac do snu- "Gdańsk będzie nasz".
Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".
zwykły polak
8 Lipca, 2019 - 14:13
Mocne, ale nie wykluczone.