Jak w wigilię rocznicy Targowicy trzy tenory z obory pisały list zdrady

Obrazek użytkownika contessa
Kraj

Kapuś i opój z burakiem
urządzili wielką drakę –
bo od koryt tępą brzytwą
im trzem wraz z kolesi sitwą
ryj wyborcy odrąbali...
 
Bolek zwany ludziem z teczki,
Olek – smakosz gorzałeczki,
Bronek z budoruskiej dali
list otwarty naskrobali,
w którym każdy z nich się żali:
 
Bolek – „Jam tymy rencamy
broniłem przed UB-olamy
stoczni imienia Lenina
i to cała moja wina!”...
 
Olek mocząc pióro w wódce
nabazgrolił – „Na przywódcę

mię - nie będę się tym chwalił –
barany dublem wybrali!
Teraz plują na me lice
niewdzięczne obwiesie,
bo się znam na polityce
i jak nikt na interesie!”...
 
Bronek smarknął nos w szlafmycę,
chrząknął, siadł przy biurku,
i przyglądając się piórku
krzyknął  – „Ja pierniczę!
Przeciem w łykęd sam tego gąsiora
strąciłem bazóką na Budy ógorach!”...

W roztargnieniu sięgł był  
rad wąsa podkręcić
lecz wąsa niet – zgolił! 
Polsce go poświęcił...
„Co by tu napisać?” –
wiercił się i stękał
bo myślenie pustostanu
to bul i udręka.
W końcu pierdnął,
głośno czknął,
spojrzał bykiem
i się spiął,

za czym machnął kulfonami:
 - „Precz z Kaczorem, z PiSiorami!!!”.
 
 
I tak powstał sławny
list otwarty zdrady
Bolka, Olka, Bronka,
świt ich kawalkady.
Pod listu ciężarem aż się uginali
gdy w trójkę na Czerską wespół go targali.
 
Pierszy wysiadł Olek –
„Nie dam rady poleźć -
odnowiła mi się
filipińska boleść!”.

 
Za chwilę Bronkowi
cuś „łupło w łękotki” –
„Lećta sami do Adama,
mam blic u Stokrotki!
Taxi, taxi, taxi!!!
Gazem na Wiertniczę
bo jakiem Bronisław
klizmą przypierniczę!”...

 
...A kiedy opadł za taryfą kurz...?
Olek się nie ruszał już.
Bolek klęcząc na chodniku
sypał klątwami bez liku:
„Pały dajcie! Pały! Pędem!
Zapałuję wszystkie stany!” –
tak bił wściekle Bolek w bęben.
(godnościom osobistom rozsadzany)
 
I klapę macał z wpiętą  Częstochowską,  
pychę swą karmił noblo-cysorzowską
grzmiąc  - „Choć żem znów jest sam jak palec!
Ja, com motorówką burzył

każdy płot jak walec!
Ja, com bajerował 
UB krasne ludki
by mieć na lodówkę 
dla żony Danutki,
nie chcem ale muszem brzemię listu ponieść
i na Kaczyńskiego co trza komu donieść!
Bo gdy już tak dobrze wszystkim nam się żarło –
Kaczor wziął nam wszystko, to szatańskie ziarno:
koryto, sztućce
i żabie udźce

kawior w ośmiorniczkach
trufle w byczych cyckach,
fabryki, antyki,
jachty z Ameryki,
kamienice, pensje śliczne
i nagrody okoliczne,
worki z euro i z randamy...
Kaczor puści nas z torbamy!
Nygus chce mię z Europy
wtrącić w odmęt mysiej żopy!
Wtedy ja, wielki noblysta?

Skreślą mnie na wszystkich lystach -
z wykładamy, odczytamy,
audiencjamy i rautamy.
 
Dlatego żeśmy, mein heren and damy,
między namy eks prezydentamy -
z Olem i Bronkiem  postanowyly
i list ten razem wymyślyly.
 
Nie będzie Kaczor pluł nam w twarz –
rząd, sąd, prezydent ma być nasz!”...

 
 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (15 głosów)

Komentarze

Jestem pod wielkim wrażeniem! Powiem tak, to majstersztyk poetycki! 

Vote up!
14
Vote down!
0

viki

#1512242

Nogi dać nie chciał

a dupy dał w try miga ! 

zebrała nam się

zdrajców - pierwsza liga,

Vote up!
13
Vote down!
0

#1512257

"Trzech tenorów" konfidentów pokazało swe prawdziwe oblicza, płatnych najemników, za pieniądze piszących i mówiących wszystko na zlecenie obcych...i tyle...

Vote up!
8
Vote down!
0

Yagon 12

#1512267

banda trojga się zebrała
i do junii naskrobała
że pomocy potrzebują
bo pisiory ich katują

że im kraść nie pozwalają
od koryta przeganiają
no i jak tak dalej pódzie
to nie starczy im na wódzie

gdy list merkel przeczytała
to omal sie nie ze......
komisarze zaś w brukseli
kilka godzin tylko klęli

pisiory ich olewają
i komisje za nic mają
z orbanem się dogadują
i muzułków nie przyjmują

co to będzie co to będzie
junia coraz cieniej przędzie
zdrajcom nie jest pomóc w stanie
co się z junią teraz stanie

 

Vote up!
14
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1512272

Piękny wiersz. Gratuluje.

Może nie tak wspaniały ale..

Do sygnatariuszy listu

(jak dobrze, że już byłych prezydentów)

 

Haniebni zdrajcy i krętacze,

Żadnego wstydu już nie macie.

Wy obłudnicy bez honoru ,

Wasz apel to jest kupa gnoju.

Wam mózgi chyba zlasowało,

Jesteście Polski dziś zakałą,

Obrońcą  własnych przywilejów.

Krętaczy, łotrów i złodziejów

Parszywi kundle i łajdacy,

Donosiciele i pijacy.

Wy architekci „Targowicy”,

Nikt z waszym zdaniem się nie liczy.

Śmietnik historii, to miejsce wasze.

Zaprzańcy, zdrajcy i Judasze.

Za wszystko naród  was rozliczy

Wy podli, Tajni Współpracownicy.

Vote up!
9
Vote down!
0

mazurysz

#1512274

Były sobie świnki trzy, świnki trzy

I chrząkały: tylko my, tylko my...

Chrząkały, kwiczały,

aż się zesrały.

 

*sorki za słówko z oborki

Vote up!
7
Vote down!
0

ość

-----------------------------------

gdy prawda ponad wszystko, życie bywa piękne

wtedy żyć się nie boisz i śmierci nie zlękniesz

#1512275

Alek, Bolek, Litwin to tylko czubek góry lodowej, uważają się za "mędrców nie tylko Polski, Europy ale całego Świata". Tym zaprzańcom wydaje się, że tylko oni mogą rządzić "bydłem", jak nas określił patron KODu Bartoszewicz (wg. niedouczonej posłanki Schmit z pięknym polskim nazwiskiem!). Jednym słowem zdrajcy i targowica, która nie wstydzi się haniebnego donoszenia i proszenia obcych o pomoc w obaleniu legalnie wybranej wiekszości parlamentarnej. Wstyd, hańba i wieczne potępienie dla nich.

Vote up!
6
Vote down!
0

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

#1512276

Drogę naszą wybierają

Lecz My ludzie nie pomioty

Odrzucamy ruskie gnioty

Nam Ojczyzna pachnie rajem

W nosie mamy ruską zgraję

Więc spokojnie się stawiamy

Ich do piekła odsyłamy

Pozdrawiam

Vote up!
8
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#1512289

Według nich, demokratyczne państwo prawa, to państwo, w którym oni rządzą niepodzielnie.

Zgodnie z prawem Kalego:

- jak my rządzić, to być demokracja, jak my nie rządzić, to być dyktatura i faszyzm...

Vote up!
4
Vote down!
0

M-)

#1512403

Droga Contesso!

Szanowna Autorka tej brawury poetyckiej nie wspomniała o największym narodowym bohaterze prof. Andrzeju Rzeplińskim. Przypominam więc Odę do Trybunału z ubiegłego roku z Niepoprawnych.

ODA DO TRYBUNAŁU

Przewielebny Trybunale

Bujda tak nie było wcale

Nikt się nie bił nikt nie kłócił

Nikt nikogo nie wyrzucił

 

Tylko ten pan w czasie walca

Mocno deptał mi po palcach

Ja mu na to to i owo

Ale zawsze honorowo

 

Daję słowo Rzeplińskiego

Profesora wszak godnego

Że się w todze swej zesmrodzi

Nic nie szkodzi nic nie szkodzi

Menda też stworzenie Boże

Że go czasem w jajko łupnie

To nie gubi jej okrutnie

 

Gdy Rasputin, Hartman, Stępień

Skandowali na różowo

I mówili że wytępią

Z parlamentu to i owo

 

Ja się pytam czy to znaczy

Rad Sikorski i Szetyna

Komoruski odpowiedzial

Że dopiero się zaczyna

 

Mateusza Kijowskiego

Facebooka rezydenta

Kaczyńskiego miał zastrzelić

Zoll z Borowskim w same święta

 

Posłuchajcie też Rokity

Co chce odwalenia kity

Mocium panie niedługiego

Jarosława Kczyńskiego

 

Ja się pytam trybunale

Czy ich za to kara spotka

To Rzepliński odpowiedział

Że wychodzi już z wychodka

 

A Tuleja na sedesie

Jęczy, płacze i przeklina

Że to wszystko tak się dzieje

Bo trybunał się zacina

 

Przewielebny trybunale

Bujda tak nie było wcale

Tylko Ewa kopaczyna

Nową awanturę wszczyna

 

Nowy przysmak nam podają

Trybunalskie restauracje

Nie wiem czy też o tym wiecie

A. Rzeplinski w galarecie

 

 

 

 

Vote up!
4
Vote down!
0

Aleksander Szumanski

#1512436