Dziś Dzień Kobiet! Rada Europy składa życzenia Europejkom...
Unia Europejska choć sypie się jak sparciały worek nie dba o siebie ale dobro obywateli w warunkach wspaniałej liberalnej demokracji i jej "dzieci" - globalizacji i integracji, wciąż jest jej najwyższym celem:
http://niezalezna.pl/95014-dyskusja-o-szariacie-w-radzie-europy-szalenst...
Zamiast komentarza do powyższego - kilka niepublikowanych memów czyli Marcowa Kronika Targowicka:
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5944 odsłony
Komentarze
@ contessa
8 Marca, 2017 - 17:39
Jak tak patrzę na niektóre memy... Polityk bez jaj to jednak dużo mniej niż kobieta ! No i z takimi nerwowymi kastratami przychodzi nam walczyć.
Życzenia od genderstapo.
8 Marca, 2017 - 17:41
Nie wolno mylić Rady Europejskiej z Radą Europy. Życzenia od Rady Europejskiej byśmy utożsamiali z życzeniami od organizacji skupiającej głowy państw. Życzenia od Rady Europy to praktycznie tylko tyle co życzenia od genderstapo.
Pozdrawiam prawdziwe kobiety
miarka
Jaki szczery, nie urodzi...
8 Marca, 2017 - 20:26
Miarka - Rada Europy i Rada Europejska to dla 95% Europejczyków
9 Marca, 2017 - 00:40
wciąż ganz egal. I to się nie zmieni dopóki nazwy oraz cele obu instytucji są zbieżne.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
contessa
9 Marca, 2017 - 01:53
A ja myślę, że sprawa jest poważniejsza jak zbieżność nazw i celów. Że przyczyną tego, iż te instytucje są praktycznie nierozróżnialne jest to, że Europejczycy nie mają wobec nich relacji uczuciowych, bo widzą iż one są im narzucane odgórnie, że one nie ich reprezentują. Że w praktyce reprezentują Komisję Europejską - uzurpatorski, komunistyczny rząd Unii Europejskiej wytypowany przez oligarchów europejskich reprezentyjących ponadnarodową grupę korporacji prywatnych - a ich cele już są rozbieżne z celami tych 95% Europejczyków..
Więcej: 95%Europejczyków może jeszcze nie widzi, ale z pewnością już dobrze w nich wyczuwa władze uzurpatorskie, pasożytnicze i okupacyjne. Władze uzurpujące sobie nawet władzę nadrzędną nad władzami państwowymi "demokratycznie wybranymi", choć same demokratycznie wybranymi, ani demokratycznie kontrolowanymi nie są.
Dziwna zbieżność z tymi 95%. Na tyle podobno agendy ONZ wdrażające syjonistyczno-globalistyczny program "zrównoważonego rozwoju" określają potrzebę "depopulacji" ludności świata, czyli faktycznego ludobójstwa.
Pozdrawiam
miarka
Witaj Contesso! - Tak, mylenie nazw tych instytucji...
9 Marca, 2017 - 02:25
... jest nagminne, ponieważ przy integracji RP z UE więcej się mówiło o korzyściach z niej wynikających, niż o "przemyśle o nazwie UE", tj. im więcej unii w Unii, tym lepiej dla... unijnych pasibrzuchów. Bo przecież owe korzyści dla RP nie były widzialne nawet przez lupę zegarmistrzowską. O tym pisałem i przestrzegałem już 2002 roku w swej książce pt. "Europejskie Eldorado" (wyd. I.).
A teraz kilka szczegółów odnośnie organizacji administracyjnych Unii Europejskiej.
Rada Unii Europejskiej - to główny organ decyzyjny UE. Przewodniczy jemu narodowa prezydencja (zmiana przewodniczącego odbywa się co pół roku). Głównym zadaniem Rady jest przyjmowanie wraz z Parlamentem UE aktów prawnych. W posiedzeniach tej Rady uczestniczą ministrowie z krajów członkowskich (po jednym z każdego kraju, - w zależności od opracowywanej tematyki). Ponieważ tylko ta Rada podejmuje kluczowe decyzje legislacyjne, - państwo sprawujące prezydencję kieruje bieżącymi działaniami Unii, ale nie ma stuprocentowej autonomii.
Rada Europejska - jest organem politycznym UE, a w skład jej wchodzą premierzy i głowy państw członkowskich. Jej członkowie spotykają się cztery razy do roku. Na tych spotkaniach, zwanymi również szczytami UE omawiane są główne problemy unijne, wyznaczane kierunki rozwoju i podpisywane są traktaty. Rada ta ma również uprawnienia do mianowania wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. Wybiera także prezesa i zarząd Europejskiego Banku Centralnego.
Rada Europy - wbrew pozorom - nie jest instytucją unijną. Jest międzynarodową organizacją niezależną od Unii. Jej statutowym celem jest zajmowanie się ochroną praw człowieka, ochroną demokracji i współpracą państw członkowskich w dziedzinie kultury. Działa na podstawie przyjmowanych przez siebie konwencji. Do Rady należy 47 państw (w 1997 r. została z niej wykluczona Białoruś). Status obserwatora ma kilka krajów: Watykan, a także kilka nieeuropejskich krajów, takich jak: Japonia, Stany Zjednoczone, Izrael, Kanada i Meksyk.
To tyle w telegraficznym skrócie w sprawie tych trzech organizacji, których podobne nazwy rzeczywiście potrafią wprowadzić w błąd.
Serdeczności Contesso dla Ciebie i wszystkich zainteresownych tym tematem,
Satyr
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
Komentarz niedostępny
Komentarz użytkownika Pers został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(
9 Marca, 2017 - 08:55
--------------------------------------
Satyr twierdzi, że brak mi kultury i inteligencji ale ja się z nim nie zgadzam.
Lepiej, żeby się do mnie nie odzywał bo po co ma mi załatwiać następnego bana?...
Ta/ten to ma super
8 Marca, 2017 - 18:40
Na dzień kobiet goździk na dzień chłopa flaszka -
Czy ono nosi perukę,
8 Marca, 2017 - 19:54
czy to naturalny "sztafaż"?
Pzdr
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Komentarz niedostępny
Komentarz użytkownika Pers został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(
10 Marca, 2017 - 08:15
--------------------------------------
Satyr twierdzi, że brak mi kultury i inteligencji ale ja się z nim nie zgadzam.
Lepiej, żeby się do mnie nie odzywał bo po co ma mi załatwiać następnego bana?...
@ Pers
10 Marca, 2017 - 12:37
Pała to dla ciebie za mało!
@
8 Marca, 2017 - 19:19