Zwalczać kult celebrytów czyli Janda jako autorytet

Obrazek użytkownika zetjot
Blog
Nawet wybitni przedstawiciele naszej kultury wyższej dają się czasem wpuścić w popkulturowe maliny. I tak prof.Andrzej Nowak w "Gościu Niedzielnym" polemizuje z panią Krystyną Jandą  w związku z jej wpisami na profilu w Facebooku.
 
Błąd.
 
Pani Krystyna Janda nie jest właściwym adresatem takich polemik. Pani Janda nie jest czlowiekiem kultury. Człowiekiem kultury jest twórca, pisarz, malarz, kompozytor, muzyk, naukowiec. Pani Janda jest jedynie celebrytką, aktorką odgrywającą rolę napisane przez kogoś innego i reżyserowane przez kogoś nnego.
 
Błąd fanów pani Jandy i innych celebrytów polega na utożsamianiu aktora odgrywającego rolę z granym przez niego bohaterem. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Pani Janda nie zawdzięcza swojej popularnośći zasługom dla kultury polskiej lecz mechanizmowi rozpowszechniania jej wizerunku przez kino i inne media. Pani Janda nie jest właściwym adresatem takich polemik, jako że nie jest osobą o twórczym poziomie umysłowym, który taką polemikę jest w stanie zrozumieć i w nią wejść. Narzędziem umysłowym jakim operuje pani Janda są emocje, a nie złożone abstrakcyjne analizy stanu rzeczy. Pani Janda jest jedynie elementem popkultury, a jej popularność efektem przemijającej mody.
 
Pani Janda kojarzona jest przez widza z jakąś pozytywną emocją, którą niósł przekaz obrazu, w jakim aktorka grała. Aktorka jedynie transmitowała ten przekaz, a więc służyła jedynie jako środek transmisji dźwięku i obrazu. Żadna w tym wielka zasługa pani Jandy, taka sama jak powietrza, które też jest środkiem transmisji dźwięków jakie docierają do widza. Traktujmy więc celebrytów jak powietrze. Niepotrzebny jest nam kult celebrytów.
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (14 głosów)

Komentarze

 

Krótko mówiąc:

- Pani Janda jest "narzędziem", któremu dano (jak i innym dzisiejszym celebrytom) w łapki "narzędzie" umożliwiające oddziaływanie na umysły gawiedzi.. motłochu..

Vote up!
9
Vote down!
0

cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#1490941

Pani Janda jest memem.

Vote up!
4
Vote down!
0

#1490946

i dla sensu jej wypowiedzi, nie zgadzam sie z twierdzeniem ze aktorzy nie sa ludzmi kultury bo odtwarzaja role napisane przez kogos innego. A muzycy? Odtwarzaja cos co zostalo napisane przez X kompozytora i tez mozna by uznac, ze nie sa tworcami a odtworcami. I aktorzy i muzycy jezeli zatrzymaja sie na etapie scislego przekazywania tekstu lub utworu muzycznego, sa odtworcami, ale wybitni aktorzy i muzycy sa tworcami bo opierajac sie na tym co zostalo wczesniej napisane stwarzaja jakby od nowa dany utwor (muzycy) lub dana postac w wypadku aktorow. Pani Janda wykreowala kilka postaci w sposob ciekawy i przekonywujacy, niestety nie ma to nic wspolnego  z tym co reprezentuje soba jako osoba. Z jej wypowiedzi wynika ze jest zaklamana i sprzedajna. Zreszta nie tylko ona, niestety.

Vote up!
4
Vote down!
0

Medardo

Crux Sacra Sit Mihi Lux, Non Draco Sit Mihi Dux Vade Retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.

#1490952

Aktor posługuje się językiem - narzędziem wykorzystywanym przez wszystkich na codzień. Muzyk czy piosenkarz nawet, to już zupełnie inna sprawa, o abstrakcyjnej podstawie.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1490958

wypowiedzi artystycznej aktora, dlatego sa aktorzy ktorzy tylko przekazuja tekst i ci ktorzy stwarzaja dana postac a kazdy aktor moze to zrobic inaczej. Pantomima tez ma abstrakcyjna podstawe.

Vote up!
2
Vote down!
0

Medardo

Crux Sacra Sit Mihi Lux, Non Draco Sit Mihi Dux Vade Retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.

#1490968