JOW-y, JOW-y, JOW-y .........

Obrazek użytkownika Jurand
Kraj
Czytałem wiele wypowiedzi na temat Kukiza i rozbratu z jowowcami a zbliżeniem z opcją narodową. Jeżeli chodzi o JOW-y to referendum zarządzone przez byłego już prezydĘta bredzisława komoruskiego herbu chrabia kurczak praktycznie odbiera Kukizowi pole manewru, i w tym momencie zbliżenie z opcją narodową wskazuje na Kukiza jako człowieka myślącego, bowiem teraz zajmowanie się jowami to wyważanie otwartych drzwi. Oczywiście to co przejdzie w referendum będzie karykaturą jowów, powiem więcej, będzie wodą na młyn platfusów, a aktywne rzucenie swego poparcia na parodię  platfusowych jowów praktycznie kończy każdego szanującego się polityka. I Kukiz to rozumie.
 
Odnośnie jowów jest tylko jedna opcja. Zmiana Konstytucji i systemu politycznego panującego w Polsce. Konstytucja musi być Prezydencka, a system polityczny w Polsce musi być systemem Prezydenckim. Ale nawet wtedy JOW-y spełnią swoje zadanie tylko pod jednym warunkiem, że zostaną połaczone z nowym podziałem administracyjnym Kraju, o którym pisałem kilkakrotnie wcześniej, gdzie to posłowie do Sejmu są wybierani jeden na Powiat, a Senatorowie jeden na Starostwo. A to wszystko ma być zapisem w Konstytucji, bez najmniejszej możliwości "zreformowania". Osiągamy w ten sposób dwa cele. Pierwszy, zmniejszenie liczby posłów i senatorów, co w ogólnym rozrachunku zaoszczędzi Polsce kupę szmalu,  a drugi to zabranie możliwości manipulowania okręgami wyborczymi. Ustalania granic i liczby okręgów według swoich potzreb i pod swoje potrzeby partii rządzącej.  Wszystko jest stałe. I o to chodzi.
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (18 głosów)

Komentarze

Byłem zwolennikiem JOWów ale moje poglądy na ten temat uległy całkowitej ewolucji.

Vote up!
9
Vote down!
0

kazikh

#1488971

Konstytucyjne zapisy systemu wyborczego to gwarancja stabilnosci - racja. Dodac by może wypadało,że w tak stworzonych JOW-ach czynne prawo wyborcze przysługuje tylko zamieszkującym powiat/gmine co najmniej 20 lat - zapobiegnuie to wprowadzaniu "zrzutków" , w ostatniej chwili meldujących sie w "łatwiejszych" okręgach...A PO-referendum nie będzie skuteczne bo nie będzie potrzebnej do jego ważności frekwencji...

Vote up!
7
Vote down!
-1

Yagon 12

#1488973

Swego czasu słyszałem czy czytałem jak PiS sobie wyobraża nowy podział administracyjny kraju. Zamist maksymalnego zmniejszenia liczby województw, starostw czy powiatów, PiS wyobraża sobie niemalże trzykrotne ich zwiększenie, czyli trzykrotne zwiększenie ilości biuralistów zżerających publiczne pieniądze. Co za tym idzie nie wierzę w jakiejokwiek intencje PiS dotyczące zmian.  

Vote up!
2
Vote down!
-1

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#1489020

Może pamiętasz kto z PiS wypowiedział się za powiększeniem województw, bo chyba nie były to wypowiedzi wszystkich posłów? I drugie pytanie, na kogo radzisz głosować?

Vote up!
4
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1489021

Nie jestem tego pewien, ale to był chyba Prezes. Co do tego na kogo głosować, każdy musi sam sobie odpowiedzieć na to pytanie. Jedno wiem, napewno należy głosować przeciwko PO/ZSL/SLD i wszelkiemu innemu lewackiemu chłamowi.

Vote up!
2
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#1489048

że należy głosować przeciwko wszelkiemu lewackiemu chłamowi, ale pisanie, że PiS jest za trzykrotnym zwiększeniem województw itd., pomaga właśnie temu chłamowi. Takich rzeczy nie można pisać, szczególnie wtedy, gdy nie pamięta się nazwiska osoby która to powiedziała, a i sam prezes to też nie cała partia PiS. Od wyrażenia jakiejś opinii do jej zrealizowania jest jeszcze daleka droga. Tego rodzaju opinie są wykorzystywane przez POlszewików i cały ten lewacki chłam.

Vote up!
3
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1489109

Roman wiem, że takie wypowidzi były ze strony PiS. A kto to powidział? Odpisałem, nie jestem pewny kto to był, bo jest to nieistotne. Małó tego to było ok rok może trochę więcej temu. .

Roman czy Ty sobie wyobrażasz, że oni o tym nie wiedzą?, że nie paniętają? Czy Ty sobie wyobrażasz, że ja czy Ty możemy cokolwiek komukolwiek prztpominać? Człowieku daj sobie spokój. Gdyby zaczęli przypominać takie słowa, zaczęliby ciąć gałąź na której siedzą, bowiem okazałoby się, że Prezes chce zwiększyć grono biuralistów, ma one cały czas operują tezą, że PiS chce zmniejszyć administrację i wyrzucić biuralistów za zbitą mordę.

I jeszcze jedno. Chcesz pomócPiS? Nie głaskaj, nie kryj, a wprost przeciwnie wskazuj gdzie i jakie blędy, według Ciebie, robią. Co Ci się nie podoba w programie czy wypowiedziach. PiS zaczyna potrzebowaćlekkiego kopnięcia, aby nabrał znowu rozpędu. Krycie i głaskanie spowoduje tylko to, że na jesieni obudzimy się wszyscy z rządem koalicyjnym tworzonym przez PO/ZSL/SLD. A chyba nie o to chodzi?

Vote up!
1
Vote down!
-1

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#1489131

widzę, że nie zrozumiałeś tego co napisałem i nie wiem dlaczego napisałes: Człowieku daj sobie spokój. Z czym to takim mam dać sobie spokój? "Przemawiasz" jak belfer z katedry do smarkaczy, zrażasz do siebie ludzi i to tych, którzy podzielają Twoje poglądy i nie żałuja Tobie pozytywnych punktów za artykuły i komentarze. Nie bądź taki zgorzkniały, nie Ty jeden miałeś w życiu "pod górkę". Co się tyczy PiS, to teraz będę "sprawdzał", Dudę i Szydło, oni obiecali walczyć z marnotrawstwem i biurokracją. Nigdzie nie mogłem znależć w wypowiedziach ich i J. Kaczyńskiego, czegokolwiek na temat powiększania województw, powiatów itd.

Pozdrawiam,

Roman

Vote up!
3
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1489345

"Kaczyński: województw powinno być 20. Częstochowa ... 
m.wiadomosci.gazeta.pl/.../1,117915,17041023,Kacz...
Translate this page
Nov 27, 2014 - Prezes PiS Jarosław Kaczyński GRZEGORZ SKOWRONEK; Jarosław .... Zwiększenie liczby województw o 4 to minimum minimorum. Im więcej  ..."
 
Hm. Pytasz czy miałem do szkoły pod górkę. Raczej z górki, ale jest inna rzecz, zbyt dużo z tych co pięknie mówili, z tych którym w jakimś tam stopniu uwierzyłem okazali się skur...mi. Przez takich ludzi ja i wielu moich współpracowników znaleźliśmy się w więzieniu, dlatego nie wierzę nikomu w jego słowa, dlatego głośno krzyczę sprawdzam, zanim jeszcze cokolwiek powie.
Moją intencją jest wyrażanie mojej opinii, a nie obrażanie kogokolwiek, a jeśli się obrazi, no cóż, jego sprawa, napewno nie będę z tego powodu płakał, nie mam najmniejszej ochoty zostać mister popularity. To jestem ja i takie są moje poglądy.
 
PS. Do stanislawos. Twoje pytanie wskazuje, że dobrze wiedziałeś, gdzie i kiedy takie słowa padły. I kto je wypowiedział. Więcej wiesz również to, że padły równeiż słowa minimum.....etc, etc.
 
Moim zdaniem
 
 Województwa są od planowania, koordynowania i ogólnego dozoru, dlatego im mniej tym lepiej Calą robotę powinny robić starostwa z powiatami, ale aby robić to efektywnie , muszą to być dość duże ośrodki zarządzania, nie pipidówy.
Dlatego popieram podział na 7 województw ziemskich i 5 województw miejskich. Każde z województw ma po 4 starostwa, ale nie więcej niż 5, to samo tyczy powiatów. Co do gmin i gromad to już mieszkańcy tychże powinni decydować. Jeśli zadecydują, że w jednej wsi czy w jednym bloku musi być 740 gmin czy gromad.... to ich sprawa, niech je mają. Sami będą na nie i obsadę urzędniczą płacili.
Vote up!
1
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#1489432

i nie szukaj (grzeb) w "G". W swoim komentarzu napisałeś, że PiS chce trzykrotnie zwiększyć ilość województw, tego nawet nie napisała częstochowska GW na którą się powołujesz (co było dla mnie dużym zaskoczeniem). Jak widzisz, szukać trzeba ale nie byle gdzie. Częstochowska GW napisała, że PiS chce zwiększyć ilość województw o cztery, co też nie jest prawdą. Nie pytałem też, czy miałeś do szkoły pod górkę, gdybym to zrobił, byłoby to z mojej strony po prostu chamstwem a uważam, że na takie potraktowanie nie zasłużyłeś. Napisałem: Nie bądź taki zgorzkniały, nie Ty jeden miałeś w życiu "pod górkę"., a to jest duża różnica. Ja też nie miałem lekko, a nie siedziałem tylko dlatego, że nie dałem się złapać.

Dzisiaj też pozdrawiam.

Vote up!
2
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1489448

Jeszcze napisz, gdzieś to wyczytał (usłyszał)? Program PiS zakłada redukcję biurokracji - jak się to ma do tego? Może gdzieś dzwoniono?

Vote up!
1
Vote down!
0

Stasiek

#1489301

Czy to znaczy, że miałbym zostać pozbawiony prawa głosu? To po pierwsze. Po drugie - na litość boską, chcesz Pan uniemożliwić Polakom zmianę miejsca zamieszkania? Toż to absurd. Po trzecie - przecież każde ograniczenie możliwości głosowania obywatelom nie mieszkającym w danym miejscu oznacza zamarcie życia w kraju - kierowcy, turyści, handlowcy, pracownicy w delegacjach, rodziny z wizytą, pielgrzymi itd - oni wszyscy mieliby nie poruszać się po kraju w dniu wyborów?

Owszem, wszystko jest możliwe - są takie dzielnice w Izraelu, gdzie w szabat nikt nie porusza się dalej, niż na odległość dwóch kilometrów. Ale w Polsce wybory nie są szabatem. I nie będą, nawet jeśli zyskałyby rangę święta narodowego.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1489225

Yagon 12 pisze, o tym aby kandydaci na posłów mieszkali na terenie z którego kandydują conajmniej 20 lat. Osobiście uważam, że 8 do 10 lat w zupełności wystarczy. Z tym, że według mnie wiek uprawniający do głosowania powinien być podniesiony do 21 lat. Wiąże się to z całym systemem edukacyjno wychowawczym.

A głosować? Wybieraj gdzie Ci się żywnie podoba.

Vote up!
1
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#1489299

Jakoś tak jest, że co chwila czytam tylko o kolejnych "sukcesach" i "podbojach" doktor Ewy, a to w "popendolino", a to z "kotlecikiem", a to w "jajecznicy", a to z "ruchem drogowym" i tak na okrągło choć to dla mnie kompletnie tematy zastępcze bo wiadomo, że "Kopaczka" ma status "you are fired", a robi co robi bo musi to robić. Robi to bo w ten sposób odwraca uwagę od tego co robi w parlamencie jak też od tego co dzieje się za kulisami czyli co się tam wykluwa na przyszłość jeśli chodzi o naszą scenę polityczną. A tu dzieje się, że "hej" i ruch jak na Marszałkowskiej w godzinach szczytu. Kiedyś bodajże Bismarck powiedział, że społeczeństwu nie nalezy pokazywać jak się robi od "kuchni" politykę i kiełbasę bo to może być widok bardzo nieprzyjemny. Ja tym bardziej lubię zaglądać do tej kuchni zwłaszcza politycznej bo też lubię wiedzieć co w trwie piszczy. Dlatego chodzący jakiś żywy damski "trupek" już mnie raczej nie interesuje. Tyle tylko co ten trupek jeszcze nabroi w parlamencie - to tak. Tak samo podchodzę do PO bo to też już "trup" co dał wyraz sam pan Olechowski czyli współtwórca owej formacji mówiąc w pewnym wywiadzie iż te referendalne pomysły pana prezydenta Komorowskiego to takie tam "tere-fere-kuku-ma-mu-niu". Nic z tego nie wynika i nic z tego nie będzie. W ten właśnie sposób pan Olechowski sam przykopał w spruchniałą łajbę zwaną "PO" robiąc w niej odpowiednią dziurę do jej zatopienia. Skoro zatem PO jest już zatopiona to zachodzi pytanie, a co to będzie dalej ? Będziemy mieli w parlamencie czarną dziurę po PO ? Nic z tych rzeczy. Ostatnie wydarzenia w naszym kraju wydają się wskazywać, że coś zaczyna się w tej materii krystalizować.

Mieliśmy przez jakiś czas spektakl bitewny, w którym okładali się "niebiescy" z "zielonymi" ale powoli konflikt po przegranej  "Ubula" najwyraźniej dogasa i "bezpieczniacka" wataha zaczyna też powoli "uszczelniać" szeregi. W tych ramach pan Schetyna udzielił szerokiego wsparcia panu Siemioniakowi mówiąć, że ten to osobnik to chodząca utrzciwość od rana do wieczora co było odpowiedzią na jakieś tam afery z "MON" ujawnione na "kelnerskich" taśmach. Potem obydwaj panowie zgodnie polecieli do "Łaszyngotna" i co ciekawe to obydwaj wrócili w pełnej zgodzie, a uśmiechy od ucha do ucha nie schodziły im z twarzy. Skąd takie zadowolenie ? Przypuszczam, że tak zwany "lans" pt "Konferencja Mosty" jaki miał miejsce w Warszawie przyniósł określony i pozytywny efekt. Dzięki wstawiennictwu pana Siemioniaka, który odwdzięczył się "koledze" za okazane wsparcie no bo jak tu się nie odwdzięczyć w takich pięknych okolicznościach przyrody, oferta usług owej bezpieczniackiej "razwietki" została przez "Łaszyngton" przyjęta, a nawet namaszczona. No to nie ma co się dziwić dobrym humorom obydwu panów. Tylko co to oznacza dla nas ? Najwyraźniej wygląda na to, że jak zwykle pragmatyczni "jankesi" postanowili grać na dwie nogi, a więc poprostu i wspierać PiS i to co wykluje się po PO. A co się może wykluć ? W tej sytuacji "Cookie" już ewidentnie idzie na boczny tor lub jak kto woli do lodówki. Tak swoją drogą jak PiS chce przegrać najbliższe wybory to proponuje "Cookie" na koalicjanta - przegrana murowana. Ale kto zajmie teraz pozycję tego wielkiego "antysystemowca" ? Niecałe dwa tygodnie temu otrzymaliśmy odpowiedź i to jaką !!! Muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem jak też ci "zawodowi" macherzy od Dukaczewskiego i Czempińskiego mieszają tymi kartami.

Najpierw zaczęli "zieloni" wyciągając jakiegoś "Tumidajcio" co to gadał jak na zebraniu aktywu partyjnego w "MSW". Potem "niebiescy" pojechali z "Cookie" jako z zbuntowanym elektoratem po Tusku. W międzyczasie zagrali starą melodią "Balcerowicz musi odejść" i jako jego kontrę ruszyli z panem "Pierdu Pierdu". "Zieloni" też nie zasypywali gruszek w popiele i wyciągneli pół, a może nawet całego kryminalistę rodem z Wołomina co się przedstawiał jako "Dreyfus" (z niem. trzy nogi). No to mamy ciekawy melanż - prawda ? Jednak te wszystkie kandydatury nie spełniały oczekiwań ani "niebieskich" ani "zielonych" i nie gwarantowały im najwyraźniej owego "uszczelnienia" w duchu "antysystemowości". Jedni byli kompletnie pro systemowi, a inni byli anty systemowi ale tak w zasadzie na "pół gwizdka", a tu najwyraźniej naród napalił sie na "ANTY-SYSTEM" co mu w TV ci sami resortowi systemowcy w dzienikarskich mundurkach zaproponowali. Normalnie "Monty Python" wysiada. Ale jeden z nich okazał się prawdziwie "ANTYSYSTEMOWYM". Co ciekawe to ta "anysystemowość" owego kandydata nie przejawia się zbytnio w treściach przez niego wypowiadanych no chyba, że takie "kur...", "wyp..", "chu..." i takie tam inne uznamy za nową antysystemową mowę. Jednak gdy popatrzymy co też ten kandydat robi to wtedy zobaczymy pełnego "antysystemowca" co się zowie, a zwłaszcza gdy ów delikwent afiszuje się po Warszawie samochodem z napisem "jebać fiskusa". Normalnie zobaczysz, przeczytasz i już wiesz z kim masz doczynienia - to musi być największy wróg systemu i ON im pokaże. Ale to "zieloni" co jakiś czas pokazują mu rożne "papiren" żeby ten oprócz pokazywania miał i o czym jeszcze pogadać, a nie tylko "kur-wyp-ch". Widać, że ten kandydat zyskał aprobatę w talii "zielonych" bezpieczniaków. Brakuje mu tylko kogoś do pary bo wiadomo, że w tym biznesie musi obowiązywać zasada "bo do Tanga trzeba dwojga" by hasło "my nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych" nadal obowiązywało ku wzajemnej szczęśliwości. Kogo zatem dokoptują do "Dreyfusa" "niebiescy" ? "Cookie" w tym przypadku jest za cieńki i dlatego idzie do lodóweczki, a więc kto ? Daję wam chwilę zastanowienia - strzelajcie ....  

Jak wspomniałem niecałe chyba dwa tygodnie temu poznaliśmy owego kandydata. Startował on w kampanii prezydenckiej. Mieszał z błotem wszystkich dookoła jak leci, a nawet samego "Dreyfusa". "Ubulowi" wytykał jego "tajemne związki" i to bynajmniej w łożnicy.  Jako jedyny w tym kraju podnosi otwarcie kwestie żydowskie. Tak. To jest  - Grzegorz Braun !!! Sam nie mogłem uwierzyć, choć przyznaje, że gdzieś tam z tyłu przechodziła mi myśl, że ten Braun to też chyba jakiś "układ wrocławski". Jednak to co ten człowiek mówił i mówi nakazywało odrzucać tę myśl. Ale gdy zobaczyłem Brauna ściskającego rąsie "Dreyfusa" i gdy obaj panowie zaczęli coś bredzić o wspólnych przedsęwzięciach politycznych wszystko stało się jasne. Panie Dukaczewski jestem pod wrażeniem tych "pana szach-matów". Proszę zwrócić uwagę jak ci obydwaj panowie się uzupełniają. Jeden elokwentny i więdzący co mówi i po co mówi ale za to w działaniach taki jakiś nijaki, a drugi kompletne jego przeciwieństwo. Gdzie ten wózek zajedzie ? Powiem szczerze sam nie wiem choć to wszystko wg mojej oceny prowadzi do pary Schetyna - Siemioniak. To jest ta właściwa "czapa" pilnująca pary Braun - "Dreyfus" ale zaraz, zaraz. Tutaj jeszcze kogoś mi brakuje. No przecież nie zapominajmy o "Ubulu". To, że pan Olechowski zatapia PO to jeszcze nie świadczy, że zatapia "Ubula". To tylko był taki mały prztyczek, który zdaje się mówić - "Bronek, ta łajba już tonie więc przestań się trzymać tak kurczowo tego jej masztu. Dawaj, chodź, robimy od nowa". Te twierdzenie opieram na wynikach wyborów prezydenckich, w których "Ubul" przegrał z Dudą ledwie coś 4% głosów. To w sumie żadna różnica, a więc kogoś takiego raczej nie odstawia się na bok. Gdyby "Ubul" dostał baty w wymiarze 10% i więcej to wtedy tak. Raczej by nie było dla niego widoków na przyszłość. Jak widzicie od ręki złożyłem nową - starą formację, która oczywiście będzie głosami Brauna i "Dreyfusa" krzyczeć o antysystemowości. Nadzór nad tymi dwoma agitatorami ma zasłużony kolektyw, żeby nie powiedzieć "Komisja Trójstronna" złożona z przedstawicieli UW i KLD. Czy tak to będzie wyglądało nie wiem ale tak jakos to widzę na dzień dzisiejszy.

Co do naszego parlamentu to tylko krótkie dwa pytania. Co wy na tę nową ustawę, która została zatwierdzona przez sejm parę dni temu w sprawie przymusowych szczepień HVP ? Przecież to zbrodnia na polskich dzieciach - to jawna polityka depopulacji polaków. Co wy na tę ustawę dotyczącą własności depozytów bankowych ? Przecież to jawny zamach na wasze pieniądze gromadzone na lokatach i rachunkach. To już jesteśmy Cyprem czy nawet niżej Grecji ? Żeby było jasne i bez żadnych aluzji to te ostatnie ustawy przegłosował praktycznie cały sejm (większością głosów). Gdzie ta prawica ? Gdzie ta opozycja się więc pytam. Może czas skończyć z podzialami na PIS, PO i te reszte. Zacznijmy może rozliczać polityków od tego co robią (jak głosują) niezaleznie od tego do jakiej partii należą. W końcu przecież Polska ma pierwszeństwo i jej interes czyli nasz, a nie interes jakiejkolwiek partii politycznej.

Vote up!
3
Vote down!
-1
#1488977

JOWy popierane przez Komuruskiego i PO - na pewno nie! Najważniejsza jest wiekszość konstytucyjna dla wprowadzenia prawdziwych zmian systemu (Kaczyński + Kukiz). JOWy i zmiana systemu wyborczego  to sprawa wtórna mogaca być konsekwencja tych zmian konstytucyjnych - systemowych.

Vote up!
8
Vote down!
-1
#1489002

W sumie to sie porobilo,niedoszly prezydent elekt Pawel Kukiz chyba juz sam nie wie o co mu chodzi.Mial byc batem na ta klike, ale teraz to kreci bat sam na siebie.I co ciekawe od wielu tygodni robi to bardzo konsekwentnie.Z kim i jak chce zmienic konstytucje, bo do celu jakim sa JOW-y jest ta zmiana konieczna.Wypowiedz Kukiza ze chcialby zostac premierem to juz wiecej jak przesada.Wiem ze premierzy nie sa od zmian w konstytucji

Vote up!
4
Vote down!
0
#1489012

Oczywiście, że nie wie. Wie za to banda "niepartyjnych samorządowców", dla których miał być lokomotywą wyborczą. 

http://kontrowersje.net/zacznijcie_si_mia_z_antysystemowego_kukiza_bo_za_chwil_b_dziecie_p_aka

Vote up!
1
Vote down!
0

Stasiek

#1489303