Andrzej Duda, czyli nasza ostatnia nadzieja…

Tegoroczne wybory ostatecznie zadecydują o tym, czy Polska stoczy się na pozycje republiki bananowej, a żyjący w niej Polacy już bez żadnych przeszkód traktowani będą jak siła najemna w obozie pracy. Nikt bowiem lepiej nie zrealizował dotąd odwiecznych marzeń wrogów Polski, by z Polaków zrobić bezmyślną i bezwolną masę, jak koalicja PO i PSL. Masę, która za obietnice „postępu” kolejny raz – już bez wojny i okupacji – sama sobie wybierze oprawców.

Bo koalicja PO-PSL nawet w roku wyborczym nie tylko wprowadza obce Polakom wzorce kulturowe międzynarodowego lewactwa (czego nie udało się zrealizować nawet w czasach komuny) – to w sposób jawny już postawiła fundamenty pod obóz pracy – za poparciem prezydenta Komorowskiego. To on poparł wszystkie ustawy przepchnięte przez koalicję PO-PSL po to, by Polak od wczesnego dzieciństwa szkolony był na obozowego robota, pracującego aż do śmierci bez nadziei, że zdoła założyć tutaj rodzinę i ją utrzymać, że zdoła kupić mieszkanie z nędznej płacy by po latach – przejść na godną emeryturę.

To koalicja PO-PSL przy poparciu, że się tak wyrażę prezydenta – okradła wielu Polaków z funduszy emerytalnych. To koalicja PO-PSL z poparciem za przeproszeniem prezydenta - oddaliła perspektywę emerytury o lat siedem dla kobiet i o dwa lata dla mężczyzn, zaś bez żadnego protestu pierwszej niestety osoby w państwie – utrzymała kwotę wolną od podatku na poziomie 257 złotych miesięcznie, czyli na poziomie miesięcznego zarobku w kwocie 65 euro lub 68 dolarów. Powiedzcie o tym europejczykowi z Niemiec lub Amerykaninowi, to pękną ze śmiechu ! Pękną ze śmiechu dlatego, że sami Polacy pozwoli sobie na taki wyzysk przez niby to demokratyczne, wolne i europejskie państwo. Bo okupująca Polskę koalicja PO-PSL wraz z że tak powiem prezydentem, doskonale już wiedzą, że mają do czynienia z głupkami – siłą dominującą w III RP po 25 latach od odzyskania tzw. wolności...

Nic więc dziwnego, że na polsko-języcznym portalu „dziennik.pl” od dwóch dni wisi porażający każdego głupka tytuł: "Nieodpowiedzialny ruch". Eksperci krytykują pomysł Dudy. Co zatem tak wzburzyło obozowych „ekspertów” w osobach Adama Rucińskiego z firmy doradczej BTFG oraz Aleksandra Łaszka - głównego ekonomistę Forum Obywatelskiego Rozwoju ? Nota bene - jest to ciekawa nazwa forum, które zajmuje się zwijaniem obywatelskiej Polski…

Otóż owi „eksperci” uważają, że zapowiedź skrócenia wieku emerytalnego przez Andrzeja Dudę to bardzo zły pomysł: Pogarsza się bowiem sytuacja demograficzna i polskie finanse nie wytrzymałyby odwrotu od reformy systemu świadczeń. Obozowi eksperci podkreślają, że wprawdzie wszystko zależy od siły gospodarki III RP, jednak bez względu na to, osób starszych będzie przybywać a młodzi nie zgodzą się na płacenie ogromnych składek, by utrzymać rzeszę emerytów. Już teraz składki w Polsce są wysokie i wielu młodych ludzi wyjeżdża za granicę, by tam płacić mniej – zaznaczył „ekspert” Ruciński.

Głosujący na władze okupacyjne przeciętny polski kretyn łyknie taką opinię „ekspertów”, niczym młody pelikan. Przeciętny polski kretyn nie dostrzeże totalnej głupoty owych „ekspertów, gdyż jest bardziej od nich głupi. Bo obozowy ekspert też nie pojmuje, że młodzi Polacy wyjeżdżają z Polski za chlebem a nie dlatego, że muszą tu płacić składki. Dlatego że w wielu rejonach Polski w ogóle pracy nie ma !  Natomiast ta, która tutaj jeszcze  jest - jest tak nędznie opłacana, że nie wystarcza na to, by nawet do pracy dojechać ! Obozowy ekspert nie kojarzy, że w obozie pracy, którą się stała Polska za Tuska-Kopacz-Komorowskiego dzieci już się nie rodzą. One się rodzą na obczyźnie, gdzie państwo wspiera rodzinę, a nie nad nią pochyla. Tak jak się pochyla, że tak powiem prezydent Komorowski wraz z Pierwszą Damą.

Dlatego zanikający mózg ćwierćinteligenta nie jest w stanie skojarzyć, że Polacy uciekają z Polski nie dlatego, by płacić mniejsze składki emerytalne, ale po to żeby mieć perspektywę na godne życie i godną starość. W Niemczech – dokąd ucieka wielu Polaków – wiek emerytalny został właśnie skrócony z 67 lat do 63. We Francji wiek emerytalny został skrócony do lat 60-ciu , a w Wielkiej Brytanii wiek emerytalny wynosi lat 65, przy czym – oprócz tzw. Podstawowej Państwowej Emerytury (113 funtów tygodniowo), emeryt otrzymać może tzw. Company Pension z funduszu emerytalnego ustanowionego przez pracodawcę. Ta emerytura może być nawet dwukrotnie większa od emerytury państwowej. Pracodawcy w Wlk. Brytanii powszechnie kuszą pracowników dodatkowymi benefitami, co w Polsce jest nie do pomyślenia ! 

W III RP – a więc w państwowym obozie pracy – nie jest nawet możliwe, by właściciel firmy transportowej zapłacił kierowcy 8,50 euro za godzinę jazdy po terenie Niemiec, gdyż inaczej zbankrutuje. Jak więc radzą sobie niemieccy przewoźnicy, skoro ich kierowcy jeżdżą na okrągło po terenie Niemiec ? To tylko wytłumaczyć mogą eksperci obozowych władz III RP w osobach Adama Rucińskiego oraz Aleksandra Łaszka. Ale także chmara „ekspertów” polskich pracodawców, skupionych np. w „Lewiatanie”, a występujących na co dzień w reżimowych mediach. Stąd płyną pełne otuchy słowa o tym, jak korzystna jest dla tzw. obywateli tak niska kwota wolna od podatku. Oni wytłumaczą, dlaczego nie można w naszym obywatelskim obozie pracy zwiększyć minimalnej płacy i dlaczego korzystne było okradzenie „obywateli” z ich funduszy emerytalnych. A także dlaczego musimy pracować za nędzne grosze aż do 67 lat życia. Na ogół już wiadomo dlaczego. Dlatego, żeby nam się nasz obóz pracy nie zawalił…

Dlatego owi „eksperci” będą bredzić polskim kretynom o niskich podatkach w Polsce, choć już lekko kumaty pojmie, że przy zaokrąglonym do 20 procent podatku od 2000 tysięcy złotych – w kieszeni zostanie nam 1600 złotych, czyli ca. 400 euro. Przy tym samym podatku od 2000 euro, w kieszeni nadal pozostanie cztery razy więcej, czyli 1600 euro. To dlatego młodzi Polacy masowo uciekają z tego obozu pracy, gdzie nie ma żadnych perspektyw na godne życie i emeryturę...

Dlatego jedyną naszą nadzieją jest Andrzej Duda. Nie jestem jego agitatorem. Wystarczy, że sami posłuchacie wywiadu z Andrzej Dudą na rok przed wyborami na prezydenta III RP:

]]>https://www.youtube.com/watch?v=j4VYgrll5Go]]>

Te wybory zadecydują o dalszym być albo nie być Polski, jako państwa oraz Polaków, jako obywateli. Póki co, w swej masie pozostajemy niewolnikami władzy koalicji PO-PSL i Bronisława Komorowskiego. Czy dzięki przewadze skrajnej głupoty nad rozumem niewolnikami pozostaniemy – czas pokaże…