Julian Tuwim a Żydzi...
Julian Tuwim był tym Polakiem żydowskiego pochodzenia, który w okresie międzywojennym bardzo krytycznie wypowiadał się o stosunku Żydów do Polaków i Polski niepodległej jako kraju, w którym Żydom przyszło żyć i który ich przygarnął. Wyrażał to wielokrotnie w swojej twórczości, przy czym był atakowany zarówno przez skrajnych polskich narodowców jako żydowski antypolak, jak i skrajnie ortodoksyjnych Żydów jako zdrajca…
Według jego biografa Mariusza Urbanka Julian Tuwim miał poczucie, że jest „niczyj” i przez całe swoje życie borykał się ze swoją tożsamością narodową. W swoim wywiadzie na ten temat M. Urbanek stwierdził m.in.:
„Tuwim miał poczucie, że jest niczyj. Dla tak zwanych prawdziwych Polaków, dla prasy prawicowej był Żydem, który świetnie nauczył się pisać po polsku i uzurpował sobie rangę polskiego pisarza. Dla tak zwanych z kolei 'prawdziwych Żydów' był po prostu zdrajcą własnych korzeni. Tuwim sam napisał, że dla niego prawdziwą ojczyzną jest język polski , nie Polska a właśnie polszczyzna. Tylko ten język go zresztą nigdy nie zdradził, wszyscy inni zapierali się Tuwima, odmawiali mu prawa i do bycia Polakiem i do bycia Żydem, język nie zdradził go nigdy (…)
- Pochodził z rodziny zasymilowanej, choć przestrzegano w niej pewnych form, takich jak obrzezanie. Ślub z ukochaną Stefanią Tuwim brał w synagodze, ale w jego domu rodzinnym nie mówiło się w ogóle w jidisz, tego języka Tuwim, który uwielbiał uczyć się języków, nie znał. Wyśmiewał "żydłaczenie", czyli charakterystyczne przekręcanie języka polskiego. "Czarni, chytrzy, brodaci/ Z obłąkanymi oczyma/ W których jest wieczny lęk/ W których jest wieków spuścizna/Ludzie /Którzy nie wiedzą, co znaczy ojczyzna/ Bo żyją wszędy/Tragiczni, nerwowi ludzie/ Przybłędy" - tak przedstawił społeczność współbraci w wierszu "Żydzi". Wypominano mu te wiersze, ale też skecze, satyry, w których wykpiwał Żydów, właściwie przez cały okres swojego życia w II RP.
Innym razem poeta napisał: "Daleki oczywiście od antysemityzmu, zawsze byłem, jestem i będę przeciwnikiem umundurowanych brodaczy i ich hebrajsko-niemieckiego bigosu oraz tradycyjnego kaleczenia mowy polskiej. Najwyższy czas, panowie, obciąć długopołe kaftany i kręcone pejsy, a także nauczyć się szacunku dla języka narodu, wśród którego mieszkacie". Tuwim nie utożsamiał się z Żydami, miał im za złe, że mieszkając w Polsce nie czują żadnego związku z tym krajem, żadnej odpowiedzialności za jego los. Pisał zresztą o tym językiem używanym zazwyczaj przez antysemitów. Tuwim uważał jednak, że ma prawo do takiego języka, bo sam jest Żydem, i próbuje powiedzieć innym ludziom - także Żydom, że tak nie można, trzeba albo wyjechać, albo próbować jakoś znaleźć swoje miejsce w kraju w którym się żyje.
"Tuwim nie pisze po polsku, lecz tylko w polskim języku (...), a jego duch szwargoce" - donosiło "Prosto z mostu" w latach 30. Tuwim był widoczny, cieszył się popularnością gwiazdy telewizji w epoce przed wynalezieniem telewizora. Był na celowniku, wręcz prowokował swoim powodzeniem. Nazywano go "żydowskim pornografem" po publikacji wiersza "Wiosna" w 1918 roku, z powodu pochodzenia nie przyjęto go do Polskiej Akademii Literatury, utrzymywano, że jego wiersze "zażydzają" polską literaturę, "cuchną cebulą". Określano go też mianem "gudłajskiego Mickiewicza".
(…) Na pewno istniała u Tuwimów jakaś rodzina skłonność, która zaprowadziła matkę poety do szpitala psychiatrycznego. Adela Tuwim miała zresztą obsesję właśnie na punkcie antysemickich ataków na syna i strachu o niego.
Sam poeta długo próbował lekceważyć prawicową prasę, wyśmiewał się z oponentów w kabaretowych skeczach, na łamach "Wiadomościach Literackich". Ale frustracja gdzieś się w nim odkładała, znajomi wspominali narastającą obsesję poety, który reagował na ataki coraz gwałtowniej. Na początku lat 30. u Tuwima zaczęły się stany lękowe, które przerodziły się w agorafobię tak skrajną, że całymi miesiącami poeta nie był w stanie wyjść z domu, leżał w pokoju za zasłoniętymi kotarami. Te okoliczności były też podstawowym powodem jego wyborów politycznych. Tak bardzo bał się, że Polska po wojnie odrodzi się taka sama, że uznał komunizm za jedyną tamę faszyzmu. Było to myślenie bardzo naiwne. (…)
W roku 1943, już po tym, jak do Ameryki, gdzie Tuwim spędził część II wojny światowej, zaczęły docierać informacje o Holokauście, Tuwim ogłosił manifest, który nazywał "My Żydzi Polscy". Zadedykował go matce, która zginęła w otwockim getcie. Wyjaśniał w nim Żydom, dlaczego czuje się Polakiem, a Polakom - dlaczego czuje się Żydem. "Jestem Polakiem, bo tak mi się podoba. To moja ściśle prywatna sprawa, z której nikomu nie mam zamiaru zdawać relacji, ani wyjaśniać jej, tłumaczyć, uzasadniać". Dalej poeta wyjaśnia, dlaczego, mimo że czuje się Polakiem, zatytułował tekst "My, Żydzi polscy". Pisze o "rzece krwi Żydów" jaką wytoczono podczas Zagłady: "I w tym oto nowym Jordanie przyjmuję chrzest nad chrzty: krwawe, gorące, męczennicze braterstwo z Żydami". Ale środowiska żydowskie nie przyjęły tego manifestu dobrze, pytano poetę +gdzieś pan był wcześniej panie Tuwim?+.
(…)
- Patrząc na zewnętrzne objawy w publikacjach, można tak sądzić (że J. Tuwim był pupilem władzy zarówno w II RP, jak i po wojnie – dop K.J.) - podobne słowa i podobne zachowania. Ale taka ocena jest niesprawiedliwa. Fascynacja, uwielbienie dla Piłsudskiego było szczere, dość powszechne dla inteligencji polskiej w II RP. Natomiast to, co Tuwim pisał po roku 1946 w Polsce, to klasyczny efekt "cyrografu z diabłem". Jeszcze w latach 40. tak bardzo ufał komunistom, że interweniując u Bieruta ocalił życie żołnierza Narodowych Sił Zbrojnych, a więc formacji bardzo sobie obcej ideologicznie, Jerzego Kozarzewskiego. Potem jednak władza zaczęła stawiać Tuwimowi wymagania, znacznie wykraczające poza to, co mógł i chciał im dać. Zaczęły się problemy. Nie groziło mu chyba aresztowanie, choć obawiał się tego, ale groziła mu marginalizacja. Okazało się, że musi czekać kilka lat na wydanie "Kwiatów polskich", że "Bal w operze" nie może się ukazać, a jego wiersze są odsyłane przez redakcje jak nowicjuszowi (..).
- Historia "Balu w operze" jest bardzo charakterystyczna dla polskiej historii XX wieku. "Bal" powstał w 1936 roku, przedstawiał degenerującą się władzę sanacji. W II RP absolutnie nie mógł się ukazać, został wydrukowany w kilku egzemplarzach, w wielkim sekrecie, krążył w odpisach. Po 1945 roku mogło się wydawać, że taki paszkwil na sanację jest wspaniałym prezentem Tuwima dla komunistów. Komuniści jednak zrozumieli, że to utwór uniwersalny, odnoszący się do każdej władzy. Fragmenty "Balu" ukazały po wojnie w "Szpilkach", ale całość doczekała się publikacji dopiero w roku 1982. W wolnej Polsce ten paszkwil na władzę to chyba najżywiej odbierane dzieło Tuwima [1]”.
Mariusz Urbanek wskazuje jasno jakie dylematy towarzyszyły życiu Juliana Tuwima.
Zapewne jest wiele osób, które do dzisiaj nie mogą uporać się ze swoją tożsamością narodową. Cały czas są gdzieś „na krawędzi”, nie wiedząc tak naprawdę, co jest dla nich istotne i być może najważniejsze. A język polski i polskość nie musi być dla nich alternatywą żydowskości w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Postać J. Tuwima wskazuje im, że jednak warto czuć się również Polakiem żyjąc przecież na polskiej ziemi… Dlatego też dedykuję im wiersz właśnie J. Tuwima pt. „Żydzi”… aby wskazywał on jaka postawa jest raczej postrzegana negatywnie...
Żydzi
Julian Tuwim
Czarni, chytrzy, brodaci,
Z obłąkanymi oczyma,
W których jest wieczny lęk,
W których jest wieków spuścizna,
Ludzie,
Którzy nie wiedzą, co znaczy ojczyzna,
Bo żyją wszędy,
Tragiczni, nerwowi ludzie,
Przybłędy.
Szwargocą, wiecznie szwargocą
Wymachując długimi rękoma,
Opowiadają sobie jakieś trwożne rzeczy
I uśmiechają się chytrze,
Tajnie posiedli najskrytsze
Z miliarda czarnych, pokracznych literek
Ci chorzy obłąkańcy,
Wybrany Ród człowieczy!
Pomazańcy!
Pogładzą mokre brody
I znowu radzą, radzą...
- Tego na bok odprowadzą,
Tego wołają na stronę,
Trzęsą się... oczy strwożone
Rzucą szybko przed siebie,
Czy ktoś nie słyszy...
Wieki wyryły im na twarzach
Bolesny grymas cierpienia,
Bo noszą w duszy wspomnienia
O murach Jerozolimy,
O jakimś czarnym pogrzebie,
O rykach na cmentarzach...
...Jakaś szatańska Msza,
Jakieś ukryte zbrodnie
(...pod oknami... w piątki... przechodnie...
Goje... zajrzą do okien... Sza! Sza-a-a!) [2]
[2] http://poema.pl/publikacja/85891-zydzi
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 11933 odsłony
Komentarze
@Krzysztofjaw
8 Listopada, 2014 - 17:40
Zapewne to poczucie bycia niczyim, powodowało, że w swojej poezji zwracał się także do dzieci, na grunt zupełnie neutralny, czysty ideologicznie. O Tuwimie można mówić wiele, ale każda dyskusja o tym człowieku sprowadza sie tylko do jednego - Julian Tuwim był wielkim poetą.
Przez całe swoje życie próbował odnaleźć Chrystusa i wielu mówi, że nie zdążył, ale może to Chrystus odnalazł jego? Przed pogrzebem właściciel firmy pogrzebowej zwrócił się z zapytaniem do przyjaciela Tuwima - Brandstaettera, co on ma począć, gdyż posiada w asortymencie trumny tylko z krzyżem i czy ma go z trumny usunąć, czy też nie. Brandstaetter nic nie odpowiedział, jednak decyzję o usunięciu krzyża ktoś podjął, gdyż został z trumny zerwany. Z uwagi na to, że trumna była bejcowana, kontur krzyża na niej pozostał.
Pozdrawiam!
Proszę ....
8 Listopada, 2014 - 19:09
.... nie walcie pał, pod takim komentarzem, jaki napisał * Jinks*.
Dzięki Kocie za tę historię z krzyżem... nie wiedziałem, nie znałem.. >
A i jeszcze mały drobiazg.
Tuwim pisał również dla większych dzieci :-))).... które absolutnie nie brały pod uwagę, że był ON z pochodzenia Żydem.
Proszę posłuchajcie :
Wspomnienie
Mimozami jesień się zaczyna,
Złotawa, krucha i miła.
To ty, to ty jesteś ta dziewczyna,
Która do mnie na ulicę wychodziła.
Od twoich listów pachniało w sieni,
Gdym wracał zdyszany ze szkoły,
A po ulicach w lekkiej jesieni
Fruwały za mną jasne anioły.
Mimozami zwiędłość przypomina
Nieśmiertelnik żółty - październik.
To ty, to ty, moja jedyna,
Przychodziłaś wieczorem do cukierni.
Z przemodlenia, z przeomdlenia senny,
W parku płakałem szeptanymi słowy.
Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny,
Od mimozy złotej - majowy.
Ach, czułymi, przemiłymi snami
Zasypiałem z nim gasnącym o poranku,
W snach dawnymi bawiąc się wiosnami,
Jak tą złota, jak tą wonną wiązanką.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
https://www.youtube.com/watch?v=6_-Jqxt1-As
pozdr.
@Jinks
8 Listopada, 2014 - 20:29
...w sumie jak każdy Żyd miał problemy z Osobą Chrystusa...przecież to jego słowa:"”Ze względów oszczędnościowych polecam zgasić światłość wiekuistą, która mi może będzie świecić”.
...trudno powiedzieć, cień krzyża na trumnie być może jest znakiem dla nas, ale najgorsze jest to rozdarcie Żydów, którzy chcieliby przyjąć chrześcijaństwo, a duma i pycha z przynależności do jakiegoś wyimaginowego wybraństwa nie pozwala, wręcz odpycha ich od jedynej Prawdy...dlatego fakt, poetą był dobrym, ale wewnętrznie pewnie był rozdartym człowiekiem...
BTW...uważam, że nie istnieje coś takiego jak asymilacja żydów...przynajmniej historia po dziś dzień tego nie potwierdza...pozdrawiam
http://trybeus.blogspot.com/
każdy? wedle wiarygodnych...
8 Listopada, 2014 - 20:33
... hipotez zarówno Ignacy Loyola, jak i Św. Teresa de Avila, byli z przechrztów.
Żeby już nie wspominać Św. Pawła. ;-)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
zgadza się...
8 Listopada, 2014 - 20:45
...ale te porzechrzty poznaliśmy po owocach a nie po drwinach, pysze i "wyimaginowanym wybraństwie", a to zasadnicza różnica...a św Paweł tylko dlatego doznał łaski bo nie żył w ...zakłamaniu :))...pozdrawiam
http://trybeus.blogspot.com/
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika triarius nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
zgo...11 Listopada, 2014 - 17:54
... da!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
trybeus
8 Listopada, 2014 - 20:45
Zgodzę się z tym, że dla większości Żydów problemem ich asymilacji jest ich wyimaginowane "wybraństwo" i specyficzne podejście do innych narodów jako gorszych. Niemniej w historii zdarzało się wielu, którzy przechodząc na katolicyzm w pełni stwało się np. polskimi patriotami.
Pozdrawiam serdecznie
krzysztofjaw
Krzysztofie...
8 Listopada, 2014 - 20:57
..zgadza się...tych prawdziwych nawróconych było trochę i można było zobaczyć w nich pełnię Łaski po ich czynach, a zwłaszcza po bezwarunkowym przylgnięciu do Chrystusa...ale też musieli odrzucić naukę swoich wpółbraci jako drogę nie prowadzącą do pełni Prawdy...to nie jest takie łatwe jak w przypadku poganina, lub ateisty...
...mam nadzieję, że dziś pan Targalski nie nazwie Cię "moczarowcem" :))...pozdrawiam
http://trybeus.blogspot.com/
@Trybeus
8 Listopada, 2014 - 21:33
Przecież ty też Trybeusie dopiero niedawno przeszedłeś na katolicyzm.
Czy może ciebie źle zrozumiałem.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
masz złe informacje
8 Listopada, 2014 - 21:38
...katolikiem jestem od urodzenia...
http://trybeus.blogspot.com/
@Trybeus
8 Listopada, 2014 - 21:53
Może cię ochrzcili i byłeś...
Ale w okresie trash-metalu chyba nie byłeś.
Przecież nikt cię nie zje.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika trybeus nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
byłem...8 Listopada, 2014 - 22:16
...a zwłaszcza wtedy, gdyż byłem bieżmowany, więc znamię Parakleta, czyli Ducha Świetego był już odciśnięty na mojej duszy...jeśli tego nie znasz to odsyłam do Katechizmu...tam pisze o niezatartym znamieniu Ducha Świetego poprzez Chrzest, poprzez Bieżmowanie...niezatarte, to niezatarte...ale chyba Budda trochę cię przekręcił, skoro tego nie wiesz...
http://trybeus.blogspot.com/
@Trybeus
9 Listopada, 2014 - 05:16
Oczywiście, ty wiesz lepiej.
Ja sobie tylko przypomniałem, co sam mi powiedziałeś, że żona ponownie sprowadziła ciebie na ścieżkę Boga.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@Trybeus
9 Listopada, 2014 - 00:40
Nie jest nigdzie powiedziane, że dobrym Polakiem, a nawet patriotą musi być chrześcijanin, a tylko możemy życzyć sobie, że dobrze, aby tak było, bo to ma dobre notowania na przyszłość. Dlatego myślę, że Polak żydowskiego pochodzenia może być patriotą, ale też pamiętam, co powiedziała matka pierwszego prezydenta Izraela (z artykułu Marci Shore "Za dużo kompromisów")
Co by nie było, ja wyjdę dobrze. Jeżeli rację ma Szmul, będziemy szczęśliwi w Rosji, jeżeli Chaim, to będę szczęśliwa w Palestynie.
Oni w życiu zachowują się jak gracz w ruletkę, czyli więcej obstawisz, zwiększasz szansę wygranej. Stąd ukwiecone powitalne bramy dla Niemców i dla Rosjan. Ten sposób traktowania rzeczywistości spowodował, że mimo życia w diasporze przetrwali tu setki lat. Czasami zdarzało im sie źle obstawiać, ale z reguły dotyczyło to biedoty.
"wielu" to chyba...
11 Listopada, 2014 - 17:55
... pewna przesada, ale się zdarzali, fakt.
Sam znałem fantastycznego gościa z b. żydowskim nazwiskiem i wyglądem. Szkoda że już od dawna nie żyje.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
@Trybeus
8 Listopada, 2014 - 22:37
W cytacie, który przytaczasz, Tuwim nie wyklucza jednak blasku wiekuistej światłosci, ale trudno jest o tym dyskutować, gdyż tylko on sam wiedział, czy uwierzył, czy nie. Do reszty żydów sie nie odnoszę, bo nacja na to nie zasługuje.
Pozdrawiam!
Jinks
8 Listopada, 2014 - 20:52
Potrafię zrozumieć rozterki tożsamościowe Żydów nie mających onegdaj własnego państwa i własnej historii państwowości. Przez tysiące lat "wędrowali", więc niejako musieli się osiedlać i żyć wśród innych narodów. Nie potrafię jednak zrozumieć wrogości wielu Żydów wobec Polaków i polskości jako takiej. Być może wynika to z naszej wiary katolickiej, której Żydzi syjonistyczni a'priori negują i są w stosunku do niej są wrogo nastawieni. A może to wynika z ich natury? Sam nie wiem, ale na pewno nie można tego tolerować teraz, kiedy Żydzi mają własne państwo i niech tam sobie pomieszkują, skoro nie podoba im się np. nasza polskość...
Pozdrawiam
krzysztofjaw
Dlaczego zaraz Zydzi syjonistyczni (przez co nalezaloby chyba
9 Listopada, 2014 - 06:06
rozumieć, dzis gdy mają państwo, dążenie do utrzymania jedności Żydów i ich więzi z Izr., podczas gdy niektorzy nazywają tak szowinistów zydowskich, a chyba to nie to samo, no powiedzmy -obie takie postawy są mniej więcej określane jako nacjonalistyczne). A bundowcy, lewacy z tej nacji, postmoderniści, komunisci, trockisci, ortodksi tacy czy inni, to co? Kochają polskość i katolicyzm?:)))
@Krzysztofjaw
8 Listopada, 2014 - 21:39
Mam tożsamy pogląd, niemniej odniosłem się jedynie do postaci Tuwima, a nie żydów w ogóle
Najlepsza parafraza z Tuwima
8 Listopada, 2014 - 17:54
Absztyfikanci od Donalda
i SLD-owskie równe chłopy,
Co podliczacie swoje salda,
wy honorowe mizeroty.
Warszawskie bubki, żygolaki,
z szajką wytwornych pind na kupę,
cwaniaki, franty, zabijaki.
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wy hazardowi rwacze kasy
Rychy i Zbychy z Mirem w odwodzie
Wy POlszewickie przekrętasy
Bez przerwy na złodziejskim głodzie
Którzy amnezją powaleni
zbieracie się w bandycką kupę
Nie wszyscy tutaj wymienieni,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I wy, oszuści i blagierzy,
Wypierdy bez polskiego ducha
Myślicie, że wam naród wierzy
- usunie Was stąd zawierucha.
Karne pętaki i szturmowcy,
co grać gotowi nawet trupem
I rekordziści, i sportowcy,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wajdy i Kutze wskroś ponure,
Hołdysy, bez mózgowej Kory.
Podskakiwacze pod kulturę,
którzy bezwiednie robią w pory.
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
Z sondaży wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I jeszcze Bolek dureń krewki,
Co dużo chciałby, a nie może,
oraz „profesor” Bartoszewski
(Pan wie już za co, „profesorze” !)
I ty za młodu nie dorżnięta
Pitero, co masz taki tupet,
że szczujesz na nas swe szczenięta;
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I ty półhrabku z Ruskiej Budy
co Putinowi liżesz zadek,
sprzedajesz Polskę – tobie kudy
patriotyzmu trzymać spadek.
I europejscy marzyciele,
zebrani w malowniczą trupę
Z ryżym i miernym kpem na czele,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I ty fortuny sku...synu,
gó...arzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A sr... chodziłeś za chałupę,
Ty, spod Lublina łże-pajacu,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wy z komuchami w lewej flance,
ciągnący z Polski grubą rentę,
szerzący dziś moralną francę,
niszczący wszystko to co święte,
I ty, proroku z TVN-u,
co mózg związany masz na supeł,
i w własnym szambie brak ci tlenu.
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I wy, o których zapomniałem,
lub pominąłem was przez litość,
albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość,
I ty, agencie, co za blog ten
ze strachu skarzesz mnie na ciupę,
I żem się stał kozaków hersztem,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę !…
(Palnick za Tuwimem, ze szczyptą Łazarza)
obie wersje TU:
http://hej-kto-polak.pl/tuwim1.html
@Autor
8 Listopada, 2014 - 18:20
Witam
Właśnie tacy wielcy Polacy, żydowskiego pochodzenia, jak Julian Tuwim, stanowią największą zagwozdkę dla niedouczonych, ksenofobicznych durni.
A jako inżynier pytam tych właśnie - czy wiecie kim był inny wielki Polak - Hugo Dyonizy Steinhaus?
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Jazgdyni! - Twoje skojarzenie Tuwima ze Steinhausem...
8 Listopada, 2014 - 20:06
... zapewne wynika z faktu, że obydwaj byłi Żydami z polskim obywatelstwem.
Wiem, że prof. Hugo Steinhaus był wybitnym matematykiem i jako Żyd miał obywatelstwo polskie. Pracował dla wrocławskich ośrodków akademickich, a także był członkiem PAN. Zajmował się szczególnie szeregami trygonometrycznymi. Dane mi było korzystać z jego opracowań w swojej pracy zawodowej.
O ile Julian Tuwim kochał język polski, nie znał jidysz i był wyznania mojżeszowego (choć nie do końca), to prof. Steinhaus kochał matematykę, język polski. też nie znał jidisz, ale był katolikiem. Świetnie się posługiwał językiem polskim, kiedy to pisał dość cięte i z dozą humoru – jak na owe czasy – wypowiedzi. Był bowiem obdarzony dużym poczuciem humoru. Owe wypowiedzi można znaleźć w Słowniku racjonalnym wydanym w roku 1980, a więc 8 lat po Jego śmierci. A oto kilka wybranych Jego myśli:
„Łatwo z domu rzeczywistości zajść do lasu matematyki, ale nieliczni tylko umieją wrócić”.
„Warszawiacy nie wierzą w nic, co wymyśli prowincja – są ateistami, bo nie spotkali Boga na Marszałkowskiej”.
„Władca nadaje ordery małym ludziom, żeby widziano, iż może ich wywyższyć, nadaje je wielkim, aby wywyższyć ordery. Tak spełnia się prawo zachowania wartości: mali zyskują tyle, ile wielcy tracą”.
Czyż nie miał racji?
Pozdrawiam,
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
co to...
11 Listopada, 2014 - 17:58
... znaczy: "dość cięte i z dozą humoru – jak na owe czasy"?
Nie zauważyłem, by czasy się ostatnio jakoś zdecydowanie poprawiły.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Nie byłbym sobą, gdybym nie dołożył...
8 Listopada, 2014 - 20:25
... czegoś od siebie. Będzie to wiersz Juliana Tuwima w oryginale,
który ukazał się raz jeden jedyny drukiem w roku 1938.
Potem już nie było wznowienia tego tomiku wierszy.
Skurwysyndyk masy upadłości
Puszczała się dziewczyna,
Puszczała z miłości,
Puszczała się dziewczyna,
Puszczała z litości.
Aż taką masę razy upadła moralnie,
Całkiem się skurwiła i wpadła fatalnie.
Albowiem zaszła w ciążę od jednego z gości,
I tak powstał… skurwysyndyk masy upadłości.
Parafrazy - to to mój ulubiony gatunek literacki. Nic tak nie rozbawi człowieka, jak dobrze zrobiona parafraza wierszy klasyków.
Tym raze będzie to parafraza wiersza pt. "Lokomotywa" Juliana Tuwima. Niestety, nie potrafię wskazać na autora. Kiedyś znalazłem w sieci, ale nie przyszło mi wtedy do głowy drążyć dalej i dowiedzieć się, kto zabłyszczał takim talentem, bo wiersz nie był podpisany. Jeśli ktoś z Szanownych Blogerów lub Czytelników znajdzie autora poniższej parafrazy, proszę go wskazać.
Komputerowa... lokomotywa
Jest na mym kompie lokomotywa.
Nie, - nie żelazna, lecz też prawdziwa:
"uTorrent " - oto jej ksywa.
Stoi i sapie. Dyszy i dmucha.
Z nozdrzy ikonki zajadłość bucha.
Transfery na niej pozapuszczali,
Pliki ogromne będą ściągali,
I wiele mega w każdziutkim pliku,
W jednym aviku, film z fiku-miku,
W drugim mp3, w trzecim instalki,
Które się nie chcą ściągnąć bez walki,
Dokumentacja - ooooo... jaka wielka,
Sto pdf-ów do asemblerka,
W siódmym drivery do nowej karty,
W ósmym też software zachodu warty,
Dziewiąty pełen przeróżnych skanów,
W dziesiątym filmik z dużego ekranu,
A tych downloadów jest ze czterdzieści,
Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści...
Choćby odpalić tysiąc ftp-ów,
I każdy zrobił tysiąc reget-ów,
I każdy nie wiem jak się wytężał,
To nic nie ściągną - taki to ciężar.
Nagle - gwizd! Diody - błysk!
Connect - buch! Wątki - w ruch!
Najpierw powoli... jak żółw... ociężale,
Zaczyna... sockety otwierać... ospale,
Szarpnęła za pliki i ciągnie z mozołem,
Progressbar zamrugał zielonym kolorem,
I transfer przyspiesza, i gna coraz prędzej,
Sto ramek po łączach ze świata już pędzi,
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Po kablu, po kablu, gdzie stoi mój host.
Przez switcha, przez router, przez LAN,
I spieszy się, spieszy, bo tak każe plan,
Wciąż dioda na switchu migoce i mruga,
I błyskać tak będzie jak cała noc długa,
A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
A kto to, a kto to, a kto tak ssa?
Że karta sieciowa już ledwie oddycha,
I pasmo sąsiadom kompletnie zapycha,
To bity ze świata łączami do plików,
A pliki powoli pęcznieją od bitów,
I gnają, i pchają, transmisja się toczy,
Over-net te bity wciąż tłoczy i tłoczy,
I będzie wciąż tłoczyć, nie powie że dość,
A wszystko... wrednemu Billowi na złość...
Pozdrawiam,
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
Satyr
8 Listopada, 2014 - 20:58
Dziękuję Ci za wskazanie tego wiersza. Widać Tuwim - chyba jak każdy poeta - lubił sobie nieraz humorystycznie poświntuszyć.
Przypomina mi się fraszka Jana Kochanowskiego pt. "Na matematyka"...
"Ziemię pomierzył i głebokie morze,
Wie jako wstają i zachodzą zorze
Wiatrom rozumie, praktykuje komu
A sam nie widzi, że ma kurwę w domu"
Pozdrawiam serdecznie
krzysztofjaw
bloody hell, ale z...
11 Listopada, 2014 - 18:00
... poezją to nie ma absolutnie nic wspólnego.
Jeszcze parę takich cytatów i przestanę Tuwima uważać za poetę i mistrza polskiego języka (a takiej opinii o nim nabrałem w liceum).
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
ci skrajni mogli jednak...
8 Listopada, 2014 - 20:23
... mieć sporo racji, bo po wojnie ten pan okazał się komuchem i w ogóle mendą.
Czyżby to jednak było w genach? ;-)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
@Triarius
8 Listopada, 2014 - 20:32
Czyżby to jednak było w genach? ;-)
Cieeeekawe...
Tak, jak w genach Szymborskiej i Miłosza?
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Miłosza? mówimy o...
8 Listopada, 2014 - 20:37
... litewskich genach? Czy ten także...?
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
:)
8 Listopada, 2014 - 21:02
W przypadku towarzysza Czesława to nic genetycznego, a tylko zwykła przypadłość weneryczna którą nabawił się w 1936 w trakcie kontaktów z towarzyszem Jarosławem, który tak to wspomina w swoich pamiętnikach:
„Mogłem w maju 1936 roku chędożyć Czesia Miłosza w mickiewiczowskiej celi Konrada u Bazylianów w Wilnie. Była cudowna noc z księżycem i słowikami"
Jak widać już wtedy lewactwo aplikowane było doodbytniczo. I nic się nie zmieniło wśród naszych genderowych postępowców.
Dżiss...
11 Listopada, 2014 - 18:01
... sus!
Ale mamy "elity"! A najgorsze ze wszystkiego dla mnie chyba te słowiki. ;-)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
@Triarius
8 Listopada, 2014 - 21:08
Właśnie. Nie jest to postać jednoznaczna. Uwierzył w ZSRR i to wiarą prawdziwą, która potem upadła, co przytłoczyło go na tyle, że stracił wenę, a może zaniechał tworzenia? Co by jednak nie mówić, to napisał list do Bieruta, czym uratował życie skazanego na śmierć żołnierza NSZ. Nie znajdziemy też podpisu Tuwima na Rezolucji Związku Literatów Polskich wyrażających aprobatę dla poczynań komunistycznego reżimu po aresztowaniu i skazaniu na śmierć polskich duchownych, a pamiętać należy, że m.in. rezolucję sygnowali Mrożek, czy Szymborska.
Nie wybielam postaci Tuwima, a jedynie chcę wskazać, że nie wykazał sie takim łajdactwem jak Szymborska, Mrożek, czy wielu innych literatów, którzy tę haniebną rezolucję sygnowali i zapewniam, że nie wszyscy byli żydami.
Pozdrawiam
zgoda, także zresztą...
11 Listopada, 2014 - 18:03
... jako poeta (no, ostrożniej - "literat") to była inna klasa od Szymborskiej.
Która była, w moich oczach, ordynarną grafomanką. (Niemal poziom Osieckiej, czyli zupełne dno.)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Nie mogę znaleźć wIersza Tuwima, który czytalem sto lat temu.
8 Listopada, 2014 - 21:46
Jesli to byl Tuwim i jeśli mi coś się nie pokylilo, treść byla taka - mlody Zyd płakał pod oknem panienki, a panienka sie nad nim litowala. On mówił czemu mu źle, panienka robila mu jakąś uprzejmosc, np. pozwolila mu wejsc do domu, a on ciągle zaczynal plakac od nowa. Zwrotem powtórzonym wiele razie w wierszu bylo, o ile pamietam: Czemu Zydku placzesz? W koncu panienka wpuściła go do swego łoża. Nie mogę jednak tego wiersza znaleźć, np. wyszukując przez google.
Tak wyglądał ten cyrograf
9 Listopada, 2014 - 07:37
W liście do Józefa Różańskiego (właściwie Jóżefa Goldberga) Żyda, kata polskich patriotów z Pileckim na czele. Takm tłumaczy się z powodu przekładu wierszy o Dzierżyńskim:
Nie tłumaczę tego poematu na niczyje zamówienie – nikt mnie o to, „starego liberała wiadomego przedwojennego pokroju”, nie prosił.
Zgłosiłem się sam, a zgłosiłem się dlatego, że zacząłem tłumaczyć „Feliksa”… – w roku 1938, jak Panu dobrze wiadomo, w owym czasie w sfaszyzowanej na hitlerowskim pasku trzymanej sanacyjnej Polsce było rzeczą wykluczoną, aby płomienny pean sowieckiego poety na cześć wielkiego rewolucjonisty mógł być po polsku opublikowany [...]
Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak
jak słusznie stwierdza...
11 Listopada, 2014 - 18:05
... Dávila: "Liberalny burżuj to starszy brat bolszewika".
Nic dodać, nic ująć.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Tak napisał Tuwim
9 Listopada, 2014 - 12:23
o sobie pośród "Ż=życzliwych":
Julian Tuwim
Rachunek
Liczą mnie jacyś przez noc całą,
Piszą i piszą, a wciąż mało.
Skacze pokraczny szyfr.
Już jestem słaby i zmęczony,
Piszą biliony, kwadryliony,
Roi się szereg nieskończony
Cyfr.
Nie mogą zliczyć mnie, nie mogą,
Mylą się, kreślą gorączkowo,
Gdzieś sterczy głupi błąd.
Więc znów na nowo i na nowo
Wieszają nad mą pełną głową
Liczb robaczywych rząd.
Miliard miliardów naliczyli,
Przez sto milionów pomnożyli,
A jeszcze straszą, jeszcze grożą,
Że przez 13 mnie pomnożą,
Przez nieskończoność mej mordęgi
Będą mnie wznosić do potęgi,
Do 17-tej, do 9-tej, do 365-tej,
I znów pomnożą, znów podniosą,
Spiętrzą się liczby ku niebiosom,
Rozsadzą wszechświat, w bezmiar wyjdą,
Urosną nad mą biedną głową
Abrakadabrą, piramidą,
Kolumną runą stuwiekową,
Jak wszy rozbiegną się w zakątki,
Rozpadną się i znów rozmnożą
W siódemki, dwójki, czwórki, piątki,
W ósemki, zera i dziewiątki,
Spęcznieją w rojne stubiliony,
Miliardy, seksty - oktyliony,
Żarłoczną mnie opadną dziczą,
Aż mnie przeliczą, aż doliczą,
Aż mnie pomnożą czarne katy
Przez wszystkie światy i wszechświaty.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika triarius nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
jeśli TO...11 Listopada, 2014 - 18:06
... jest poezja, to ja jestem primabalerina teatru Balszoj!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
K.Tuwim to Polak i Bohater a rasistowskie i amatorskie analizy,
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika Marek Lipski (niezweryfikowany) został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
9 Listopada, 2014 - 12:43
bez dowodów z banku DNA są absurdalne.Nawet jak Matka Pana Tuwima ,była wiary hebrejskiej,to była Polką. Miała tak jak piszący po polsku , polskie obywatelstwo.O tym nawet w Izraelu zapominają,że hebrejczycy w Polsce byli Polakami.Powtarzam. Byli polskimi obywatelami,kraju wielonarodowściowego, który był toleracyjny.Chcecie znowu RPA w Polsce?Pytam ale wiem że i tak nie otrzymam odpowiedzi,Chcecie dyktatury rasistowskiej w stylu Ku Klux Klan?Pytanie zwracam do lewicy,do prawicy,do pseudo polskich patriotów z RN,lontrolowanych przez służby specjalne w Polsce.Czy chcecie tak jak w Izraelu ,miejsc w autobusach dla kobiet i dla facetów?Czy chcecie Polaków z badaniami genetycznymi?Czytam portale blogerskie z cenzurą i jestem zaskoczony że w roku 2014,tworzy się propagandę przeciw....Polakom?Chwalę i podziwiam autora i życzę sukcesów.
Uważaj żeby Cię nie uznano za hiperrasistę za negowanie
9 Listopada, 2014 - 15:01
istnienia Żydów.:)
Jeśli ten wpis ma byc o tym, że w Polsce istnieje zagrożenie polskim rasizmem o odcieniu antyżydowskim, to - mając jakiekolwiek pojęcie o tym co jest dookoła (gdzie są pieniądze i siła medialna, za jakie szowinizmy czy "szowinizmy" lub "fobie narodowe" są działania organów ścigania, a za jakie nagroda, wsparcie i oklaski) - wg mnie taki wpis jest odmianą lizusowskiego filosemityzmu.
Negacja żydów, ewangielików, ateistów, katolików,..
12 Listopada, 2014 - 20:24
prawosławnych , świadków Jehowych w Polsce 2014 ,jest ubrana w stare stroje ale nie z garderoby tolerancyjnej Polski. Podobna sytuacja jest tam gdzie mieszkam czyli w Niemczech.Tam się dodaje jeszcze narodowści co jest znane z repertuaru , niestety , znakomitego Josepha Goebbelsa.
Kasta znakomicie wykształconych "neo nazi" (oni się dystansują od takiej oceny) ,w Europie, w Australii, w USA, Rosji popierających tylko "aryjskie" pochodzenie jest reżyserem zmian w Europie.O tym wie "kadra" miliarderów w Rosji ale i miliarderzy w Chinach.Ta nowa kasta, pomimo oficjalnych dyferencji znakomicie współpracuje z krajami dostarczającymi ropę, gaz, złoto, diamenty.To nie jest kasta hebrejczyków (żydów) czy agentów MOSADU.
Czasami jej członkowie przy zimnym piwie, w nadzieji , że rozmawiają z prawdziwym aryjczykiem. chcą kamer gazowych dla ewangielików, ateistów, katolików,..żydów (syjonistów), prawosławnych. Oczywiście nie dla fanatycznych islamistów czy chińczyków czy też hindusów.
Dodam. Polowania na żydów za czasów sanacji w Polsce, były i są znane.Wiele mniej zamożnych rodzin polskich, pochodzenia żydowskiego oddawało swoje dzieci do adopcji dla polskich rodzin.
Piszę o rodzinach , których nie stać było na wyjazd do Palestyny., a kochali Polskę(Zródła znane w archiwach Bydgsoczy,Poznania są mi osobiście znane).
Czy tego oczekujemy w Polsce 2014 ?Zacytuję pewnego Pana,którego lubię pomimo jego kotrowersyjnych wypowiedzi. Bez korrektury.Bez cenzury, którą kategorycznie odrzucam.
______
"Ten polski punkt widzenia pozwala na ukazanie cywilizacyjnie ukształtowanej zdolności do przewrotności od ŻYDOBOLSZEWIZMU,który przejął w działaniu rosyjski rasizm do ŻYDOBOLSZEWIZMU,który aktualnie militaryzuje handel wojną i pokojem na Ukrainie.Ten rodzaj handlu opisał polski badacz Feliks Koneczny w CYWILIZACJA ŻYDOWSKA,a językiem matematyki potwierdził Chińczyk Song Hongbing w WOJNA O PIENIĄD czy też Kevin MacDonald w książce KULTURA KRYTYKI."
-___________
Cytat: wg mnie taki wpis jest odmianą lizusowskiego filosemityzmu.Czy komentujący opiera swoje opinie na podstawie badań genetycznych i banku DNA czy też uważa Pitagorasa, Arystotelesa , ,Platona , polskich królów Kazimierza Wielkiego i Kazimierza IV Jagiellończyka, jak i ostatnich Papieży za amatorów i harcerzy?Czy wg komentującego proponowany przez Papieża Franciszka trzeba odrzucić?
______
P.S:Znam kulisy aktywności JUGENDAMT w Niemczech.Polowania na dzieci polskie, rosyjskie, żydowskie w dalszym ciągu trwają i są aktualne....Czy tego chcemy w Polsce?
Lizusowski filosemityzm polega na podlizywaniu sie pewnej nacji,
14 Listopada, 2014 - 21:58
co ma do tego DNA?
Myślą ze trafiają na aryjczyka? Moze raczej sądzą, ze trafiają na kogoś kto potrafil sie jakos wyzwolic z okowów myslowych politycznej poprawności, a trafiają na kogoś, kto idzie dalej chyba niz gw:)))))) ? Takich tez jak u Ciebie, nie ma chyba nawet na forach tej wybitnej gazety. No, ale przynajmniej jest wesolo.
Dobrze kombinujesz, w dzisiejszym swiecie takie "myslenie" się oplaca. A dlaczego sie oplaca? Ano dlatego, ze tezy prezentowane przez Ciebie nie mają wiele wspolnego z rzeczywistością.
Ponadto Ty swoje "tezy" mozesz prezentować na prawo i lewo, wszerz i wzdłuż i najwyzej mniel lub bardziej poklepią Cię po ramieniu, nagrodzą Cie, moze pominą, ale ogolnie takie pisanie jak Twoje, daje czasem profity, nigdy straty.. Ja z kolei muszę uwazac jak przedstawiam swoje opinie - i to powinno dac Ci do myslenia jak funkcjonuje ten swiat, choc wątpię, ze Tobie da, Twoj przypadek jest raczej poza zasiegiem zastanowienia sie w tym zakresie - nie będę
więc wspominal co sądzę o dzialanaiach krolow w wzmiankowanym zakresie:)) i jak to wplymelo, moim skromnym zdamiem, na losy Polski i Polaków.
Pozdrowienia od bylego czytelnika gw, ale pozniej zaczalem sie uwazniej rozglądać w rzeczywistosci. Z drugiej strony-powtorzę się - nie neguję, ze Twoja postawa jest racjonalna, bo choc nie opisuje swiata, jest wszak oplacalna, a na pewmo nie jest szkodliwa dla piszącego.
Milego tropienia i polowania na nazistow, faszystow i antysemitnikow :) Odnotowuję takze, ze swoke mysli przedstawiasz bez zwyklej u tropicieli impertynencji. Reasumując: trochę jakbys pelnil rolę rolę zlego policjanta/przekonywacza jesli chodzi o skrajność tez, no i -sorry Batory, ale tak uwazam jak czytam co napisales - nii odległości od zdrowego rozsądku oraz dobrego policjanta jesli chodzi o gwaltowonosc wypowiedzi. :)
Czy Koncert skrzypcowy e-moll, op. 64,Mendelssohna od dziecka
14 Listopada, 2014 - 22:24
mi znany i przed publicznością prezentowany czy też Georga Gershwina, (właśc. Jacob Gershowitz)i jego Błękitna rapsodia w interpretacji na skrzypce lub kompozycje Gustava Mahlera,Igora Strawińskiego itd należą do skarbca światowej muzyki.Tak samo jak kompozycje W.A.Mozarta,J.S.Bacha czy Pendereckiego....Dlaczego o tym piszę?..
_______
W muzyce nie ma podziałów politycznych,rasowych. Oczywiście każdy system polityczny ma wpływy na kulturę ale w muzyce, często wykorzystywanej do celów propagandowych,można było i to dzisiaj "przeszmuglować"."przemycić" wszystko czego sobie kompozytor życzył czego był i to fantastycznym przykładem J.S.Bach, który kodował swoje opinie ,a nawet swoje codzienne refleksje ...w sonatach.Zamiast pisania Bloga(uśmiech) czy pamiętnika, korzystał ze swojego talentu również jako matematyka i szyfrował swoje "wrażenia" w kompozycjach.
__________
Dialog jest bardzow ważny. Dodam na koniec że "Tuwim" bawił się w pdobne "kodowanie"ale w swoich tekstach.
Co ma piernik do wiatraka (prócz może korelacji
14 Listopada, 2014 - 23:06
z mąką zarówno piernika jak i wiatraka)? Co mają wspólnego kompozytorzy tego pochodzenia, ktorych istnienia nikt nie neguje - zapomniales chyba dodać dla zawstydzenia "antysemitow":) Rubinsteina grajacego Mazurek Dąbrowskiego w onz, no i może Jankiela z cymbalami - z tezami ze w Polsce i w Europie chyba teź, zagrozeniem jest rasistowska dyktatura bialych gojów? Z tezą, że hebrajczycy są Polakami ( chciales zawstydzic polskich "rasistow", ale zauwaź, ze wiekszosc hebrajczykow sie na taką tezę obrazi )? Ze rządzą tzw. nazisci w swiecie A.D.2014, czyli jak rozumiem, the nacja i bankrokracja, raczej mocmo z tą nacją skorelowana, są pokrzywdzeni? :)))
Moze sam sobie odpowiem-to ma tyle wspolnego jedno z drugim, ze jak mi sie zdaje, ma na celu ukazanie (przez piszacego górnolotne informacje o kompozytorach) "przeciwnika" jako zlego i prymitywnego "antysemitnika":))
Notoryczna repetycja tematu i libretta wraz recitativo nie jest
15 Listopada, 2014 - 13:49
konstruktywnä alternatywą dla oczekiwanego Dialogu, zwłaszcza w dobie internetu, globalizmu.Refleksje pozostawiam filozofom dialogu jak i hebrejskim bankom danych DNA w USA,do których się zgłaszają tysiące zainteresowanych. Dialog Społeczny pozwala czytelnikom a nie tylko blogerom czy dziennikarzom na własną interpretację kompozycji tworzonych przez media.Sygnały jakie przekazałem, tak jak fakty adoptowania w czasach młodości Tuwima ,dzieci hebrejskich przez polskie rodziny, służą dialogowi w Polsce a nie w innych krajach.mających swoje rodzinne dyferencje. .Gry gladiatorów i służących 2 Panów pozostawiam poza Dialogiem ale są mile oczekiwani .Polska jest wspaniałym europejskim domem wszystkich kultur i wiar, pomimo że zaczyna się wojna w Polsce o zwykłą pitną wodę tak jak u hebrejczyków.
Moje zaproszenie do jam session nawet w komentarzach nie jest zachętą do alegorezy ale zwykłej serdeczności,tak potrzebnej każdemu ,od rana do wieczora czyli rozmowy.Niech Dialog trwa.
Dobrego Dnia.
sorry, ale widzisz...
15 Listopada, 2014 - 18:13
... w tym właście rzecz, że ci panowie nawet butów czyścić by nie powinni takiemu np. Monteverdiemu. To nie jest żaden rasizm, ale obyłbym się bez najmniejszego problemu bez Mahlera, bez Geshwina (choć np. Porgy and Bess całkiem cenię).
Zupełnie mi wystarczy Machault, Dufay, Monteverdi czy powiedzmy Falvetti.
Co nie zmienia faktu, że, w innym i obiektywnie mniej jednak ambitnym rodzaju muzyki, taki Boby Dylan (czyli Bob Zimmerman), czy Mark Knopfler to wspaniali muzycy. W jazzie też Benny Goodman (za którym wprawdzie nigdy osobiście nie szalałem), czy niedawno zmarły Stan Desmond, to także wielkie nazwiska, i słusznie. Albo taki Woody Herman, na którego koncentach byłem dwa czy trzy razy.
To nie jest kwestia "rasowa", ale, skoro poruszyłeś ten temat, to dla mnie - i, jak sądzę, DLA NAS, tylko wy ludzie tego wciąż nie wiecie - muzyka tzw. "poważna" mogłaby, a nawet powinna, skończyć się na XVII w. (Czyli nawet przed Bachem, choć nie jest to byle jaki kompozytor, zgoda. Tylko te śpiewy poniemiecku!)
I nie mów mi, że się nie znam na muzyce, bo się właśnie znam. Mam w rodzinie ludzi b. cenionych przez filharmoniczne środowisko, wśród znajomych zaś solistów dobrej filharmonii, którzy traktują moje opinie na te tematy b. poważnie, muzyką podniecam się od dobrze ponad pół wieku... I właśnie dlatego mogę bez kompleksów powiedzieć, że człowiek wspominający na jednym oddechu Pendereckiego i kogoś w stylu Palestriny musi albo mieć drewniane ucho, albo być chory. Mówię o chorej duszy.
A i nie da się ukryć, że bez wspomnianych przez Ciebie żydowskich kompozytorów - z całym dla nich szacunkiem (zresztą taki Wagner jest o wiele gorszy, a też robią z niego bógwico) - moglibyśmy się znakomicie obyć. ;-)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
najpierw może...
11 Listopada, 2014 - 18:07
... byś się nauczył po polsku?
(Macie już RPA w Izraelu, i to gorsze, więc zachowaj sobie swoje głupie pytania dla siebie. Nie mówiąc już o tym, jak się zachowujecie krajach, które was z uprzejmości goszczą.)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Żydzi w Polsce międzywojennej a
9 Listopada, 2014 - 18:23
Żydzi amerykańscy-to jak dwie strony jednej monety.
Pierwsi zginęli w holokauście a drudzy...?
Pozdrawiam.
"Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana."
@Bibrus
9 Listopada, 2014 - 18:35
Drudzy szykują holokaust dla innych nacji - Irak, Afganistan, Libia, Palestyna...
Nauka polszczyzny
11 Listopada, 2014 - 18:33
nic tu nie pomoże. W kazdym razie nie pomoże na K.Tuwima i to RPA co już mieliśmy i znowu mamy mieć.
Ale, że ojciec 10-rga dzieci martwi się o to 10 razy bardziej to rozumiem.
Zaś co do J.Tuwima, to w każdym razie miał piękną śmierć.
Pozdrawiam
cui bono
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Antys nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@11 Listopada, 2014 - 19:32
//Wg Mieczysława Grydzewskiego Tuwim był geniuszem, wielkim poetą, ale miernym człowiekiem.//
//Lechoń pożegnał byłego przyjaciela słowami: "Widzę włosy Twe siwe i twarz Twoją ostrą,/ I rękę, co jak wiosło odbija od jawy./ Snujesz oto się nocą, nieszczęsny Cagliostro,/ Pustymi ulicami nie Twojej Warszawy"//.
http://niniwa22.cba.pl/julian_tuwim.htm
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika triarius nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
napisał parę fajnych...13 Listopada, 2014 - 22:22
... poetyckich kawałków - jak to o tym naczelniku stacji w mordobijskim powiecie - ale też masę ordynarnie propagandowych kawałków, nic z żadną poezją nie mających wspólnego. W "Kwiatach polskich", choć poniekąd słuszne, też ja wiele poezji nie dostrzegam. Poezja to Mickiewicz w swoich dobrych, stosunkowo wczesnych, okresach. Potem już i z nim było marnie. (Albo Jan Kelus.) Poza tym niewiele tego było w Polsce. Zresztą u nas ewidentny grafoman, jak Osiecka czy ta tam noblistka, jak jej było, uchodzą za poetów.
Z tych jego lepszych kawałków widać, że miał wyczucie do polszczyzny, to mu trzeba przyznać, ale takich jest jednak nieco więcej.
Geniusz? Bez przesady! (Wiem że to nie była Twoja opinia, ale się wymądrzę.)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów