Jedno jest pewne - śp. Lech Kaczyński przejrzał W. Putina!
W świetle ostatniego zamieszania wokół słów R. Sikorskiego ujawniających treść rozmowy D. Tuska z W. Putinem, w której ten ostatni proponował w 2008 roku wspólny podział Ukrainy przez Rosję i Polskę warto jeszcze raz powrócić do tamtego okresu, pomijając cele, które przyświecały R. Sikorskiemu w ujawnieniu teraz tej informacji.
Na początku roku 2008 odbyła się w/w rozmowa a później W. Putin zaatakował Gruzję. Śp. Lech Kaczyński jako jedyny z przywódców państw europejskich (a nawet światowych) przejrzał dokładnie imperialne plany W. Putina i postanowił zrobić wszystko dla ratowania Gruzji. Na szczęście udało mu się to a jego słowa wypowiedziane w sierpniu 2008 na wiecu w Tbilisi: "Wiemy świetnie, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze Państwa Bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę! (...) Byliśmy głęboko przekonani, że przynależność do NATO i Unii zakończy okres rosyjskich apetytów. Okazało się, że nie, że to błąd" odkrywały prawdziwe zamiary W. Putina wobec Europy i świata.
Jasno to widać przecież z dzisiejszej perspektywy, jak słuszne to były słowa. Ś.p. prezydent Lech Kaczyński pokazał, że bardzo dobrze zna imperialną naturę rosyjskiego państwa i meandry polityki prowadzonej przez Kreml.
Musiało to strasznie zaboleć i zaniepokoić W. Putina. Mógł się przecież spodziewać, że siła przekonywania naszego prezydenta może wpłynąć na zmianę stosunku do Rosji przez UE i NATO oraz zbudowanie przez niego silnej geopolitycznie frakcji "nowych narodów" nie tylko przecież europejskich... a na to nie mógł sobie ówcześnie pozwolić! Musiał przecież w zarodku uniemożliwić budowę nowego sojuszu państw pod wodzą L. Kaczyńskiego oraz mieć po prostu czas na przygotowanie swojej imperialnej strategii geopolitycznej i na wdrożenie jej w życie...
Jeżeli uznać, że słowa jakie padły podczas rozmów Tusk-Putin są prawdziwe (a raczej wszystko na to wskazuje) to była to misterna gra W. Putina wobec D. Tuska i L. Kaczyńskiego a także wobec UE i USA a ową rozmowę można uznać jako swoiste sondowanie polskiego premiera, które miało na celu "zhakowanie" go. Prowokacja Putina najprawdopodobniej się udała a międzynarodowe i wewnętrzne przemilczanie przez D. Tuska owej propozycji wspólnego podziału Ukrainy dawało Putinowi argument wpływania na bieżące działania polskiego rządu. W. Putin miał po prostu więc na niego zapewne kolejnego już tzw."haka" w postaci braku wiarygodności sojuszniczej Polski przede wszystkim w NATO, ale też w UE [1].
... A później były już tylko: rozdzielenie - na propozycję W. Putina - wizyt D. Tuska i ś.p. L. Kaczyńskiego w Katyniu; zamach smoleński, w której ostatecznie wyeliminowany został z politycznej gry ś.p. prezydent L. Kaczyński; oddanie śledztwa smoleńskiego Rosji; spolegliwa polityka polskiego rządu wobec Rosji...
Pozdrawiam
[1] Sądzę zresztą też, że tych "haków" W. Putina musiało być o wiele więcej i nie tylko dotyczyć samego D. Tuska, ale także A. Merkel, która przecież do dzisiaj bardzo niechętnie wypowiada się niekorzystnie na temat Kremla a za czasów D. Tuska miała na niego zdecydowany wpływ i zapewne ocieplanie stosunku Polski z Rosja było też przez nią zalecane i monitorowane...
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4600 odsłon
Komentarze
Nie bardzo sie z tym do konca moge zgodzic ze go przejrzal bo
22 Października, 2014 - 22:20
sie dalprzez niego wciagnac w polapke i zabic wraz z pozostalymi 95 ludzmi na pokaldzie wysadzonego samolotu.
Oczywiscie ze to co piszesz jest prawda ale zabraklo chyba zdrowej oceny bandyty , ktory mial juz na sumieniu nie jedna akcje
terrorystyczna i to nie tylko wymierzona w najwiekszych wrogow jakim byl dla Putina Kaczynski ale tez wobec swoich ludzi.
Ten kacap uzywa meteod stalinowskich po trupach nawet wlasnych do celu, a bestia jest msciwa i to Kaczynski nie widzial albo zignorowal.
wilk na kacapy
22 Października, 2014 - 22:45
Być może ś.p. L. Kaczyński faktycznie nie docenił determinacji i mściwości W. Putina. Niemniej jednak tylko on zdecydował się otwarcie wyartykułować przyszłe zamierzenia prezydenta Rosji. Czy mógł przewidzieć, że W. Putin być może dopuści się morderstwa? Nie wiem... ale nawet wobec niego trudno było dopatrywać się aż tak daleko idących działań. Poza tym wiele dla zmniejszenia zagrożenia Putinem zrobiła też część otoczenia ś.p. prezydenta L. Kaczyńskiego a przede wszystkim D. Tusk i jego otoczenie. Może... gdyby L. Kaczyński zdecydował się jednak na podróż pociągiem do Katynia to tragedii można byłoby uniknąć?
Pozdrawiam
krzysztofjaw
?
23 Października, 2014 - 00:27
Pociąg by ominął Smoleńsk ?
Krzysztofie .
23 Października, 2014 - 05:05
jestem pewien , że Komorowski też uczestniczyl razem z Putinem w zamachu na L. Kaczyńskiego i polską elitę . Czy Lech Kaczyńki mógł powiedzieć , nie ja tym samolotem nie polecę , ponieważ boję się , że do Smoleńska nie dolecę ? Po takim oświadczeniu , wszystkie sciekowe media nawoływałyby do odwołania jego z zajmowanego urzędu i załonia jemu kaftanu bezpieczeństwa . Piszesz : Poza tym wiele dla zmniejszenia zagrożenia Putinem zrobiła też część otoczenia ś.p. prezydenta L. Kaczyńskiego a przede wszystkim D. Tusk i jego otoczenie . Jak to rozumieć , przecież poprzez nagonkę na niego , zmusili Kaczyńskiego do rozdzielenia wizyt a napewno nie robili tego dlatego aby zmusić jego delegację do wyjazdu pociągiem a przez to uratować jemu życie . Przecież Tusk nienawidził L. Kaczyńkiego , demonstrował to wiele razy . Tusk z premedytacją niszczył Polskę a Kaczyński jemu w tym przeszkadzał .
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain
@przejrzał?
23 Października, 2014 - 01:39
Ktokolwiek miał coś do czynienia z nauką historii, ale i posiada w miarę zdrowy rozsądek nie potrzebuje "przejrzewać". Czego bowiem oczekiwać od byłego oficera KGB stojącego na czele imperium wyzysku krzywdy i zła?
Mozna smialo przyznac ze nowy podzial swiata przez kacapow
23 Października, 2014 - 03:04
rozpoczal sie cichym pozwoleniem zachodu.
W dniach 2 kwietnia – 4 kwietnia 2008 w Bukareszczcie byl szczyt NATO na ktorym Putin wymogl zeby NATO nie wciagnelo
pod swoje skrzydla Gruzji i Ukrainy tlumaczac tym ze ma tam swoje interesy .
I to wystarczylo jak widac zeby popuscic Putinowi, bo juz w grudniu zatakowal Gruzje.
Do tego ataku jak sie sam przyznal po 4 latach przygotowywal sie to znaczy ja sprowokowal.
Nastepna zdrada zachodu - chodzi o reset Obamy z Rosja zakonczyla sie udanym atakiem bombowym na polskiego prezydenta i najwazniejsza elite Polski lecacym samolotem do Smolenska uczcic ofiary stalinowskiej rzezi- to byl ewidentny atak na suwernne panstwo Polskie.a nastepnie obsadzenie swoimi ludzmi rzadu polskiego, ktorzy to zdrajcy uczynili Polske spowrotem krajem wplywow Rosyjskich oczywiscie dzielac sie tymi wplywami z Niemcami.
W miedzy czasie odbywaly sie cyber ataki i prowokacje na baltyckie post sowieckie kraje.
Po zamchu smolenskich nawet zaczeto Polakow w Polsce straszyc kacapskimi sadami.
Tak ze podzial Europy prezez Putina trwa na dobre wczoraj znowy wtargneli w przestrzen powietrzna Estonni, a nieznany podwodny statek penetruje wybrzeza Szwecji.
A kobyla TROJANSKA Putina Merkiel usypia Europe i hamuje wszelkie dzialania przeciw kacapom,a Niemcom wtoruja Czesi ktorzy oskarzaja Polske za sie miesza i prowokuje Rosjan, ale po pepikach nic dobrego sie spodziewac nie mozemy.
Cisza
23 Października, 2014 - 06:15
Kto potrafi wyjaśnić,jak to się stało,że najważniejsze osoby w kraju, Łącznie z śp.Prezydentem Lechem Kaczyńskim,nie wiedziały co ich może spotkać w podróży? Dlaczego na ten temat jest niemal głucha cisza.Pisze się wiele i przeprowadza naukowe opracowania na temat brzozy,a w tej sprawie prawie nic
@marat
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika Verita został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
24 Października, 2014 - 22:54
To dopiero dzisiaj jest takie oczywiste.Wtedy, jeżeli wogóle ktoś mógł się czegoś obawiać , to były to nieliczne wizjonerki:-)Pewne rzeczy poprostu nie mieszczą się w pale,jak mawiał pewien milicjant.Podobnie było z wałęsą,z bł.Popiełuszką, z amber gold itd.Pozdrawiam
Verita
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika tańczący z widłami nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Nie bądźcie idiotami panie i panowie23 Października, 2014 - 20:38
Gdyby Lech Kaczyński przejrzał Putina, jak Pan bezpodstwanie twierdzi, to Lech Kaczyński dziś by żył.
Ponieważ jednak był dobrym człowiekiem i jednocześnie niestety politycznym ciołkiem, bufonem i niezdarą, posunięć Putina nie przewidział i poległ.
Proszę więc nie insynuować wierutnych bzdur.
A ponadto skończcie już Panowie pieprzyć o tym co powiedział jakiś Sikorski o jakiejś dawnej propozycji. Jakie to ma dziś znaczenie ? Żadne.
Zajmijcie się lepiej bieżącą polityką i wyborami samorządowymi. Nie bądźcie usłużnymi idiotami odwracającymi uwagę od spraw naprawdę ważnych.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
A czy ktos widzial cialo kaczynskiego???
24 Października, 2014 - 06:19
Prosze mi powiedziec, kto konkretnie rozpoznal ciala z zamachu, ktory zostal przygotowany na terenie RP (jewRopejskiego landu)???.
Przypomne tylko, ze glowny "pirotechnik" stracil zycie w tzw., "niewyjasnionych okolicznosciach"..
=====================
jasiek z toronto
http://polskawalczaca.com
http://wolna-polska.pl/biblioteka-narodowa
jasiek z toronto
Marta
24 Października, 2014 - 06:36
Ciało L. Kaczyńkiego i jego żony rozpoznała ich córka .
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain