Rządowy kabaret
Od dawna twierdzę, że polityka... i tu mam problem, bo powiedziedzieć, że polityka polska, to błąd, bo jaka jest zawartość polskości w tej polityce, powiedzieć zamiast tego, że polityka Tuska to kolejny błąd, bo trudno określić tę szamotaninę jako politykę, a z kolei najbliższe prawdy powiedzenie, że to polityka układu postkomunistycznego też nie jest do końca prawdziwe, a więc twierdzę, że ta pseudoplityka będąca zlepkiem przypadkowych, chaotycznych działań i reakcji nie zasługuje na poważne potraktowanie. Ta polityczna nieporadność może być jedynie przedmiotem prześmiechów kabaretowych. W kabarecie nawet nie wymyślą tego, co Tusk do spółki z takim Nowakiem czy innymi artystami potrafili wymyślić - np. takie Pendolno albo olimpiada zimowa w Krakowie. Chyba też już wszyscy są świadomi, jak należy potraktować pomysł gier dyplomatycznych z Putinem, które doprowadziły do katastrofy smoleńskiej. Ale to już twórczość kabaretowa z pogranicza horroru i humoru funeralnego.
Więc nie zaskoczył mnie fragment wypowiedzi znanego eksperta od spraw Rosji, prof.Włodzimierza Marciniaka dla Gościa Niedzielnego:
"Odnotowałem informację, że jakiś czas temu w MON były opracowywane koncepcje zakładające, że wojen już nie będzie. Dzisaj możemy to traktować jako element twórczości kabaretowej."
Koncepcje. Ci faceci i koncepcje ! Z koncepcji to im najbliżej do antykoncepcji.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 786 odsłon
Komentarze
postpolityka
16 Kwietnia, 2014 - 21:03
Szamotanina skrajności to marketing narracyjny - jaki wiaterek zawieje taka zmiana narracji. I te bajki dla POtłuczonych marzycieli, o Olimpiadzie itd...
Szacun Zetjocie, tekst trafiony w sedno jak zwykle i smakowicie dowcipny! Pozdrawiam!
Bawi mnie ta etykietka -
16 Kwietnia, 2014 - 21:48
Bawi mnie ta etykietka - postpolityka jako samousprawiedliwienie dla badziewiaków. Są tak zdeklasowani i zdegenerowani,że pojęcia i charakteru nie mają, by móc prowadzić normalną, wymagającą politykę.Etykietka służy im za wymówkę Postpolityka czyli TINA.
mimikra
17 Kwietnia, 2014 - 02:05
Cała ich "polityka" to mimikra, zero dalekosiężnych wizji, strategii - tylko liczy się przetrwanie, i do tego służy udawanie, że się WIE, DZIAŁA, ROZUMIE, albo ma się charakter.