Zakompleksiony antypolonizm
Jednym z problemów polskiej polityki jest kwestia free riders'ów / oszustów, darmozjadów/, będąca częstym przedmiotem analizy teorii gier.
Rozmaite środowiska w Polsce mają problemy z polskością wywołane zaszłościami historycznymi, problemami wychowawczymi, problemami socjalizacji utrudniającymi lub uniemożiwiającymi pełną polonizację, z racji pochodzenia z grup marginalnych czy to społecznie czy politycznie. Takie źle zintegrowane z resztą społeczeństwa środowiska zajmują postawę po częsci defensywną a po części agresywną wobec podejmowanych prób reintegracji. Zamiast leczyć te urazy, uznają je za rodzaj nowej normy i traktują je wręcz jako podstawę nowej arbitralnie kreowanej tożsamości.
Nie chcą dyskutować o polskości bo to by obnażyło ich deficyty emocjonalno-kulturowe, więc usiłują się tych resztek uwierającej ich polskości pozbyć - metodą " nie chcesz mieć gorączki, stłuch termometr".
Są w Polsce dwa takie środowiska, oba zakompleksione z powodu tych deficytów wartości. Jedno to środowisko Unii Wyborczej, zakompleksione z dwóch powodów - z powodu pochodzenia i z powodu obronnego poczucia wyższośći maskującego kompleks pochodzenia. Usiłują oni własne kompleksy zamazać przerzucając winę na innych przy pomocy strategii polskiego samobiczowania i pedagogiki winy i wstydu. Drugie to środowisko postkomunistyczne zakompleksione z powodu współpracy z okupantem i próbujące ten kompleks zamazać przy pomocy wewnętrznego antypolonizmu, poszukiwania sojuszników tradycyjnie za granicą oraz kreowania nowej tożsamości/ np. europejskiej/.
Te strategie, co gorsza, są wykorzystywane jako paliwo polityczne do samokonsolidacji, pasożytowania na spoleczeństwie oraz do wywoływania nowych podziałów społecznych i niszczenia polskiej racji stanu.
Opinia publiczna powinna zacząć sobie zdawać sprawę z takich autodestruktywnych tendencji politycznych i im przeciwdziałać.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 484 odsłony
Komentarze
Re: Zakompleksiony antypolonizm
10 Lutego, 2011 - 11:18
Bardzo trafna i potrzebna analiza.Jarema W
Jarema W