Wałęsa z Palikotem w klapie
Lech Wałęsa powiedział, że życzy Palikotowi powodzenia. Jakoś tak się porobiło, że wcale mnie to nie zaskoczyło. W końcu to są tego samego typu ludzie- pozbawieni hamulców i skrupułów cwaniacy i hucpiarze, którym się wydaje, że przechytrzyli cały świat, przy czym Wałęsie prawie się udało.
A Palikot, jak się zdaje przestrzelił, pozbawiwszy się immunitetu jednego z głównych macherów PO i w związku z tym zakwaterowania w studiu TVN- zakwaterowania, bo skoro się spędza w tym studiu więcej czasu, niż poza nim, to oczywiste, że taniej jest tam po prostu mieszkać w składziku na mopy i płyn Ariel. Minimalizacja kosztów, czasy nie są łatwe! A tak poza żartami, to przecież wszyscy pamiętamy, że TVN naprawdę zrobił studio w domu Palikota, żeby oszczędzić czas i pieniądze, bo po co codziennie jeździć i instalować te wszystkie urządzenia i kable.
Obaj maja w życiu ten sam cel, nienawidzą tego samego człowieka- ponad wszystko. Chyba tylko Niesiołowski przewyższa ich w tej nienawiści, no, ale to człowiek chory, więc startuje w innej kategorii. Przy czym on naprawdę w to wierzy, żyje tym, a oni , skończeni cynicy, doskonale wiedzą, ze kłamią i doskonale też wiedzą, ze nikt ich na wizji nie zdemaskuje, dlatego mogą jechać po bandzie i to z żeglarskim zawisem po zewnętrznej stronie.
Obaj zawdzięczają swój obecny status jednemu człowiekowi, a właściwie swojej nienawiści do niego i nieustającej gotowości do powiedzenie na jego temat każdej podłości i każdego kłamstwa- bez wahania, o każdej porze dnia i nocy, wystarczy włączyć reflektory, kamery i bluzg gotowy, można puszczać na okrągło, można te wypowiedzi komentować, robić na ich temat sondy, komentować sondy, robić sondy na temat komentarzy, komentować reakcje Jarosława, bądź ich brak ( nawet, powiedziałbym brak tej reakcji jest dla nich jeszcze bardziej oburzający, ciekawe!) i tak dalej.
Obaj i Palikot i Wałęsa zostali wywindowani na obecny medialny poziom świadomie i w tym głównym celu, inaczej Palikot nadal po prostu produkowałby alkohol i kombinowałby, jak orżnąć fiskusa na jakiś VAT, czy inne ulgi, ewentualnie op.. łby Chlebowskiego na cmentarzu za ślamazarne tempo wprowadzania zwolnienia z VATu substancji żołądkowych gorzkich, a Wałęsa nadal był pośmiewiskiem całej Polski ( z wyjątkiem, gdy wszyscy, z przymrużeniem oka pozwalali idiotom za granica nadal wierzyć, ze to bohater) , pozostając synonimem buraka, idioty i chama.
Zdarzyło się jednak coś, jak wygrana na loterii. Został podniesiony z upadku, otrzepany z kurzu, pajęczyn i zeschłych liści, gdy odkryto, że przecież może być użyteczny, jako narzędzie do bicia w Kaczyńskich, narzędzie zaślepione nienawiścią i pozbawione skrupułów, a w związku z tym niezwykle użyteczne. Zapłata wychodziła niedrogo, ot, właśnie otrzepać z kurzu, dowartościować, uczynić mędrcem, a co szkodzi- EU płaci, a że wstyd? Przewodniczenie Buzka też chlubne nie jest i co z tego! W kraju nikt o tym nie wie, chyba że sobie znajdzie wesołe filmiki z wypowiedziami Przewodniczącego na You Tube!
No i trzeba wywalać z pracy z wilczym biletem tych zuchwałych historyków, którzy z uporem przypominają o tym , że Wałęsa to kapuś Bolek, że kapował na kolegów jeszcze w wojsku, ze przywieziono go do stoczni motorówką, ze o żadnym skoku przez płot nie było mowy, co w końcu przyznał sam Wałęsa, oczywiście dodając, że co to ma za znaczenie, przez płot, czy motorówką, skoro sam z Danuśką obalił komunizm.
Wałęsa z kolei płaci poza tym za parasol medialny i prawny w sposób, jaki potrafi- musi bywać w charakterze misia z Zakopanego na oficjalnych okazjach. Robi to zresztą zawodowo, wynajmując się pasażerom statków wycieczkowych zawijających do Gdyni i Gdańska do zdjęć. Pływam na statkach pasażerskich, to wiem z pierwszej ręki, za opłatą można sobie pojechać autobusem i strzelić fotkę z bohaterem w ogródku, czy tam na ganku, jak kto woli. Niedrogo. No, chyba, ze Bolek robi akurat za Męża Stanu , jak ostatnio na posiedzeniu RBN, czy FJN, jakoś tak.
To zdjęcie jest dostatecznie wymowne, ale Dobosz przysłał mi poprawioną wersję, nie mogę sie powstrzymać, by nie wkleić, ;-))
http://seawolf.salon24.pl/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2547 odsłon
Komentarze
seawolf
28 Listopada, 2010 - 20:35
Witaj sąsiedzie!
seaman
seaman
telepatia????
28 Listopada, 2010 - 20:46
no, patrz, dokładnie to samo własnie napisałem u Ciebie, hi,hi!
Pozdrawiam ;-)
seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
Dobosz patrząc na to
28 Listopada, 2010 - 20:54
Dobosz
patrząc na to zdjęcie odnosze wrażenie ,że zatoczyliśmy koło
pozdrawiam
Dobosz
Dobosz
28 Listopada, 2010 - 20:57
"patrząc na to zdjęcie odnosze wrażenie ,że zatoczyliśmy koło"
Wygląda jak posiedzenie Biura Politycznego, prawda?
seaman
seaman
dzięki!
28 Listopada, 2010 - 21:01
Dzięki za grafikę, prosze o jeszcze, biorę każde ilości, hurtowo!
Pozdrawiam ;-)
seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
@ seawolf
28 Listopada, 2010 - 21:16
Przypominam sobie pewien listopadowy wieczór w 1982 roku i ulicę Pilotów na Zaspie...
Było zimno, ale z drugiej strony jakże gorąco...
Zastanawiam się, jak on mógł to wszystko zmarnować.
Może inaczej: nie jak, ale dlaczego to wszystko zniszczył.
Czy przynajmniej sobie na to pytanie odpowiedział?
Tak przy okazji, to zdjęcie powyżej mówi więcej o dzisiejszych czasach, niż jakiekolwiek słowa.
Rada bezużytecznych nikczemników.
Bezużytecznych dla Polski...
Pozdrawiam
ander
@ ander
28 Listopada, 2010 - 23:04
Dlaczego zniszczył? Dlatego, że nie zdawał sobie sprawy, co ma. Do tego trzeba mieć jednak pewne przygotowanie a przecież on tylko był zwykłym narzędziem, jak elektryk.Ostatecznie Wachowski nie tylko go woził.
Szpilka
WITAM
28 Listopada, 2010 - 21:19
Ciekawe czy bolek podał kwachowi nogę na przywitanie.
POZDRAWIAM
Cudne zdjęcie...
28 Listopada, 2010 - 22:13
To na dole... Mam wielką nadzieję, że te spotkania będą kontynuowane a do składu dołączą kolejne kanalie... Wszyscy w jednym miejscu... Cud, mniód i orzeszki...
A pro pos ostatniego zdjęcia
28 Listopada, 2010 - 22:14
Chyba jednak nie całkiem na marne poszła ta rada, przynajmniej "piękna" fotka pozostanie do przyszłych podręczników historii. Cała elita PRL-bis przy jednym za małym stole. (może to stół historyczny z nocnej zmiany i dla tego Bronek kazał go użyć?)
Jeden z Pokolenia JPII
łał!
28 Listopada, 2010 - 22:18
Sama "śmietanka" na tym zdjęciu!
Nawet millerowi udało się krawat w odpowiednim kolorze dobrać ...
A co do "odkurzania", to podobnie było z "krzywą" heńką. Ciekawe czy ona zdaje sobie sprawę z tego, iż została tylko wykorzystana jak narzędzie, a gdy przestanie być użyteczna - zgnije sobie na śmietniku historii.
Jeśli chodzi o palikota - cieszę się, że nie ma on już udziałów w Polmosie Lublin. Żołądkowej gorzkiej można się napić z czystym sumieniem!
Niestety, nie ma tak dobrze.
28 Listopada, 2010 - 22:54
Ktoś, kiedyś prześledził wędrówkę palikocich udziałów w Polmosie. Przyczyną licznych transferów był oczywiście rozwód paligłupa i chęć schowania majątku przed byłą żoną. W każdym razie udziałe te za pośrednictwem różnych spółek trafiły ostatecznie do jednego ze współpracowników penisorękiego i wszystko wskazuje, że on wciąż czerpie zyski se sprzedaży trunku. Tak więc "pijąc żołądkową gorzką obrażasz matkę Boską".
Pozdrawiam
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Niestety, nie ma tak dobrze.
28 Listopada, 2010 - 23:07
Ktoś, kiedyś prześledził wędrówkę palikocich udziałów w Polmosie. Przyczyną licznych transferów był oczywiście rozwód paligłupa i chęć schowania majątku przed byłą żoną. W każdym razie udziałe te za pośrednictwem różnych spółek trafiły ostatecznie do jednego ze współpracowników penisorękiego i wszystko wskazuje, że on wciąż czerpie zyski se sprzedaży trunku. Tak więc "pijąc żołądkową gorzką obrażasz matkę Boską".
Pozdrawiam
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
hmmm...
29 Listopada, 2010 - 11:26
bardzo mnie zasmuciłeś :(
w końcu to moja ulubiona wódka
palikot jest ulubieńcem wałęsy bo atakuje kaczyńskiego
28 Listopada, 2010 - 22:52
ale palikot robi takie rewolty ,że i wałęsę pogryzie kiedyś. to raczej pewne.
Tekst i zdjęcie
29 Listopada, 2010 - 02:18
KAPITALNE!!! Jak zwykle Dyszka.
Re: Wałęsa z Palikotem w klapie
29 Listopada, 2010 - 16:57
Wielka Klapa Bolka
Ruch Podparcia Palikota zwany czasem Ruchem Podtarcia zbiera
kasę na finansowanie swej, w obydwu przypadkach uciążliwej, działalności:
http://www.wpolityce.pl/view/4370/Janusz_Palikot_przez_akcje_SMS_chce_budowac__nowoczesna_Polske_naszych_marzen_.html
Chociaż szambiarz z Lublina "jednom renkom komunizmu nie przewrócił", jednak obu kupony się kończą, a żyć trza.
Kolejna parka w chocholim tańcu, do którego przygrywa Welka Orkestra Kurturarna pod dyrekcjom Adama Miichnixa.
@Dobosz dzięki za Twoją perlistą inteligencję i Talent Skrótu.
Serdeczności Gospodarzowi i Wszystkim.