Wszystkie trupy z szafy Bronka
Czy ktoś się spodziewał, że hasło druha Bronka „Zgoda buduje” dotyczyć będzie pogodzenia się z komunizmem i z jego trupami? Bo tu niby Europa, Merkel po ramieniu klepie, Sarkozy szampanem częstuje a z drugiej strony - z szafy wychodzi stary komunistyczny tyran, by doradzać Bronkowi, który w międzyczasie został rezydentem Pałacu!
Przewidzieć to jednak było można, czego przykładem są liczne blogi na naszym portalu, gdzie przestrzegaliśmy przed mieszkańcem Budy Ruskiej, który nie czekając na potwierdzenie śmierci ś.p. Lecha Kaczyńskiego, już 10 kwietnia 2010 roku przeniósł się do Pałacu…
Bo to wszystko, ten cały Bronek, komunistyczny trup na naradzie w sprawie wizytacji republiki przez Miedwiediewa, ten nagły ogień miłości do Rosji – to wszystko wiąże się ze śmiercią ś.p. Prezydenta Kaczyńskiego. Przecież kiedyś, za dwadzieścia a może już za 10-lat, historycy opisując ten nagły wybuch miłości do Rosji, z łatwością skojarzą chwilę i moment, gdy to się wszystko zaczęło. Był to namiot, przy gorącym jeszcze wraku samolotu TU-154 i przy leżących w błocie na czarnej ceracie zwłokach Prezydenta Polski, gdy Tusk z Putinem padli sobie w objęcia. I właśnie wtedy, Tusk oddał Putinowi prowadzenie śledztwa w sprawie tej katastrofy, wyrażając pełne zaufanie do „cara” Rosji. To, co potem nastąpiło, to tylko konsekwencje miłości „od pierwszego wejrzenia”…
Ale, czy rzeczywiście ta miłość była aż tak gwałtowna, czy też była to miłość „ z rozsądku”, której pierwsze oznaki widzieliśmy na molo w Sopocie, a potem na Westerplatte? Tam właśnie Tusk zasłonił oczy, gdy żyjący jeszcze Prezydent Kaczyński miał czelność wspomnieć o Gruzji zaatakowanej przez Rosję… Czy przyszły historyk odnotuje ten fakt, jako ważny element w budowaniu przez Tuska i jego podopiecznego Bronka miłości do Rosji „ z rozsądku”, w czym ś.p. Lech Kaczyński był największą przeszkodą? Czy zatem eliminacja tej przeszkody nie była swoistym priorytetem na drodze do pełnego zaufania?
Fakt jest bezsporny – to przy wraku TU-154 doszło do wyznania miłości i bezgranicznego zaufania do Rosji. Potwierdził to sam min. Ławrow na spotkaniu z Sikorskim: do zbliżenia doszło przy wraku Tu-154 i przy zwłokach Prezydenta Lecha Kaczyńskiego... Tak nisko Polska nigdy nie upadła...
Z ogłupionym przez 20-lat Narodem, poszło równie gładko. Wystarczyło, że ze strony Rosji padnie parę banalnych słów, Bronek otrzyma dokumenty w sprawie Katynia, które już przedtem znalazły się w Polsce – i Naród to kupi. Naród wszystko kupił, kupił też mieszkańca Budy Ruskiej, dzięki któremu Rosja nam tak zaufa, że nie odetnie gazu i zgodzi się nawet kupić nadwyżki świń i jabłek z dawnej prowincji!
Bo ogłupiony jak za komuny Naród karmi się słowami a nie czynami. To nic, że Putin, Miedwiediew czy nawet rosyjska Duma odetną się od komunizmu i zbrodni Stalina w Katyniu. Wystarczy, że nie odetnie się od tego rosyjska Prokuratura, by wszystko pozostało po staremu. Ale, zgodnie z przekonaniem innego komunistycznego trupa, który doradza Komorowskiemu, dla tych paru, nic nie znaczących słów, warto było ponieść najwyższą ofiarę…
Ś.p. Lech Kaczyński, jako ofiara na ołtarzu miłości do Rosji, pozwoliła rezydentowi - który przeniósł się z Budy Ruskiej do Pałacu - otworzyć wszystkie szafy z trupami, które zabrał ze sobą, by „budować zgodę”, jako rezydent. Wystarczy spojrzeć na listę doradców, którą ostatnio uzupełnił komunistyczny dyktator, by stwierdzić, że „jacy doradcy, taki rezydent”. Bo co zamierza budować Komorowski wraz z Jaruzelskim, Nałęczem czy też słynnym kapralem generała, nie powinno być aż takie tajemnicze. Dawny lokator Budy Ruskiej, odbudowuje odwieczny sojusz z Rosją - ale już nie w ramach obozu socjalistycznego, gdyż nie znajdziesz żadnego kraju spośród dawnych uczestników obozu, który w tak demonstracyjny sposób właziłby w łapy Rosji. Czy byłoby możliwe, by prezydent Havel zapraszał na Hradczany dawnych komunistycznych kacyków ? Zatem, nawet Czesi są od nas nie tylko mądrzejsi, ale i odważniejsi.
Sojusz z Rosją, oparty na katastrofie TU-154, to wybór „legalnych władz” III RP, mówiąc słowami Urbana. To „legalne władze”, które przez 20-lat - przy pomocy takich osobników jak Michnik ogłupiały Naród, pchają nas teraz w stare koleiny PRL-u, ze starymi trupami, wyjętymi z szafy Bronka. A przecież Bronek tych trupów ma więcej, o czym tylko WSI i zawsze wierny Palikot wiedzą najlepiej…
Ale właśnie wczoraj, w tym historycznym dniu 24 listopada 2010 roku, zobaczyliśmy w całej krasie ten pro-moskiewski obóz, zebrany u nowego lokatora Pałacu. Zebrały się wszystkie trupy Magdalenki, które stworzyły nam III RP. To dalej zbratani ze sobą: drużyna agenta Bolka wraz z samym Bolkiem i drużyna Jaruzelskiego, wraz z samym sowieckim namiestnikiem. To także nowe władze III RP z Bronkiem i Donkiem – którzy tak udanie prowadzą nas do PRL-bis. Sądzę jednak, że w tym szacownym gronie trupów z Magdalenki i tak była wyraźna przewaga członków PZPR, którzy przecież ani nie utracili władzy w III RP, ani też nigdy nie odpowiedzieli za zbrodnie PRL-u.
„Zgoda przecież buduje”. I na takiej właśnie zgodzie opiera się rezydentura obecnego lokatora Pałacu Namiestnika, co mogliśmy na własne oczy zobaczyć. Po tej historycznej naradzie w dniu 24 listopada 2010 roku, Bronek i jego doradcy z drżeniem serca czekają już tylko na wizytację Miedwiediewa. Czy pochwali, czy zruga jak bure suki ? Oto jest pytanie!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3001 odsłon
Komentarze
Kapitanie,
25 Listopada, 2010 - 11:24
historia ich rozliczy! Nie mam co do tego żadnych wątpliwości.
Nie takie kompromitacje i potwarze zniósł nasz dumny, krnąbrny i przekorny Naród.
Trzeba jeszcze trochę czasu. Pomoże nam sytuacja finansowa kraju, bo tam na dłuższą metę nie można oszukiwać.
Wszystkie przedsięwzięcia podpierające się kreatywną księgowością upadały z wielkim hukiem!
@Ossala
25 Listopada, 2010 - 14:18
Witam,
Tak historia rozliczy ich na pewno.
Tylko za ile lat?
Jenerał ma się dobrze, jeździ sobie na spotkania w Moskwie, tam oddają mu honory, a zgodnie z prawdą, to już dawno powinien po prostu wisieć za zbrodnie popełnione.
Kreatywna księgowość, to owszem zawsze wielki trzask, bo wiecznie trwać szwindle nie będą, ale co potem ? Niemiecki land, czy członek ruskiej federacji?
Naród polski jest dobry, ale głupi - mawiał Marszałek, trudno z Nim się nie zgodzić.
Pozdrawiam
___________________________
"Tylko orły szybują nad graniami i nie lękają się przepaści, wichrów i burz. Musicie mieć w sobie coś z orłów! - serce orle i wzrok orli ku przyszłości."
- Prymas Tysiąclecia Stefan Wyszyński
Spectrum: jenerał, chwalić Boga, nad grobem stoi!
25 Listopada, 2010 - 16:43
Nawet jak go podłączą jak Breżniewa, to i tak mu niewiele zostało wiosen.
Oprócz tego, co Marszałek - Naród polski kocha wolność i ma przewrotną, krnąbrną duszę. Porównaj nas z Austriakami na przykład, którzy do dziś chyba nie wiedzą, kim są i mają na tym tle kompleks!
Ja się tam nie poddaję! Będzie dobrze. Wiosna będzie nasza!
A już całkiem na marginesie: gdybym kiedykolwiek stanęła wobec takiego dylematu: niemiecki land czy członek ruskiej federacji, wybrałabym niemiecki land.
Babcia mówiła, że jak się zaczęła wojna i weszli Niemcy, to był jeden dramat, ale jak Ruscy wkroczyli, to dopiero była zaraza!
W końcu wiesz, jakby nie było: SS-mani jeździli się szkolić od NKWD-owców!
Jeśli już jesteśmy przy "staniu nad grobem"... czy tylko ja mam
25 Listopada, 2010 - 17:20
wrażenie, że "jenerał" najzwyczajniej się rozpada?
Od głowy i twarzy poczynając, które sprawiają wrażenie jakby był jakimś trędowatym...
Zauważyliście to?
Kapitanie -
25 Listopada, 2010 - 12:21
Parę osób widziało kontynuację "działań po linii" w postępowaniu drogiego Bronisława a potem p.rezydenta - więc zero zaskoczeń.
WITAM
25 Listopada, 2010 - 12:34
Słuchałem kiedyś wywiadu jakiego udzielił kiszczak. Na stwierdzenie dziennikarza że w 1989 to Solidarność wygrała odparł z ironicznym uśmieszkiem coś w stylu: jakie to jest zwycięstwo? Przez tyle lat nikogo z nas nie skazali, nawet emerytur nie potrafią nam zabrać.
Te słowa mogą wyprowadzić z równowagi ale niestety to prawda i mam głupie przeczucie że historia może się powtórzyć. Oby kiepski był ze mnie prorok.
Ps. Może ktoś ma link do tego wywiadu? Pokazała go TVP (chyba). Obecnie jestem na etapie nawracania na niepoprawność mego wykształconego brata i wszystkie materiały mogą się przydać a ciężki z niego przypadek.
POZDRAWIAM
Przykro to stwierdzić
25 Listopada, 2010 - 12:47
Ale "pogodzenie się" z komunizmem to ogólnoświatowy trend - poczynając od Obamy, a kończąc na Merkel. To wszystko lewaki. Europa najwyraźniej przyklepuje rozszerzenie ZSRR na UE (oficjalnie Putin nazywa to sojuszem Rosji z UE). Spełnia się marzenie Lenina (odsunięte w czasie dzięki Bitwie Warszawskiej 1920 r.), niestety. Polska - bez wpływów Kaczyńskich - nie jest już przeszkodą na drodze wielkiej ekspansji komunizmu na Zachód. Boże, widzisz to i nie grzmisz?!
444Polska.bloog.pl
"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak
Polska to my! Naród!
25 Listopada, 2010 - 13:28
A nie psina-tusczyna!
pRezydent-Namiestnik w Palacu
25 Listopada, 2010 - 13:30
Zaprasza kogo chce, bo mysli, ze to Buda Ruska. I faktycznie Palac teraz cos z Budy Ruskiej ma w sobie,bo POwrot do POlityki gen.Jozefa Zajaczka czyli uleglosc wobec Rosji wyraznie POkazuje obrany kierunek. A ambicje pRezydenta POprowadza go POdobmymi sciezkami.I moze jak Zajaczek dostanie od Rosji order sw.Anny (inny, bo za zwiazek z pielgrzymkowo-zupnym First Kaszalotem), tytul ksiazecy od Putina i dozywotnia pensje emerytalna. Ktos, kiedys powiedzial, ze historia KALEM sie toczy. I kiedy patrze na Czeresniaka herbu Zyrandol z Budy Ruskiej to nie tylko to widze, ale czuje rowniez ten smrod.
"Razem z Lechem Kaczyńskim będzie pogrzebana...
25 Listopada, 2010 - 13:54
... katyńska kość niezgody'. Tak się pisało i tak się stało. Hańba!
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Kapitanie,miliony,ktore GŁOSowały
25 Listopada, 2010 - 15:06
przeciwko niemu,wiedziały TO niestety........
ale CZAS zrobi swoje,wiec i on kiedys zapłaci za Pana Szeremietiewa,za
urąganie Polskim Pilotom
i za te polowania na głuszcze z rosyjskimi "Mysliwymi",
za kłamstwa przed prokuratorem w sprawie dziennikarza śledczego,tego samego,co cudem dwa razy uchodził smierci
i za plądrowanie Gabinetu Urzędującego Prezydenta,Profesora Lech Kaczynskiego.gdy my wszyscy
jeszcze wierzylismy,ze ON żyje....Przyjdzie CZAS i na niego
podobnie jak był niegdys CZAS na szafę Lesiaka......
Dycha !
gość z drogi
Przy wraku Tupolewa...
25 Listopada, 2010 - 16:26
nie nastąpiło żadne pojednanie. Pojednanie nastąpiło wcześniej, przy uzgadnianiu listy osób do likwidacji. Wtedy to Tusk, wiedząc już o planach Kremla, zrezygnował z wyścigu o prezydenturę. Chciał stworzyć sobie alibi, człowieka niezainteresowanego eliminacją Lecha Kaczyńskiego. Przy wraku, dostał ostatnie ultimatum. Robisz od dziś, czego oczekujemy. Instrukcje będą potem. Albo następnym trupkiem którego obejrzysz z góry, będzie twój własny. Tak to chyba wyglądało. Widziałem śmiertelny strach na obliczu pomazańca. Świadczy to także o zaangażowaniu gajowego, znacznie wcześniej, w przejęcie urzędu w Belwederze. On przygotowywał ten zamach z przydupasami z WSI, przynajmniej rok wcześniej. Teraz, sięgając po skompromitowanych komuchów, pokazuje jaki był od zawsze. Przestał nawet udawać, że nieprawdziwe są "pomówienia", o agenturalność na korzyść Rosji.
Waga tematu na 10.
PS. Kapitanie Nemo, niech Dobry Bóg, da Ci siłę do dalszego piętnowania kanalii. No i Uważaj na siebie. Ludzi mobilnych łatwiej cichcem wyeliminować. Pozdrawiam W.S.C.
Re: Wszystkie trupy z szafy Bronka
26 Listopada, 2010 - 07:33
Wspólnota Niepodległych Państw stoi przed nami otworem! To sukces Bronka i polskich dyplomatołków.
Jerzy Zerbe