Ja ten nóż jeszcze w plecach wciąż czuję
Gdy odwracam się z lękiem do Wschodu
Zimną klingą przeszywa mi serce
Tamta zdrada Naszego Narodu!
Tamten wrzesień wciąż krwawi pamięcią
Podeptaną godnością i trwogą
Siedemnasty września powraca
Naszą polską męczeńską drogą
I te krzyże niesione do Boga
Przez mogiły łagry i chłód
Gdy oprawca nas szczuł nienawiścią
Poprzez Polską Golgotę na wschód
...