Jak znowu zostałem wielbłądem

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Chyba przedwcześnie uznałem, że przestałem być wielbłądem.

]]>https://www.salon24.pl/u/zetjot/839273,jak-przestalem-byc-wielbladem]]>

Ledwie okazało się , dzięki badaniom socjologa Macieja Gduli, że jako PISowiec, nie jestem słabo wykształconym, ciemnym plebsem, a tu już rozmaite siły podjęły wzmozone starania by zrobić ze mnie antysemitę i naziola, który dybie na życie i mienie Izraelitów.

Wspólnym wysiłkiem, totalna gnijąca opozycja wraz ze swoimi tefauenowskimi i michnikowskimi tubami i kolaborantami w Komisji Europejskiej i PE oraz we współpracy ze środowiskami żydowskimi ponownie usiłują zrobić ze mnie wielbłąda. Nie da się też ukryć, że duże zasługi w stworzeniu sprzyjąjącej temu atmosfery ma pani Hanna Gronkiewicz-Waltz wraz z ekipą swoich złodziejskich reprywatyzatorów nieruchomości przedwojennej Warszawy. Rozniosło się po świecie, że te Polaczki coś tam przy mieniu, może pożydowskim, kombinują. Więc i inni też by chcieli skorzystać.

Ja, potomek antysemitów i szmalcowników, uczestników holocaustu, teraz sam uczestniczę w napędzaniu fali neonazizmu, zagrażąjącej całej pokój miłującej Europie. A teraz chcę prawnie, sądownie, aż poza grób ścigać ofiary. Taki pieski los wielbłąda.

4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.9 (5 głosów)

Komentarze

... potrafi obyć się bez wody bardzo długo , burza piaskowa mu niestraszna , odporny jest zarówno na południowy skwar jak i na spadki temperatury występujące po zmierzchu .

Watahy hien wyją ,a karawana idzie dalej ... :-) .

Vote up!
2
Vote down!
0

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1556940