Wybory, czyli księżniczka zaklęta w żabę, skorpion i lewiatan

Obrazek użytkownika wawel24
Kraj

Księżniczka zaklęta w żabę, sKORpion i LEVIatan

 

Pewnego razu nad brzegiem rzeki spotkała się księżniczka zaklęta w żabę o imieniu Polska Narodowa i bracia Kaczyńscy, należący do gromady nazywanej sKORpion. Gromady, którą podręczniki opisują skomplikowaną nazwą: classis socio-francmason-philosemitica. Oboje chcieli przedostać się na drugą stronę, przepłynąć rzekę transformacji ustrojowej, by dostać się na słoneczny brzeg.

 

Powoli bracia Kaczyńscy zaczęli przekonywać zaklęty w żabę elektorat patriotyczny, by im zaufał i na swoim grzbiecie przewiózł ich na drugi brzeg transformacji ustrojowej.

Długo go namawiali, jednak patrioci twierdzili, że nie mogą im pomóc, gdyż znają sztuczki gromady internacjonałów i obawiają się, że oni ich ukąszą swoim śmiercionośnym żądłem międzynarodowego socjalizmu w trakcie przeprawy. W końcu bracia Kaczyńscy powiedzieli, że ukąszenie Polski Narodowej kiedy płynęliby przez głęboką rzekę byłoby z ich strony bardzo głupim zachowaniem. Przecież wtedy oni sami też zginęliby w rwącym nurcie. No i dodali, że oni zawsze kochali żaby, choć nie mieli okazji, by dać tego dowód, bo zajęci byli walką o pożywienie i niszę ekologiczną z jaszczurami berlińskimi i czerwo-nakami moskiewskimi. A to, że widywano ich ciągle, jak się prowadzali i ściskali z LEVIatanem, to nic nie znaczy, bo to takie tylko niegroźne hobby rodzinne. A sam LEVIatan - ciągnęli dalej uwodzącym głosem - nawet raz powiedział, że ma trochę znajomych, którzy niczego w życiu bardziej nie lubią, jak pomagać żabom.

 

Faktycznie, pomyślała żaba, będę bezpieczna, bo przecież w razie czego sKORpion też utonie. A argument o skrywanej miłości do żab przeważył szalę niezdecydowania i przekonał patriotów zaklętych w żabę. Pozwolili sKORpionowi wejść na swój grzbiet i wskoczyli do wody (zagłosowali masowo na PIS). Gdy byli na środku rzeki sKORpion wykonał gwałtowny ruch odwłokiem i śmiertelnie ukąsił narodową prawicę. Gdy oboje zaczęli tonąć Polska z wyrzutem zapytała dlaczego sKORpion to zrobił. Przecież przez to oboje zginą. SKORpion odrzekł krótko, że nic nie mógł na to poradzić, taka już jest jego natura i musiał to zrobić. A poza tym - dodał sKORpion zachłystując się wodą - słyszałem w sobie głos wewnętrzny LEVIatana, przedstawiający się jako głos boski, który mówił: Ukąś ją, bo zginiesz. Przecież to sprzeczność! - krzyknęła słabnąca żaba. Właśnie kiedy mnie ukąsiłeś, to zginiemy oboje. Ale tych słów sKORpion już nie słyszał… Zresztą nawet jakby usłyszał, to by nie zrozumiał czemu tonie, bo sKORpiony i LEVIatany nic sobie nie robią ze sprzeczności, logika dla nich nie istnieje, gdyż zyją instynktami.

 

Oboje zaczęli tonąć, lecz żaba po chwili szoku pozbierała się. Albo żądło ją tylko drasnęło, albo jad był już zwietrzały - w każdym razie księżniczka zaklęta w zabę odzyskała władzę w kończynach kątem oka widząc opadającego na dno sKORpiona. Podziękowała Bogu za ocalenie i poczęła wspinać się na stromy, słoneczny brzeg. Na brzegu rysowała się sylwetka rosłego księcia, który bez wątpienia miał moc zdjęcia z niej lewiatanowej klątwy i żabiego kształtu. Nie znała go, ale wiedziała, że nie czeka na nikogo innego, tylko właśnie na nią.

 

3
Twoja ocena: Brak Średnia: 2.4 (20 głosów)

Komentarze

Vote up!
10
Vote down!
-8

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1591860

Andrzej Mleczko:
Obywatelu, nie pieprz bez sensu.

;)

Vote up!
9
Vote down!
-9

wawel24

#1591863

Andrzej Mleczko:
Obywatelu, nie pieprz bez sensu.

;)

Vote up!
9
Vote down!
-7

wawel24

#1591864