Finał

 Wygra opcja, która dostanie się do grona rządzących. Gra idzie o najwyższą stawkę. O czyjeś być, albo nie być. Tu już chodzi nie tylko o władzę, ale o przyszłość naszego narodu.

 Od tego, kto wygra, zależy nasza dalsza  egzystencja. To zwycięzca wyborów wskaże  kierunek, w którym pójdzie Polska.

 Czasy mamy nadzwyczaj skomplikowane. Coraz mocniej czuć już zapach prochu, a powarkujące na siebie potęgi nie kryją się specjalnie z rzeczywistymi intencjami. Europa Zachodnia sparaliżowana niemocą za przyczyną przypadłości islamskiej, skupia się wyłącznie na pospiesznym minimalizowaniu jej skutków.

 Czas jest porównywalny do okresu sprzed II wojny światowej, kiedy to od tego, kto rządził w poszczególnym państwie europejskim, zależało, jaką strategię przyjmował dany kraj. Wszyscy znamy wojenne losy naszej ojczyzny. Przyjęliśmy do wiadomości przyczyny i skutki agresji, ubolewając nad błędną polityką ówczesnej Europy i kruchością zawieranych wtedy sojuszy. To, jak postąpił w 1939 roku nasz rząd, do dzisiaj budzi skrajne emocje. Taki Zychowicz, na przykład, twierdzi iż należało inaczej rozegrać politykę międzynarodową i wejść w układ z Hitlerem przeciwko Stalinowi. Gdyby wtedy rządzili jemu podobni politycy, zapewne urealniono by taki sojusz i wszystko potoczyłoby się zupełnie inaczej. Czy lepiej dla Polski? Efekty paktu Ribbentrop – Mołotow są dowodem na to, że niekoniecznie. Barbarossa zdeptała nie tylko układ, ale i pół Rosji.

Jak zachować się w obliczu zagrożenia? Z kim wiązać się sojuszami, a przed kim zabezpieczać?

Potrzeba nam w Parlamencie ludzi mądrych i uczciwych. Polityków i przywódców. Szczerych, rozsądnych i twardych. Patriotów , skłonnych do ofiar i poświęceń. Zdolnych negocjatorów i odważnych, ale i rozważnych dowódców. Potrzeba nam Polaków  o szlachetnej naturze i niezłomnej sile ducha, by nigdy więcej nie powtórzyły się błędy przeszłości. ]]>https://wzzw.wordpress.com/2013/12/19/%E2%98%85-%E2%98%AD-polscy-agenci-kremla-%E2%98%9A%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99/]]>

 To, jak toczy się dzisiaj kampania wyborcza jest wyraźnym sygnałem, że sprawa jest nadzwyczaj poważna. Nie przebiera się w środkach, by rozbić elektorat Prawicy, rozmieniając go na przysłowiowe „drobne”. Podtykając  już każdego, kto odebrałby glosy Prawu i Sprawiedliwości, by uniemożliwić PiS-owi większość parlamentarną, uskuteczniającą sprawne  rządzenie państwem.

 Niedawno media doniosły o granatnikach przemyconych do Polski z Ukrainy. Miały pojechać do Wrocławia. Po co komu we Wrocławiu granatniki?]]>http://www.portalprzemyski.pl/ukrainski-kierowca-probowal-przez-korczowa...]]>

 Czytam właśnie pamiętniki „Uskoka”. Tak wspominał kampanię wrześniową: ”…W pewnej chwili patrolka ( trzech żołnierzy) wysłana na ubezpieczenie przednie została ostrzelana z domów położonych na krańcu osiedla. Okazało się, że strzelają Niemcy cywilni znajdujący się w tych domach. Widocznie przypuszczali, iż mają przed sobą tylko trzech oderwanych Polaków. Omylili się. Po dokładnym ostrzelaniu budynków, chłopcy posunęli się i rzucili granaty, powodując pożar. Wykończyliśmy szczurów razem z ich norami. Znajdowało się tam trzech młodych, dobrze uzbrojonych Niemców i dwie Niemki. Ludzie miejscowi stwierdzili, że zabici byli obywatelami polskimi, a jeden z nich zdążył już zdezerterować z armii polskiej…”.

  Śląsk, głosem RAŚ, żąda autonomii. Kto wie, jak się zachowa, kiedy mrzonki Żyrinowskiego nabiorą realnych kształtów?

 Rosji marzy się korytarz od Obwodu Kaliningradzkiego po Białoruś. To tylko 80 kilometrów! – uspokaja Żyrinowski. Pamiętamy dobrze, że pierwsze przepychanki z Hitlerem też od korytarza się zaczęły.]]>http://wirtualnapolonia.com/2015/09/29/zyrinowski-w-czerwcu-w-europie-wy...]]>

  Demony wojny rozkręcają diabelski wir. Jest jak cyklon. Zrywa i wciąga w siebie wszystko, co napotka po drodze. Kręci się w nim Donbas, Krym, Libia, Syria… wirują banderowcy, islamiści, uchodźcy, Żydzi i Palestyńczycy, Arabowie, Turcy i Kurdowie, Europejczycy i Azjaci, Amerykanie i Rosjanie . A przecież to początek dopiero…

 Teraz pilnie potrzeba Polsce doskonałych przywódców. Tu już nie ma czasu na kolejne testy i powtórne szanse. Nie wolno nam rysować żadnych kresek ani czynić wspaniałomyślnych gestów. To będzie nasz osobisty wkład w obronność naszej ojczyzny.

Wybierzmy mądrze!