Pod Twą obronę uciekamy się…

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Pod Twą obronę uciekamy się Święta Boża Rodzicielko,

Gdy czarci syn, jak wąż w życie nasze się wślizgnie

Żółcią plując i jadem szkopskiego frustrata,

Co w trwodze już uciekał przed polskości światłem

Do Heimatu…

Ojczyzny każdego łajdaka.

 

Naszymi prośbami racz nie gardzić Święta Boża Rodzicielko,

Gdy czarci syn wilczym okiem wodzi

Stojąc na trybunie i łżąc Polakowi w jego żywe oczy:

O swych wielkich dziełach, których tu dokonał

Rujnując wszystko, co ojciec przez lata za grosze zbudował

I piąstki przy tym składa z uśmieszkiem demona

Przed rosyjskim carem…

 

Od wszelakich złych przygód racz nas wybawić Święta Boża Rodzicielko,

Gdy czarci syn do wojny znów woła

Więzieniem strasząc kto mu się sprzeciwi!

On uruchomi miliardy, które gdzieś zakopał

A bauerom wyśle zastępy parobków -

Do tchu ostatniego każąc im pracować…

 

A dla polskich dzieci czart ma program wielki:

Aborcję i nędzę – szczaw i miarabelki…

Więc weź nas w obronę Święta Boża Rodzicielko

Przed czarcim synem, co do wojny woła…

APAGE SATANAS!

Precz czarcie z naszej polskiej, umęczonej Ziemi!

 

Wiesław Wodyk

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)