• Płk Janusz Sęk-Bokszczanin był członkiem Komendy Głównej AK
• Sprzeciwiał się planom wybuchu Powstania Warszawskiego
• Za swój opór stracił stanowisko w sztabie AK
• Przeżył wojnę i do końca życia żałował, że nie udało mu się powstrzymać wybuchu powstania
Witaj! Bo do walki o wolność trzeba mieć odwagę! W powstaniu Warszawskim mieli je 10cio letnie prawie dzieci. Gdyby przez stulecia nie było zrywów patriotycznych,to dawno Polska zniknęła by z mapy! Defetystów i kolaborantów również teraz nie brakuje. Cześć i Chwała Powstańcom Warszawy!
„W powstaniu warszawskim poległo “tylko” około 18 tysięcy powstańców, ale wraz z nimi ponad 200 tysięcy ludności cywilnej w Warszawie: rozpiętość tych dwóch liczb jest wykładnią skali zbrodni popełnionej przez decydentów powstania nad ludnością stolicy. Generałów decydujących się na wybuch wiązki granatów w pomieszczeniu zamkniętym, czyli w Warszawie – należy nazwać szaleńcami.”
Fragment książki Henryka Pająka pt: „Dwa wieki polskiej Golgoty”.
Zrównane z ziemia największe miasto Polski..200 tys. trupów ludności cywilnej. Wybita młoda najbardziej patriotyczna elita ocalała z planowanej i skrupulatnie realizowanej selekcji negatywnej przez 6 laty.
Jakie konkretne zyski miała lub ma Polska dzięki powstaniu warszawskiemu? Co uzasadnia hekatombe Polaków wskutek tego powstania?
Właściwą Polityką i strategią dowództwa AK powinna być akcje zaczepne w stosunku do wycofujących się wojsk niemieckich – a nie otwarta walka z Niemcami. Należało zachować żywotne siły narodu.
Skoro AK potrafiło pozostawać w konspiracji w stosunku do okupanta niemieckiego to dlaczego otwarcie chciała się przeciwstawić decyzjom sprzymierzonych i próbować polityki „Faktów Dokonanych” w stosunku do dyktatora Stalina
Nie mogło się to podobać ani Aliantom zachodnim, ani Rosji Sowieckiej – AK uznane zostało za wroga i zainicjowało późniejsze represje. Tym bardziej, że Stalin miał już przygotowaną swoją ekipę Żydów, która miała rządzić Polską
Zawsze czciło się Bohaterów. O Bohaterach pisało się, są oni w legendach, mitach. Dalej oni żyją i są podporą w beznadziejnych sytuacjach, gdy nie ma nadziei. Wydaje mi się, że historycy też nie widzą wszystkiego i nie dowiedzą się tego. Nie dowiemy się jaki wpływ miało Powstanie na przyszłe lata Polski. Chyba, że wypłyną jakieś nowe źródła. Czyli mamy zysk w tym, że mamy Bohaterów.
Osobiście uważam, że Powstanie miało wpływ na to co było później. Nie zostaliśmy nową republiką Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich itd.
A komu się nawet z obecnych wielkich podoba, że jakieś państwo, o którym uważają, że leży w ich strefach wpływów chce być niezależne?
Generał Kazimierz Sosnkowski w Komunikacie Naczelnego Wodza dla Komendanta Głównego Sił Zbrojnych w Kraju z czerwca 1944 stwierdza:
„O losie Polski przesądzili alianci w Teheranie. Nasza rola w tej fazie wojny jest skończona. Należy wstrzymać się od wielkich wykrwawiających działań, gdyż szkoda już każdej kropli krwi, szczególnie młodzieży polskiej”
gen.Okulicki mówił:
„Musimy zdobyć się na wielki zbrojny czyn. Podejmiemy w sercu Polski walkę z taką mocą, by wstrząsnęła opinią świata. Krew będzie się lała potokami, a mury będą się walić w gruzy. I taka walka sprawi, że opinia świata wymusi na rządach przekreślenie decyzji teherańskiej, a Rzeczpospolita ocaleje”
Rozmaite bywały reakcje ludzi w sytuacjach zagrożenia czy zniewolenia ich kraju. Jedni działali rozważnie i przemyślanie, inni impulsywnie i brawurowo.
…po latach. Jeden i drugi z tych panów na obecne czasy miał rację. Po latach okazało się, że jeden miał rację. Jednak dlaczego teraz pomija się tych, którzy w tym uczestniczyli? Co mam na myśli? Młodzi ludzie chcieli walczyć z wrogiem, chcieli pomścić się za doznane krzywdy. Czy rozwaga ma sens? Może właśnie nieobliczalność tego zrywu miała większy wpływ na nasze późniejsze życie niż rozwaga? Gdy mam jakąś społeczność rozważną to mogę nad nią zapanować, a nad nieobliczalną już się nie da.
Wszystkie totalitaryzmy już tak mają, że za wszelką cenę chcą zdusić wolę walki tych, których zgniatają buciorem żołdaka (i nie tylko). A szczególnie przewrażliwieni byli Sowieci na punkcie tego, że ktoś zacznie ich zwalczać z bronia w ręku, o czym w wielu swoich powieściach (i innych tekstach) napisał Józef Mackiewicz. Także oczywiście anglosaskie totalniactwo zrobiło wszystko co tylko możliwe, by totalnie wyniszczyć (podobnie jak to robili Niemcy z Ruskimi) tych, którzy przecież wciąż walczyli po ich stronie. Iście szatańska przewrotność!!!
Witam! Zginęlo 16tyś. walczących.Te około 200tyś.cywilnych mieszkańców, zostało wymordowanych przez Niemców po powstaniu! Miasto było systematycznie niszczone poprzez palenie miotaczami ognia i wysadzanie kolejno przez Niemców zabudowań!
2 sierpnia - rozpoczyna się odwet Niemców- mordują kolejno cywilnych mieszkańców na Woli, na Ochocie, na Starym Mieście, Mokotowie, Czerniakowie i w Śródmieściu.
Tak samo uważam, że gdyby nie powstania to nie byłoby dzisiaj Polski. Tak samo uważam, że do walki o wolność trzeba mieć odwagę. A ta cecha czyli odwaga według mnie w dzisiajszych czasach jest niepożądana. Bo jest nieprzewidywalna. A nieprzewidywalną społeczność nie da się kontrolować.
Komentarze
72 rocznica
1 Sierpnia, 2016 - 15:36
• Płk Janusz Sęk-Bokszczanin był członkiem Komendy Głównej AK
• Sprzeciwiał się planom wybuchu Powstania Warszawskiego
• Za swój opór stracił stanowisko w sztabie AK
• Przeżył wojnę i do końca życia żałował, że nie udało mu się powstrzymać wybuchu powstania
http://historia.wp.pl/title,Plk-Janusz-Sek-Bokszczanin-jedyny-oficer-ktory-nie-chcial-Powstania-Warszawskiego,wid,18446370,wiadomosc.html?ticaid=117787
-
http://www.polskawalczaca.com/index.php
http://forum.wolna-polska.pl/
@Krzysiek4
1 Sierpnia, 2016 - 18:06
Witaj! Bo do walki o wolność trzeba mieć odwagę! W powstaniu Warszawskim mieli je 10cio letnie prawie dzieci. Gdyby przez stulecia nie było zrywów patriotycznych,to dawno Polska zniknęła by z mapy! Defetystów i kolaborantów również teraz nie brakuje. Cześć i Chwała Powstańcom Warszawy!
ronin
Temat Powstania pozostanie na zawsze kontrowersyjny.
2 Sierpnia, 2016 - 09:10
„W powstaniu warszawskim poległo “tylko” około 18 tysięcy powstańców, ale wraz z nimi ponad 200 tysięcy ludności cywilnej w Warszawie: rozpiętość tych dwóch liczb jest wykładnią skali zbrodni popełnionej przez decydentów powstania nad ludnością stolicy. Generałów decydujących się na wybuch wiązki granatów w pomieszczeniu zamkniętym, czyli w Warszawie – należy nazwać szaleńcami.”
Fragment książki Henryka Pająka pt: „Dwa wieki polskiej Golgoty”.
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/powstanie-warszawskie-henryk-pajak-2016-08
Zrównane z ziemia największe miasto Polski..200 tys. trupów ludności cywilnej. Wybita młoda najbardziej patriotyczna elita ocalała z planowanej i skrupulatnie realizowanej selekcji negatywnej przez 6 laty.
Jakie konkretne zyski miała lub ma Polska dzięki powstaniu warszawskiemu? Co uzasadnia hekatombe Polaków wskutek tego powstania?
Właściwą Polityką i strategią dowództwa AK powinna być akcje zaczepne w stosunku do wycofujących się wojsk niemieckich – a nie otwarta walka z Niemcami. Należało zachować żywotne siły narodu.
Skoro AK potrafiło pozostawać w konspiracji w stosunku do okupanta niemieckiego to dlaczego otwarcie chciała się przeciwstawić decyzjom sprzymierzonych i próbować polityki „Faktów Dokonanych” w stosunku do dyktatora Stalina
Nie mogło się to podobać ani Aliantom zachodnim, ani Rosji Sowieckiej – AK uznane zostało za wroga i zainicjowało późniejsze represje. Tym bardziej, że Stalin miał już przygotowaną swoją ekipę Żydów, która miała rządzić Polską
-
http://www.polskawalczaca.com/index.php
http://forum.wolna-polska.pl/
Jakie zyski?
2 Sierpnia, 2016 - 09:41
Zawsze czciło się Bohaterów. O Bohaterach pisało się, są oni w legendach, mitach. Dalej oni żyją i są podporą w beznadziejnych sytuacjach, gdy nie ma nadziei. Wydaje mi się, że historycy też nie widzą wszystkiego i nie dowiedzą się tego. Nie dowiemy się jaki wpływ miało Powstanie na przyszłe lata Polski. Chyba, że wypłyną jakieś nowe źródła. Czyli mamy zysk w tym, że mamy Bohaterów.
Osobiście uważam, że Powstanie miało wpływ na to co było później. Nie zostaliśmy nową republiką Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich itd.
A komu się nawet z obecnych wielkich podoba, że jakieś państwo, o którym uważają, że leży w ich strefach wpływów chce być niezależne?
NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych
Mamy dwie historyczne szkoły na temat:
2 Sierpnia, 2016 - 11:17
miało, czy nie miało sensu?
Generał Kazimierz Sosnkowski w Komunikacie Naczelnego Wodza dla Komendanta Głównego Sił Zbrojnych w Kraju z czerwca 1944 stwierdza:
„O losie Polski przesądzili alianci w Teheranie. Nasza rola w tej fazie wojny jest skończona. Należy wstrzymać się od wielkich wykrwawiających działań, gdyż szkoda już każdej kropli krwi, szczególnie młodzieży polskiej”
gen.Okulicki mówił:
„Musimy zdobyć się na wielki zbrojny czyn. Podejmiemy w sercu Polski walkę z taką mocą, by wstrząsnęła opinią świata. Krew będzie się lała potokami, a mury będą się walić w gruzy. I taka walka sprawi, że opinia świata wymusi na rządach przekreślenie decyzji teherańskiej, a Rzeczpospolita ocaleje”
Rozmaite bywały reakcje ludzi w sytuacjach zagrożenia czy zniewolenia ich kraju. Jedni działali rozważnie i przemyślanie, inni impulsywnie i brawurowo.
-
http://www.polskawalczaca.com/index.php
http://forum.wolna-polska.pl/
To wszystko dobrze się ocenia
2 Sierpnia, 2016 - 13:13
…po latach. Jeden i drugi z tych panów na obecne czasy miał rację. Po latach okazało się, że jeden miał rację. Jednak dlaczego teraz pomija się tych, którzy w tym uczestniczyli? Co mam na myśli? Młodzi ludzie chcieli walczyć z wrogiem, chcieli pomścić się za doznane krzywdy. Czy rozwaga ma sens? Może właśnie nieobliczalność tego zrywu miała większy wpływ na nasze późniejsze życie niż rozwaga? Gdy mam jakąś społeczność rozważną to mogę nad nią zapanować, a nad nieobliczalną już się nie da.
NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych
Zdusić w zarodku wolę walki!
2 Sierpnia, 2016 - 13:57
Wszystkie totalitaryzmy już tak mają, że za wszelką cenę chcą zdusić wolę walki tych, których zgniatają buciorem żołdaka (i nie tylko). A szczególnie przewrażliwieni byli Sowieci na punkcie tego, że ktoś zacznie ich zwalczać z bronia w ręku, o czym w wielu swoich powieściach (i innych tekstach) napisał Józef Mackiewicz. Także oczywiście anglosaskie totalniactwo zrobiło wszystko co tylko możliwe, by totalnie wyniszczyć (podobnie jak to robili Niemcy z Ruskimi) tych, którzy przecież wciąż walczyli po ich stronie. Iście szatańska przewrotność!!!
jan patmo
piszmy prawdę
2 Sierpnia, 2016 - 13:57
Witam! Zginęlo 16tyś. walczących.Te około 200tyś.cywilnych mieszkańców, zostało wymordowanych przez Niemców po powstaniu! Miasto było systematycznie niszczone poprzez palenie miotaczami ognia i wysadzanie kolejno przez Niemców zabudowań!
ronin
piszmy prawdę
2 Sierpnia, 2016 - 17:17
2 sierpnia - rozpoczyna się odwet Niemców- mordują kolejno cywilnych mieszkańców na Woli, na Ochocie, na Starym Mieście, Mokotowie, Czerniakowie i w Śródmieściu.
Kalendarium tragedii.
http://powstaniewarszawskie1944.pl/kalendarium.htm
-
http://www.polskawalczaca.com/index.php
http://forum.wolna-polska.pl/
Mądre słowa
2 Sierpnia, 2016 - 13:23
Tak samo uważam, że gdyby nie powstania to nie byłoby dzisiaj Polski. Tak samo uważam, że do walki o wolność trzeba mieć odwagę. A ta cecha czyli odwaga według mnie w dzisiajszych czasach jest niepożądana. Bo jest nieprzewidywalna. A nieprzewidywalną społeczność nie da się kontrolować.
NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych