OCZAMI DUSZY

zostawiam więc te słowa…moją gorzką wiedzę...  prawdę o zniewoleniu serca i sumienia... wierzę że Bóg ocali ten testament wiary... zagrzebany pod śmietnikiem pychy i milczenia...

        OCZAMI DUSZY

my już oczami duszy tę przyszłość  widzimy

to dla Ciebie najprostsze moich słów przesłanie

że jesteście nam winni niepodległą Polskę

gdy kurz wojny opadnie i cisza nastanie

i gdy jedynie o nas ocalona nuta

będzie ci przypominać gdy niebo zapłacze

gdy nadpalony obraz i kamień zostanie

i szelest to ostatnie słowo polskich znaczeń

my już oczami duszy tę przestrzeń widzimy

nad którą przelatują spłoszone obłoki

i ten popiół wzbijany przez zbudzone wiatry

i echem powtarzane niespokojne kroki

będziesz budować z wiary popiołu i krwi

z bólu i świadomości co jak rana boli

i ty zrozumiesz kiedyś to co dziś widzimy

że serce jest najgrubszym łańcuchem niewoli

zostawiam więc te słowa…moją gorzką wiedzę

prawdę o zniewoleniu serca i sumienia

wierzę że Bóg ocali ten testament wiary

zagrzebany pod śmietnikiem pychy i milczenia

i was podniesie w imię swego miłosierdzia

w czas kary oraz sądu w imię naszej wiary

gdy nad wami zapłaczą tylko nasze dusze

i staną pełne trwogi…zlęknione zegary….