Kto zabroni przegranemu mówić, że wygrał?
Właśnie mija tydzień od wyborów parlamentarnych, czas na moje subiektywne podsumowanie. Wśród wielu partii których jedynym programem był antypis, wyróżnia, się jedna , anty polska i anty pisowska partia TVN.
De facto telewizja publiczna , Republika i dwa tygodniki konserwatywne nie równoważą olbrzymiej przewagi medialnej, do której należy dodać portale społecznościowe z niemieckim ONETEM na czele.
Mimo takiej dysproporcji obóz zjednoczonej prawicy wygrał dość wyraźnie, zdobywając ponad 8 mln głosów i 235 posłów w sejmie i 48 w senacie. Brak większości w Senacie, moim zdaniem, spowodowane zostały wystawieniem złych kandydatów w poszczególnych jednomandatowych okręgach wyborczych, jak np. wystawienie pani Arciszewskiej w okręgu lęborskim nie gdyńskim, takich przykładów na pewno jest więcej.
Wygranymi są konfederaci , którzy pierwszy raz weszli do sejmu i po paru latach lewica. Przegraną na pewno jest PO, która zrobiła koalicję z .N, lewaczką Nowacką i Zielonymi, mimo to dostali niemal tyle samo mandatów, co cztery lata temu.
Jeszcze gorzej wypadli ci od gumofilców, którzy wzięli na swoje listy kukizowców. W poprzednich wyborach Kukiz miał 44 posłów a PSL 16, teraz mają wspólnie mają 30 posłów i mówią, że to sukces.
Zobaczymy jak będzie przebiegała współpraca w lewicy, gdzie w jakimś sensie ideowcy z Razem zrobili koalicję z wytrawnymi komuchami z SLD z Czarzastym i homosiami od donosiciela Biedronia.
Rząd zjednoczonej prawicy powinien się „zabrać” za media i wprowadzić takie przepisy jak we Francji i Niemczech, gdzie media z kapitałem zagranicznym nie mają prawa bycia.
Najnowszym celem totalnych są wybory prezydenckie, które jeżeli nie daj Boże by wygrali , mają być szansą, na zatrzymanie Zjednoczonej Prawicy.
W maju zadecyduje się czy obecny kurs da się utrzymać, ale tylko wówczas, gdy prezydentem pozostanie na II kadencję Andrzej Duda.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 838 odsłon