Juncker i Rostowski robią ze Schetyny palanta.

Narracja  totalnych o polexicie można włożyć między bajki z mchu i paproci. Pomijając sam proces wyjścia , który nie jest taki hop siup o czym mimo referendum w Wielkiej Brytanii, który wygrali zwolennicy wyjścia z Wielkiej Brytanii z UE, przekonał się rząd brytyjski.

Macherzy od propagandy doszli do wniosku, że skoro Polacy są w ponad 90% przekonani do bycia w UE, to straszenie polexitem spowoduje jakieś zmiany w sondażach i spowoduje przyrost kilku procentów w notowaniach totalnych , szczególnie PO.

Mowa o polexicie to były takie gadki jak u cioci na imieninach, ale mimo zapewnień rządu i PiS , totalni cały czas niczym zdarta płyta mieli tą samą narrację, polexit, polexit.

Ale póty dzban wodę nosi puki ….i wywiad  J.C. Junckera  Przewodniczący KE  a zarazem członek LPP głównej siły w PE do której należy PO i gumowilce powiedział: Nawet, jeśli PiS wygra w listopadzie wybory do Sejmu, Polska nie wyjdzie z Unii, nie będzie polexitu.

Mało tego, nijako w kontrze do deklaracji Schetyny , którą wypowiedział pod koniec ubiegłego roku na zjeździe EPP w Finlandii, że jak PO odsunie populistów z PiS to w ciągu 10 lat Polska wprowadzi euro w tym samym wywiadzie dla Rp powiedział;

Nie namawiam, aby jutro o jedenastej rano Polska przystąpiła do strefy euro. Polska sama musi podjąć tę decyzję

Tak długo powtarzana narracja o polexicie wzięła w łeb. Teraz totalni muszą połknąć tą polexitowską żabę.

Drugim strzałem w PO i Schetynę, był strzał Vincenta Rostowskiego byłego wicepremiera i ministra finansów. Vincent mający również brytyjskie obywatelstwo i brytyjski paszport, w związku z tym , ze nie dostał się na listy do PE z list totalnych, postanowił startować do PE ale jako obywatel brytyjski.

Wydaje mi się że startowanie Vincenta do PE jako Brytyjczyka, to katastrofa wizerunkowa PO i totalnych.

]]>https://www.rp.pl/Unia-Europejska/190429456-Juncker-Polsce-nie-grozi-polexit.html]]>