Po skandalu w Legionowie, feministki w mysiej dziurze

PO idzie drogą Niemców, tam to ponad 2 lata temu ciapaci masowo molestowali na Sylwestra w kolonii kobiety, „wolna niemiecka prasa” milczała tydzień zanim upubliczniła tę wiadomość.

Podobna rzecz się miała w Legionowie, tam to obecny prezydent Legionowa i kandydat w tych wyborach ( notabene do wybuchu skandalu) członek PO, pozwolił sobie na seksistowskie zachowanie do kobiet, ale opinia publiczna nie czekała tydzień jak w Niemczech, lecz dwa tygodnie

Pani od seksu, pani jest za ładna, pani napalona, itd. Co ciekawe cham z Legionowa mówił to w obecności bardzo ważnej osoby z PO rzecznika tej partii pana Grabca, który rechotał z knajackich wypowiedzi pana Romka, by na koniec  wręczyć mu szablę.

Ponoć na konwencji była również pani Pihowicz, która czuła się molestowana gdy ktoś spojrzał na nią na komisji to czuła się molestowana.

Ciekawe, że nikt nie zaprotestował gdy kobiety były obrażane był rechot, nawet same zainteresowane siedziały cicho.

Feministki, które skandowały ten rząd obalą kobiety jakoś milczą, czy to znaczy , że swoi mogą obrażać kobiety, nie ma protestów kobiet pod urzędem miasta Legionowa, koalicjantka Grzesia pani Nowacka znana feministka jakoś milczy, pani  Lempart też się gdzieś zapodziała.

Oczami wyobraźni widzę co by się działo w środowisku feministycznym, gdyby takie słowa powiedział jakiś prawicowy  burmistrz czy prezydent miasta.

A tak cisza, nie ma oburzenia lewicowych czy liberalnych mediów, które liczą na to, że sprawa przycichnie.

Widać jak na dłoni , że feministki używane są do celów politycznych zwłaszcza przeciwko kościołowi i obecnemu rządowi.