Jak Sopot walczy z ustawą dezubekizacyjną
Określenie Sopot walczy z ustawą dezubekizacyjną, jest swego rodzaju eufemizmem. Wiadomo że Sopot to Jacek Karnowski pan na włościach sopockich od 20 lat. Waz ze swoimi akolitami ma 13 radnych w 21 osobowej radzie miasta.
Stąd wniosek, że radni wspierający Karnowskiego przegłosują każdą uchwałę. Na pewno tak się stanie z wykonaniem ustawy dezubekizacyjną . W Sopocie jest ul. 23 Marca upamiętniająca „wyzwolenie” Sopotu przez bolszewików.
Co zrobił prezydent Karnowski , otóż pozostawił nazwę 23 marca bez zmian motywując to że 23 Marca jest dniem Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, powołując się na śp. Prezydenta Kaczyńskiego, który to święto uchwalił.
Zacytuje par 1 uchwały w sprawie zmiany nazwy urzędowej ulicy w Sopocie Zmienia się dotychczasową nazwę ulicy „23 Marca” i nadaje się jej nazwę „23 Marca” uzasadniając to „ Dniem Przyjaźni Polsko-Węgierskiej”. Ot taki myk. Na myśl przychodzą słowa sędziego Rzeplińskiego z ostatnich demonstracji pod Pałacem Prezydenckim. „Trzeba zmienić wszystko, żeby wszystko pozostało po staremu"
Pragnę zasygnalizować, że radni PiS proponowali zmienić nazwę ul. 23 Marca, na ul. Rotmistrza Pileckiego , ale podobnie jak komuniści władze Sopotu też nie mogą ścierpieć tego bohatera, niezłomnego Rotmistrza Pileckiego, zakatowanego przez komunistów.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1327 odsłon
Komentarze
szanowny @Andy51
26 Lipca, 2017 - 20:19
sam już sobie odpowiedziałeś Rzeplińskim,tzn
" Trzeba zmienić wszystko, żeby wszystko pozostało po staremu"
nic,tylko współczuć
pozdr
gość z drogi
gość z drogi
26 Lipca, 2017 - 20:23
Karnowski zapatrzył się na Rzeplińskiego.