Czy hrabia z Chobielina i jego żona żydówka zostaną I parą RP? .
Zbliżają się wybory w USA , które odbędą się za kilka dni gdzie w szranki stają Donald Trump i niezbyt mądra Kamala Harris
Podział jest prosty Trumpa popuerają amerykańscy patrioci i środowiska konserwatywne ,Harris ma poparcie środowisk liberalno-lewicowych dużej części liberalnych mediów ale również lewicujących szansonistek i szansonistów.
Wybory będą bardzo ważne dla Amerykanów, ale również dla całego świata w tym Polski. Nie wiem kto wygra w USA , bo o tym zadecydują Amerykanie, ale całym sercem jestem po stronie konserwatystów i Donalda Trumpa.
Pośrednio wybory w UEA mogą rzutować na Polskę, bo jeżeli nie daj Boże wygra Kamala, to w sposób naturalny, kandydatem na prezydenta RP zostanie Zdradek Sikorski a, a nim będzie kierowała jego żydowska żona Anne Elizabeth Applebaum, która jest częścią liberalnego establishmentu amerykańskiego, a ona sama porównała kandydata Trumpa do Hitlera i Mussoliniego.
Kto będzie kandydatem na prezydenta Polski? jest to dobre pytanie, moim zdaniem w PiS jest kilku dobrych kandydatów moim zdaniem są nimi; panowie Błaszczak, Morawiecki, Nawrocki, Czarnek, kogo z nich desygnuje kierownictwo partii i Prezes Kaczyński tego nie wiem, ale moim zdaniem Prezes zdecyduje się albo na Czarnka, albo na Nawrockiego.
Są to patrioci, nie zhańbieni współpracą z czerwonymi i wrogami Polski.
A kogo mamy po drugiej stronie? Ano jest syn TW Justyny, który najprawdopodobniej źle się czuje w warszawskim ratuszu chodzi mi oczywiście o Trzaskowskiego, obok niego Zdradek Sikorski , ten, który posądzał Amerykanów o wysadzenie rurociągu Nord Stream, to on chwalił się, że Polska jako pierwsza wykonała reset z Rosją nawet przed Obamą , to on wbrew konstytucji bez zgody PAD odwołał 50 ambasadorów, itd., itd.
No i jest On, enigma Tusk, który na razie siedzi jak mysz pod miotłą zarzekając się, że nie wystartuje, ale wydaje mi się, że jeden telefon Ursuli może wszystko zmienić.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 896 odsłon
Komentarze
w Chobielinie na drabinie
1 Listopada, 2024 - 19:31
„Kuratorium Pokojowej Nagrody Niemieckiego Handlu Książkami wybrało historyk Anne Applebaum na laureatkę Pokojowej Nagrody w 2024 roku. Ceremonia wręczenia nagrody odbyła się w niedzielę 20 października 2024 r. we frankfurckim kościele Paulskirche.
Dzięki swoim badaniom nad interakcją między ekonomią a demokracją oraz wpływem dezinformacji i propagandy na społeczeństwa demokratyczne, pokazuje, jak kruche są one - zwłaszcza gdy demokracje są podważane od wewnątrz przez sukces wyborczy autokratów. W czasach, gdy demokratyczne osiągnięcia i wartości są coraz częściej karykaturowane i atakowane, jej praca jest niezwykle ważnym wkładem w zachowanie demokracji i pokoju.
W 2024 roku Anne Applebaum opublikowała " Oś Autokratów. Korupcja, kontrola, propaganda: jak dyktatorzy utrzymują się nawzajem przy władzy" (oryg. "Autocracy, Inc.: The Dictators Who Want to Run the World"), kolejną książkę o politycznym nadużywaniu władzy.
Z tej samej garkuchni pochodzi wydana w 2021 roku: Pokusa autorytaryzmu. Dlaczego antydemokratyczne rządy stały się tak popularne. W oryginale: "Twilight of Democracy" ("Zmierzch demokracji").”
Niemcy przeszli epokową ewolucję od rasy panów po mistrzów świata w moralizowaniu
i w tej to odpowiedzialnej roli nagradzają każdego, kto przyczynia się do realizacji ich interesów narodowych. Tym to wzniosłym sposobem, w imię demokracji, praworządności i solidaroności, torują sobie drogę do obalania niewygodnych dla siebie rządów. Tak było z Grecją, Włochami, Polską, mozolą się jeszcze z Węgrami, ale rozgrzewają do obalenia Meloni we Włoszech. Nie jest to aż takie trudne mając do dyspozycji monopol medialny na Europę.
W Chobielinie nad rezydencją laureatki nagród fundowanych przez lewackie Towarzystwa Wzajemnej Adoracji, powiewa flaga Unii Europejskiej. Taka sama jak ta, wpięta w klapę marynarki Sikorskiego oklaskującego we Frankfurcie małżonkę w akcji ostrzegania świata przed populistami i neofaszystami. Alians polityczno-matrymonialny Sikorski-Applebaum woli raczej afiszować się flagą globalistów niż flagą narodową. To nieomylny znak tego, do jakiego rynsztoku usiłują nas oni wpakować w imię demokracji i praworządności ...„imagine there′s no countries, it isn't hard to do, nothing to kill or die for, and no religion, too” ...
nazijudeo i neomarksiści
2 Listopada, 2024 - 14:51
Polacy nie znający własnej historii, do czego dąży niemiecki namiestnik na Polskę Donald Tusk, są skazani na zagładę, a Polska na zniesienie z mapy świata. Niemcy jednostronnie wypowiadały pakty, umowy i nadal tak czynią. Dokument na Youtub: „Schaden. Panorama der deutschen Verbrechen in Polen” o tym przypomina.
https://www.youtube.com/watch?v=LZ6WL8KhuBA&list=PLoNI9Q025FS3Zg6NRA7jZTUDh_s5ttOW5
solidaruch80
Jestem ciekaw kto komu jest
3 Listopada, 2024 - 12:51
Jestem ciekaw kto komu jest bardziej potrzebny Ane Zdradkowi czy na odwrót
Dlaczego lewactwo tak często wygrywa z prawicą?
1 Listopada, 2024 - 21:02
Lewactwo często wygrywa z Prawicą bo nie uznaje wartości i zasad, które wiążą i ograniczają działania ludzi prawych.. Ile jest przykładów istotnych fałszerstw medialnych, wyborczych, morderstw politycznych, manipulacji społeczeństwem poprzez puste obietnice, kłamstwa i fałszywe oszczerstwa. Czy Prawica musi być zawsze bezbronna ? Mamy tyle doświadczeń z naszej historii i co ciągle będziemy tacy naiwni? Nasi wrogowie nie są uczciwi, szlachetni, praworządni, wręcz przeciwnie, są gotowi fałszować, kraść, zabijać i niszczyć, aby osiągnąć pełnię władzy.. Chwytamy za broń wtedy, gdy jest już za późno. Teraz jest już wojna, tylko jeszcze nie strzelają. Zabijają Naród systemowo, metodycznie, postępowo, walczącą demokracją. Mamy prawo jako Naród do skutecznej obrony. Wystarczy skutecznie usunąć tych co złamali wielokrotnie Prawo, Naszą Konstytucję. Jak? Tak jak to robili nasi ojcowie i pradziadowie ze zdrajcami.
RAK
RAK
2 Listopada, 2024 - 11:18
Końcówka komentarza jest tylko niebezpieczną fantazją, ale rzeczywiście Zło , nie mając żadnych limitów w metodach działania, jakie mają ludzie normalnie uczciwi czy chrześcijanie, nauczyło się wykorzystywać demokrację do ogrywania "naiwnych". Duży problem, trzeba zwiększać świadomość rzeczy. Oni są zawsze w swoich oszustwach krok do przodu przed uczciwą a skuteczną reakcją, ale cóż, zachęcanie do wymachiwania szabelką nic nie daje, mąci tylko w głowach. Trzeba myśleć co z tym, co oni robią, można zrobić, wypracować skuteczne metody reagowania. A to widać trudne.
Bogdan Lipowicz Skaut
RAK
3 Listopada, 2024 - 12:54
Partia proniemiecka stosuje tę zasadę kilka razy obiecać, to tak jak raz dać.
Czas na masową mobilizację przy urnach wyborczych
2 Listopada, 2024 - 09:24
Tu już nie ma co przykrywać. Przemysław Czarnek na prezydenta, jako główny kandydat. Na ten trudny czas potrzebujemy, nie tylko dyplomaty, ale silnego patrioty, charyzmatycznego wodza. Tylko On spełnia te przymioty. Próba prezydentury "wszystkich" Polaków skończyła się katastrofą. Tego nie wolno powielić, bo utracimy suwerenność na dekady. Dodać należy, że tylko masowy udział Polaków w wyborach, nie pozwoli na przekręcenie wyników wyborów, co postkomuna wzorem poprzednich wyborów, będzie chciała powtórzyć.
ronin
ronin
2 Listopada, 2024 - 11:52
Cóż, każdy ma swojego faworyta. "Charyzmatyczny wódz" najpierw musi być wybrany. Lepszy jest wybrany choć mniej charyzmatyczny, niż niewybrany "charyzmatyczny". Przemysław Czarnek ma swoje słabe punkty. Jako człowiek bardzo dobry i energiczny, ale przegrał by z kretesem w Polsce zachodniej. Niestety, ani ta polska nie rozumie jego ani on jej. Dwa, nie ma żadnych szans u młodych do lat np. 30 tu. dostał by wśród nich 10% ?, 15%. 20 cia pewno nie. Mieli czas nad tym pracować liberałowie, lewacy, ruscy i niemieccy itd. gdy był ministrem edukacji. Za wyrazisty. Sposób narracji. Ma narrację odbieraną przez młodych jako narracja kategorycznego ojca ze "starymi" zasadami. Ostatnia rzecz którą lubią i akceptują najmłodsi wyborcy (Ile PiS dostał w tej grupie wiekowej? Chyba 7 %. ?). A to "demokracja". No i z lekka myli politykę z religią, czego przygniatająca część Polski zachodniej nie toleruje. Ale jest znakomitym liderem patriotycznej Lubelszczyzny. To jednak trochę za mało. Wydaje się niektórym, i jemu, że dogadywanie się z PSLem czy narodowcami na Lubelszczyźnie przełoży się na całą Polskę. To niestety jego i niektórych polityków PiS błąd subiektywizmu, który oby nie stał się zgubny, jako fałszywe założenie. Przy błędnym założeniu przed działaniem, wychodzi zły, ale realny skutek. Musi to być ktoś, w miarę neutralny dla młodych i kobiet, najlepiej niepartyjny. Odnoszę wrażenie, że PO i przystawki patrzą z cichą nadzieją na wystawienie Czarnka. To znaczy, że to pułapka.
Bogdan Lipowicz Skaut
@ Bogdan Jan Filipowicz
2 Listopada, 2024 - 12:35
Chyba nie zauważyłeś, że zachodnia Polska jest po powodzi i ten elektorat się od postkomuny odwróci. Za chwilę wyprzedaż banków i D.Trump prezydentem USA....Do wyborów w kraju jeszcze trochę czasu, a mniemam, że Ryży jeszcze wiele zniszczy, co przełoży się na pobudkę polskiego społeczeństwa. Obecny czas, to nie czas na pudrowanie, ale na potężną kampanię wyborczą. Co do woli młodych, to tylko stała medialna sieczka lewizny, bo jednak większość młodych doskonale postrzega rzeczywistość, co się w Polsce dzieje. I nie używaj sloganu "szabelki", bo tego argumentu używają w swoim strachu przed narodem wrogowie Polski. Jeszcze parę miesięcy i naród pokaże tym okupantom gest "Kozakiewicza" zaciśniętą pięścią.
ronin
Do: ronin. Cóż, rzeczywiście wolę K.
2 Listopada, 2024 - 22:04
Cóż, rzeczywiście wolę K. Nawrockiego. Ostatni dziki atak na niego, "profilaktyczny", wskazuje mi, że to jego obawiają się komuchy, tajniaki i liberały, nasi "niemieccy" i "ruscy".
https://wiadomosci.wp.pl/jest-zdolny-do-wszystkiego-ostrzega-polakow-przed-karolem-nawrockim-7083418824546912a
Ale miło grzecznie podyskutować. :) "Jeszcze parę miesięcy i naród pokaże tym okupantom gest "Kozakiewicza" zaciśniętą pięścią". Trafiłeś w dziesiątkę, to właśnie uważam za "machanie szabelką". : ) A lewacy i marksiści tymczasem prowadzą "pracę organiczną", zaczynają w szkołach edukować młodzież polską na przyszłe k...y i złodziei, bezideową masę. Jeśli u nas w końcu ktoś nie wpadnie na "pomysł" pracy organicznej z młodzieżą, ale i dorosłymi, to średnio to widzę. "... że zachodnia Polska jest po powodzi i ten elektorat się od postkomuny odwróci". :) Może się i odwróci, ale kartkę w przygniatającej większości na Trzaskowskiego lub Tuska wrzuci. A młodych nie interesują żadne powodzie czy banki ale "pobudka" w cieplej kołderce i raczej to, jak się zabezpieczyć przed niechcianą ciążą. Umysły, w myśl dalekosiężnych planów i pracy organicznej marksistów i liberałów meblują uczelnie a ZNP w szkołach średnich. "...większość młodych doskonale postrzega rzeczywistość, co się w Polsce dzieje". No to zagłosują na coś "innego", "niesystemowego", co im bolszewickie i niemieckie służby podsuną. Jak zwykle i za kilka lat, jak już zostaną z Polski tylko fundamenty. Bo chyba nie myślisz, że młody student/ka mają w planie się "buntować"? Bunt REALNY zawsze w naszej historii wszczynali młodzi mężczyźni z odpowiednią ilością testosteronu. Dziś ich maleńko, demografia jest nieubłagana. Ale fakt, istnieje pewna niewiadoma, czynnik którego nie znamy, który czasami robi wiatr historii. Na razie miejmy nadzieję, że Trump wygra, będzie nam ciut lżej. Lecz ma przeciw sobie zawodowych i zdeterminowanych, bezwzględnych oszustów, wiec nawet gdyby wygrał, może "nie wygrać". Zobaczymy. Jak wygra, to z radości nawet przy mrozie będę nosił czerwoną czapeczkę z daszkiem, którą czasami zakładam.
Bogdan Lipowicz Skaut
Jeśli ma nauszniki i dobrze osłania zatoki
3 Listopada, 2024 - 17:38
To popieram. Jeśli nie...
Żeby nie było: nie ostrzegał.
Dr.brian
ronin
3 Listopada, 2024 - 12:55
Też uważam prof. Czarnka za najlepszego kandydata.
Andy51
3 Listopada, 2024 - 20:01
Jaki by to nie był wyznaczony kandydat, musimy być za nim murem i o niego walczyć. Jak będzie Czarnek, mnie to nie będzie przeszkadzać. Problemem z prof. Czarnkiem jest taki, , że w swoim "mateczniku", w okręgu lubelskim i Lublinie, w wyborach do Sejmu, będąc już dobrze zdefiniowany i rozpoznawalny, przegrał o chyba kilkanaście % z kandydatką PO, kobieciną zawziętą i pyskatą choć niezbyt rozgarniętą. Bo głosują emocje. To w jakim dużym mieście ma szansę wygrać? To, że nam się podoba bo konkretny, wygadany itd. to jeszcze za mało. Te 30 % ze środka zadecyduje. I kobiety, i młodzi. To, że "dla nas najlepszy", może być za mało.
Bogdan Lipowicz Skaut
Jak z koziej d… trąba
2 Listopada, 2024 - 13:45
Taki to "hrabia"!
Oj tam, tam.
3 Listopada, 2024 - 08:00
U, ha, ha. Zawierucha, ju, chuuuu!!!!
A niech se"chrabiuje" tak jak ja sobie"doktoruję".
Jak lubieje gdy mu najpierw pokazowo zazdroszczą a za plecami robią podśmie- chujki( na pewno o tym wie )to jego rzecz.
Dużo gorsze jest wciąż wznawiane wydanie Liber Chamorum wypełnionej różnymi Doktory, Magistry, Profesory Chabilitowane, Prezesy i inne kundle. U których pęd do szlachectwa zastąpiły fałszywe tytuły"zrobione" w różnych wytwórniach.
Doskonale to opisał Pan( tu chodzi o szlachectwo intelektu )Ziemkiewicz.
A ja się dziwię. Naprawdę.
Całkiem"Na legalu" można kupić sobie przez net tzw.kolekcjonerski( b.małym drukiem )dowód
osobisty, paszport, prawko i inne.
To dlaczego by nie można zamówić podobnego dokumentu jako egz.kolekcjonerskiego magisterium, doktoratu i innych? Lub bez owego dopisku lecz z nieco przekręconą nazwą np.miejscowości- siedziby uczelni? Albo jakiegoś nie istniejącego kierunku, podobną do prawdziwej?
Zawsze można oprawić w ramki. Kazać mówić do siebie Panie Doktorze. A co odważniejsi lub głupsi mogą spokojnie rozpocząć na podstawie tego Prawdziwe Kariery.
Zwłaszcza w towarzystwie podobnych sobie.
Jest jeszcze inne rozwiązanie. Rozpocząć w jakiejś podrzędnej Alma Motherfucker kierunek Socjologia.( Choćby zaocznie). Dlaczego, wyjaśnię. I świecić po oczach niedowiarkom trefnym dyplomem.( z wiadomej Firmy ).
Socjologia bo... nawet ja i bardzo wielu Stąd może spokojnie prowadzić fachową nawijkę wśród Prawdziwych socjologów nie będąc rozpoznanym.
Jest tyle rozwiązań.
Brać, wybierać.
Kariera stoi otworem.
Pytanie. Którym?
A już jest się i tak w spisie studentów.
I jedno. Chcę( Oby na"chceniu" się nie skończyło )wydostać z archiwum swoją Pracę Dyplomową. I napisać Oficjalne Pismo do PAN. Czy jeśli dana praca spełnia wszelkie wymogi Pracy Doktorskiej to co? Zwłaszcza po tego udokumentowaniu?
A niech mają ten gwóźdź w gumiaku.
Dr.brian