Zesmagany rzeźnik w gnieździe os!

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Blog

Witam

Była sobie dzisiaj debata... i już po debacie...

Niespodziewanie niczym "feniks z popiołów" pojawił się na niej Bronisław Komorowski. Do ostatniej chwili nie było wiadomo czy będzie... bo jak sam powiedział wszyscy mu odradzali wzięcie debaty w "gnieździe os" jakim jest Telewizja Publiczna. Co prawda prowadząca przytomnie stwierdziła, że raczej osy nie przypomina (od siebie dodam, że co najwyżej pszczółeczkę), ale Bronisław Komorowski jak zaczął debatę, tak ją zakończył: ostrym atakiem na Telewizję Publiczną...

Śmieszny człowiek z tego Bronka... zaoszczędził najwięcej czasu ze wszystkich kandydatów, którym najwyraźniej go brakowało... zresztą jest to zgodne z jego słynną już maksymą, że "mowy winny być krótkie a kiełbasy długie". No i chyba ma rację! Byłby idealnym rzeźnikiem... zapewne pobiłby rekord Guinnessa zrobiwszy w milczeniu (krótkość mowy zredukowana do minimum) najdłuższą kiełbasę świata. A wtedy wystąpiłby w Polsatowskich "Rekordach Guinnessa" a nie w tym koszmarnym pisowsko-sldowskim gnieździe jakim jest dla niego TVP! Jaka wtedy oglądalność miałby Polsat... Tylko pozazdrościć.

Aha wspomniał coś jeszcze, że kiedyś tam ze wszystkich stron był smagany przez wszystkich za coś tam...

Bronku chcemy Rekordu Guinnessa w produkcji w milczeniu najdłuższej kiełbasy świata... Prosimy Cię... i nie zapomnij, że ma to być polska kiełbasa z dodatkiem upolowanej przez Ciebie dziczyzny rosyjskiej... Polska będzie wtedy dumna z Ciebie...

Pozdrawiam

P.S.
Według mnie podium kandydatów jako ocena ich występu w debacie:
1. Jarosław Kaczyński
2. Grzegorz Napieralski
3.Waldemar Pawlak
(bez miejsca... a raczej gdzieś w nieskończoności) rzeźnik Bronisław Komorowski
 

Brak głosów

Komentarze

On musiałby zjeść tą kiełbase PIERWSZY. Inaczej nie miałbym pewnosci, czy przyprawy nie szykowało WSI albo GRU.

Co do wyniku debaty - to czy ta kukła powiedziała choć jedno sensowne zdanie?

Pozdrawiam myślących.

Vote up!
0
Vote down!
0
#65237

Na razie przestał występować z NATO

pzdr

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#65243

Dziś znowu walnął o NATO [nie wiem tylko gdzie],a było to tak:Hrabia na scenie z dzieciaczkami,mikrofonik w ręku i....pojechał.-Nie pozwolimy by ktoś mówił nam,że staliśmy tam gdzie NATO[ups]....że staliśmy tam gdzie ZOMO"-koniec relacji.To NATO śni się już chyba biedakowi po nocach.pzdr Acha!Co z tym Baczem?Czy to nie PIĄTA KOLUMNA?

Vote up!
0
Vote down!
0
#65478

Hrabia na Budzie Ruskiej zstąpił do gniazda os. Odstawił pyskówkę. Nic merytorycznego nie wniósł do debaty publicznej o prezydenturze, o Polsce, usiłował wcisnąć znane nam platformiane banały. Przy okazji pochwalił się, ze "PO obniżyła wiek przedszkolny", choć o szkolny w tym wypadku chodziło, że zreformowała "sądy 48 godzinne" - Zbigniew Ziobro pewnie piał z takiego blamażu hrabiego Komorowskiego, a na koniec nie stąd, ni zowąd Afganistan.

Vote up!
0
Vote down!
0
#65241

Witam
Najlepszy był jak czytał z kartki słowa J. Kaczyńskiego o tym, że jest J. Kaczyński popiera wolność powstawania prywatnych szpitali... Bronek myslał, że to jakaś ujma dla Jarosława a przecież to pozytyw... Bronek nie tylko jest pusty, ale i po prostu głupi...

Pzdr

p.s.
Jeżeli zaś chodzi o uczestnictwo w debacie to był to celowy zabieg dla zmylenia Kaczyńskiego...

krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#65255

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

ale nie mam telewizora...

Pozdrawiam :)

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#65268

Cynizm.Marszałek stwierdza że J.Kaczyński nie umie posadzić drzewa.To aluzja do symbolcznego posadzenia dębu.Marszałek wiedząc że drzewo zostało umyślnie zniszczone przez po.Używa wstrętnych argumentów w tak błachych sprawach.Dodatkowo służalcy pismacy,wiedząc to samo,stwierdzają w pytaniu do J.kaczyńskiego -a Pańskie drzewo uschło.Metody te same od lat.Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

staryk

#65275

a ja odpowiadam NIE WIEM i odchrzańcie się od mnie bo będę strzelał jak do kaczek! oto cała debata Bronko vel Don Kommoro!

Vote up!
0
Vote down!
0
#65293

Zakochałam się w Napieralskim (ok, żartuję), ale podobało mi się, że parę razy dał Bronkowi prztyczka - dzięki temu to, co powinno być powiedziane, zostało powiedziane, a JK wyszedł bez szwanku. Sam JK zreszta też rzucił ze dwa znaczące teksty, spokojnie i bez zacietrzewienia, dobrze!

Wczoraj na wp przeczytałam tytuł: "Kaczyński zaatakował pierwszy", a pod artykułem komentarze: Kaczyński taki i owaki, bezustannie atakuje, a Bronio taki fajny...
Ręce opadają. Czy my oglądaliśmy ten sam program?

Ta karteczka Komorowskiego była aż nadto wymowna: przyszedł tam po to, by możliwie zaszkodzić JK, a nie by przedstawiać swój program, którego albo nie ma, albo nie nadaje się do przedstawienia.

Dzisiaj czytam, że Bronek wyjątkowo nie miał żadnej wpadki - a co z tymi sądami 48-godzinnymi? Niby drobiazg, ale dlaczego mamy ujmować chłopakowi splendoru? ;p

Niestety nie możemy zapominać o tym, że jego bucowata pewność siebie niektórych urzeka, w myśl zasady: powiedz cokolwiek zechcesz, ale zrób to z pewną siebie miną, a większość ci uwierzy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#65316