Trzy pytania do Premiera Donalda Tuska... a może trzy i pół?
Witam
1. "Naprawdę aż tak złym premierem pan nie jest, żeby wszystko sztukować propagandą"
(Donald Tusk do Premiera Jarosława Kaczyńskiego podczas debaty Tusk-Kaczyński w październiku 2007 roku - Źródło)
Więc jakim Pan jest Premierem Panie Donaldzie Tusku?
2. "Są wydarzenia w państwie demokratycznym, przy których wszyscy powinni być obecni"
(Jezry Buzek o nieobecności Lecha Kaczyńskiego na zaprzesiężeniu nowego Pana Prezydenta - Źródło)
Panie Premierze! Dlaczego Pan - jako pryncypał Jerzego Buzka - pozwala mu (ale także wszytkim podobnie gaworzącym, pozostałym swoim podwładnym) takimi słowami również deprecjonować samego siebie i własne, wcześniejsze identyczne w działaniu, zachowanie? (wszak Pan też nie był na zaprzysiężeniu śp. Lecha Kaczyńskiego o czym zresztą przypomniał W. Piekarski, ówczesny szef protokołu dyplomatycznego - screen)
3. "Rano 23 grudnia w domu w Głoskowie pod Warszawą ciało dyrektora (Grzegorza Michniewicza - dop.kj) znalazł rządowy kierowca. Jeden z najważniejszych w kraju urzędników powiesił się na kablu od odkurzacza".
(Źródło: polskieradio.pl) Ponadto polecam moje notki: TU, TU.
Panie Premierze! Czy zastanawiał się Pan kiedykolwiek (jeżeli przyjąć wersję o samobójstwie) nad tym, czego musiał się dowiedzieć taki człowiek i najbliższy Pana współpracownik oraz szef kancelarii tajnej Pana Kancelarii, że NIE MÓGŁ Z TYM ŻYĆ? oraz co chciał Polakom przekazać popełniając owe samobójstwo (z w/w zastrzeżeniem) 23 grudnia 2009 roku, a więc w czwartą rocznicę zaprzysiężenia na Prezydenta śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego?
Pozdrawiam
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD... http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2841 odsłon
Komentarze
Re: Trzy pytania do Premiera Donalda Tuska... a może trzy i pół?
7 Sierpnia, 2010 - 15:01
Faktem jest, że zapomnieliśmy o tej dziwnej śmieci. A to wszystko niespełna 2 tygodnie po podpisaniu Traktatu Lizbońskiego... O nim też zapomnieliśmy.
@sportmonikov
7 Sierpnia, 2010 - 15:06
Witam
Bezpśrednim przełożonym (formalnym, bo i tak Michniewicz miał większe znaczenie) był nie kto inny jak T. Arabski jeden z bohaterów postu Łażącego Łazarza (Gruppenführer KAT).
Pozdrawiam
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
re pytan do premiera Tuska
7 Sierpnia, 2010 - 16:46
ponawiam pytanie o zagadkową śmierc dyrektora kanacelarii
zwłaszcza,ze pamietam,iz było jakies zamieszanie wokól
dostępu do informacji tajnych...w stosunku ?
do własnie KOGO? ,wszak nie potrzebował go sam sp pamięci Grzegorz Michniewicz.....
drugie pytanie,
to zagadkowa śmierć Historyka,zdegradowanego do rangi
dozorcy/ukaranego w ten sposob przez jedyny Prawdziwy organ prasowy/
dlaczego gw milczy...?i nne jej po-dobne MERDIA tez
trzecie pytanie
dlaczego Redaktora aresztowanego,pod Krzyzem
po-dobno zamknięto w "czubkach" dlaczego merdia nie nie piszą na ten temat,
jaką wiedzą miał
pierwszy,drugi i trzeci,ze TAKI ich spotkał LOS..?
zapewniam,ze następne pytania bedą
i nie tylko moje.....
gość z drogi
To nie jest cała prawda.
7 Sierpnia, 2010 - 20:38
ossala
Póki mogłam pisać w salonie24 (czytaj: póki ośmieliłam się zadrwić z RRK i mnie wywalili), wtedy gdy tylko mogłam przypominałam śp. Michniewicza.
Przypominałam i pisałam o tym, że nie żyje również K. Knyż (pracował razem z Baterem), który nagrał film z lądowania naszego tupolewa, które było lądowaniem awaryjnym, ale nie tak tragicznym w skutkach. Film wcięło, a K. Knyża znaleziono martwego w jego mieszkaniu bodaj 31 maja 2010. Nigdzie nie ma przyczyny śmierci. Nawet nie wiadomo, kiedy był pogrzeb.
Re: Trzy pytania do Premiera Donalda Tuska... a może trzy i pół?
7 Sierpnia, 2010 - 16:26
Zabójstwa niewygodnych świadków są chlebem powszednim wiadomych służb.
Jestem zdania, że Grzegorz Michniewicz nie popełnił samobójstwa (miał mnóstwo planów, umówił się z żoną itp). Wiedział za dużo i trzeba go było uciszyć.
Tak jak Dr. David Kelly (ekspert od broni masowego zniszczenia), który w roku 2003 jakoby podciął sobie żyły niewładnym ramieniem (rany były powierzchowne i nie mogły przyczynić się do jego śmierci).
THE MURDER OF DAVID KELLY
http://www.fromthewilderness.com/free/ww3/101403_kelly_1.html
Iluminacka taktyka nadal stosowana w stosunku do jednostek, jak i całych grup ludzi (zamach pod Smoleńskiem), ma się świetnie.
Agent_Smith
7 Sierpnia, 2010 - 16:50
Witam
Moje ostatnie 1,5 pytania jest oczywiście lekko prowokujące. Podzielam Pana zdanie na temat śmierci G. Michniewicza. Akaurat przez wiele miesięcy nieformalnie zbierałem informacje na ten temat...
Podobnie uważam, że tragedia smoleńska to nie tylko ewentualnie "robota" polsko-sowieckich służb... o czym w kategoriach oczywiście "snu paranoika" bedę jeszcze pisał...
Odsyłam:
http://krzysztofjaw.blogspot.com/2010/08/cos-chyba-nie-tak-z-moimi-snami-i.html
Pozdrawiam
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
@ krzysztofjaw
7 Sierpnia, 2010 - 18:05
"Podobnie uważam, że tragedia smoleńska to nie tylko ewentualnie "robota" polsko-sowieckich służb... o czym w kategoriach oczywiście "snu paranoika" bedę jeszcze pisał..."
Chętnie poczytam :)
Jeśli mogę dołaczyć swoje pytanie
7 Sierpnia, 2010 - 20:42
ossala
które mnie nurtuje od kwietnia tego roku:
Panie Tusk, czy mógłby pan podać jeden, jedyny przykład, jedno wydarzenie (może być współczesne, może być historyczne), jedną śmierć, jedną zbrodnię, jedno śledztwo, które stanowiło dla pana podstawę wygłoszenia zdania, że ufa pan Rosjanom? (Które to zaufanie legło u podstaw oddania sprawy katastrofy w ich wstrętne łapska?)